R. Wicherek: Jak nie USA to Ruscy?

15

Jak nie USA to Ruscy? Taki argument wielokrotnie pada w dyskusji, gdy ktoś stara się dowieść, że Stany Zjednoczone mają co najmniej równie wielkie ambicje imperialne co Rosja, a obłudą, hipokryzją i międzynarodowym bandytyzmem nawet ją przewyższają. To co, mamy trzymać z ruskimi? Oczywiście takie zero-jedynkowe myślenie do niczego nie prowadzi, bo rzeczywistość jest dużo bardziej złożona, jednak można udzielić na nie sensownej odpowiedzi.

A więc nie, nie powinniśmy trzymać z ruskimi. Byłoby to wpadnięcie z deszczu pod rynnę, ponieważ oznaczałoby, że nie wyciągamy wniosków z historii i kręcimy się w kółko, miotając się między najsilniejszymi. Jednak odpowiedź dotyczy WYŁĄCZNIE wchodzenia w bliskie sojusze, szczególnie militarne, gdzie Rosja miałaby być naszym patronem. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie by utrzymywać z nią poprawne relacje handlowe i dyplomatyczne. Ale wracając do głównego wątku, co więc nam pozostaje? Czy jesteśmy skazani na obecny układ?

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wbrew temu, co wmawia nam propaganda, jest kilka alternatyw. Celowo zostaną pominięte u polityków takie cechy jak patriotyzm, honor i przedkładanie interesów państwa i narodu nad swoje, bo to temat oklepany i nie ma sensu znów go wałkować. Skupimy się na kwestiach technicznych. Przedtem jednak bardzo ważna uwaga: KAŻDE Z OPISANYCH ROZWIĄZAŃ TO PROCES PRZEWIDZIANY NA LATA, a do realizacji niezbędne są: WOLA POLITYCZNA, WCZEŚNIEJSZE ZBADANIE GRUNTU poprzez odbycie wielu rozmów i negocjacji z przywódcami innych państw i w końcu PRZEANALIZOWANIE ASPEKTÓW PRAWNYCH DANEGO PRZEDSIĘWZIĘCIA. Dopiero wtedy można przejść do działania. A oto wspomniane propozycje.

1. POLEXIT, WYJŚCIE Z NATO I ZAWARCIE WŁASNYCH SOJUSZY

Przede wszystkim z krajami sąsiednimi oraz o podobnej mentalności (np. grupa Trójmorza, ale o większej niezależności niż obecnie) i z tymi, z którymi zawsze mieliśmy dobre relacje, jak chociażby Serbia czy Grecja. Do tego próba porozumienia przynajmniej z jednym państwem posiadającym broń atomową.
Natomiast wyjście z Unii nie musiałoby oznaczać wyjścia ze Strefy Schengen, a nawet jeśli, to należałoby poszukać alternatywnych opcji – świat jest dziś dużo mniejszy niż dawniej.

2. POLEXIT, WYJŚCIE Z NATO I DOŁĄCZENIE DO UKŁADU BRICS

Kolejna ciekawa opcja. BRICS to projekt państw chcących przeciwstawić się dominacji USA. Skrót pochodzi od pierwszych liter krajów, które go tworzą: Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Rebubliki Południowej Afryki. Wieść niesie, że 13 kolejnych państw czeka na przyjęcie, a najbliżej są Argentyna i Arabia Saudyjska.
Ten kierunek byłby rozsądny pod jednym, niezbędnym warunkiem: Polska nie musiałaby dostosowywać swojego systemu politycznego (przede wszystkim) do najmocniejszych w układzie, czyli Rosji i Chin.

3. PRÓBA UZYSKANIA NEUTRALNOŚCI

Kiedy przechodziliśmy pod amerykańskie skrzydła, obiecano nam, że będziemy krajem neutralnym. Tymczasem w 1999 r. wcielono nas do NATO pod pretekstem ochrony przed rosyjską agresją, co było totalnym absurdem, ponieważ Rosja po rozpadzie ZSRR, a później po rządach Jelcyna była rozbita militarnie i gospodarczo. Może czas upomnieć się o swoje?
Oczywiście nawet podpisanie odpowiednich traktatów i uzyskanie neutralności niczego nie gwarantuje, ale czy jest coś, co daje taką pewność? Natomiast zawarcie umów daje możliwość wywierania presji politycznej i publicznej oraz dochodzenia swoich praw w międzynarodowych trybunałach, by upomnieć się o swoje.

4. POZOSTANIE W OBECNYM UKŁADZIE I PILNOWANIE WŁASNEGO NOSA

W przypadku fiaska powyższych pozostałoby zaakceptować obecny stan, ale wywiązując się tylko z tych zobowiązań, do których ściśle nobilitują nas umowy. Wysyłanie wojsk do Afganistanu i Iraku nie jest takim zobowiązaniem. Tak jak mieszanie się w wojnę na Ukrainie czy popieranie klimatycznej agendy. Itd. Nawet w obecnej, mizernej sytuacji można zrobić o wiele więcej, by wyciągnąć z niej maksymalne korzyści.

By zwiększyć prawdopodobieństwo podjęcia właściwej decyzji rządzący powinni też ustalić w końcu kierunek naszej polityki zagranicznej, bo w tej chwili jest to tylko bezrefleksyjne podporządkowywanie się woli USA i UE, bez rozważania konsekwencji, przede wszystkim długofalowych.
Ponadto, zamiast wciąż narzekać, że geograficznie znajdujemy się w fatalnym położeniu, dostrzeżmy w końcu wynikające z niego korzyści. Ukraina, Rosja, Niemcy, USA – z powodu tego położenia każdy z tych krajów coś od nas chce. I właśnie dlatego sensowna, zbalansowana polityka zagraniczna jest jeszcze bardziej wskazana – jeżeli każde z tych państw miałoby tutaj jakiś interes, żadnemu z nich nie opłacałoby się destabilizować Polski.

Powyższe propozycje są próbą wskazania alternatyw, z przewagą pragmatyzmu nad myśleniem życzeniowym, ale mające stanowić raczej solidny punkt wyjścia do dyskusji niż przekazywać prawdę objawioną. Uwzględniają też jeden istotny aspekt: Polska w negocjacjach z potęgami nie będzie stroną A. Jednak politycy takich państw jak nasz dzielą się na dwie grupy – jedna to ci, którzy się prostytuują, licząc tylko na osobiste profity. Druga to zdający sobie sprawę z przewagi potencjalnego sojusznika, ale starający się wyszarpać dla swojego kraju ile tylko się da.

I kiedy rozważamy sytuację Polski w kontekście obecnych wydarzeń, mamy prawo oczekiwać i wymagać, by nasi rządzący aspirowali do drugiej grupy i również tak postępowali. Nawet jeżeli nie mają na to zbytniej ochoty.

Źródła:
własne
Wikipedia
„Czas naprawdę” – Józef Białek
obserwatorgospodarczy.pl

Zobacz także:

“Ukraińcy zakopali dziadka żywcem!” Kolejne wspomnienia Świadka ukraińskiego ludobójstwa na Polakach [WIDEO]

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Dumny Polak mówi

    Tez mi bylo az ciezko, zeby sie nad tym tekstem skoncentrowac!
    O wszystkim i o niczym!

    Dla mnie priorytetem jest powstrzymanie przed aktywna napascia zbrojna, bo konsekwencje przekroczenia tej granicy sa dla WSZYSTKICH, straszna tragedia!
    Jak wiadomo, optymalnym modelem wspolnego funkcjonowania narodow jest STABILIZACJA, a nie koniecznosc, znow, rozpoczynania wszystkiego od poczatku!

    Ukrom i tak jest wszystko obojetne, bo niewiele traca, gdyz i tak nic nie zbudowali i nie mieli!

    W tym sensie prosi sie wspomoc Rosje w ich wysilkach prowadzenia rozmow pokojowych i konsekwentnie napietnowac zdziczalych barbazyncow, chcacym podkopac stabilnosc swojego odwiecznego sasiada!

    Nie ma nic prostrzego, niz zasada: ” jak dasz komus mocnemu w morde, to ci za to leb urwie!”
    CZEGO TU JEST JESZCZE NIE ROZUMIEC!?

    Niech sie ukry jeszcze ciesza, ze Pan Putin ma jeszcze troche cierpliwosci i zal mu zwyrodnialych i kompletnie zdebilnianych braci Slowian!
    Sami z siebie mieliby jedynie swoje stare grabie, widly i siekiery, ktorych jeszcze nie do konca oczyscili z polskiej krwi! Wszystko inne pochodzi z zewnatrz!
    W moich oczach, za swoje niewyobrazalne barbarzynstwo i krzyczaca do nieba niewdziecznosc, zaluzyli sobie natomiast, jako narod, na potezna kare!

  2. Radek Wicherek mówi

    Stabilizacji i ochronie przed zbrojną napaścią ma służyć (wręcz jest głównym celem) właśnie jedno z proponowanych rozwiązań – zamiast obecnego dyskursu, o którym nie można tak powiedzieć.

    Nie wiem natomiast co masz na myśli pisząc, że tekst jest „o wszystkim i o niczym”. Dotyczy on jasno określonej sfery polityki (polityka zagraniczna Polski na chwilę obecną) i przedstawia konkretne propozycje rozwiązań, wraz z uzasadnieniem. Napisałem to najjaśniej, jak potrafię.

  3. Dumny Polak mówi

    Sorry, moze bylo to spontaniczne, ale mie umialem sie z Pana textem wewnetrznie zestroic!
    Po prostu, tym razem, nie stalem sie przez jego odbior, „troszke madrzejszy, niz bylem”…
    Ale nastepnym razem bede sie naprawde bardzo staral!

  4. Piotrx mówi

    „Jak nie USA to Ruscy?”
    Szkoda, że w potocznym języku polskim termin „ruscy” nabrał znaczenia „Rosjanie”
    Kiedyś określenie „Rusin” czy „ruski” miało uzasadnienie historyczne i odnosiło się do protoplastów dzisiejszych Ukraińców.

  5. W K mówi

    Polska może mieć poważniejszy problem, ponieważ może się zdarzyć, że BRICS ogłosi parytet złota dla swojej waluty, więc będzie istniała siła, do której np. Węgry, Słowacja, Bułgaria postanowią się dołączyć wychodząc z UE. Natomiast Niemcy zrozumieją, że mogą się uwolnić od USA, wybiorą AfD i też wejdą do silnego BRICS. Jeżeli Polska odpowiednio nie wyprzedzi Niemiec, będzie nieciekawie.

  6. Radek Wicherek mówi

    @Piotrx

    Oczywiście, masz rację. Taki paradoks. Jednak wybierając tytuł, celowo użyłem tego zwrotu, bo bardziej oddaje on sposób myślenia zwykłego obywatela. Mi również w codziennej rozmowie zdarza się go używać, ale w neutralnym, potocznym znaczeniu, bez negatywnego lub pozytywnego nacechowania.

  7. niewielkie szanse mówi

    Słuszne spostrzeżenia. Ale póki co do władzy dochodzą miernoty zafiksowane na pasożytnictwie i budowaniu własnej mafii. Im więcej napaskudzą tym milej widziani są przez żydów, masonów i komunistów. Mamy etap destrukcji i niszczenia.

  8. dsa mówi

    …no cóż ostrzegałem przed politykowaniem, ale uparł się Pan…
    „odbycie wielu rozmów i negocjacji z przywódcami innych państw” – gwarancją dotrzymania jakichkolwiek porozumień z kimkolwiek przedsięwziętych jest status tego, kim Pan jest i co reprezentuje – polin jest szmatą i niczego Pan nie reprezentuje; ma Pan robić to, co przyjdą Panu powiedzieć smutni panowie w pierwszych dniach Pańskiego urzędowania, a to przy założeniu, że dostałby się Pan do decydenckich urzędów – a jeśli Pan się nie posłucha, to w jeden dzień się skończy lewar i rolowanie długów szmaty polińskiej i poliniaki wywiozą Pana na taczkach, bo zabraknie na 800+ czy na co tam…
    …i to Pan niech sobie rozważy na początek, a nie politykowanie hehehe myśli Pan że takie szumowiny jak zełenski czy duda, to że ich ktoś „wybrał” i oni realizują jakiś cel dobry dla ludzi? zostali wystruganie z banana, jak to określa celnie red. Michalkiewicz… i ci co strugają takich frajerów, to są prawdziwi dyktatorzy i władzcy wszystkiego – proszę sobie to wbić do głowy – wszystkiego… od 1913r. drukują $ w prywatnym swym banku i trzymają za mordę cały świat… chce Pan być cwańszy od nich? buahahahahhahahaahah

  9. Radek Wicherek mówi

    @Dsa

    Proszę dokładnie się wczytać w tekst. Celowo zaznaczyłem, że pomijam polityczną moralność, a wskazuję rozwiązania, które istnieją i żaden polityk nie może wtedy powiedzieć, że nie wiedział. Tak samo jak w podsumowaniu dałem do zrozumienia, że rolą narodu jest wymusić na politykach działania w jego interesie. A jak naród jest ogłupiony, to rolą takich i podobnych felietonów jest kierować na właściwe tory.
    Samo narzekanie sytuacji nie zmieni na lepsze. Chyba, że ma Pan inne propozycje. Jestem na takowe otwarty i bardzo chętnie przeczytam.

  10. Быдлошевский Л.З. mówi

    +++

    By udokumentować ten proces pozwolę sobie na przytoczenie konkretnych danych. I tak w USA średnia pensja w roku 1971 wynosiła 10 622 USD rocznie. Nowe mieszkanie kosztowało 25 200 USD, a więc przy bardzo oszczędnym życiu, po pięciu latach, można było kupić mieszkanie na własność.

    Samochód w 1971 roku kosztował w USA 3560 USD, czyli z rocznych poborów, oszczędnie żyjąc, można było kupić samochód za gotówkę. Studia na najlepszej uczelni, na Harvardzie, kosztowały w 1971 roku 2600 USD, czyli 30% rocznej, średniej pensji średniego Amerykanina. Bilet do kina kosztował 1,5 USD, a benzyna 0,40 USD.

    Po zerwaniu kotwicy złota, do której był przypięty dolar, średnia pensja urosła w 2020 roku do kwoty 35 977 USD, czyli o 240% w relacji do roku 1971. Nie był to jednak wynik bogacenia się narodu amerykańskiego, ale wręcz przeciwnie, to wynik gigantycznej inflacji jaka zżarła od początku lat 70-tych, do 2020 roku 95% wartości dolara. W roku 2020 mieszkanie kosztowało już 340 000 USD, czyli jego cena wzrosła w relacji do 1971 o 1250%.

    I to jest klucz do zrozumienia, jak elity opanowały społeczeństwo, jak przejęły nad nim kontrolę. To także odpowiedź na to dlaczego to społeczeństwo stało się niezdolne do walki, do oporu. Strach, kolejne pokolenia opanował strach, obawa przed bankructwem, utratą pracy, stałego dochodu koniecznego do utrzymania kredytu, bez którego młode pokolenie Amerykanów nie było w stanie już kupić podstawowych dóbr, mieszkania, samochodu.

    Samochód w roku 2020 kosztuje już w USA 36 800 USD, w relacji do roku 1971 jego cena urosła o 930%, studia na Harvardzie kosztują w 2020 roku 51 925 USD, wzrost o 1900%, bilet do kina 9,26 USD wzrost o 520%, benzyna 2,54 USD wzrost o 540%.

    W roku 1971 roku można było z pensji około 1000 USD miesięcznie utrzymać się za 30% tej kwoty. Ta pensja w roku 2020 wynosiła już średnio 3066 USD, ale ceny, na skutek inflacji, poszybowały tak wysoko, że trzeba 60-70% pensji by się utrzymać. To z tego powodu Amerykanie są konformistami, milcząco akceptują bandycki system jaki przekształcił wolnych Amerykanów w stado bydła kontrolowanego przez dług.

    Dlaczego przytaczam te dane? Ano dlatego że ten sam mechanizm został wmontowany w Polskę po 1989 roku. Jeżeli ktoś pyta się dlaczego Polacy nie buntują się przeciwko tej bandyckiej pandemii, to już ma odpowiedź.

    Jeszcze w 2004 roku zadłużenie Polaków w kredytach hipotecznych sięgało kwoty 5 mld EUR. Dziś ( 2021) to kwota rzędu 150 mld EUR, zadłużenie w kredytach komercyjnych w roku 2004 wynosiło około 180 mld, dziś to kwota rzędu 1,4 bln złotych.

    Czy teraz rozumiecie politykę niskich stóp procentowych, prowadzoną przez NBP od dekad, politykę taniego pieniądza? Tak, nasycić Polaków kredytami, pożyczkami, by stali się bezwolni i ulegli i te kredyty mają dzisiaj prawie wszyscy przedsiębiorcy, właściciele restauracji, barów, hoteli, pensjonatów, małych, średnich i dużych przedsiębiorstw, miliony obywateli.

    Jak sami widzicie Polacy byli przygotowywani do tej pandemii od 1989 roku, w ramach tego planu zniszczono polski przemysł, by społeczeństwo nie mogło się bogacić, nie weszło na drogę prowadząca do niezależności.

    Tyko na południu Polski, gdzie rodziny wytężenie pracowały, z pokolenia na pokolenie, gdzie panuje głęboka wstrzemięźliwość i nieufność do sektora bankowego, infrastruktura jest wolna od obciążeń. Nie dziwmy się zatem, że właśnie w tym kierunku poszło uderzenie i jak sami widzicie ostrze lockdownu wymierzone jest nadal w regiony zamieszkałe przez Polaków z dziada – pradziada.

    +++

  11. Быдлошевский Л.З. mówi

    Святый Игорь Победоносец po polsku Święty Grzegorz Zwycięzca katolicki święty z III wieku na białym koniu z kopią w ręku i smokiem u jego stóp i ten symbol Federacji Rosyjskiej w Polsce nikt nie zna a w Rosji jest herbem widocznym na fladze panstwowej i między innymi na Ambasadach i Konsulatach Federacji Rosyjskiej ….
    🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺

  12. Быдлошевский Л.З. mówi

    https://youtu.be/ee2–8eSFcQ?si=Zg2lgzXQPiI2tqNe

    Dzisiaj w 4 minutowej rozmowie Putin i Lukaszenko mowiac o Wagnerowcach powiedział że wstrzymuje ich przed wyjazdem do Warszawy i Rzeszowa bo na ten Rzeszów są bardzo wściekli bo z Rzeszowa dużo polskich najemników jest i lotnisko NATO – wskie. A ja w tym Rzeszowie od północy mieszkam czyli od Jasionki…. Mama 1939/1941 na polecenie Niemców sama lotnisko kopała gdy się na Rosję szykowali..

    😰😱😰😱😰😱😰😱😰😱😰😱😰😱😰😱

  13. Janko mówi

    AD 1. POLEXIT, WYJŚCIE Z NATO I ZAWARCIE WŁASNYCH SOJUSZY

    Taa a gdzie będziemy eksportować wasne produkty? Wiekszość naszego eksportu jest do Niemiec, Francji, Czech… Z kim zawrzemy sojusze wojskowe, jak wyjdziemy z NATO, z pewnością, po wyjściu żaden z członków NATO z nami sojuszu wojskowego nie podpisze…

    ASD 2. POLEXIT, WYJŚCIE Z NATO I DOŁĄCZENIE DO UKŁADU BRICS
    BRICS – miszmasz krajów, których łaczy tylko przeciwstawienie się G8, a dzieli prawie wszystko. Raczej bylibysmy wasalem Chin albo Indii

    3. PRÓBA UZYSKANIA NEUTRALNOŚCI
    Polska to nie Szwajcaria, nie trzymamy kasy rządzących światem, nasze położenie jest szansą na ogromny rozwój a jednocześnie zagrożeniem.

    4. POZOSTANIE W OBECNYM UKŁADZIE I PILNOWANIE WŁASNEGO NOSA
    Niestety tu jest mały problem od dziesięcioleci nie mamy polityków, dla których celem jest dobro kraju, ich celem jest pozostanie przy władzy a to nie to samo

  14. Krzysztof mówi

    RUSCY?! RUSCY?! W jakiej piwnicy trzeba byc wychowanym by uzywac takich slow publicznie! Nikt na Amerykanow nie mowi USraelczycy, a powinni!

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.