„Premier był źle poinformowany”. Kuriozalne wyjaśnienie rzecznika rządu ws. wizyty Morawieckiego w restauracji

premier Morawiecki w gliwickiej restauracji/ fot. Twitter
7

W piątek (21.05.2020), podczas wizyty na Śląsku, premier Mateusz Morawiecki spotkał się z właścicielami restauracji „Wanilia” w Gliwicach. Kancelaria Premiera zamieściła w Internecie zdjęcia z tego spotkania. Wynika z nich, że Morawiecki nie przestrzega wytycznych Głównego Inspektora Sanitarnego, w myśl których przy jednym stoliku w restauracji może przebywać wyłącznie rodzina lub osoby pozostające we wspólnym gospodarstwie domowym.

ZOBACZ: Restrykcje są dla ciemnego ludu! Premier nie przestrzega wytycznych GIS i chwali się tym na Twitterze

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Do sprawy odniósł się rzecznik rządu Piotr Müller. W wypowiedzi dla TVN przeprosił za zaistniałą sytuację i wyjaśnił, że premier nie wiedział, że postępuje niezgodnie z wytycznymi GIS, ponieważ został źle poinformowany w tej sprawie. Gdy omawiano kwestię gastronomii na posiedzeniu rządowego zespołu kryzysowego, zdecydowano, aby zalecenie dotyczące osób siedzących przy stoliku miało „charakter miękki”.  Ostatecznie zostało wydane przez Głównego Inspektora Sanitarnego w formie zalecenia obowiązującego.

– Pan premier został przez swoje zaplecze, i ja chciałem za to przeprosić, źle poinformowany, po prostu miało być to zalecenie miękkie (…). Premier z naszej winy nie miał świadomości tego, że to zalecenie ma jednak charakter obowiązujący w myśl przepisów o inspekcji sanitarnej. I za to w imieniu zaplecza premiera chciałem przeprosić – powiedział Müller.

Rzecznik rządu wyjaśnił, że obecnie są dwa rodzaje przepisów dotyczących ograniczeń epidemicznych. Pierwsze to rozporządzenia, które są prawem powszechnie obowiązującym wynikającym wprost z ustawy, a „drugą rzeczą” są obowiązujące zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego.

Mój komentarz: Kuriozalne wyjaśnienie rzecznika rządu pokazuje, do jakich absurdów doprowadził rząd swoimi decyzjami. Sami  już gubią się w tych absurdach. Dzieci nie mogą bawić się na placach zabaw, ale można zjeść obiad w restauracji. Można spacerować po ulicach, ale jeśli spacer jest formą protestu, to nie można. Można trenować na boiskach bez maseczek, ale w kościele maseczki są obowiązkowe. W tym, co robi rząd, nie ma żadnego sensu, ani logiki. Gdyby SARS-CoV-2 był wirusem-zabójcą, to przy takich przepisach zabiłby wszystkich! Nie zabija. A rząd brnie w absurdalne obostrzenia i sprzedaje nam kit o skutecznym reżimie sanitarnym. Żenujące.

Źródło informacji: PAP

Zobacz też:

Katarzyna TS: PiS stawia na Trzaskowskiego?

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. mietek mówi

    No i jeszcze jedno. Na Śląsku „szaleje” wirus a premier bez obaw tam jedzie. A moze te potwierdzone przypadki to kolejna sciema?

    1. Teresa mówi

      Ja jestem ze Śląska,mam górników w rodzinie.Tam nikt nie choruje,wszyscy są bezobjawowi.W telewizji mówią że większość jest bezobjawowa,ale to kłamstwo.WSZYSCY SĄ BEZOBJAWOWI!!!!A widzieliście grypę bezobjawową?

  2. Dax mówi

    Właśnie dokonuje się proces zmiany ustroju państwa, który jest już nie do zatrzymania ponieważ złej władzy nie będzie można wyrzucić w wolnych i uczciwych wyborach.
    Nastąpił smutny etap, w którym dotychczasowi oponenci, dotychczasowe ośrodki oporu – instytucje, autorytety zaczynają powoli tracić wolę walki i graniczyć z cudem będzie, by opozycja mogła te wybory wygrać gdyż władza ma niezależne dotąd instytucje: Trybunał Konstytucyjny, sądy, media, służby specjalne, prokuraturę. Ma spółki skarbu państwa. Stosuje coraz dalej idące represje oraz przygotowuje policję na tłumienie oporu już w zalążku nawet jeżeli to dotyczy tylko przejawu niezadowolenia ze strony jednej osoby, pojawiła się inwigilacja na szeroką skalę i nawet służby stają się nadgorliwe po to by przypodobać się obecnej władzy zdając sobie sprawę, że autorytaryzm będzie już nie do obalenia przez najbliższe dziesięciolecia.
    Kraje, które doszły tak daleko jak Polska w takim procesie, rzadko zawracają z tej drogi, ponieważ zaczyna brakować mechanizmu do zatrzymania tej logiki.
    Właśnie znaleźliśmy się w gronie takich krajów jak Chiny, Rosja czy Wenezuela i paradoksem jest fakt, że od czasów zaborów walczyliśmy o niezależność, a kiedy z radością znaleźliśmy się w gronie państw demokratycznych to szybko zatęskniliśmy za niewolą jaką jest władza w rękach jednego człowieka, realizującego z wielką konsekwencją wizję państwa autorytarnego. Nigdy nie interesowałem się polityką ale wystarczyła krótka analiza ciągu wydarzeń by wszystko ułożyło się w jedną całość i martwi mnie niezmiernie fakt, że nikt z przeciwników politycznych nie powiedział nigdy wprost do czego zmierzamy gdyż w początkowej fazie można było jeszcze mieć wpływ na ten proces ale widocznie byliśmy zbyt młodą demokracją by wśród najlepszych pozostać.
    Z tygodnia na tydzień pętla wobec ruchów autonomicznych i wolnościowych się zacieśnia i swoboda jednostki za niedługi czas będzie już tylko wspomnieniem.
    Niestety rządy autorytarne stały się już faktem i ci co być może łudzili się, że prezydent ma choć promil autonomii to po dzisiejszej decyzji odnośnie mianowania prezesa SN nie powinni mieć wątpliwości, że prezydent, ministrowie to jedynie narzędzi w rękach autokraty.

  3. Jaca mówi

    Mateuszkowi kłamczuszkowi to niedługo nos urośnie jak Pinokiowi. Hańba mu i całemu „nierządowi” na czele z Andrzejem. Mam nadzieję, że otrzymają swoją zapłatę jaka im się należy…

  4. Teresa Maria mówi

    Rządzącym bardzo się podoba to trzymanie społeczeństwa za twarz, poprzez terroryzowanie strachem. Nie zechcą łatwo odpuścić, bo zaprzedali się obcym siłom. -W poprzednich latach, co miesiąc umierało w kraju od 30 do 40 tysięcy osób. Dziś wielu umierających na inne choroby zapisują , że umarli na covid 19. Fałszują statystyki i akty zgonu. A nachalna propaganda dopełnia resztę.

  5. George mówi

    Ponoć w oficjalnej wersji ma być, że premiera wprowadzono w błąd informując, że właściciele tej restauracji to jego rodzina. Gdyby źle „poinformowano” Kowalskiego, oooo…. wtedy surowa i stanowcza ręka sprawiedliwości już by Kowalskiemu pokazała gdzie raki zimują.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.