Na początku stycznia 2021 duńska telewizja publiczna DR rozpoczęła emisję serialu rysunkowego dla dzieci o mężczyźnie z najdłuższym penisem świata. Bohater bajki nazywa się John Dillermand, co po duńsku oznacza „człowiek-penis”. Jest to mężczyzna w średnim wieku, który nie kontroluje swojego przyrodzenia i ma przez to liczne kłopoty. Serial przeznaczony jest dla dzieci w wieku od czterech do ośmiu lat.
Serial skrytykowali rodzice piszący w komentarzach na profilu telewizji w mediach społecznościowych, że jest to propagowanie pedofilii. Eurodeputowany z prawicowej Duńskiej Partii Ludowej określił bajkę jako „głęboko naganną”. Animację skrytykowała również duńska pisarka i feministka Anne Lise Marstrand-Jorgensen, według której film jest „bezmyślny”, ponieważ pokazuje „dominację penisów”. – Problematyczne i głupie w czasach MeToo jest pokazywanie, że przyrodzenie Johna ma własną wolę i jest winne problemów bohatera – uważa badacz płci na Uniwersytecie w Roskilde Christian Groes.
Dyrektor stacji DR wyjaśnia, że produkcja była konsultowana z psychologami dziecięcymi oraz duńską organizacją pozarządową, zajmującą się wychowaniem seksualnym. – Jesteśmy zadowoleni z serialu, a dzieci bardzo dobrze go przyjęły. Pierwsze trzy odcinki obejrzało 250 tys. widzów, więc nie rozważamy wstrzymania emisji kolejnych części. Film będzie udostępniany zgodnie z planem – stwierdziła Sarah Cecilie Simone Hansen z DR.
Źródło informacji: Polsat news, rmf24.pl, YouTube
Zobacz też:
To jest chore na umyśle
Zastanawiam się do czego są zdolni ci duńscy psychologowie?!
Dobra rada dla duńskiej telewizji; na szajbę czasami pomaga gumowy młotek, tylko trzeba się nim mocno jeb..ć w czoło.