Skandaliczne akcenty LGBT i rasistowskiego BLM w finale Mistrzostw Europy

Tęczowy samochodzik z piłką podczas finału Euro 2020
3

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej dobiegły końca. Po kapitalnym spotkaniu po 120 minutach zakończonym remisem 1:1, po konkursie rzutów karnych, po złote medale sięgnęli Włosi pokonując Anglików 3:2. Niestety, finał piłkarskiego święta na Starym Kontynencie nie odbył się bez akcentów agresywnej ideologii LGBT oraz rasistowskiej organizacji Black Lives Matter, której działacze, w ubiegłym roku demolowali amerykańskie miasta.

Ogromne emocje towarzyszyły początkowi finałowej spotkania w Londynie. Trybuny na Wembley szalały. Na początku gospodarze wygwizdali hymn Włoch, a po chwili wszyscy uroczyście odśpiewali „God Save the Queen”. Chwilę później piłkarze obu ekip przyklęknęli na kilka sekund w geście solidarności z rasistowskim ruchem Black Lives Matter. Nie wszystkie reprezentacje we wcześniejszych etapach turnieju decydowały się na taki ruch. Nie klękali m.in. piłkarze reprezentacji Polski i Węgier.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zaraz przed gwizdkiem sędziego na murawę wjechał tęczowy samochód Wolkswagena, jednego ze sponsorów mistrzostw. „Tiny Football Car”, bo tak się nazywa pojazd, to zdalnie sterowany samochód, który dostarczył piłkę sędziom przed finałem Euro 2020. Samochód w tęczowych barwach miał być wyraźnym sygnałem poparcia dla ideologii LGBT, która kojarzona jest z dewiacjami oraz – z uwagi na konkretne działania jej zwolenników – agresją i profanacją chrześcijańskich świętości. Kolorowe barwy Wolkswagena (zmienione na potrzeby turnieju) wyświetlały się także przez całe mistrzostwa na tablicach świetlnych otaczających murawę.

Przypomnijmy, że 3 tygodnie temu UEFA zabroniła narzucania ideologii LGBT podczas mistrzostw. Miało to związek m.in. z zakładaniem tęczowych opasek (bramkarz reprezentacji Niemiec Manuel Neuer grał z tęczową opaską na ramieniu, podobny gadżet użył także Harry Kane z Anglii; obaj zlekceważyli zalecenia federacji) oraz tęczową iluminacją na stadionie w Monachium. UEFA ogólnie zabrania manifestacji poglądów podczas meczów, czym bez wątpienia jest klękanie przed spotkaniem (zabronione podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio). Czy w takim razie federacja ukarze gospodarzy Wembley za narzucanie lewackich ideologii?

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Misiek13 mówi

    To jest nieprawdopodobne ze lewactwo jawnie popiera teczowa zaraze,pozwala mordowac mozlomanom nas europejczykow.A ludzie biernie sie temu przygladaja,co jeszcze mosi sie stac,zeby ludzie sprzeciwili sie temu szalenstwu

  2. Maksio mówi

    Nie tylko „dwa bratanki” nie klękały, także Włosi nie klękali albo Hiszpanie też nie. Przecież to jest śmieszne: jak kolory mogą kojarzyć się z dewiacjami? 😁 Przypomina mi się taki cytat z Ewangelii: „A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego”. Mt. 7:3-5 😄

  3. Cyprian mówi

    Te kolory kojarzą się z dewiacjami ponieważ są na sztandarach zboków przebierających się w damskie ciuchy, zboków odbywających stosunki doodbytnicze, pedofilów, nekrofilów, koprofilów, koprofagów, zoofilów i innych wynaturzeń przedstawicieli 77 płci.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.