Lewica bardzo często naśmiewa się z neonazistowskich ekstremistów tłumaczących, że swastyka to buddyjski symbol szczęścia. Całkowicie słusznie. Dlaczego jednak nie stosują takiej samej logiki wobec flagi białoruskich opozycjonistów?
Na samym wstępie zaznaczam, że nikogo o nazizm nie oskarżam. Podejmuję jedynie problem symboliki bało-czerwono-białej flagi, która jest w ogóle nieznana polskiej opinii publicznej. Faktycznie historia tej flagi dla państwowości białoruskiej jest dość długa. Nie ma to jednak, aż tak wielkiego znaczenia. Dlaczego?
Flaga ta była używana podczas II wojny światowej przez Białoruską Centralną Radę (Weißruthenische Zentralrat). Rada została złożona z kolaborantów białoruskich służących nazistowskim władzom okupacyjnym w latach 1943-1944. Czy godzi się, żeby dzisiaj miała symbolizować walkę o demokrację? Nie wydaje mi się.
Marionetkowy rząd utworzony przez nazistów został założony przez SS. Rozsiewał on nazistowską propagandę i werbował Białorusinów do armii III Rzeszy. W jakim położeniu stawia to Polaków wywieszających taką flagę na swoich balkonach? W jakim położeniu stawia to polityków w Polsce, którzy tej flagi używają?
Jest to po prostu niepoważne, że dla demokratycznych frazesów przywraca się symbole nazistowskie używane przez kolaborantów tylko dlatego, że walczyli z bolszewikami. Równie dobrze to samo można powiedzieć o UPA, która walczyła z Armią Czerwoną. Przy okazji mordowała Polaków i służyła nazistom.
Żyjemy w czasach trudnych wyborów, nie oznacza to jednak, że jak pelikany mamy łykać to, co mainstream podaje na tacy. Czasami trzeba sprawdzić dokładnie jakich symboli się używa i czemu one służą.
Kiedy dowiedziałem się o fakcie, że biało-czerwono-biała flaga była używana podczas II wojny światowej przez kolaborantów, nie mogłem po prostu uwierzyć, że dzisiaj to symbol demonstracji, walki o wolność słowa i sympatyków wartości zachodnich. Ale jak pisał Św. Paweł prawdę włożą między bajki…
Przeczytaj także:
Obecnie wiele rzeczy jest niepoważnych. Np swastyka przeszkadza, bo co z tego, jak twierdzą lewacy, że to starożytny symbol skoro wg nich ostatecznie skompromitowali go niemieccy socjaliści. Ale czerwone gwiazdy jakoś om nie przeszkadzają. Np piwo Heineken używa tego symbolu, w jakimś tam konkursie zapalają się albo czerwone gwiazdy albo zielone, nawet na choinkach można znaleźć ten symbol i żadnym tropicielom totalitaryzmów itp. jakoś to nie przeszkadza. Nie ma chyba żadnych nacisków, aby ten symbol zniknął z przestrzeni publicznej. A najlepszym chyba za tym argumentem jest ten, że przecie telewizor o tym nie mówi, to znaczy, że tak może być. Bo jak telewizor mówi, że swastykę trza tępić, to trza tępić, a jak telewizor mówi, że czerwonej gwiazdy nie można tępić, to nie można tępić ;).
Nie mam telewizora i radia 30 lat i żyje…Wiec nie wiem o czym piszesz ….mgr fil.rosyjskiej ur. 1959 Można….Można…- 🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺💞💞💞
@ Piszący cyrylicą Oczywiście, że można. Jak najbardziej.
@ Piszący cyrylicą A tak z zaciekawienia, że jest tu ktoś po filologii rosyjskiej. Jak Was w tamtych czasach uczono na uniwerku, że Rusowie to Waregowie, czy że byli słowiańskiego pochodzenia? I inna ciekawa rzecz, czy w tamtych czasach uczono, że Polanie wielopolscy i kijowscy to to samo (jak dziś dość często się uważa)?
Mamy już gloryfikację bandytów z „Azowa”, którzy wiadomo jaką mają przeszłość i idee, a w dodatku byli goszczeni w Warszawie jako bohaterowie. Czemu więc nie iść na całość?
Uczono nas że kacapy są nie Słowianami i tylko Polacy nimi są…3 000 000 członków PZPR i ze świńskimi rodzinami gdzieś 15 000 000 nie moglo się mylic i do dzisiaj nie może…. Слава Украине, Слава…- ⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺💞💞💞
@ Piszący cyrylicą Tak Was uczyli na filologii rosyjskiej?? No to albo słuchacze, albo wykładowcy musieli być bardzo specyficzni 😉 Co to za uczelnia….takie coś jeszcze istnieje?
Drogi Autorze, moim zdaniem piszesz bzdury. Flaga ta używana była od 1918. Idąc Twoim tokiem rozumowania nie powinniśmy dziś uzywać w Polsce biało-czerwonej flagi i Mazurka Dąbrowskiego. Wszak np. oprawcy z UB stali przed tą flaga na baczność a wprowadzenie stanu wojennego ogłaszane było przy dźwiękach hymnu, którego i teraz słuchasz.
Drogi Panie, nie ma żadnego znaczenia od kiedy była używana. Całkowicie pomija się, że była wykorzystywana przez białoruskich radykałów, którzy chcieli oderwać Białoruś od swoich korzeni wspierając okupanta niemieckiego. Teraz chce się oderwać Białoruś od korzeni posługując się zachodnią demokracją. Białoruś ma jedną flagę i jest to flaga czerwono-zielona. Argument z Polską zupełnie nietrafiony. Sami Polacy nie wiedzieli po uzyskaniu niepodległości jaka będzie ich flaga. Czy biało-czerwona czy czerwono-biała. To wyszło z czasem i nie miało ideologicznego bagażu. W przypadku opozycji białoruskiej ma bagaż głównie polityczny z domieszką histerycznego…
@Radek Wicherek – Ci bohaterowie z Azowa, podczas rewidowania gdy ich Rosjanie brali do niewoli, okazali się chodzącymi dziełami sztuki ze względu na symbole faszystowskie i napisy wytatuowane na całym ciele. U wielu skończyło się już wolne miejsce. A pomyśleć że cała dzielna ekipa TVN z kamerami i sprzętem musiała aż przedzierać się przez ostępy leśne Wodzisławia Śląskiego żeby odkryć torcik ze swastyką z wafelków.🤣🤣🤣
@Buran.W nawiązaniu do tego wydarzenia powstał nawet dowcip ” jaka była najgroźniejsza formacja w czasie IIWŚ? Waffel SS.
@Verizanus Należałoby przeprowadzić badania genetyczne. Biorąc pod uwagę podobieństwo języków, nawiązywanie do kultu Peruna rozłożone od Dniepru po Łabę można dopuszczać teorie stawiane przez J. Bieszka że cały ten wielki obszar zamieszkiwały spokrewnione ludy Lechitów / Sarmatów. Natomiast Rosjanie posiadają w dużej mierze geny ugrofińskie i mongolskie. Podobnież car Piotr I kazał nawet spalić rejestry szlachty kiedy wyszło że ponad połowa szlachty rosyjskiej ma pochodzenie mongolskie.
@ Alojz W jakimś sensie to prawda, ale jednak rdzenni Rosjanie, na obecną chwilę to przede wszystkim płd- zach Rosja to typowi Słowianie (np dużo haplogrupy R1a1a). Inna sprawa, że Rosjanie od początku, byli albo pod Germanami, albo Chazarami albo Mongołami w sumie tak jest do dziś.