Pamiętacie tę scenę z „Rejsu”, kiedy uczestnik konkursu ma odpowiedzieć na pytanie o zwierzę domowe, hodowlane, występujące nad Wisłą? Najpierw okazuje się, że nie chodzi o krowę, tylko o konia, a potem, że należy podać jego odgłos paszczą, przy czym odpowiedź „patataj” jest niewłaściwa, gdyż chodzi o „ihahaha”. Jeśli ktoś nie pamięta, to poniżej krótkie przypomnienie.
Szanowni Państwo, to co obejrzeliście, jest idealną ilustracją spektaklu, który zafundowano nam pod tytułem „Wybory prezydenckie 2020”. Tego cyrku nie da się traktować poważnie. Obserwując, co w związku z wyborami wyprawiają rządzący i opozycja totalna, mam poczucie, że „Rejs” to przy tym pikuś i małe miki. W oczekiwaniu na nasz wyborczy odgłos paszczą jedni i drudzy okładają się łopatkami w piaskownicy i wyrywają sobie foremki, a w chwilach przerwy ogłaszają, że „pytania są tendencyjne”.
Mamy zabójcze koperty, bo koronawirus. Mamy bezpieczne koperty, bo wybory. Mamy wybory korespondencyjne, bo pandemia. Nie mamy wyborów korespondencyjnych, bo brak ustawy. Mamy drukowanie kart wyborczych, bo z pewnością będzie ustawa. Nie mamy wzoru kart wyborczych, bo nie ma rozporządzenia. Mamy wzór kart wyborczych, bo będzie rozporządzenie. Karty drukuje PWPW. Kart nie drukuje PWPW. Poczta Polska jest świetnie przygotowana do obsługi wyborów korespondencyjnych, bo umie roznosić listy. Poczta Polska nie nadaje się do przeprowadzenia wyborów, bo nie zna adresów. I wisienka na torcie, czyli Związek Miast Polskich odmawia wydania Poczcie Polskiej urn wyborczych, ponieważ „na dzień 10 maja br. są wyznaczone wybory prezydenta RP, w związku z czym nie możemy udostępnić nikomu posiadanych przez nas urn wyborczych”. A na to wszystko wychodzi minister Szumowski w roli Ponurego Żniwiarza i ogłasza, że szczyt zachorowań przed nami. Popłakałam się ze śmiechu.
Koronawirus to kwadratura koła i nie da się z tego wybrnąć nie ubliżając zdrowemu rozsądkowi. Albo mamy do czynienia z autentycznym zagrożeniem i wtedy żadne wybory nie są bezpieczne, albo zagrożenia nie ma i każde wybory są bezpieczne. Tymczasem zafundowano nam narrację o śmiertelnie niebezpiecznym wirusie i bezpiecznych wyborach korespondencyjnych. To jest bez sensu i musi skończyć się farsą. Jeśli wirus jest tak groźny, że czyha wszędzie, to opowieść o zabójczych kopertach jest jak najbardziej uzasadniona. Jeśli wirus jest niegroźny i można bezpiecznie miotać się z pakietami wyborczymi wte i wewte, to po jakiego grzyba minister Szumowski nakazał nam owijać twarz szmatami i odwołał wakacje? Tego nie da się wyjaśnić, więc żadnych wyjaśnień nie ma. Jest tylko i wyłącznie propaganda. I w ramach tej propagandy mamy opowieści marszałka Grodzkiego o zabójczych kopertach i materiał TVP o tym, że naród nie boi się wirusa i z niecierpliwością czeka na wybory. „Ihahaha”.
Przy okazji przypominam, że w 2017 roku Prawo i Sprawiedliwość chciało całkowicie zlikwidować możliwość głosowania korespondencyjnego twierdząc, że to źródło przekrętów. Dziś to samo Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że przy głosowaniu korespondencyjnym o żadnych przekrętach mowy być nie może, a wysuwanie takich argumentów to zaprzaństwo i działanie na szkodę Polski. Wtedy „patataj” było złe. Dziś „patataj” jest dobre. A zwierzę domowe, hodowlane, występujące nad Wisłą może być nawet krową wydającą odgłos „ihahaha”. Bez znaczenia.
Jak to wszystko się skończy? Jeśli PiS przeprowadzi wybory korespondencyjne w maju, to oczywistym jest, że mandat wybranego prezydenta będzie podważany na każdym kroku. Dziś fani PiS nabijają się z marszałka Grodzkiego, nazywając go „kopertnikiem”. Po wyborach, które zapewne wygra urzędujący prezydent Duda, to on zostanie „kopertnikiem”. Dlaczego? Dlatego, że zostanie wyciągnięty z koronawirusowej koperty.
Oczywiście będzie narracja o sfałszowanych wyborach i awantury o to, że pakiety wyborcze nie dotarły do osób uprawnionych lub dotarły do osób nieuprawnionych. Być może Komisja Europejska zarządzi jakieś postępowanie w sprawie łamania praworządności. A już z pewnością każdy przypadek zachorowania na koronawirusa po 10 maja będzie kwalifikowany jako rezultat wyborów i opatrzony etykietką „Kaczyński i Duda mają krew na rękach”. Zapowiada się kolejne pięć lat amoku i szarpania za orzydla.
Oświadczam, że jest mi absolutnie wszystko jedno, w jakiej formie te wybory się odbędą i kiedy się odbędą. Szarpanina rządzących z totalnymi obrzydła mi już do tego stopnia, że ich nawalanka ani mnie ziębi, ani grzeje. Jedni stoją na stanowisku „patataj”, drudzy obstawiają „ihahaha”, a i tak o wszystkim decyduje Unia Europejska (czyt. Niemcy) i USA.
W całym tym cyrku jedyny głos rozsądku rozlega się ze strony Konfederacji, która od początku mówiła, żeby w związku z pandemią przełożyć wybory zgodnie z konstytucyjnymi zasadami dotyczącymi stanów nadzwyczajnych. Nie trzeba by wtedy robić fikołków prawnych, jakie dziś wyczyniają rządzący, a totalni nie dostaliby pożywki do opowieści o zamachu stanu przy pomocy zabójczych kopert. Ale głos rozsądku okazał się głosem wołającego na puszczy i mamy taki bajzel, że głowa mała. Nie zamierzam się tym denerwować i Wam też nie radzę. Szkoda zdrowia. W czasie oczekiwania na możliwość oddania wyborczego odgłosu paszczą życzę Wam dobrego humoru i oby policja nie czepiała się nas za brak szmaty na twarzy.
Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats
Zobacz też:
,,Krowa też, ale nam chodzi o konia”, ha ha ha ha
Dobre, ale się uchachalam🤣😂, dokładnie w punkt!
Przepiękny komentarz:-)
Można się pośmiać z jednych i drugich i tyle,
Mamy demokrację, wybraliśmy ludzi którzy nami rządzą ( tak , my wybraliśmy, jak ktoś nie poszedł na wybory oddał głos innym) . Tutaj można podać x przykładów na nie ale to my powierzyliśmy Pisowi władzę i to my jesteśmy odpowiedzialni za to co robi a że robi co chce ? Naród mu poprzez głosy przekazał władzę i rządzi według swojego widzimisie. Czy rządzi dobrze to już inna kwestia(wg mnie NIE!)
Jednak jeżeli Pis chce wyborów a nie ma klęski żywiołowej to wybory maja się odbyć. My możemy iść albo nie iść i oddać głos innym(na czym zapewne Pisowi zależy bardzo).
Podam przykład, wygląda to tak , że np nam komentującym nie pasuje formuła tej strony i szanowny . Jacku masz robić co chcemy, bo tak , bo my tak chcemy:)
Niech żyje nam demokracja!!! 🙁
Czy ty człowieku wiesz co piszesz? To prezesi partyjni wybrali swoich człowieków do koryta a nie ty czy ja. Nie zakłamuj rzeczywistości. Porządny Psior czy inny porządny partyjniak z milionem głosów nie wejdzie jeśli nie jest w czubie listy na których są ci co mieli być. Żyjesz fikcją jakiejś demokracji, jakichś wyborów co niby od ciebie zależą. Żenujące.
Jedyne co mogłeś wybrać to tego czy innego patafiana zaserwowanego przez tego czy innego prezesa. Nie nazywaj tego wyborem.
Kolega najwyraźniej nie wie, jak działa mechanizm wyborczy. Głosujesz, po pierwsze, na konkretną partię. Wynikiem twojej decyzji jest, ile ta partia dostanie miejsc w parlamencie. Następnie, wskazując konkretnego kandydata to ty decydujesz, kto z tej listy w ramach limitu miejsc wejdzie do sejmu (liczą się nie osoby z pierwszych miejsc, a osoby z największą liczbą głosów).
Słuchaj nie musisz mi tłumaczyć tego szwindlu. Oszustwo to oszustwo. Gówno nie demokracja.
Szubi Mówi:
„Mamy demokrację…”
Poważnie? Człowieku, skąd ty się urwałeś?
Szanowny Szubi! Wygląda na to że masz sieczkę pod kapeluszem. Zlasowaną!
Po pierwsze to pomyliłeś panią Katarzynę z panem Jackiem.
Po drugie strona pana Jacka jest jego prywatną wlasnością i nie mieszaj do niej jakiejś demokracji! Po trzecie Polska jest naszą własnością i demokracja nie daje ani przegłosowanemu PiSowi ani nikomu innemu prawa dowolnego dysponowania naszą własnością! Szubi jesteś oszołomem jeżeli nie gorzej!
Mnie też jest wszystko jedno bo wiem, że wybory wygra ten kto daje gwarancje najsprawniejszego przeprowadzenia 447. Będzie to pewnikiem pan Duda ale w rezerwie jest pan Hołownia. Pan Duda doskonale wie, że pani Georgetta Nowosilcow dysponuje stosownymi narzędziami byśmy wybrali właściwą osobę spośród właściwych kandydatów. Jedynie my możemy zrobić psikusa i wybrać pana K. Bosaka ale podniesie się taki klangor wśród „społeczności” międzynarodowej a wybory zostaną unieważnione i przełożone. Cały ten harmider to taka szopka dla tubylczych gojów gdy tymczasem budowa środkowo-europejskiego kaganatu przebiega zgodnie z harmonogramem a 447 też się wyegzekwuje
I tak i nie drogi Szalomie!
To od nas (Polaków) zależy czy ktoś coś dostanie lub nie…..ale niestety ten kto ma media ten rządzi światem. Media mają praktycznie w całości Żydzi. Jak można rządzić światem za pomocą mediów i kapitału widać na załączonym obrazku z wirusową paranoją globalną! To jest najlepszy i najwyraźniejszy dowód na tym jak cały świat jest już opętany przez tą garstkę złych szaleńców z 90% światowego majątku skupionego w szponach nielicznych.
Niestety większość ludzi tego nie widzi tylko patrzy w medialne tuby jak zahipnozowana. Tak też głosują!
Odzyskać media, media i jeszcze raz media. Albo przynajmniej stwarzać swoje własne kanały wymiany informacji. To jest recepta jedyna na teraz.
Już teraz mogą podać wyniki i będzie spokój. Po co ta farsa?
Kaziu
1.N ie pomyliłem nikogo. Użyłem porównania i nie wydaje mi się bym kiedykolwiek tutaj narzucał kto jak ma prowadzić stronę, lekkie zakłamanie z Twojej strony.
2. Strona jest p Jacka a Pis p.Jarosława, więc pJarosław może sobie dobierać, wywalać kogo chce.
3.Polska jest nasza własnością? Teoretycznie tak w praktyce trochę chyba bardzo nie, wręcz bym powiedział ze to my jesteśmy własnością.
Marju.
Kto sobie zakłada partie, ten sobie nią rządzi. Zbierz super uczciwych ludzi , załóżcie partię , wygrajcie i uchyl nam wszystkim nieba.
Troszkę was poniosło gdyż nie zrozumieliście ironii( może za mało użyliście wyobraźni, może ja w zły sposób przekazałem swoje rozważania). Nigdzie nie napisałem że mi się taka sytuacja podoba, jest wręcz przeciwnie.
Mamy taki system jaki mamy (z wszystkimi jego zaletami i wadami) i koniec kropka. Mamy władze jakie mamy a gadanie jak to Kukiz kiedyś ze oni są naszymi sługami jest poważnym oderwaniem od rzeczywistości (zresztą pokazał jak służy narodowi) które NARÓD WYBRAŁ. Może się mylę ale jest chyba gdzieś zapisane jak się wybiera władze i chyba zostały wybrane w sposób prawidłowy. Czy to dobrze że robią jak robią i co chcą? Nie. Czy to dobrze że nic z tym nie robimy? Nie dobrze.
Obrażać innego nie warto gdyż efektem tego jest tylko to iż dowiedziałem się że z kulturą u was nie jest najlepiej.
Gorzej że z twoją logiką nie jest najlepiej. Napisałem jak wygląda „wybór”. Tobie najwyraźniej wyobraźni nawet zabrakło. Jak sobie Mateusz Piskorski zakładał partię to później władza pisożydowska w więzieniu go trzymała.
To mafijne państwo ze zbirami u władzy.
Uprawiasz propagandę że zbirom ktoś pozwalał na łajdactwa.
Masz rację Szubi nie zostałeś zrozumiany. Reszta też ma jakąś rację, ale chyba tak są zapatrzeni w te własne racje, że innych nie rozumieją. P. Katarzyno, artykuł znakomity, jak zwykle zresztą.Tyle, że mnie nie chce się śmiać z realiów, ale wręcz wyć. Nigdy mi do głowy nie przyszło, że u nas „Orwell” będzie do sześcianu.
Wirus to nie żaba która siedzi na kopercie i wskoczy Pani do ust natychmiast gdy Pani wyjmie kopertę ze skrzynki. Trzeba by ją co najmniej polizać aby umozliwić wniknięcie wirusa do organizmu. Ale wpierw potrzeba aby złośliwy listonosz za przeproszeniem obsmarkał wszystkie doreczane koperty – zdaje się że 700 szt dziennie. No i żeby zrobili to w większości pozostali listonosze. Ale i na to jest rada – natychmiast po wyjęciu zestawu ze skrzynki nozykiem rozciąć kopertę, wyjąć zawartość a opakowanie natychmiast wyrzucić. I standardowo umyć i odkazić dłonie. W druga stronę jeszcze łatwiej – komisja otrzymane koperty rozcina – sprawdza czy jest oświadczenie podpisane, a ZAMKNIĘTĄ kopertę z kartą do głosowania wrzuca do urny dokladnie jak przy każdych poprzednich wyborach. Można to robić w maseczkach, rękawiczkach, obficie dezynfekując koperty.
A wczoraj słyszałem wypowiedź p.Basaka który wręcz apelował do Marszałka Grockiego aby ten jak najszybciej odpowiedział na wniesioną ustawę bo jego zdaniem społeczeństwo oczekuje jak najszybciej rozwiązania problemu z wyborami.
Jeszcze jedno – konstytucja mówi, że jak jest ogłoszony stan nadzwyczajny to nie mozna robić wyborów. To nie znaczy że jak nie chcemy robic wyborwó to ogłaszamy stan nadzwyczajny – przyczyny myli pani ze skutkami. Żeby nie było problemów z naduzyciami wprowadzania stanu nadzwyczajnego wprowadzona stan zagrożenia i stan epidemii, który ujmuje to co w tej chwili jest problemem w Polsce – nie ma masowych powodzi, pożarów, trzęsienia ziemi, promieniowania jądrowego. Stan w którym przez 2 miesiące zmarło 560 osób, zaraziło się 11 tys osób, przy wypadkach drogowych i śmiertelnych ofiarach w 2019 – 2 897 osób zabitych, a ponad 35 tysięcy rannych nie jest u nas problemem
Liczę na to, ze w Polsce znajdą się prawnicy, którzy zaskarżą Szumowskiego o złamanie Konstytucji i nie tylko jego. Chyba 23.04 sprawa była w sądzie w Pradze (podały zmianynamziemi.pl) sąd uznał, że decyzja, która doprowadziła do tak znacznego ograniczenia wolności obywatelskich do jakich doszło w Czechach, nie mogła zostać podjęta tylko przez jednego z ministrów i powinna być wolą całego rządu. Tego samego dnia kiedy nastąpiło to niekorzystne dla czeskich władz rozstrzygnięcie sądowe rząd anulował wszystkie rozporządzenia Ministra Zdrowia. Czytałam też, że Trybunał Konstytucyjny Bośni i Hercegowiny uznał w środę, że ograniczenia w swobodzie przemieszczania się, wprowadzone w związku z pandemią COVID-19, są niezgodne z konstytucją kraju oraz z Europejską Konwencją Praw Człowieka. Czy u nas znajdą się odważni spoza układu okrągłego stołu?
Skrzynka pocztowa czyni cuda – wrzucasz Bosaka, wychodzi Duda.
Przy urnach byłaby nadzieja. Gdyż załapani boją się stracić nachapanego – czyli wyciągnąć kopyt. Nareszcie biedota mogłaby zadecydować o wyniku. Bo biednemu wirus nie straszny-nie takie rzeczy widział a i długość życia ma gdzieś.