Katarzyna TS: Jak polskie ministerstwo zostało rosyjskim ośrodkiem propagandowym

minister Mariusz Błaszczak w Kijowie/ fot/ Twitter/MON
17

W środę (8.02.2023) Pełnomocnik Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej RP, Stanisław Żaryn, zamieścił na Twitterze Infoalert, w którym poinformował, że „rosyjskie ośrodki propagandowe wykorzystały ostatnią wizytę Ministra Obrony Narodowej RP w Kijowie do szerzenia kłamstw i próby destabilizacji Polski oraz polsko-ukraińskich relacji”. Co konkretnie zrobiły owe rosyjskie ośrodki propagandowe? Oddajmy głos Żarynowi, który pisze tak:

Propaganda kolportowała kłamliwy przekaz, insynuując, że Minister M. Błaszczak złożył hołd upamiętniając OUN-UPA. Do ataku informacyjnego posłużyła zmanipulowana fotografia. W rzeczywistości Szef MON złożył kwiaty pod ścianą poległych w Kijowie, w miejscu, w którym wywieszona była flaga UA. Kłamliwy przekaz bazował na manipulacji zdjęciem z tego wydarzenia. Działania informacyjne po tym wydarzeniu miały na celu destabilizację debaty publicznej, deprecjonowanie Szefa MON, a także wywołanie wrogości wobec Ukrainy w polskim społeczeństwie. Już wcześniej identyfikowane były podobne próby – po wizycie Premiera RP w Kijowie Rosja również zaatakowała szefa rządu, używając sfałszowanego zdjęcia rzekomo pokazującego złożenie przez Premiera wieńca pod pomnikiem S. Bandery. Działania propagandowe oparte na fałszywych zdjęciach i ich kłamliwej interpretacji mają na celu dyskredytację wizerunku polskich polityków i destabilizację debaty publicznej w Polsce. Celem tych operacji jest wytworzenie wrogości wobec Ukrainy w polskim społeczeństwie. Relacje Polski i Ukrainy są stale na celowniku rosyjskiej propagandy, która kolportuje szereg kłamstw mających na celu izolowanie Ukrainy od Zachodu.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Na grafice zamieszczonej przez Żaryna znajdują się dwa zdjęcia. Pierwsze przedstawia ministra Błaszczaka składającego wieniec i klęczącego przed Ścianą Pamięci Poległych za Ukrainę, na której widnieje czerwono-czarna flaga UPA. Na drugim zdjęciu premier Morawiecki składa kwiaty przed pomnikiem Bandery. Zdjęcie z Morawieckim jest fotomontażem. Ale zdjęcie z Błaszczakiem nie jest fałszywką. To autentyczne zdjęcie z jego wizyty w Kijowie, a zamieściło je na Twitterze… Ministerstwo Obrony Narodowej. I nie jest to jedyne zdjęcie Błaszczaka pod flagą UPA. MON zamieścił też zdjęcie, na którym flaga ta została wyeksponowana tak, żeby nikt jej nie przeoczył.

Jak widzicie, 3 lutego MON pochwalił się zdjęciami z Błaszczakiem i flagą UPA. Jaka była reakcja Internautów? Oczywiście nie zostawili na Błaszczaku suchej nitki. Jest to bowiem sytuacja skandaliczna. Polski minister składa kwiaty w miejscu, w którym wyeksponowana jest flaga organizacji, która zaplanowała i przeprowadziła ludobójstwo na Polakach. Zamiast składać tam wieniec, Błaszczak powinien odwrócić się na pięcie i odejść. Mało tego, on w ogóle nie powinien tam się znaleźć. A jednak poszedł i klęczał. Wstyd i hańba!

Jaka była reakcja MON na krytykę zachowania ministra Błaszczaka? Następnego dnia wpis został usunięty z Twittera, a zamiast niego pojawiła się informacja o składaniu kwiatów opatrzona dwoma zdjęciami, na których nie widać już flagi UPA. Zdjęcie, na którym Błaszczak składa wieniec, zostało wykadrowane.

Oczywiście usunięcie wpisu i wykadrowanie zdjęcia nie zmienia faktu, że minister Błaszczak składał kwiaty i klęczał w miejscu, w którym znajduje się flaga UPA. Pod nowym wpisem MON natychmiast pojawiły się komentarze wskazujące na tę oczywistą oczywistość. I teraz dopiero zaczął się cyrk.

Ministerstwo Obrony Narodowej postanowiło pójść po bandzie i ogłosiło, że twierdzenie, jakoby minister Błaszczak składał kwiaty lub klękał przed flagą UPA, to retoryka prorosyjska. Według MON wszystko było w porządku, ponieważ flaga UPA znajdowała się „w sąsiedniej części muru”.

Ponieważ to wyjaśnienie MON również zostało skrytykowane i wyśmiane przez Internautów, do akcji wkroczył Stanisław Żaryn ze swoim Infoalertem i ogłosił, że fotografia została zmanipulowana, a za wszystkim stoją rosyjskie ośrodki propagandowe. Dla uwiarygodnienia tej tezy Żaryn zestawił autentyczne zdjęcie zamieszczone przez MON z fotomontażem, na którym widnieje Morawiecki przed pomnikiem Bandery.

Nic głupszego nie udało się wymyślić? Przecież zestawiając oba zdjęcia Żaryn sugeruje, że Ministerstwo Obrony Narodowej jest rosyjskim ośrodkiem propagandowym, który dyskredytuje wizerunek polskich polityków, destabilizuje debatę publiczną w Polsce i wytwarza wrogość wobec Ukrainy w polskim społeczeństwie! To przecież MON pochwalił się zdjęciami z ministrem Błaszczakiem pod ścianą ozdobioną flagą UPA. A minister Błaszczak poszedł tam i składał kwiaty, więc nie trzeba było robić żadnego fotomontażu. Tłumaczenie, że flaga była „w sąsiedniej części muru”, niczego nie zmienia. Flaga UPA tam była i minister Błaszczak też tam był. I było składanie kwiatów i klękanie. Żadne fikołki tego nie zmienią. Rezultatem Infoalertu może być wyłącznie konstatacja, że Stanisław Żaryn ma nierówno pod sufitem.

I tu zadajmy dwa pytania. Pierwsze: dlaczego minister Błaszczak pojawił się w miejscu, gdzie znajduje się flaga UPA? Drugie: dlaczego MON zamieścił na Twitterze zdjęcia, które wręcz eksponowały tę flagę?

Odpowiedź na pytanie pierwsze jest prosta. Minister Błaszczak poszedł tam, ponieważ w tym miejscu hołd poległym Ukraińcom składają wszystkie delegacje zagraniczne. A wisi tam flaga UPA, ponieważ na Ukrainie kwitnie kult tej zbrodniczej organizacji, w ramach którego żołnierze współczesnej armii ukraińskiej przedstawiani są jako jej spadkobiercy. Przez trzydzieści lat polskie władze nie podjęły działań, które skutecznie wybiłyby Ukraińcom z głowy gloryfikację OUN-UPA. Więc zbrodniarze są gloryfikowani, a przedstawiciele władz RP udają, że tego nie widzą, bo – wicie, rozumicie – Ukraina walczy z Rosją, więc „jesteśmy sługami narodu ukraińskiego”.

A teraz spróbujmy znaleźć odpowiedź na pytanie drugie, czyli jaki był cel wyeksponowania flagi UPA przez polskie Ministerstwo Obrony Narodowej. Nie wierzę, że stało się tak przez nieuwagę. Owszem, można nie zauważyć tej flagi na zdjęciu, na którym Błaszczak składa wieniec. Ale nie można jej nie zauważyć na zdjęciu, na którym został sfotografowany na jej tle. Nie wierzę też, że ten, kto fotografował Błaszczaka i zamieścił oba zdjęcia na profilu MON nie wie, iż jest to flaga UPA. Przecież we wrześniu ubiegłego roku była awantura o czerwono-czarną flagę w szpitalu we Lwowie. Flaga wisiała na ścianie sali, do której Ukraińcy zaprowadzili ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Postawiłam wtedy tezę, że zaprowadzenie Niedzielskiego do tej sali i opublikowanie w Internecie zdjęcia z flagą UPA było działaniem celowym, a celem było wymuszanie na Polkach akceptacji banderyzmu. Wtedy zdjęcie z polskim ministrem i flagą UPA upublicznił mer Lwowa. Teraz to samo zrobiło polskie ministerstwo. Po co? Moim zdaniem po to, aby sprawdzić, czy Polacy są już na tyle urobieni propagandowo, że przełkną tę pigułkę. Polacy pigułkę wypluli i zrobił się pożar, więc do akcji gaśniczej najpierw ruszył MON ze swoim idiotycznym wyjaśnieniem, a potem strażak Żaryn dolał oliwy do ognia wypisując androny o rosyjskich ośrodkach propagandowych.

Ale przecież to nie rosyjskie ośrodki propagandowe wysłały ministra Błaszczaka pod Ścianę Pamięci Poległych ozdobioną flagą UPA. To nie rosyjskie ośrodki propagandowe kazały mu składać kwiaty obok banderowskiej flagi. To nie rosyjskie ośrodki propagandowe zamieściły na Twitterze zdjęcia z tej celebry. To zrobiło polskie Ministerstwo Obrony Narodowej, a Polacy słusznie oburzyli się w związku z tą skandaliczną sytuacją. A jeśli rosyjskie ośrodki propagandowe wykorzystały tę sytuację, to amunicji dostarczyły im polskie i ukraińskie władze. I to nie pierwszy raz, a zapewne nie ostatni.

Dopóki na Ukrainie będzie kwitł kult Bandery i OUN-UPA, dopóty rosyjskie ośrodki propagandowe nie muszą się wysilać, żeby – jak to ujął Żaryn – wytwarzać wrogość wobec Ukrainy w polskim społeczeństwie. Ukraińcy sami dbają o wytwarzanie tej wrogości relatywizując ludobójstwo na Polakach, wywieszając flagi UPA i urządzając celebry ku czci Stepana Bandery.

Jeśli Ukraińcy myślą, że uda im się wymusić na Polakach akceptację gloryfikacji banderowskich zbrodniarzy, których wzięli na sztandary, to są w błędzie. Polacy tego nie zaakceptują nawet jeśli polscy ministrowie będą uczestniczyć w tym procederze pozując do zdjęć na tle czerwono-czarnej flagi. Prędzej ci ministrowie polecą ze swoich stołków razem z całym rządem, niż Polacy zgodzą się akceptować banderowską symbolikę eksponowaną przy okazji wizyt polskich oficjeli na Ukrainie. I żadne opowieści o rosyjskich ośrodkach propagandowych nie pomogą. Strażak Żaryn nie ugasi pożaru tym idiotycznym tłumaczeniem, bo to jest strzelanie we własne stopy. Jeśli rządowa propaganda nie zmieni tonu, to w końcu te stopy sobie odstrzeli. A Polska i tak pozostanie antybanderowska. I żadne Infoalerty tego nie zmienią.

Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats

Zobacz też:

Katarzyna TS: Oswajanie banderyzmu, czyli minister Niedzielski i flaga UPA

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Ewa-Maria mówi

    Na każdym kroku widocznym jest że UPAińcy plują im w twarz a oni twierdza że deszcz pada. Upadlają ich na każdym kroku. Honoru żadnego nie mają twierdząc że to są przyjaciele. Nigdy Ukrainiec nie będzie dla mnie przyjacielem czy bratem. Nigdy. Niech przeproszą za Wołyń i przyznają się do ludobójstwa. Nadal wiszą napisy że były reżimy polski, niemiecki i sowiecki.

  2. verizanus mówi

    Ważne w tym jest chyba też to, że oficjalne czynniki przyznają, że przekaz jaki otrzymujemy może być ZMANIPULOWANY. Jak może być w tej sprawie to może być we wszystkich innych.
    A tak swoją drogą to propagandyści mają trudne zadanie. Reżyser sceny geopolitycznej postanowił, aby kraina U była banderowska, a oni muszą Polakom jakoś to swoimi słowami usprawiedliwiać. 😉

  3. Быдлошевский Л.З. mówi

    A Wehrmacht był pokojowo nastawiony Organizacja Bojowa który aż pod Moskwe doszedł i bronil się aż 6 długich lat aż do zdobycia Berlina przez Polaków walecznych i mężnych jak mój tata który z kacapami z Rzeszowa po Berlin doszedł i wrócił jako inwalida glupi stary jeden i zmarł …- 🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦 ⚰️🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺💓💓💓

  4. Rota mówi

    Korzenia Zaryna znamy?
    Porozumienie z 2017r. Niebiańska Jerozolima na Krainieu w 2022r. i przybycie tam18 mln ydów. Gazeta Warszawska IX 2018r. Mówił także „Po pierwsze Polak.

  5. Ewa-Maria mówi

    To Twój tata ,,bohater,, że z kacapami szturmem Berlin zdobywał?. Moi jakoś tego szczęścia nie chcieli mieć.

  6. Быдлошевский Л.З. mówi

    A o Wehrmachcie cisza ? A o Niemcach cisza ? A o SS cisza ? Głucho wszędzie ? Głupia baba jesteś bo historii nie znasz…A zresztą umrzesz i taka głupia ….Na wiesz co mówisz ….- ⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺💓💓💓

  7. bodek mówi

    Polskojęzyczny NIErząd PiS realizuje scenariusz probanderowski, nakazany przez amerykańskie źydostwo.

  8. Michu. mówi

    Rusek tu się produkujesz, może będziesz odbudowywał bolszewickie pomniki, które bardzo słusznie nakazał zdementować polski rząd.

  9. verizanus mówi

    @ Michu (ten nowy) Warto (żeby błędów nie rozpowszechniać przez przypadek) wyraźnie odróżniać Ruskich od bolszewików. W końcu nie każdy Ruski to socjalista. A gdzie dziś jest najwięcej socjalistów i skąd głównie się wywodzą też warto się rozejrzeć, pomyśleć i zauważyć ;).

  10. Shadow mówi

    @ Ewa-Maria- nie wiem skąd ojciec naszego wespół piszącego zaczął wędrówkę z armią radziecką na Berlin, ale gro Polaków którzy razem z ruskimi walczyli, to byli wypuszczeni z łagrów sowieckich więźniowie i niekoniecznie wszyscy byli prokomunistyczni, po prostu chcieli wyrwać się z piekła i wybrali taką, a nie inną drogę.

  11. jas mówi

    Blaszczak to cipol on sie nadaje kury szczac prowadzac a nie byc ministrem obrony to jest polmozg moze wlasnie tacy z niedorozwojem moga byc ministrami w oddziale sanchedrynu na Polske zwanym rzadem polskim.

  12. Albert mówi

    Czas nadrobić wiedzę i nie błądzić: Henry Ford „M-narodowy yd” Skład rządu enina.

  13. Wladca mówi

    Co sie stalo z bandytami z ulicy Mysiej w Warszawie.Tak sobie zyja spokojnie?
    A Gdzie jest Kocur???Wy poliniackie frajery!

  14. Wladca mówi

    A dzisiejsze Myszki?N.czas zablokowany!
    Wam za stodole szczac chodzic( moze byc tez barak Niedlugo,oj Niedlugo…

  15. Alm mówi

    Błaszczak pochodzenie ydowskie o czym poinformował jego kuzyn Tymochowicz w filmie na kanale Pińskiego.

  16. Быдлошевский Л.З. mówi

    To pani nie widzi sama ? A jak Niemcy albo SS- manni od razu to widzieli ? No jak ? Przypisane to do nich jak pieczęć ….Konfederacja . Niech pani mi Polaka pokaże. Choć jednego jedynego. Nie ma. – ⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇺🇦⚰️🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺🇷🇺💓💓💓

  17. edekzzawody mówi

    Szykuje sie nam zmiana rzadu jesienia jak 2×2=4.Nasi germanscy bracia zza Odry maja wielkie problemy zwiazane z brakiem taniego gazu z Rosji .Juz niedlugo zacznie sie to i nam odbijac czkawka coraz mocniejsza.Prawie polowa polskiej gospodarki zwiazana jest z niemiecka.Strach pomyslec o recesji.Polacy sa utrzymywani w bardzo glebokiej niewiedzy.Podrzuca sie im tematy zastepcze i przekupuje wlasnymi pieniedzmi.Jednak 2 cyfrowa inflacja trzyma smiertelnym usciskiem za gardlo dobra zmiane ktora z rozkazu wuja Sama darmo wyposaza Ukraincow we wszystko co potrzebne do wojny lacznie z utrzymaniem hrywny.To wszystko i tak poglebia niepewna sytuacje gospodarcza.W temacie polityki zagranicznej rzad RP wykonuje slepo polecenia Waszyngtonu.I to wszystko.Problemem jest tylko kto przejmie wladze po PiS-ie?Opcja niemiecka ,wszystko na to wskazuje.Pytanie czy my przetrwamy ten eksperyment jako panstwo?

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.