Konferencja prasowa Ruchu Narodowego w sprawie patologii neonazizmu i neokomunizmu. Projekt ustawy „Przeciw ludobójcom” [WIDEO]
Stacja TVN wyemitowała w sobotę film dokumentalny o neonazistach w Polsce urządzających urodziny Adolfa Hitlera. Organizatorem tej skandalicznej celebry był Mateusz S., prezes Stowarzyszenia „Duma i Nowoczesność”. Jednym z członków stowarzyszenia był działacz Ruchu Narodowego Jacek Lanuszny, który zrezygnował z członkostwa w „Dumie i Nowoczesności” natychmiast po tym, jak dowiedział się, co wyprawia Mateusz S..
Po emisji filmu rozpoczęła się medialna nagonka na Ruch Narodowy i jego prezesa Roberta Winnickiego, której celem jest przekonanie opinii publicznej, ze polscy narodowcy to neonaziści. Nikomu nie przeszkadza fakt, że o celebrach na cześć Hitlera urządzanych prezesa „Dumy i Nowoczesności” nie wiedział ani Winnicki, ani też należący do RN były członek tego stowarzyszenia. Kuriozalna narracja sklejająca polskich narodowców z neonazistami trwa.
Dziś w Sejmie odbyła się konferencja prasowa Ruchu Narodowego. Serdecznie zachęcamy do jej obejrzenia, bo naprawdę warto. Pytania zadawane przez dziennikarzy były rozpaczliwą próbą dalszego budowania zbitki narodowcy-neonaziści, ale poseł Winnicki – mówiąc kolokwialnie – rozjechał tę hucpę bez litości.
Podczas konferencji Winnicki zadał też bardzo ważne pytanie skierowane do dziennikarzy: dlaczego nie ujawnili tego skandalicznego materiału zaraz po jego uzyskaniu, tj. w maju 2017 r.? Dlaczego materiał dokumentujący działanie, które natychmiast powinno zostać zgłoszone do prokuratury, trzymano prawie rok czasu w szufladzie? Dlaczego ten materiał trafia do opinii publicznej w momencie, w którym część elektoratu PiS zdegustowana liberalnym przechyłem tej partii po rekonstrukcji rządu, zaczyna przenosić swoje sympatie na Ruch Narodowy? W takim momencie rusza medialna nagonka usiłująca przypisać neonazizm polskim narodowcom. Ciekawe.
Poseł Winnicki i Ruch Narodowy mówią „sprawdzamy”. Podczas konferencji przedstawiony został projekt nowelizacji art. 256 kk poprzez dopisanie do niego artykułu o następującej treści: „Kto propaguje, oddaje cześć lub w inny sposób tworzy kult przywódców totalitarnych państw i formacji, w szczególności Adolfa Hitlera, Józefa Stalina, Włodzimierza Lenina, Stepana Bandery, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
– Wzywamy wszystkie siły polityczne do tego, aby tą ustawę poparły. Aby każdy kto czci w Polsce ludobójców – Stalina, Lenina, Hitlera, Banderę – był za to karany. Zobaczymy, czy to tylko gra polityczna czy faktycznie politycy poprą penalizację kultu ludobójców – powiedział Robert Winnicki.
Źródło: sejm.gov.pl
Bardzo dobre posunięcie Ruchu Narodowego. Szach – mat. Zobaczymy jak na to zareaguje szeroka reprezentacja żydokomuny piejąca nadal z zachwytu na hasło Stalin, Lenin czy inne żydobolszewickie pomioty. Uważam, że w Polsce powinien być karany nie tylko nazizm, bolszewizm, komunizm i banderyzm, ale także talmudyzm bo w nim to właśnie część analityków dopatruje się głównego źródła wszelkich totalitaryzmów i nienawiści.
Skończyłem właśnie czytanie 2 – tomowej książki wybitnego brytyjskiego dziennikarza i historyka, świadka historii Douglasa Reed’ a p.t. ” Strategia Syjonu „, absolutnego bestsellera i dziwię się, że do tej pory nie stanęły mi jeszcze wszystkie włosy dęba.
Za wszelkie ustawki i manipulacje medialne powinna być kulka w łeb. Koneczny pisze: „„Na kłamstwa w prasie i w ogóle na wszystkie możliwe jej przewinienia starczyłby jeden paragraf w kodeksie: „Przestępstwa popełniane drukiem podlegają karze podwójnej”. Drakoński taki przepis stanowiłby a contrario hołd złożony potędze prasy; byłby zaś wybornym środkiem ochronnym do strzeżenia jej czci i powagi. Prasa „rewolwerowa” nie wytrzymałaby nacisku tego paragrafu.” Może w tytm kierunku trzeba pójść Panowie Narodowcy.
Albo TVN zatrudnia skrajnych idiotów, albo ludzi, którzy nie znają języka polskiego i pytania czytają z kartki i bez uwzględniania tego, co zostało im odpowiedziane.
Pytania tej „dziennikarki” można przyrównać do dialogu:
TVN: Czy lubi Pan kolor czerwony?
Winnicki: Nie lubię koloru czerwonego.
TVN: Skoro Pan lubi kolor czerwony, to czemu się Pan w tym kolorze nie ubiera?
Winnicki: Nie lubię koloru czerwonego.
TVN: Ale znajomy Pana znajomego zna osobę, która lubi kolor czerwony. Skoro Pan nie lubi koloru czerwonego, to czemu tamta osoba go lubi?
Druga sprawa: czy TVN nie powinien dostać kary za zatajanie przez wiele miesięcy informacji o popełnieniu przestępstwa?
Nie, przekazali info jak już mieli pewność.
Zobaczymy wreszcie kto jest kto. Szczególnie interesuje mnie stanowisko PIS w tej sprawie, bo kto jest w PO czy Nowoczesnej nie jest żadną zagadką.
Nie działa wideo na stronie sejmu (próbowałem na dwóch różnych łączach). Czy mogę prosić o tekst konferencji?
Wideo działa bez problemu. Proszę spróbować przez Google Chrome.
No mają teraz chłopaki problem wizerunkowy.
Syjonizm wymordował po 45 tysiące Polaków,czy to nie zbrodnia?