P. Krzemiński: Dlaczego Polska potrzebuje dzisiaj Unii Europejskiej? [POLEMIKA]

Unia Europejska/ fot. twitter
26

Na portalu wPrawo.pl ukazał się felieton kolegi redakcyjnego Radka Wicherka, którego wiele tekstów uważam za znakomitych, pt. „Nazistowskie korzenie Unii Europejskiej”. Tytuł mojego felietonu jest lekko prowokacyjny, postaram się jednak wyjaśnić moje kontrowersyjne stanowisko w tej sprawie.

Redaktor Wicherek wyraża zakłopotanie, że Polacy nie zdają sobie sprawy z nazistowskich korzeni Unii Europejskiej. Ja osobiście wiem doskonale, że to prawda i wydaje mi się, że osoby zainteresowane historią mają tego świadomość. Joseph Goebbels napisał w swoich dziennikach 17 lutego 1939 roku: Zresztą przeciwieństwa w Europie mogą być dla nas bardzo dogodne. Im głębiej sięgają, tym są dla nas lepsze. W ten sposób droga do niemieckiej hegemonii będzie coraz bardziej otwarta. Zjednoczone Stany Europy pod niemieckim przywództwem. To musi być naszym końcowym celem. (Joseph Goebbels, Dzienniki, Warszawa 2016, str. 540, tłum. Eugeniusz Cezary Król.)

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nie oznacza to, że Unia Europejska jest spadkobierczynią nazizmu. Nie jest, UE to mieszanka pruskiego biurokratyzmu, zdobyczy rewolucji socjalistycznych i praw człowieka z rewolucyjnej Francji. Jest to zaiste szatański koktajl! Mój dziadek, kiedy Polska wstąpiła do UE wywiesił czarną flagę na znak żałoby. Dlaczego zatem opowiadam się za pozostaniem Polski w UE w obecnej sytuacji politycznej?

Sojusz Europejski forsuje bardzo wiele ideologii od tych socjalnych po klimatyczne, jednocześnie atakuje pozostałości cywilizacji chrześcijańskiej. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że trzeba się temu przeciwstawić i bronić wszystkiego co zbudowała katolicka Europa. Niestety wichry historii tak pokierowały ludzkością, że obecnie wyjście z UE będzie dla Polski gorzej niż katastrofą. Po raz kolejny pada pytanie: dlaczego?

Jeżeli Polska wyjdzie teraz z Unii Europejskiej, stanie się smacznym i bezbronnym kąskiem, który zostanie pochłonięty przez amerykańską hegemonię. Francja i Niemcy bronią się rękami i nogami przed amerykańskim porządkiem globalnym i dążą do stworzenia europejskiej autonomii strategicznej. Europa dzieli się obecnie na dwa obozy: bogaty zachód który nie chce wejść w wojenną maszynkę do mięsa i biedniejsze kraje Europy wschodniej, które całkowicie zdają się na Stany Zjednoczone. Jak widać istnienie NATO w żaden sposób nie powstrzymuje Francji przed prowadzeniem wielowektorowej polityki zagranicznej. Prezydent Macron poleciał z wizytą do Pekinu i oświadczył, że Europa musi się uniezależnić od USA. W Polsce oczywiście prawie wszyscy komentatorzy polityczni stwierdzili, że nie ma żadnej innej alternatywy strategicznej wobec tej obecnej, którą prowadzi PiS. Dopóki Polska jest w UE, są to puste słowa. W momencie wyjścia Polski z sojuszu, nie widzę żadnych przyczyn, dla których nie miałaby stać się drugą Ukrainą, czyli buforowym państwem między Europą a Rosją. Jest to absolutnie najgorszy możliwy scenariusz geostrategiczny dla Rzeczpospolitej, który może przypieczętować jej koniec.

Unia Europejska jest tworem imperialistycznym, który dąży do ujednolicenia i stworzenia jednego organizmu. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Polska musi z tym walczyć, a nawet rozważyć Polexit. Jeżeli jednak uczyni to w tej dekadzie, to spotka się to z najgorszymi możliwymi konsekwencjami.

Przeczytaj:

R. Wicherek: Nazistowskie korzenie Unii Europejskiej

Katarzyna TS: Wygodny Katyń, niewygodny Wołyń

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Normalny mówi

    Nie zgadzam się. W tym szambie – Sodomie i Gomorze już od dawna cuchnie trupami, dlatego natychmiastowy Polexit jedynym logicznym i uzasadnionym cywilizacyjnie ratunkiem !

  2. Piotr mówi

    Co za głupoty … A co za różnica czy oficjalnie bylibyśmy pozbawieni niepodległości ( przynajmniej może wtedy cześć społeczeństwa obudziłaby się z letargu ) czy będziemy pozostawać pod okupacja Brukseli , czytaj Berlina , a będzie utrzymywana ta fałszywa fasada że jesteśmy rzekomo niepodlegli a tak naprawdę każda ekipa rządząca robi wszystko co każą Niemcy ?!

  3. Radek Wicherek mówi

    Szanowny Pawle!

    Dziękuję Ci za Twój wpis. Jest on bardzo ciekawy i przyznaję, że masz sporo racji. Poszerza on w dodatku mój punkt widzenia. Będąc jednak wywołanym do tablicy, uściślę kilka wątków, po czym zapewne jeszcze lepiej się zrozumiemy.

    1. Porównując UE do nazistowskich Niemiec nie było moim celem stawianie znaku równości między nimi. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na fakt, że są wykorzystywane te same metody (tyle, że pod inną przykrywką) do podporządkowywania społeczeństw. Podobnie jak np. w propagandzie.
    Większość ludzi żyje w przekonaniu, że nazistowskie metody to melodia przeszłości, nie będąc świadomymi co naprawdę się dzieje. Posiadając taką świadomość z pewnością ich stosunek do UE zostałby mocno skorygowany.

    2. Jestem gorącym zwolennikiem wyjścia Polski z UE, ale nie w sposób bezmyślny i natychmiastowy. Cały proces powinien być poprzedzony „rozpoznaniem terenu”, analizą i poszukiwaniem alternatywnych rozwiązań, a w konsekwencji ułożeniem przemyślanego, rozsądnego planu.
    Nie jestem przekonany czy musiałoby to trwać tak długo, jak sugerujesz, ale z pewnością musiałby to być proces kilkuletni. Ważne jednak, by mieć na to pomysł.

    Pozdrawiam!

  4. Paweł mówi

    Bardzo dziękuję za odpowiedź, w wielu punktach jesteśmy zgodni. Tak jak Pan uważam, że wyjście z UE jest po prostu dla Polski kwestią honoru, ale w obecnych realiach geopolitycznych jest bardzo niebezpieczne. Są ludzie dobrej woli jak Pan, którzy mówią o zagrożeniach z UE, ale przecież jest cała masa ludzi, którym zależy na rozbiciu Europy i podporządkowaniu jej sobie, nie zdziwiłbym się gdyby propaganda antyunijna płynęła od 2022 roku od naszego najważniejszego sojusznika. Portale, które jeszcze w 2021 na kolanach chwaliły Berlin i Paryż, dzisiaj nie zostawiają na nich suchej nitki. To więcej niż podejrzane. Pozdrawiam serdecznie 🙂
    P.S absolutnie nie miałem zamiaru Pana wywoływać do tablicy, chciałem po prostu mieć punkt odniesienia.

  5. Piotr mówi

    Kiedy wreszcie zdamy sobie sprawę że od 1944 nie posiadamy żadnego własnego państwa a poszczególne rządy są tylko marionetkami tej lub innej stolicy. Proces wasalizacji obecnych „elit” jest jeszcze bardziej nasilony niż go było za PRLu kiedy Polską rządziły kukły przywiezione na sowieckich tankach. Ale na przykład Gomułka potrafił w niektórych momentach postawić się Możliwe – kiedy były na przykład plany oddania NRD Szczecina . Dzisiejsi zdrajcy spod szyldu PiS czy PO w życiu nie byliby w stanie tego zrobić . Gdybysmy zostali pozbawieni tej fałszywej osłony w postaci rzekomo naszego polskiego państwa , szybciej zrozumielibysmy że trzeba się organizować oddolnie i tworzyć własne struktury – gospodarcze , żywieniowe, finansowe – swój do swojego po swoje. A tak myślimy że wszystko jest w porządku a Konfederacja to polscy patrioci którzy ” wywalczą nam wolność „😂

  6. zagłoba sum mówi

    Wyjście z pudrowanego trupa zwanego „unią europejską” ( raczej JEWREJOpejską) to nie jest sprawa honoru, Panie Pawle, lecz warunek sine qua non istnienia Polski i narodu polskiego a w kazdym razie jego MYŚLĄCEJ mniejszości. Niech mi ktoś odpowie na proste pytanie: DO CZEGO potrzebny jest Polsce i Polakom taki gnijący organizm, jak związek socjalistycznych republik europejskich zarządzany przez zydomarksistowskich komisarzy z brukselki czyli Berlina? Co nam daje członkostwo w zzeranej korupcją i lewackimi pomysłami mordującymi białą cywilizację, zdychającej organizacji? Pozostać w niej mozna pod warunkiem niezwykle głębokiej reformy, streszczjącej się w słowach: UE = EWG + Schoengen. Nic więcej! Bez brukselskiego politbiura, bez europierdzimentu, bez jakichś komisji i mianyjących się nawzajem komisarzy… Proste? PROSTE! Czyli niewykonalne…

  7. zagłoba sum mówi

    Drogi Piotrze! W porównaniu do zoliborskiego karła umysłowego i jego smoleńskiego bliźniaka, taki np. Gomułka to wybitny mąz stanu. Na tle kaczyńskich, dudów, tusków, kosiniaków, zandbergów, hołowni etc., etc., Gomułka czy Gierek to wielcy patrioci i pomnikowe postacie.

  8. Paweł mówi

    Mam nadzieję, że nigdy nie będziecie się musieli przekonać, że wyjście z UE w tej chwili, będzie się wiązać z błyskawyczną unią polsko-ukraińską. W takim scenariuszu podzielimy los Kijowa. Polska walczy o niepodległość de facto od XVIII wieku, z krótką przerwą w czasie międzywojna, choć i to jest kontrowersyjną tezą, że sanacja umożliwiała suweronność. Myślicie, że wyjście z UE rozwiąże nasze problemy? Otóż odpowiadam, wyjście Polski z UE, to będzie miód na serce Stanów Zjednoczonych, ale nie narodu polskiego.

  9. W K mówi

    @Paweł Przyjmując punkt widzenia, że Polską nie będą rządzić Polacy, to i tak mogiła i tak mogiła. Wtedy nie ma znaczenia, co zniszczy Polskę i Polaków.

  10. Paweł mówi

    W K przyjrzyjmy się takiemu scenariuszowi: PiS wygra w tym roku wybory, wojenka z Unią skończy się Polexitem. Pierwszy rozkaz z Waszyngtonu, to będzie utworzenie alternatywnego sojuszu polsko-ukraińskiego, może ktoś jeszcze dołączy do tego aktu samobójstwa i wtedy już pokój dla naszego kraju będzie stracony. Będziemy złożeni w poganskiej ofierze na rzecz amerykańskiej imperii. Czy może być coś gorszego? Przecież im zależy tylko na władzy, jak kiedyś ZSRR…

  11. W K mówi

    @Paweł Dopóki PiS rządzi Polską nie będzie POLEXIT. PiS nie walczy z UE. Telewizor powiedział, że walczy?

  12. Paweł mówi

    Nie oglądam telewizora. Jest Pan bardzo naiwny i jeszcze nie wie, że dla Wadzyngtonu PiS zrobi absolutnie wszystko, nawet zaprze się samego siebie. To jest syndrom, który kiedyś nazywano homo sovieticus. Teraz mamy do czynienia z tym samym, ale odnośnie USA.

  13. Hammurabi mówi

    Inaczej mówiąc, z opuszczeniem unii jest tak jak a opuszczeniem byłego RWPG, co klasycy kabaretowi ujmowali tak, że jest z tym jak jak z lotem samolotem. Przepraszam – rzygać się chce a wysiąść nie można.
    Młodszych informuję, że Rada Wzajemnej Współpracy Gospodarczej była to organizacja krajów zależnych od ZSRR nakierowana na dotowanie radzieckiej niewydolnej gospodarki. Żeby było jeszcze „weselej” powołano do życia ” Międzynarodowy Bank Współpracy Gospodarczej” i wprowadzono do rozliczeń tzw. „rubla transferowego”, który funkcjonował wyłącznie w formie zapisów na kontach tego „banku” i którego wartość była mniejsza od papieru na którym ewentualnie drukowano potwierdzenia. Wszelkie decyzje zapadały rzecz jasna w Moskwie analogicznie jak dziś w Brukseli pod dyktando berlińskio-paryskie.
    W tamtych latach krąży również taki dowcip:
    „na czym polega wymiana handlowa między PRL a Moskwą: my im dajemy węgiel – a oni nam 100 tysięcy… par butów do podzelowania”.
    Kto dziś pamięta, że z każdego euro pożyczanego w unii 65 centów wraca do Niemiec?
    Kto wie, że EU Commission zgodziła się na 220 mld euro pomocy publicznej dla Niemiec z ogólnej puli 435 mld euro, co stanowi 52 proc. wszystkich unijnych środków. Dla Polski łaskawcy zrzucili z „pańskiego stołu” aż 1,7 proc.
    Kiedy widzę takie działania odnoszę wrażenie, że to już było. Takie Déjà vu…

  14. Ewa-Maria mówi

    Polska to ja i nie potrzebna mi UE do niczego. Byłam przeciw przystąpieniu Polski do tego sztucznego tworu.

  15. Boł mówi

    Panie Pawle ze względu na to, że starał się Pan bardzo ukazać motywację Pańskich myśli aby czytelnik nie uznał Pana za szura, to dlatego napiszę delikatnie, bo w innym razie napisałbym bez ogródek na niestety ale kompletnie Pańskie bzdury. Sam sobie Pan zaprzecza mówią, że popadlibyśmy w hegemonię amerykanów, więc lepiej póki co zostać w hegemonii unijnej i z nią walczyć. Hegemonia czy taka czy taka to nie jest to gdzie powinniśmy być. I najważniejsze – powtarza Pan błąd wielu Polaków o niskiej samoocenie, że musielibyśmy przejść spod jednego buta pod drugi – OTÓŻ NIE, czas najwyższy abyśmy sami decydowali o sobie, lepiej biedniej ale na swoim! No i pamiętajmy, że wyjście z unii to co innego niż NATO. Tu gwarancje bezpieczeństwa sie w ogóle nie zmieniaja, a ukraina nie jest w NATO wiec nie ma co do nich porównywać! Reasumując, sam kiedyś miałem nadzieję że zreformujemy Unię ale ta nadzieja wygasla i teraz jedynym ratunkiem dla nas jest jak najszybsze wyjście z eurokołchozu!

  16. Radek Wicherek mówi

    @Boł

    To nie jest takie proste. Gwałtowne wyjście z Unii oznaczałoby prawdopodobnie zemstę czołowych państw z tego układu, ale także ze strony USA. W tej chwili jesteśmy za bardzo uzależnieni i zadłużeni u nich, żeby ot, tak zrezygnować. Mają oni wiele narzędzi by nas zniszczyć. Tym bardziej, że gdyby takie państewko jak Polska udanie wyszłoby z UE z dnia na dzień, mogłoby wskazać drogę innym, co groziłoby w przyszłości rozpadem eurokołchozu.

    Do takiej operacji potrzebne jest odpowiednie badanie gruntu i przygotowanie alternatywnych sojuszy, ponieważ gdyby operacja odejścia z Unii przebiegła szybko i gwałtownie, Polska mogłaby zostać przykładnie ukarana, jako przestroga dla następnych.

  17. Paweł mówi

    Radek dzięki, że odpowiedziałeś za mnie. Boł szurem to jest ktoś, kto uważa, że najsprytniejszy (ale wcale nie mądry) naród świata daje jakieś gwarancje za darmo. Drogi Panie, te gwarancje są zapieczętowane obietnicą krwii. Ja się w pogańskie rytuały walki o hegemonię między NATO-Rosją-Chinami bawić nie zamierzam.

  18. Paweł mówi

    Boł czy ty w ogóle zdajesz sobie sprawę, ze Polska jest zobowiązana w razie wojny o państwa balkańskie do rzucenia oddziałów pierwszego rzutu? To może być rzeź kwiatu naszego narodu. Radzę Ci odstawić TVP i zacząć myśleć jak wspólnie z innymi krajami Europy nie dopuscić do konfrontacji USA-Rosja na naszym terenie. Chyba, że już do reszty zwariowałeś.

  19. Paweł mówi

    I żebyś mi nie zarzucił resentymentów wobec USA, uważam, że to państwo miało bardzo duży potencjał być porządnym panśtwem silnym wewnętrznie. Niestety wybrało rolę kontrolowania całego globu, a wewnątrz kraju nie kontroluje prawie niczego poza podstawowymi kwestiami prawnymi. No coż, to nie ma prawa się udać…

  20. Boł mówi

    Panie Radku – na prawdę nie powinniśmy się oglądać na to czy nas ukarają za wyjście czy nie. Przecież jesteśmy w unii i nawet mimo lizania im tyłków to ciągle nas karają (ostatnio wielką łaską zmniejszyli nam kare codzienną z miliona euro dzienni na 500tyś, euro dzienni – jacy oni „życzliwi”). Z unii trzeba wyjść jak najszybciej, co oczywiście nie ma szans wyjścia z dnia na dzień, to będą i tak lata – jednak z każdym dniem zadłużamy i uzależniamy się od nich coraz bardziej i z każdym dniem będzie coraz trudniej wyjść. Na poczatek powinniśmy anulować wszystkie durne traktaty i vetować co się da, aby sami chcieli nas się pozbyć – mogłoby wtedy szybciej to się udać. A zemsta? Na prawdę póki będą widzieli interes w dokopaniu nam to będa sie starali kopać i zemsta nie bedzie miała tu żadnego znaczenia tylko możliwosc zarobienia na nas – a im bedziemy w eurokołchozie dłużej tym łatwiej będą mogli nam dokopywać.

  21. Radek Wicherek mówi

    Nie ma sprawy Paweł. Sama perspektywa jest kusząca, ale w tej chwili za mało znaczymy żeby wykonywać takie manewry jak Wielka Brytania, co stwierdzam z dużą niechęcią.

    @ Boł

    Zanim się wdroży jakiekolwiek rozwiązanie, należy rozpatrzyć bilans potencjalnych zysków i strat. Natychmiastowe wdrożenie procedur wywołałoby gwałtowną reakcję. Na dziś jesteśmy powiązani zbyt wieloma nićmi Z UE i stojącymi nad nimi USA. Mają oni nie tylko możliwość załatwienia nas żądaniami spłaty kredytów, ale osłabienia poprzez czasowe manipulowanie cenami na rynkach, np. miedzi. Nie po to przez dziesiątki lat uzależniano nas od bogatego Zachodu, żebyśmy mogli tak po prostu zacząć stanowić sami o sobie. Czasem wystarczy nawet kilka lat nacisków żeby dany kraj mocno podupadł gospodarczo.
    Dlatego zamiast stwierdzenia, że trzeba wyjść jak najszybciej z Unii propaguję, że trzeba jak najszybciej zacząć przygotowania do wyjścia z Unii. Niewielka różnica, ale istotna.

  22. Hammurabi mówi

    @Boł
    Wystarczy popatrzeć i pomyśleć.
    Przecież działania unii pod płaszczykiem dbałości o demokrację są w istocie ciągłym i bolesnym demontażem polskiej państwowości!
    Wymogi przekazywania wyłączności państwowych uprawnień w zakresie ustalania kierunków rozwoju gospodarczego były fundamentem tego draństwa, na które zapatrzeni w unijną kasę rządzący Polską godzili się bez mrugnięcia okiem. Od samego początku unia wobec krajów nowoprzyjętych działała na zasadzie ekonomicznego protekcjonizmu, by po latach przerodzić się w jawną dyktaturę unijnych komisarzy.
    Dzisiejsze monstrum zwane „fit for 55” jest wynikiem ciągłych ustępstw krajów spoza tzw. „starej unii” wywołanych szantażem ekonomicznym, przekupstwem, zdradą własnych interesów ekonomicznych, politycznych i gospodarczych oraz nieporadnością, żeby nie powiedzieć głupotą zarówno ich „elit” jak i zwykłych obywateli kupujących każdą unijną bzdurę jak objawioną prawdę.
    Przykładowo Polska posiadająca gigantyczne zasobu węgli została zmuszona do likwidacji własnego wydobycia na rzecz gazu a braki w bilansie energetycznych uzupełniała importem. Przykładów takiej polityki jest mnóstwo. Od handlu poprzez różne gałęzie przemysłu po rolnictwo.
    I zawsze się składa tak, że to kraje „starej unii” jako „awangarda przemian” czerpią korzyści z upośledzania rozwoju gospodarczego tych biedniejszych.
    Reasumując unia nas nie kopnie wyłącznie wówczas, kiedy skiksuje. Opuszczenie jej w obecnej chwili jest bez tragicznych konsekwencji podobnych do tych z czasów „wojny celnej” z Niemcami jest niemożliwe. Pozostaje liczyć na wojnę. Może nie na taką z salwami z dział ale na wojnę wywołaną obłędem unijnych elit, które praktycznie już dawno utraciły kontakt z rzeczywistością bo władzę dzierżą nie z nadania społeczeństw a wsobnego chowu partyjnego. Rozłam w unii będzie wywołany powszechnym spadkiem jakości życia. Już dziś zniewolenie obywateli, wszechobecna inwigilacja i arogancja „komisarzy”, bezkarność zielonych wandali i wzrost kosztów egzystencji powoduje napięcia pośród co trzeźwiejszych obywateli unii.

  23. Boł mówi

    @Radek – tym co piszesz tylko potwierdzasz, że właśnie powinniśmy jak najszybciej wyjść z unii. Sam piszesz,że się coraz bardziej uzależniamy od unii i zadłużamy. Więc na co czekać? Aż uzależnimy się jeszcze bardziej i zadłużymy? Naciski będą czy będziemy w unii czy w niej nie będziemy – różnica będzie taka, że jak nie będziemy to możemy od tej pory budować suwerenną Polskę, a póki będziemy w unii to będziemy z każdym dniem coraz bardziej podporządkowani unii i tracili suwerenność. Jednocześnie moglibyśmy wycofać się z wszystkich debilizmów ekoterrorystycznych, co by nam dało setki miliardów przychodów. Mamy szansę z tego wyjść i zyskać wiele – musimy tylko odciąć się od unijnych debilizmów całkowicie, a nie symbolicznie. Przygotowania do wyjścia z unii nie trzeba zaczynać ale już kończyć, bo unia coraz szybciej i coraz bardziej władnie naszym krajem i naszą wolnością. Niedługo może być za późno i nie będziemy już mieli jak się wyrwać z tego eurokołchozu bez jedynej „nadziei” (jak to pisał Hammurabi) w wojnie w unii. Ale wtedy może trzeba by było czekać dziesiątki, setki lat,a może w ogóle by się nie ziściło, a my byśmy nie mieli Polski tylko jak prowincja unii. Dlatego albo szybko z niej wyjdziemy albo moze już nie być nigdy takiej mozliwości – a jak byśmy całkowicie się odcięli od debilizmów unijnych, to mielibyśmy szansę na normalne państwo w Europie – to byłoby naszym ogromnym atutem, bo teraz nic tak nie hamuje rozwoju naszego gospodarczego jak unijne debilizmy eko itp. Tak więc jak najszybciej albo nigdy. Wyjście z unii przy obecnych debilizmach unijnych jest dla nas ogromną szansą – przeciwnie pozostaje nam tylko coraz większe staczanie się i zadłużanie i uzależnianie od unii.

  24. Boł mówi

    @Paweł – widze, że jednak zbyt delikatny byłem dla twoich bredni – wybacz szurze!

  25. Dumny Polak mówi

    Zgadza sie, Bol, zgadza sie, Hammurabi!
    Jestem przerazony, wypowiedziami Pawla i odbieram je jako PODLA PROPAGANDE i NIE DAJACA SIE ZAAKCEPTOWAC, MANIPULACJE, z jego strony!
    Tak, jak wczesniej wspomnieliscie, tym komunistycznym i nowobolszewickim KOMISARZOM, zawdzieczamy, ze nam zniszczono, rolnictwo, ochrone zdrowia, przemysl, wciska sie nam na sile szwuchtelowska, antykatolicka ideologie i wiele innych , wyjatkowo parszywych rzeczy!

    Pod pretekstem ochrony przyrody, doprowadza sie, zupelnie swiadomie i metodycznie, demolke dotychczasowych, stabilnych, zasad zycia na ziemi!

    Jest to nowa forma zakamuflowanego komunizmu, ktorego nam NIE WOLNO przyjmowac, gdyz stanie sie to dla nas wszystkich, kompletna, komunistyczna, niewola, jeszcze gorszego, niz kiedys w Rosji!

    Przychodzi mi do glowy, ze nie bez przyczyny, zarowno Rosja, jak i Bialorus ochronila swoje spoleczenstwo przed tymi barbarzynskimi zmianami!

    Jesli mielibyscie Panstwo jeszcze z moja teza problemy, to zwazcie, ze to, co z nami od lat ze strony Brukseli robia, to jest proces, ktory wciaz jeszcze trwa, wiec wartoby zastanowic sie, do jakich celow ten proces zmierza!

    Z tej strony bardzo pragnalbym zwrocic uwage JACKOWI MIEDLAROWI, jako uznanego SPIRITUS MOVENS tych stron, aby zastanowil sie, komu i jakim tresciom, udziela On glosu na tych stronach!

    Dla mnie sens powyzszych wypowiedzi Pawla jest ABSOLUTNIE NIE DO PRZYJECIA, gdyz przynaleznosc do tego siedliska zla i zniewolenia narodow Europy, chcac zachowac stabilizacje i godnosc CZLOWIEKA, musi sie jak najszybciej skonczyc, gdyz, w mojej opinii jest platforma dzialania samego diabla, a Pana Pawla natychmiast wypierdolilbym ze schodow za morde, na ulice!

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.