Po seks-skandalu „jurny Stefan” chce wrócić do polityki i służyć PO. Warunkiem powrót Tuska
W czwartek ma dojść do spotkania Rafała Trzaskowskiego z Donaldem Tuskiem. Z kolei w sobotę 3 lipca ma się odbyć posiedzenie Rady Krajowej PO z udziałem byłego premiera, podczas którego Tusk może ogłosić powrót do polskiej polityki. Jeśli tylko były premier obejmie władzę w PO, swojego powrotu do polityki nie wyklucza skompromitowany Stefan Niesiołowski, któremu za seks-korupcję grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
– Jeśli Tusk wróci, to mój powrót zależy od tego, jaka będzie ta PO – mówi Niesiołowski. O kwestię powrotu współtwórcy i wieloletniego lidera PO na polską scenę polityczną był pytany w wywiadzie dla Super Expresu Stefan Niesiołowski.
– Jak będzie Tusk na czele, to wiąże z nim większe nadzieje, ale przede wszystkim wiążę nadzieję dla Polski. Swoim doświadczeniem mogę oczywiście służyć PO i Tuskowi – powiedział były polityk PO.
– Wystąpiłem z PO za Schetyny, on przeprowadził czystkę, to było odrażające, obrzydliwe. Tusk to jest ogromna szansa dla Polski i z całych sił go popieram – zaznaczył.
Niesiołowski był pytany o wypowiedź prezydenta Warszawy i wiceprzewodniczącego partii Rafała Trzaskowskiego, który zapowiedział, że jeśli obecny lider PO Borys Budka zrezygnuje ze stanowiska, to stanie do wewnętrznych wyborów. Według doniesień Budka zrzeknie się funkcji, ale przejmie ją nie Trzaskowski, lecz Tusk.
– Słuchałem prezydenta Trzaskowskiego, on bardzo mądrze mówił o odpowiedzialności. PO jest głównym ogniwem opozycji, a jej odpowiedzialność za wynik przyszłych wyborów przyszłych wskazuje na konieczność wewnętrznego porozumienia – powiedział skompromitowany były polityk, dodając dopytywany przez prowadzącego, że prezydent Warszawy wie, że musi schować swoje ambicje do kieszeni.
Komentarz: Przypomnijmy, że Stefan Niesiołowski odszedł z polityki w atmosferze seks-skandalu. Jak donosiła Wirtualna Polska, Stefan Niesiołowski umoczony jest w korupcję aż po pachy. Biznesmenom miał załatwiać intratne kontrakty na dostawy do Zakładu Chemicznego w Policach. Za „przysługi” nie chciał szekli ani zielonych. Nie chciał także polskich złotych. Chciał młodych prostytutek. Zachcianki miały być spełniane. Według relacji świadków z jedną z niewiast lekkich obyczajów tak się zabawiał, że „zarwał łoże” i biedaczysko musiał korzystać z kanapy.
Niesiołowski był współzałożycielem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, ugrupowania Suwerenność-Praca-Sprawiedliwość, parlamentarzystą z ramienia Wyborczej Akcji Katolickiej, senatorem z rekomendacji Platformy Obywatelskiej i wicemarszałkiem Senatu, a następnie marszałkiem Sejmu. Przez pewien czas starał się nawet o członkostwo w Prawie i Sprawiedliwości, jednak Jarosław Kaczyński nie chciał mieć z nim nic wspólnego. Ostatecznie Niesiołowski, który opinii społecznej dał się poznać jako szurnięty nienawistnik, trafił do formacji Polskie Stronnictwo Ludowe-Unia Europejskich Demokratów.
Po tym jak publicznie zarzucono Niesiołowskiemu seks-korupcję, w styczniu 2019 prokurator Prokuratury Krajowej wystąpił o uchylenie politykowi immunitetu w związku z zamiarem przedstawienia mu zarzutów dokonania przestępstwa korupcyjnego. Stefan Niesiołowski, by ratować swój wizerunek, zadeklarował zrzeczenie się immunitetu i złożył w tej sprawie wniosek. Sejmowa komisja regulaminowa w środę (13 marca 2019) przychyliła się do jego prośby. Trzy miesiące później usłyszał zarzuty. Grozi mu 10 lat więzienia.
Przeczytaj także:
J. Międlar: Chciał młodych ciał. Jurny Stefan i zarwane łoże
„Niesiołowski jak Geremek!” Co internauci mają na myśli? Wyjaśniamy…
J. Międlar: „Skończyły się laski! Czas na sprawiedliwość.” Jurny Stefan odchodzi z polityki
Jakość elyt rządowych bo szkoda pisać elit, którymi nigdy nie byli i nigdy nie będą, jest żenująco bliska dna. Szkoda, że w kraju nadal chrześcijańskim ludzie dalej dają kredyt zaufania takim miernitom.
jak on taki jurny to może w przemyśle porno by znalazł miejsce?
Fasolowy pierdzioch i zykły chsm nadal ch e pierd,ieć w stołek i brać kasę za nierobienie ,no chybs ,żr w grę wchod,i k..wai fasla pi btetońsku
Niesiolowski-prawdziwy Polak,patriota katolik,jak Braun.
Nie, to chyba plotki. On jest teraz szczęśliwym dziadkiem, wnuki wychowuje, dlaczego miałby wracać do Sejmu? Dla Tuska? Wątpię. Poza tym byłaby to niedźwiedzia przysługa dla opozycji. 😁