Polacy w domach, a KOD protestuje na ulicy. Prof. Wolniewicz miał rację: „Pośród wielu ujemnych cech lewactwa najbardziej wydatną jest głupota” [WIDEO]
W sobotę (14 marca 2020) został wprowadzony stan zagrożenia epidemiologicznego. Poza szkołami, teatrami i kinami, zamknięto urzędy, granice, a nawet niektóre sądy. Polacy cierpliwie siedzą w domach, by solidarnie powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa. Niestety, są w Polsce takie elementy, które nie pojmują czym jest zagrożenie epidemiologiczne, a zamiast dbać o zdrowie innych, szukają atencji organizując żałosne widowiska. Należą do nich działacze opozycji z Komitetu Obrony Demokracji, którzy zamiast powstrzymać się od organizacji zgromadzeń publicznych, w niedzielę pod pałacem prezydenckim zorganizowali pikietę.
Już 150 razy Literiada stała w Warszawie pod pałacem namiestnikowskim, żeby przypominać o konieczności przestrzegania prawa, o szacunku dla zapisów Konstytucji RP, o zasadach i regułach demokratycznego państwa prawnego – na Facebook’u pochwalił się skompromitowany Mateusz Kijowski. Zaznaczył, że nieco zmienił formułę zgromadzenia, ale nie porzuca „walki o praworządność”.
Pod pałacem zebrało się ponad dwadzieścia osób. W ręku mieli flagi oraz tektury z literkami. Wkraczając na teren pod pałacem odśpiewali „Odę do radości”. Patrząc na to nagranie jesteśmy przekonani, że prof. Bogusław Wolniewicz miał rację: Pośród wielu ujemnych cech lewactwa najbardziej wydatną jest głupota.
150. Literiada w Warszawie
Posted by Mateusz Kijowski on Sunday, March 15, 2020
Przeczytaj:
Polacy są oburzeni! Chasydzi zlekceważyli zakaz burmistrza i przyjechali do Leżajska [WIDEO]
ZAMKNĄC TĘ BANDĘ ŚWIRÓW W TWORKACH!!
Banda pojebów,
Co za debile ze zrytymi łbami. Przetrzebiło ich, wielu z KOD-erastów jest w Tworkach, inni w Drewnicy i na Nowowiejskiej. Wszystkie psychiatryki łącza się z nimi w bólu. Bu ha ha.
cos soros za malo kasy dal co za nedza