Jest rozczarowanie. Nobel nie dla Polaka
James Peebles, Michel Mayor i Didier Queloz to tegoroczni laureaci Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Nagrodzeni zostali za odkrycie egzoplanet i wytłumaczenie ewolucji kosmosu. Do trójki naukowców trafi 9 mln koron, czyli blisko 830 tys. euro. Niestety, laureatem nie został Polak, a miał na to naprawdę duże szanse.
Prof. Artur Ekert, wrocławianin pracujący na Uniwersytecie Oksfordzkim należy do grona najczęściej cytowanych fizyków na świecie. Od lat specjalizuje się w kryptologii kwantowej.
W tym roku w dziedzinie fizyki duże szanse na zwycięstwo miał także Polak, prof. Artur Ekert na co dzień pracujący na Uniwersytecie Oksfordzkim. Ekert specjalizuje się w kryptologii kwantowej, która zajmuje się możliwościami wykorzystania układów kwantowych do przetwarzania i przesyłania informacji. Jest zaawansowaną metodą ochrony naszych danych – także przed atakami ze strony potężnych superkomputerów kwantowych.
Niestety, nagroda powędrowała do Kanadyjczyka Jamesa Peeblesa za „teoretyczne odkrycia w kosmologii fizycznej” i dwóch Szwajcarów: Michela Mayora i Didiera Queloza za „odkrycie planety okrążającej gwiazdę, która przypomina Słońce”.
Źródło informacji: WP Tech
Przeczytaj także:
Tyle to Ronaldo dostaje za umieszczenie paru komet ze szmaty w orbicie siaty bramkowej.Fizycznie panu prof.może brakować pierwszorzędnych korzeni