Prezydenci miast chcą bezpośredniego dostępu do funduszy UE. Wystosowali apel do Komisji Europejskiej

W środę (12.02.2020) prezydenci 15 miast, w tym. min. Warszawy, Budapesztu i Berlina, zaapelowali do Komisji Europejskiej o bezpośrednie wypłaty środków unijnych przeznaczonych na Zielony Ład. Jednocześnie zadeklarowali całkowite poparcie dla tego programu i stwierdzili, że „walka ze zmianami klimatycznymi zostanie wygrana lub przegrana w miastach”.

List przedstawili w Brukseli prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, burmistrz Budapesztu Gergely Karascony i burmistrz Pragi Zdenek Hrzib na konferencji w ramach Europejskiego Komitetu Regionów.

– Dziś rozmawialiśmy z Fransem Timmermansem o bezpośrednim finansowaniu z unijnych funduszy projektów związanych z walką z ociepleniem klimatycznym. Dla Warszawy najważniejsze są dodatkowe fundusze na bezemisyjny transport publiczny, termomodernizację, likwidację kopciuchów oraz OZE – poinformował na Twitterze prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Dziś rozmawialiśmy z @TimmermansEU o bezpośrednim finansowaniu z unijnych funduszy projektów związanych z walką z ociepleniem klimatycznym. Dla @warszawa najważniejsze są dodatkowe fundusze na bezemisyjny transport publiczny, termomodernizację, likwidację kopciuchów oraz OZE. pic.twitter.com/2UtR5flz6v

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 12 lutego 2020

Mój komentarz: Jesteśmy świadkami kolejnego kroku na drodze demontażu państw i budowy eurokołchozu zarządzanego przez komisarzy. Zielony Ład jest świetnym narzędziem do przeprowadzenia tej operacji poprzez zbudowanie finansowego obejścia władz państwowych. Przypominam, że premier Morawiecki zadeklarował, że Polska ma dochodzić do neutralności klimatycznej „w swoim tempie”. Tymczasem prezydent Warszawy już podpisał dokument, w którym zadeklarował całkowite poparcie dla tego eksperymentu i udał się na rozmowy do Timmermansa. Kto więc kształtuje polską politykę zagraniczną? Rząd, czy Trzaskowski? A może Warszawa jest już obszarem eksterytorialnym?

W grudniu 2019 roku Trzaskowski był jednym z sygnatariuszy tzw. Paktu Wolnych Miast. Podpisali go również burmistrzowie Budapesztu, Pragi i Bratysławy. Sygnatariusze tego dokumentu zadeklarowali, że będą zabiegać o bezpośrednie fundusze unijne dla miast. „Jesteśmy gotowi na współpracę ze wszystkimi miastami, które podzielają wartości europejskie, demokratyczne, i które w przeciwieństwie do populistycznych rządów nie chowają wobec najpoważniejszych wyzwań głowy w piasek” – zadeklarował Trzaskowski.

Teraz Trzaskowski konferuje z Timmermansem i ma w nosie, czy to jest zgodne, czy niezgodne z polską racją stanu. Tak właśnie wygląda rozwalanie polskiej państwowości. Krok po kroku Polska rozpada się na udzielne księstwa, których włodarze na własną rękę dogadują się z coraz potężniejszymi aparatczykami unijnego molocha uzurpującymi sobie prawo do decydowania o wszystkim. Skończy się tym, że szczebel państwowy zostanie całkowicie wyeliminowany z tego łańcucha decyzyjnego. Taki przecież jest plan zapisany w komunistycznym Manifeście z Ventotene. I ten plan jest realizowany.

Źródło informacji: Twitter

Zobacz też:

Katarzyna TS: Klimatyczna egzekucja na raty