Petycja do rządu: „Wyrzućmy konwencję gender z Polski”

fot. pixabay.com
0

„Jako Polak zatroskany o przyszłość naszego narodu, zwracam się do Pana Premiera z apelem o podjęcie działań mających na celu wypowiedzenie szkodliwej konwencji stambulskiej. Konwencja podpisana w 2014 roku przez rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego zagraża naszej wierze, tradycji i kulturze, a jej obowiązywanie od kilku lat niesie ze sobą tragiczne skutki dla rozwoju i przyszłości polskich rodzin” – piszą autorzy petycji „Wyrzućmy konwencję gender z Polski”.

W petycji wskazano, że konwencję stambulską krytykowali prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński, zapewniając, że zostanie ona wypowiedziana. Po trzech latach rządów Zjednoczonej Prawicy konwencja nadal obowiązuje. „Oczekuję, że wypełnią Państwo swoją przedwyborczą obietnicę i wypowiedzą konwencję stambulską. Są Państwo to winni zarówno tym, którzy oddali swój głos na Prawo i Sprawiedliwość, jak i milionom Polaków, którym leży na sercu przyszłość naszej Ojczyzny” – czytamy w petycji, którą znajdziecie TUTAJ.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czym jest konwencja stambulska? „Konwencja i jej oficjalna nazwa wskazuje tylko na jeden aspekt – ochronę przed przemocą i stąd już sam tytuł jest tytułem zakłamującym wobec tego co znajdujemy w środku” – wyjaśnia prezes Centrum Życia i Rodziny, Paweł Kwaśniak w rozmowie z portalem Polonia Christiana. „Konwencja poza niektórymi – być może słusznymi – zapisami wprowadza też takie, które uderzają wprost w samą instytucję rodziny, podważając jej wartość, mówiąc, że rodzina jest rzeczywistością podejrzaną, która sama z siebie generuje przemoc wobec własnych członków. W konsekwencji takich zapisów można uznać że rodzina jest czymś z czym należy walczyć i którą ostatecznie należy zlikwidować” – mówi Kwaśniak i wskazuje, że w miejsce tradycyjnej rodziny konwencja wprowadza „rodziny patchworkowe, związki nieformalne, czy nawet tzw. związki jednopłciowe”.

Jak prezes Centrum Życia i Rodziny wyjaśnia to, że po trzech latach obóz rządzący nie zdecydował się na wypowiedzenie szkodliwej, genderowej konwencji? „Moim zdaniem obecna większość parlamentarna, niestety bardzo mocno ulega oczekiwaniom i wpływom ze strony instytucji międzynarodowych: ONZ, UE i innych. Najwyraźniej kwestia ochrony życia i rodziny przed ideologiami ujmowanymi w dokumentach takich jak Konwencja Stambulska są sprawami jakie obecną większość rządzącą mało interesują” – stwierdza Kwaśniak.

Źródło cytatów: zatrzymajgender.pl, pch24.pl

Przeczytaj też:

Skutki gender w UK: nastolatki chcą zmieniać płeć bo transpłciowość jest modna

Może ci się spodobać również Więcej od autora

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.