Nakaz powszechnego maskowania nadal bezprawny! Wolności obywatelskie nie mogą być ograniczane rozporządzeniem

fot. pixabay
10

Warszawska kancelaria Lega Artis przygotowała analizę prawną dotyczącą nowelizacji ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, do której wpisano powszechny nakaz zasłaniania nosa i ust. We wtorek (3.11.2020) ustawę podpisał prezydent Andrzej Duda. Ale według prawników z Lega Artis powszechny nakaz maskowania nadal jest niezgodny z prawem.

– Obecny stan prawny oznacza, iż nakazy nie mogą być skutecznie egzekwowane na drodze sądowej, zaś osobom, które doznały uszczerbku na skutek wymuszenia określonego zachowania na podstawie obowiązujących przepisów przysługują roszczenie odszkodowawcze – czytamy w analizie przedstawionej przez kancelarię.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Zgodnie z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP ograniczenia korzystania z konstytucyjnych praw i wolności mogą być ustawianie wyłącznie w ustawie. Co prawda znowelizowana ustawa uregulowała obowiązek, ale zgodnie z jej zapisem w art 46b ust 13 okoliczności, miejsca, obiekty i obszary, w których trzeba zakrywać usta i nos oraz  sposób realizacji tego nakazu ma być nadal wydawany w drodze rozporządzenia. A rozporządzenie nie jest ustawą, więc nie może być podstawą do ograniczenia wolności obywatelskich. Można je ograniczyć tylko i wyłącznie poprzez wprowadzenie stanu nadzwyczajnego (np. stanu klęski żywiołowej).

– Różnica pomiędzy stanem klęski żywiołowej, a samym stanem epidemii jest zasadnicza. Zgodnie z art. 20 ust. 1 ustawy o stanie klęski żywiołowej, środki profilaktyczne mogą być w takiej nadzwyczajnej sytuacji nałożone na każdego obywatela (w przeciwieństwie do “zwyczajnego” stanu epidemii). W stanie epidemii środki profilaktyczne winny być stosowane tylko w stosunku do osób chorych lub podejrzanych o zachorowanie – piszą prawnicy z Lega Artis.

– Należy stwierdzić jednoznacznie, że skoro pomimo zaistnienia przesłanek do wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, władza wykonawcza nie zdecydowała się na wprowadzenie tego stanu, wprowadzając jedynie stan epidemii, a wcześniej stan zagrożenia epidemiologicznego, żaden z tych stanów nie może być uznany za stan nadzwyczajny w rozumieniu art. 228 Konstytucji. Zatem ograniczenia wynikające z wprowadzenia takiego stanu nie mogą naruszać podstawowych praw i wolności. Tym samym wynikający np. z rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 października 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii zakaz zgromadzeń, nakaz zasłaniania ust i nosa i inne są w rażący sposób sprzeczny z art. 31 i art. 228 Konstytucji – czytamy w analizie.

Źródło informacji: Facebook/Lega Artis

Zobacz też:

Katarzyna TS: Lockdown zabija

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Greg mówi

    Mozna sie tym podpierac na 100 %?

    1. Janko mówi

      Ponawiam pytanie, co przedstawić w razie zatrzymania ?

    2. Matka Polka mówi

      Artykuł z wprawo.pl, np. ten. Jako prawnik, absolutnie nie gwarantuję, że cokolwiek pomoże, ale przynajmniej rozbawi policjanta.

    3. W K mówi

      @Matka Polka, Policjanta najbardziej rozbawi, gdy obcy pewnego dnia przestaną go w Polsce potrzebować i każą mu …

    4. Matka Polka mówi

      Jacy „obcy”? Jacyś zakonspirowani przez Mossad Żydzi czy tacy obcy z Kosmosu, co to żyją wśród nas? Poważnie pytam, bo zastanawiam się, w jak dużym stopniu masz pop…ne odbieranie rzeczywistości.

    5. Bartosz mówi

      Policjanta najbardziej rozbawi, jak zostanie przeczołgany po prokuraturze.

    6. Matka Polka mówi

      Policjant nie zostanie przeczołgany po żadnej prokuraturze, bo działa zgodnie z prawem. Od oceny tego, czy jakiś nakaz jest zgodny z prawem są sądy, a nie policjanci.

  2. Adam mówi

    Logika w tym jest.
    Dla mnie interpretacja też prawidłowa, ale prawo robi się już tak zagmatwane, że wszystko będzie zależeć od interpretacji sądów.

    Problem jeszcze widzę taki, że w ten sposób można podważyć połowę albo i więcej isteniejących przepisów z dowolnej dziedziny.

  3. Ewa-Maria mówi

    Nie ma wyjścia trzeba zacząć paradować w koszulkach z OTUA.

    1. Marcin mówi

      To że jest to bezprawie wiemy od początku.. Jeśli przedstawisz argumenty to policjant może odstąpić od czynności i dać Ci spokój!
      W Polsce celowo od x lat obniża się poziom edukacji,właśnie po to by polińczycy nie znali swoim praw,nie potrafili czytać prawa i z niego korzystać.Odmawiać mandatów!!!

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.