Minister zagroził, że „zerwie jej program”. „Otwartym tekstem” zupełnie znika z anteny Telewizji Republika. Stankiewicz ujawnia nowe fakty!
23.09.2021 Telewizja Republika wycofała z emisji odcinek programu Ewy Stankiewicz „Otwartym tekstem” z ministrem Piotrem Naimskim o samobójczej polityce energetycznej prowadzonej przez rząd Mateusza Morawieckiego i negocjacjach w sprawie Zielonego Ładu prowadzonych przez ministra klimatu Michała Kurtykę. Po decyzji Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego telewizji, nie tylko odcinek z Naimskim został zdjęty z anteny, ale cały program.
Po zdjęciu z anteny odcinka z Naimskim, Tomasz Sakiewicz tłumaczył, że było to spowodowane nie oddaniem odcinka do kolaudacji. Wyjaśnienie Sakiewicza było idiotyczne, bo jeśli program nie spełniał wymogów, to dlaczego TV Republika zapowiedziała jego emisję? Po prostu Sakiewicz zrobi wszystko, co rozkaże mu władza. A przecież, gdy Stankiewicz poruszyła kwestię negocjacji ws. Zielonego Ładu i wskazała, że odpowiedzialny za nie minister Kurtyka ubiegał się w tym czasie o stanowisko sekretarza generalnego OECD, Naimski krzyknął: „Zerwę Pani ten program”.
Do widzenia Republiko!
I program został „zerwany”, o czym w sieci poinformowała Ewa Stankiewicz.
– Myślę, że mój wywiad z ministrem Naimskim zdjęty z anteny na krótko przed emisją – nigdy nie będzie wyemitowany w Telewizji Republika – pisze Stankiewicz, która zaznacza, że wraz ze zdjęciem programu z anteny trzeba powiedzieć: „Do widzenia Republiko”.
Baltic Pipe i Tupolew
W dalszej części wpisu Stankiewicz wskazuje, że odcinek z Naimskim nigdy nie zostanie wyemitowany, ponieważ w w rozmowie z ministrem poruszyła także kwestię Baltic Pipe.
– Jak to możliwe, że Baltic Pipe buduje Oleg Deripaska (Rasperia, 27% Strabagu), słup Putina, w 2010 roku właściciel zakładów w Samarze, który remontował rozerwanego później eksplozjami Tupolewa z Prezydentem PL na pokładzie – pyta Ewa Stankiewicz. – Moim zdaniem wielomiliardowe kontrakty dla Strabagu-Rasperii-Deripaski w Polsce są możliwe dzięki wieloletniemu zaniechaniu odpowiednich organów, w tym przede wszystkim obowiązku wpisania Deripaski na listę podmiotów wysokiego ryzyka w rekomendacjach Raportu podkomisji z badania katastrofy, który powinien być opublikowany przez Macierewicza co najmniej 4 lata temu. Blisko już 6-letnim medialnym opowieściom o Smoleńsku towarzyszą w badaniu tej zbrodni podstawowe zaniechania działań o wadze prawnej – wskazuje.
Kryzys energetyczny
Rozmowa z Naimskim ujawniała jak wielki kryzys energetyczny jaki Polakom serwuje władza Prawa i Sprawiedliwości, podpisując pakiet „Fit for 55”. Stankiewicz pisze o o „utracie niezależności energetycznej Polski w ciągu najbliższych 8 lat, wielką biedą i kulkusetkrotny wzrost cen energii
W obronie Stankiewicz
W obronie Ewy Stankiewicz wystosowano apel, pod którym podpisało się kilkudziesięciu nauczycieli akademickich, publicystów i działaczy społecznych. „Domagamy się we wszystkich mediach, a przede wszystkim tych patriotycznych, przestrzegania wolności słowa oraz swobody dziennikarza w dociekaniu i przedstawianiu prawdy” – czytamy w apelu (TUTAJ).
Przeczytaj także:
Prawda boli i nie chce widzieć światła dziennego. Nie oglądam telewizji w ogóle, ale po tym zamieszaniu, chyba będę przeglądała Telewizję Republikę…..
Najbardziej śmieszy to, że z zachowania p. Stankiewicz wynika, że ona rzeczywiście myślała, że z tą wolnością słowa i „patriotyczną” Republiką to wszystko naprawdę 😉
To chyba koniec kariery Naimskiego i Kurtyki – dla mnie to klamcy i propagandzisci nic wiecej soba nie reprezentuja i wszystko w ich rekach jest niszczone – zwykli karierowicze z narodu „wybranego do karier” – nic dla nich nie ma wartosci.
A jak zostana w rzadzie, to caly rzad moze szukac pracy a moze i PIS.
A czy postępek Naimskiego nie jest zemstą na Ewie Stankiewicz za wcześniejszy o pół roku film (którego emisja telewizyjna też była – chyba co najmniej 2 razy – wstrzymywana), przedstawiający w krytycznym świetle działanie podkomisji Macierewicza badającej tzw. katastrofę smoleńską?