Mickiewicz porównywał Żydów do pcheł! Tymczasem Jonny Daniels prowokuje i próbuje pośmiertnie obrzezać polskiego wieszcza

Od lewej: Jonny Daniels, książka Jacka Międlara "Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach"
15

Dzień dobry z Nowogródka, rodzinnego miasta wielkiego poety Adama Mickiewicza. Mickiewicz kiedyś podobno: „Mój ojciec jest z Mazur, a moja mama Majewska jest z konwertytów, więc jestem w połowie potomkiem Lecha i pół Izraelitą… i jestem z tego dumny!” – na Twitterze napisał znany z prowokacji żydowski lobbysta Jonny Daniels tym samym wpisując się w próbę pośmiertnego obrzezania polskiego wieszcza Adama Mickiewicza, który pisał o żydowskich tchórzach, a nawet porównywał żydów do pcheł. W jakim celu Żydzi z Mickiewicza próbują zrobić Żyda? Celem tej operacji jest wmówienie nam, że wszystko, co w polskiej historii wartościowe i wielkie, stworzyli… Żydzi, co szczegółowo wyjaśniłem w swojej (autor publikacji: Jacek Międlar) książce „Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach” (rozdział: „Pośmiertne obrzezanie Mickiewicza”) (TUTAJ).

W książce znajdziecie mój obszerny, wnikliwy komentarz, a zwłaszcza publikacje Adama Mickiewicza, który na Żydach nie zostawiał suchej nitki. Jak czytamy w książce: Znając standardy stosowane przez wielu prokuratorów III RP, spodziewać by się można, że dziś za takie utwory narodowy wieszcz Adam Mickiewicz zasiadłby na ławie oskarżonych naprzeciw mentalnego niewolnika ubranego w togę z czerwoną krawatką. – Toż to żadna poezja! To nacechowane antysemityzmem i stereotypami częstochowskie rymy oraz zajadła felietonistyka, z której garściami mógłby czerpać Adolf Hitler – zapewne pomyślałaby prokuratur Justyna Trzcińska czy Małgorzata Szymańska, które postawiły mi idiotyczne zarzuty za mówienie prawdy i zatrudniły „biegłego lingwistę”, który ma udowodnić, że czarne jest białe i na odwrót.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wbrew medialnej propagandzie i manipulacji Danielsa, to Mickiewicz, któremu niektórzy na siłę próbują przypisać żydostwo (z książki dowiecie się na jakiej „podstawie”) pisał o Żydach wysysających krew z polskiego społeczeństwa, Żydach – tchórzach, żydach nieasymilujących się z Polską i Żydach pozbawionych zdrowego sumienia. Taki jest obraz Żydów w pomijanej przez mainstream części twórczości Mickiewicza. Tego już Jonny nie napisał.

Ta sytuacja to kolejny dowód na to, że książka „Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach” jest niezwykle potrzebna, gdyż odkłamuje od lat forsowane mity o żydowskim wkładzie w polską państwowość i tradycję, a także obala mit żyda jako polskiego patrioty. Książka jest dostępna TUTAJ (można zamawiać z autografem lub dedykacją). A jak bardzo żydowscy nieprzyjaciele Polski nienawidzą prawdy, niech świadczy fakt, że Eli Zolkos (w zasadzie Bartłomiej Żółkoś), jeden z „ekspertów” reżimowych mediów, groził mi śmiercią. Przeczytajcie:

Szef żydowskiej organizacji terrorystycznej znieważa i grozi Jackowi Międlarowi. Powodem nowa książka „Polska w cieniu żydostwa”

Dlaczego z Adama Mickiewicza próbują zrobić Żyda? Jacek Międlar dla kanału Chrobry Szlak [WIDEO]

„Polska w cieniu żydostwa. Wielcy Polacy o Żydach”. Nowa książka Jacka Międlara już jest dostępna!

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Boguslaw mówi

    Coz tu jeszcze dodac, Jacku, nasz Pan musi wreszcie zechciec aby zlecic, zaprowadzenie ich wszystkich, niegodnych tego swiata, ZA ROG, aby tam powpadali do specjalnej, bardzo glebokiej dziury, z ktorej nie bedzie powrotu!
    Wiecej juz mi sie nawet nie chce o nich pisac!
    Nic innego nie ma co dodawac!
    Zwykle smierdzace badziewie!
    Ani nie chce sie patrzyc na te zakazane, lucyferianskie, tluste, swiatu absolutnie NIEPOTRZEBNE, mordy!

  2. Rafał mówi

    Akurat Mickiewicza nie ma po co bronić!! Zacytuję fragment „Polactwa”.. „Nie wymagaliśmy nigdy od naszych intelektualistów prawdy, bo prawda jest gorzka i kole w oczy, tylko „krzepienia serc”, utwierdzania stereotypów i mitów, jakie sobie na własny użytek stworzyliśmy (……..). Ulubionymi bohaterami polskiej wyobraźni nie byli kraczący realiści, tylko mitomani i opowiadacze bajek, tacy jak Mickiewicz – zręcznie składający rymy wariat, który napisanymi w sekaciarskim omamie Księgami Narodu Polskiego na wiele pokoleń omamił polskie elity i pozbawił je umiejętności logicznego myślenia. Do dziś w tej dawnej, upadłej rzeczypospolitej nie chcemy widzieć kraju, o którym ojciec nowożytnej ekonomii Adam Smith odnotował zwięźle, że o ile mu wiadomo, nie produkuje się tu niczego prócz najprostszych rzeczy, niezbędnych do domowego użytku. Kolejne pokolenia wolały patrzeć na to oczami wieszcza: oto tyrani z ościennych krajów, którzy nie mogli patrzeć na wspaniałą staropolską wolność, sprzysięgli się ukrzyżować im ojczyznę. I skutkiem takowej nauki owe pokolenia, zamiast wziąć się do pracy, zakładać banki i budować koleje oraz fabryki, szły od czasu do czasu „w pole”, by tam dokonać „czynu zbrojnego”. I były bardzo rozgoryczone, że Pan Bóg nie wywiązuje się ze swych obowiązków i mimo regularnie składanych za ojczyznę danin krwi, wciąż żadnego cudu z nami uczynić nie chce. Czyż trzeba trafniejszej diagnozy szkód, jakich nawyrabiał Mickiewicz w narodowej mentalności?”.
    A cytat z Pana Tadeusza- „Szlachta na koń siędzie, ja z synowcem na czele i jakoś to będzie”- jest tak samo szkodliwy jak „słynna” scena z Lotnej gdy ułan rąbie szablą lufę niemieckiego czołgu!! I cytat i ta scena powinny być wymazane ze świadomości Polaków- albowiem nic jakoś nie będzie!! Teraz też większość Polaków myśli ” pokombinujemy i jakoś to będzie”- i dlatego nie-rząd parcha-bankstera Morawieckiego i parcha-pedryla Kaczyńskiego robi z Polską i Polakami co chce!!!!!

  3. W K mówi

    Jednak człowiek uczy się całe życie. Byłem przekonany, że Daniels to wsza.

    1. z-k mówi

      a przekonałeś się, że to kto???

    2. W K mówi

      @Z-K W tytule jest, że pchlarz, a nie wszarz. Zresztą, pies mu mordę lizał.

  4. Staniusław mówi

    Ta wsza danielowska niech rządzi sobie na chazarskich stepach a nie w Polsce. Bezczelne sukinsyny. Kim on jest, żeby się o Polsce wypowiadał?

  5. Ewa-Maria mówi

    Jacku wszechwiedząca Matka z dwoma fakultetami i magisterką to erudytka wysokiej klasy. Nawet prawdę potrafi zanegować. Nie masz z nią żadnych szans.

    1. j-da mówi

      To nie matka. To mamełe – etatowy sygnalista do Międlara na stałe przypisany. Przez Danielsa?

    2. Boguslaw mówi

      Kurwa, ze jej sie nie znudzi, tu sie od zawsze kompletnie kompromitowac!
      Wyobrazam sobie , ze musi miec leb zmiji, ale mimo wszystko , z diabelskimi rogami, morda danielsa i tymi popierdolonymi pasozydowskimi, oszukanczymi, oczkami!
      Kiedy oni wszyscy, skurwiele wreszcie eksploduja, wtedy sam osobiscie po nich pozmiatam i wreszcie bedzie dla nas swiety spokoj!

    3. Robert mówi

      ADAM MICKIEWICZ – Czego Polakom nie wolno wiedzieć…

    4. Matka mówi

      „Wyobrazam sobie , ze musi miec leb zmiji”

      Jakim ty Boguś jesteś idiotą, jakim przygłupem, to jest wręcz niewiarygodne. Przyzwyczajaj się, że będziesz to stałe słyszeć, bo eksplodować to może ci jedynie ponownie kupa w pieluchach, niepanujący ze złości nad zwieraczami sfrustrowany klaunie.

    5. Matka mówi

      Pochlebiasz sobie, idioto. Pies z kulawą nogą nie interesuje się, co się dzieje na tego typu forach dla niepełnosprawnych intelektualnie.

    6. Matka mówi

      Jaką prawdę, kobieto zdobywająca „wykształcenie” poprzez lekturę Gazety Warszawskiej? O Mickiewiczu wiesz zapewne tyle co na tym portalu wyczytasz, a skaczesz do wypowiedzi niczym pchła, jak ta z bajki „Pchły i rabin”, w której, wbrew temu co się wydaje „erudycie” Jackowi, Mickiewicz wcale Żydów do pcheł nie porównał.

  6. szalom mówi

    Nie tylko ten obżydliwiec. Nie tylko. Utrzymujemy kilka instytutów PAN, które żyją z wypisywania takich hagad. Nawet z Konopnickiej zrobili seksualnego odmieńca chociaż miała kilku mężów i gromadę dzieci. Główna guru tego geszeftu niedawno kopnęła w kalendarz, nawet profesurę na żydowszczyźnie Mickiewicza uzyskała. Sierżant (starszy) Jojne ją godnie zastępuję

  7. Matka mówi

    Jacusiu, nie bój się prawdy:).

    Powtórzę: cytat nie jest z Danielsa, tylko z Branickiego, znajomego Mickiewicza, który stwierdził iż Mickiewicz tak mówił. A co do stosunku Mickiewicza do Żydów, to po pierwsze miał żonę z pochodzenia Żydówkę (frankistkę), po drugie wiele razy pisał, że Izrael to nasz starszy brat w wierze (już we wczesnych wierszach, a potem to przecież był fundament filozofii Towiańskiego), po trzecie organizował np. Legion Żydowski (to tak a propos bzdury, że uważał Żydów za tchórzy).

    Przeczytaj też Jacusiu jeszcze raz bajkę Mickiewicza „Pchły i rabin” – Mickiewicz bynajmniej nie porównał w nim Żydów do pcheł, albo więc zmyślasz by mieć materiał do tej twojej książeczki, co to twoje fobie odzwierciedla, albo nie potrafisz zinterpretować dzieła literackiego tak prostego, jak bajka.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.