Liderzy Britain First staną przed sądem. Zarzuty: religijne dręczenie i prześladowanie muzułmańskich gwałcicieli 16-latki!

Liderzy Britain First, Jayda Fransen i Paul Golding, staną przed sądem. Policja z Kent postawiła im zarzuty religijnego dręczenia i prześladowania gwałcicieli 16-letniej Angielki. Dziewczyna zgubiła się i weszła do pizzerii w Ramsgate, żeby zapytać o drogę. Została wielokrotnie zgwałcona przez pracujących tam muzułmanów, którzy obecnie odsiadują wyrok 14 lat pozbawienia wolności. Teraz policja domaga się uwięzienia Jaydy i Paula za to, że nagłaśniali sprawę tego gwałtu informując społeczeństwo o islamskich gangach gwałcicieli dzieci, które stały się plagą w Wielkiej Brytanii!

Jayda i Paul pozostają na wolności, ale objęci są dozorem policyjnym. Oto zasady, którym muszą się podporządkować, jeśli nie chcą natychmiast trafić do więzienia: nie wolno im zbliżać się do pizzeri, w której pracowali gwałciciele, ani do domów, w których mieszkali; nie wolno im organizować, ani uczestniczyć w jakichkolwiek protestach w hrabstwie Kent;  nie wolno im zbliżać się do jakichkolwiek miejsc kultu w Ramsgate (zakaz obejmuje wszystkie miejsca kultu – Jayda i Paul nie mogą nawet pójść do kościoła w Ramsgate); muszą meldować się na wskazanym posterunku policji w każdą sobotę o 14.00.

Liderzy Britain First zapowiedzieli, że odwołają się do sądu, ponieważ policja uniemożliwia im wykonywanie legalnej działalności politycznej. Jayda i Paul już trzykrotnie wygrali w analogicznej sprawie i sąd uchylił zakazy nałożone na nich przez policję. Policja jednak niewiele sobie z tego robi i po raz kolejny bezzasadnie ogranicza ich prawa obywatelskie.

Jayda przyjeżdża do Warszawy, żeby wspierać Jacka Międlara podczas rozprawy z oskarżenia Joanny Scheuring-Wielgus. Rozprawa odbędzie się 27.09 w Sądzie Okręgowym przy ul. Kocjana 3, budynek F, godz. 12.00.

Źródło: facebook