Grupa Reinefartha przystępuje do generalnego szturmu na Stare Miasto. Bierze w nim udział 10 batalionów piechoty i 2 bataliony saperów wspieranych 9 czołgami „Tygrys”, 20 działami szturmowymi, moździerzem kalibru 600 mm i 50 goliatami. Starówkę ostrzeliwuje pociąg pancerny i pływająca po Wiśle kanonierka. Powstańcy odpierają wszystkie ataki.
W Śródmieściu-Południe po całodziennych walkach, powstańcy opuścili gmach Politechniki Warszawskiej ze względu na całkowity brak amunicji.
Dowódca Grupy „Kampinos”, mjr „Okoń”, z liczącą ok. 750 żołnierzy grupą odsieczy, dotarł z Kampinosu na Żoliborz. Ciężkie straty ponoszą idące z odsieczą przez Wilanów w kierunku Sadyby oddziały AK z Lasów Kabackich.
Generał dowodzący korpusem węgierskim oznajmia dowódcy 9. Armii niemieckiej, że „użycie jego dywizji dla zapobieżenia dopływu posiłków polskich do Warszawy nie da żadnego skutku. Ludność polska zawsze odnosiła się życzliwie do Węgrów dzięki trwającej od kilkuset lat tradycyjnej przyjaźni. Wojska generała skłonne są raczej do bratania się z ludnością. Wojsko jest jeszcze w rękach oficerów, choć nie wiadomo jak długo”. Dowódca 9. Armii rezygnuje ze wcześniejszych zamierzeń, oceniając, że „wartość bojowa [tej dywizji jest] prawie żadna”.
Przeczytaj też:
„Starówkę ostrzeliwuje pociąg pancerny i pływająca po Wiśle kanonierka.”
Rosjanie wspomagali Niemcow na wszystkie sposoby i tak samo robia teraz.