J. Międlar: Przeczytałem program PO. To broszura bezwstydu i hipokryzji

Kilka dni temu podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej, kandydatka na premiera z ramienia tej formacji pytała: „Gdzie jest program?„. Wtedy to Małgorzata Kidawa-Błońska stała się pośmiewiskiem Internetu. Grzegorz Schetyna próbował uratować sytuację i na Twitterze opublikował wpis o treści „Jarek, gdzie Wasz program? Nasz jest tutaj” i zamieścił link do programu KO pt. „Twoja Polska”. Z uwagą przeczytałem ich plan „odbudowy Polski”. Cóż można o nim powiedzieć? To broszura bezwstydu i hipokryzji.

WESPRZYJ NASZ PORTAL DROBNĄ WPŁATĄ (KLIK) LUB ZAKUPEM W SKLEPIE (KLIK)

Kobiety żyjące w najcięższych warunkach, maltretowane przez domowych oprawców, wymagają szczególnej ochrony prawnej i materialnej państwa. Zmienimy Kodeks Karny tak, by to sprawca bał się kary, a kara była nieuchronna – czytamy w programie KO.
Komentarzem do tych słów hipokryzji niech będzie zaprezentowany obok Jacek N., długoletnie działacz Platformy Obywatelskiej, szef jej lokalnych struktur, w 2018 roku kandydat na prezydenta Brzegu (woj. opolskie), przewodniczący Rady Miasta, zastępca dyrektora Departamentu Polityki Regionalne i Przestrzennej w opolskim urzędzie marszałkowskim. Szereg funkcji niech Was uświadomi, że to nie jest szeregowy działacz. W sierpniu 2018 roku postawiono mu zarzut. Chodzi o dwa lata znęcania się nad żoną oraz znieważanie funkcjonariusza publicznego. Zanim Jacek N. został złapany na gorącym uczynku o sprawie damskiego boksera z PO mówiło się od dawna. Struktury PO pozostawały głuche. W tym miejsce warto jeszcze wspomnieć niejakiego Konrada M., grajka na imprezach opozycji, który już siedzi za kratami za handlowanie kobiecymi ciałami. Platforma nigdy od niego się nie odcięła.

PRZECZYTAJ: Podczas rozprawy wspierał Joannę Scheuring-Wielgus, teraz został skazany na 6,5 roku więzienia za handel kobietami

Alimenty to nie prezenty, ale niezbywalne prawo – czytamy w programie KO.
W tym miejscu najlepszą recenzją do tych szlachetnych słów niech będzie bliska obecność i wsparcie, które opozycji udzielają Mateusz Kijowski i Kazimierz M., którzy przez długi czas nie płacili alimentów. Kijowski, pod naciskiem opinii publicznej, podobno już się wypłacił. Większy problem ma były premier, który podobno tonie w długach, bo nie płacił także swojej pierwszej żonie. Czy kiedykolwiek działacze KO wzywali kolegów do opamiętania. Przecież alimenty to nie prezenty, ale niezbywalne prawo, a prawa trzeba przestrzegać, prawda?

Prawo do zgromadzeń, prawo do wyrażania swoich przekonań, prawo do bezpieczeństwa to niezbywalne prawa każdej Polki i każdego Polaka.
Te zapewniania to już jest jawna kpina z obywateli. Rok 2018. Wrocław i Warszawa. Prezydenci miast: Rafał Dutkiewicz i Hanna Gronkiewicz-Waltz w myśl komunistycznej prewencji blokują marsze niepodległości zanim te jeszcze wyszły na ulice. A w tym roku Rafał Trzaskowski zablokował powstańczy koncert zespołu Contra Mundum. Tymczasem prominentni politycy PO nie mieli problemu z udzieleniem patronatu i udziałem w manifestacjach jawnie chrystianofobicznych, takich jak tzw. „parada równości”, podczas której symbol Najświętszego Serca Jezusa przedstawili w postaci waginy, albo parodiowano Mszę świętą. Prawa tylko dla pedryli i lewaków?

WESPRZYJ NASZ PORTAL DROBNĄ WPŁATĄ (KLIK) LUB ZAKUPEM W SKLEPIE (KLIK)

Przywrócimy apolityczność policji – to już jest prawdziwy hit w programie Platformy i przybudówek. Pamiętacie Marsz Niepodległości w 2011 roku, jak policja kopała spokojnie maszerujących chodnikiem polskich patriotów? Albo zamaskowanych policjantów rzucających kamieniami? Albo spaloną budkę w putinowskiej ambasadzie w 2013 roku, którego sąd uniewinnił niecałe dwa lata temu? Zapewne zapytacie skąd taka decyzja wymiaru (nie)sprawiedliwości. Bo jak wynika z taśm z nieistniejącej już restauracji Sowa i Przyjaciele, to szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz nakazał ją spalić, by dorobić gębę manifestantom z 11 listopada. I w tym miejscu należy zacytować inny fragment z programu KO: Przywrócimy sprawność i niezależność sądom. Apolityczność policji i niezależność sądów w wydaniu KO – „demokratyczne miodzio”.

Zlikwidujemy Centralne Biuro Antykorupcyjne – zapowiada KO.
Czemu tu się dziwić? Na ekipie PO-PSL wciąż ciąży odpowiedzialność za cały szereg afer: taśmowa, Amber Gold, reprywatyzacyjna, stoczniowa, autostradowa, stadionowa, KGHM, melioracyjna skok na OFE… A świadomość, że Jasiek Bury i Stanisław Gawłowski już zostali złapani może po prostu paraliżować bandyterkę poukrywaną pod niebiesko-pomarańczową banderą. Inna sprawa, dlaczego ekipa PiS nie ciąga peowców po sądach? Tym razem powstrzymam się od odpowiedzi.

PRZECZYTAJ: Wstydu nie mają! PO murem za Gawłowskim podejrzanym o korupcję i gigantyczne wyłudzenia w tzw. aferze melioracyjnej

A na koniec z przymrużeniem oka. Nowo utworzony Fundusz Klęskowy dla Wsi i Rolnictwa skupi rozproszone obecnie środki pomocowe z  przeznaczeniem na klęski żywiołowe – czytamy.
W takich sytuacjach na ratunek przybywa Bronisław Komorowski. Jeżeli trzeba będzie wprowadzić stan wyjątkowy to na jakimś terenie, natomiast nie całego kraju i na pewno nie na długi okres, przecież woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie i potem spływa do Bałtyku. Dlatego słyszałem o zjawiskach powodziowych, które trwałyby dłużej niż tydzień czy dwa.

Oczywiście, fragmentów programu KO świadczących o niebywałym bezwstydzie i hipokryzji formacji Schetyny jest więcej. To, że w polityce dominuje kłamstwo i perfidia, byle tylko dorwać się do koryta, czemu w ostatnich wydarzeniach dowiódł chociażby rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego Jakub Stefaniak (WIĘCEJ TUTAJ) nie jest tajemnicą. To, że formacja Schetyny – jak niejednokrotnie mówił – publicysta Wojciech Sumliński to „zorganizowana grupa przestępcza” także nie powinno nas dziwić.

O prawdziwości tego określenia dowiodły 8-letnie rządu, w których naród polski traktowano jak dojną krowę. Tylko skąd biorą się ci, którzy cały czas dają kredyt zaufania tym, którzy przez 8 lat traktowali naród polski jak dojną krowę? Czy odporność Polaków na tanią propagandę była tak nikła? A może po prostu nasz naród dręczony jest przez raka, którego należy potraktować skuteczną chemioterapią?

Przeczytaj także:

J. Międlar: Lecha Wałęsy rozmowa z bratem. Prawdziwe oblicze „joblisty” [NAGRANIE Z IPN]