Co zmieni śmierć królowej Elżbiety? Czy brytyjski monarcha posiada realną władzę? Dr Leszek Sykulski dla eMisjiTv [WIDEO]

Fot. eMisjaTv
2

Śmierć królowej Zjednoczonego Królestwa i Irlandii Północnej, Elżbiety II z dynastii Windsorów jest końcem pewnej epoki, zarówno w przenośni, jak i dosłownie, ponieważ okres jej panowania nazywano epoką elżbietańską. Dziś trudno znaleźć człowieka, który pamięta rządy poprzednika królowej Elżbiety.

Dla wielu z nas brytyjska rodzina królewska, to przede wszystkim Elżbieta II. Teraz jednak wiele ulegnie zmianie. Oprócz oficjalnego protokołu nakazującego wymianę monet i banknotów, oficjalnych pieczęci, niektórych mundurów, znaczków pocztowych, a nawet państwowego hymnu z jego żeńskimi zaimkami, w kuluarach mówi się o zmianach, które od dawna były odwlekane ze względu na podeszły wiek królowej. W kolejce czeka szereg reform politycznych i protokolarnych, a może i nawet secesje terytorialne.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Oficjalnie bowiem brytyjski monarcha jest nie tylko głową tzw. Zjednoczonego Królestwa, które samo w sobie może zostać naruszone odejściem Szkotów co jakiś czas wnoszących o referendum ws. pełnej suwerenności ich kraju, ale też sprawuje władzę we wszystkich angielskich posiadłościach i terytoriach zależnych, w tym także wielu krajach Wspólnoty Narodów (ang. The Commonwealth lub Commonwealth of Nations) będących obszarami byłych brytyjskich kolonii. W krajach tych nie brakuje polityków postulujących pełne uniezależnienie od Korony. Być może zatem koniec epoki elżbietańskiej będzie jednocześnie końcem ich podległości wobec brytyjskiego tronu, co poskutkowałoby nie tylko formalnym zapisem o pełnej suwerenności kraju, ale też zmianą mianowanego przez monarchę z pałacu Buckingham generalnego gubernatora na wybieranego w demokratycznych wyborach prezydenta.

Czy to mogłoby oznaczać wówczas odejście poszczególnych krajów wspólnoty od dotychczasowej, niemal jednolitej z Londynem, strategii politycznej? O tym właśnie oraz wielu innych zmianach na świecie, które czekają nas po śmierci królowej Elżbiety II opowie dziś w programie Piotra Korczarowskiego doktor Leszek Sykulski, historyk, politolog i geopolityk.

Przeczytaj także:

5 milionów złotych na mieszkania dla Ukraińców z salą zabaw, multimedialną salą spotkań i gabinetami. Polacy są wściekli!

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Wladca mówi

    Polska potrzebuje krola.To wniosek ze smierci QE 2.Dlaczego?A dlatego ,ze Polska bylaby Jego wlasnoscia.QE2 miala 400 x 10^6 poddanych.Naturalnie oddala Ich zydom w arende.Krol Polski mialby 30 mln Polakow + 10 mln. Ukraincow + 5 mln Arabow i Murzynow.Moze inne nacje tez.Razem to ok 50 mln. Poddanych.Zero socjalu.Zero podatkow,
    Zero Policji.Kara Smierci.Alkohol Mozna pic na ulicy,Palic maryche tez.Posiadac narkotyki tez.Prostytucja jest legalna.Prawo Hammurabiego.Szlachta to ludzie posiadajacy ziemie i bogactwa naturalne.W zamian finansuja Krola i Jego armie.Wszyscy,ktorzy podniesli reke na Krolestwo beda niewolnikami.Nie Ma ograniczen gospodarczych.Pieniadze to zloto i srebro.Wlasnosc jest nienaruszalna.Sedziowie sa wybirani przez Krola i poteierdzani w Referendum co 10 lat.Przyjecie jurgieltu to kara smierci dla winowajcy i calego Jego rodu i przepadek Mienia.Zydzi nie moga byc obywatelami a tylko moga byc tolerowani na rowni z niewolnikami.Zabojstwo Zyda z racji jego pochodzenia pociaga kare smierci.

  2. Emilian58 mówi

    Windsorami to Coburgi stały się po pierwszej wojnie światowej. To są żydzi pochodzący z Hanoweru. Tak,tak! Nowy król jest obrzezany!!! Żydzi w Anglii swego czasu wynajęli bandytę Cromwella,który nie TYLKO zabił króla ale zaszlachtowaną szlachtę angielską podmienił na żydowską! I od tamtej pory Wielka Brytwanna to tak samo bandycki kraj jak Stany Złajdaczone!!!🔯

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.