BEZCZELNOŚĆ! Ambasador Mosbacher poucza Polaków: „Jesteście po złej stronie historii”

Georgette Mosbacher/ fot. twitter
25

– Stany Zjednoczone wierzą w równość wszystkich ludzi. W pełni rozumiem i szanuję fakt, że Polska jest krajem katolickim – nikt nie chce tego podważać. Niemniej musicie wiedzieć, że w kwestii LGBT jesteście po złej stronie historii. Mówię o postępie, który się dokonuje bez względu na wszystko. Używanie tego typu retoryki wobec mniejszości seksualnych jedynie wyobcowuje Polskę, przekładając się też na konkretne decyzje biznesowe – oświadczyła ambasador USA Georgette’a Mosbacher w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Marcinem Makowskim, który pytał ją o list w obronie LGBT podpisany przez 50 ambasadorów w Polsce.

ZOBACZ: Antypolska prowokacja! Mosbacher w gronie 50 ambasadorów, którzy podpisali się pod listem promującym ideologię LGBT w Polsce

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Mosbacher stwierdziła, że Polska posiada reputację kraju nieprzyjaznego mniejszościom LGBT, a doprowadziło do tego m.in. tworzenie „stref wolnych od LGBT”. Na stwierdzenie, że takich stref w Polsce nie ma, a uchwały o „strefach wolnych od ideologii LGBT” są symboliczne, ambasador USA odpowiedziała, że „symbole mówią więcej niż czyny czy słowa”.

Mosbacher przyznała, że o sprawie nie rozmawiała z polskim rządem. – Nie musiałam, ponieważ rząd wie, jakie są nasze wartości. Wystarczy poczytać mojego Twittera, zobaczyć, że na budynkach ambasady i konsulatu od lat wywieszamy tęczowe flagi – oświadczyła.

Ambasador USA zapewniła, że jej działanie w kwestii LGBT jest zgodne z zaleceniami Departamentu Stanu i prezydenta Donalda Trumpa. Zagroziła też Polsce konsekwencjami dyplomatycznymi i militarnymi ze strony USA. – Nie jest tajemnicą, że wielu kongresmanów jest bardzo zaangażowanych w sprawy LGBT. Tutaj nie ma znaczenia, co ja myślę – to oni stanowią prawo i rozdzielają pieniądze – podkreśliła Mosbacher. Cały wywiad TUTAJ.

Mój komentarz: Skończyła się zabawa, zaczęły się schody. Ambasador USA otwartym tekstem mówi Polakom, że albo zaakceptują ideologię LGBT, albo poniosą poważne konsekwencje na każdym polu: gospodarczym, dyplomatycznym i militarnym. Taki przekaz ma dla nas „strategiczny sojusznik”, od którego władze RP uzależniły nasze bezpieczeństwo płacąc gigantyczne pieniądze.

Sytuacja wygląda tak: Polacy są przekonani, że polski rząd zapewnił im usługi potężnego ochroniarza, więc mogą spać spokojnie. Tymczasem ów ochroniarz, który chętnie wziął pieniądze, raz po raz wali ochranianego w pysk domagając się, żeby spełniał kuriozalne postulaty wrogich mu środowisk. Ochroniarz żąda on nas realizacji roszczeń żydowski; staje w obronie antypolskich mediów; dyktuje nam, jakie ustawy możemy przyjmować; a teraz nakazuje nam przyjąć neomarksistowską ideologię LGBT. Czy tak zachowuje się sojusznik?

Źródło cytatów: wp.pl

Zobacz też:

„Wszyscy won!”. Konfederacja o liście ambasadorów wspierających LGBT w Polsce [WIDEO]

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. ftaq mówi

    co ta bezczelna pudernica o facjacie sedesu robi jeszcze w Polsce ? już dawno powinna być wydalona na kopach ! czy my nie mamy honoru ???

    1. Jakub mówi

      Wyjątkowa kreatura, nie dość że głupia i pusta jak bęben i brzydka jak pies…

    2. Zbigniew mówi

      Ona klamie o swoim kraju (jaki kraj przeciez USA – taka UE) – do swojej UE wcale nie ma gdzie wracac i klamie wykorzystuaja zadyme z gazem LPG-B –

    3. Zbigniew mówi

      Klamie o Trumpie i srodowisku tak jakby ci komunistyczni wywrotowcy – demokraci byli juz u wladzy i nie robili zniszczen za pomoca tego gazu rozweselajacego

  2. Netopelek mówi

    KOMUNISTYCZNA ŻYDOWSKA SZMATA DO USRAELA !!!

  3. Netopelek mówi

    CZY KTOKOLWIEK WIDZIAŁ DEMONSTRACJĘ ELGIEBETÓW W USRAELU CZY W KALIFATACH EUROSODOMII W TRAKCIE KTÓREJ BYŁYBY PROFANOWANE SYMBOLE JUDAIZMU LUB ISLAMU ???

    1. Marju73 mówi

      Tak, w Izraelu lobby LGBT jest bardzo mocne i gwiazdę Dawida często profanuje, matołku.

    2. Rebih mówi

      Symbolem judaizmu jest menora, a nie Gwiazda Dawida.

  4. ikss67 mówi

    Polacy są przeciwni nachalności ludzi promujących mniejszość. Polacy sa tolerancyjni wobec mniejszości, odmienności seksualnych. nikt widłami nie goni po ulicach. Jednak nachalne, wręcz ordynarne promowanie odmienności seksualnych w kontekście zawłaszczania zbyt dużej uwagi i przestrzeni publicznej jest narzedziem służącym do niszczenia zdrowego organizmu społecznego. Mówienie, dorabianie zbędnej ideologi do czegoś prozaicznego, jak zainbteresowanie tę samą płcią to jak dorobienie ideologi do konstrukcji cepa. Apoteoza mniejszości, dorabianie symboliki i nazewnictwa oraz martyrologii, to jest celowe działanie mające na celu niszczenie dotychczasowych odnośników moralnych. Społeczeństwo bez moralności, bez zasad, to mokry sen komunistów z Brukseli. Takim społeczeństwem, bez zasad, a właściwie z jedną zasadą, którą jest brak zasad, łatwiej zarządzać, jak stadem krów na łące. Pani moszebacher to tylko mały element w tej ukłądance, kukiełka tego łańcuszka powiązań brukselskiego kominternu. Kto to rozumie, patrzy na tę encję jak na obraz turpisty.

  5. Halina mówi

    Reputacja kraju nieprzyjaznego lgbt, to bardzo dobra reputacja. Żorżeta, wyłaź z rynsztoka, czuć cię zgnilizną

    1. fajera mówi

      Zacząłem się zastanawiać co czeka nas dwupłciowych wobec postępującego dyktatu 75-płciowych?
      Najpierw taka dywagacja czy oni powinni się jakoś między sobą rozpoznawać, które, któro do jakiego zboczenia należy? No na pewno jest im to zbędne bo raz, że przynależność mogą zmieniać w zależności od okoliczności a dwa, że na każdą okoliczność rozpoznają się po obwąchaniu sobie tyłków…
      Ale jakiś porządek musi być i kto nie z nimi ten musi być przecież oznakowany. Czyli jak ktoś się uważa za kobietę to w widocznym miejscu opaska z symbolem Wenus – okrąg z krzyżykiem u dołu, jak za mężczyznę to Mars – okrąg ze strzałką u góry w bok. W końcu oni, one, ono muszą wiedzieć kto im ma ustępować miejsca na chodniku i w komunikacji, w kolejkach w sklepach i urzędach, na kogo będą mogli napluć i dać z liścia za krzywe spojrzenie czy nie dość szybkie zdjęcie przed nimi w pokłonie czapki…

  6. Kazimierz mówi

    Niech przekaze te mądrości do Izraela , a z Polski wynocha.

  7. Jakub mówi

    A te pisowskie kurwy tańczą jak im zagra. Kindle pisowskie. Wstyd!!!

  8. Stanislaw Miciuk mówi

    To jest wojna. Neomarksisci uzywaja sodomitow jako element klasowy do walki.

  9. Hammurabi mówi

    Jak to pani ambasador powiedziała pytana o rozmowę z polskim rządem? ” Nie musiałam, ponieważ rząd wie, jakie są nasze wartości.
    O! Proszę…
    Wartości Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej… Znamy, znamy, aż nadto dobrze znamy!
    Czy Stany mają ciągłość rządów? Mają.
    Czyli dokonania każdego prezydenta tego kraju, są wciąż dokonaniami i wartościami tego „narodu” tak?
    To może kto przytomny przypomni pani ambasador jakimi wartościami kierował się Franklin Delano Roosevelt kiedy to również nie rozmawiając z polskim rządem i z Polakami oddawał w stalinowskie łapska nasz kraj i naród?
    Dla przypomnienia: Teheran od 28 listopada do 1 grudnia 1943 roku. Ambasada ZSRR . Nie kto inny, jak prezydent USA jeszcze przed rozpoczęciem czwartego posiedzenia plenarnego udał się do Stalina, aby.. przedyskutować sprawę Polski. Bez ogródek oświadczył Stalinowi, iż zgadza się z postulatami radzieckimi, czyli przesunięciem Rzeczypospolitej w granice od Odry po linię Curzona, tyle tylko, że nie może tego oficjalnie zakomunikować światu jako człowiek „praktyczny”. Zbliżały się bowiem wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, a Roosevelt musiał liczyć się z głosami wielomilionowej polonii amerykańskiej, której spiskowanie przeciwko ojczyźnie na pewno nie przypadłoby do gustu. Podkopałoby to tym samym zaufanie wyborców do Roosevelta. Także z inicjatywy prezydenta amerykańskiego poruszono sprawę Polski na posiedzeniu plenarnym w dniu 1 grudnia. Tym razem jednak wstrzymał się on od wyrażania tak jednoznacznych opinii, pamiętając o „praktycznej” stronie prowadzenia polityki w Teheranie.
    Dlaczego to przypominam?
    A dlatego, ze w latach trzydziestych ubiegłego wieku Polska upatrywała sojusznika w Anglii, tej samej która była ojczyzną innej wyjątkowej kanalii „hrabiego” Davida Lloyd Georgea, ojca polityki angielskiej w czasie konferencji paryskiej i premiera angielskiego rządu, wsławionego potajemna współpracą ze Związkiem Radzieckim i jawnym wspieraniem Niemiec a wszystko to kosztem Polski i Polaków.
    Jak skończyła się dla Polski ta nieudana lokata zaufania wszyscy po wrześniu 1939 roku wiedzą.
    Dziś historia zatacza koło. Polska upatruje sojusznika w kraju, który w prostej linii kontynuuje politykę swego prezydenta zapatrzonego w „wujka Joe” (Stalina) jak w obrazek do tego stopnia, że wielokrotnie blokował wyjaśnienie zbrodni katyńskiej i popierał powstanie w Moskwie lewicowego rządu polskiego!
    Inaczej mówiąc w przypadku jakiegokolwiek konfliktu, zwłaszcza zbrojnego na pomoc amerykańską możemy liczyć tak samo, jak na tę angielską.
    Nie kto inny jak Jankesi pozwolili wzmocnić się potencjałem połowy Europy zbrodniarzowi wszechczasów!
    A dziś próbują robić za „szlachetnych obrońców demokracji”.
    Ale cóż… Kto o tym dziś wie? W rządze zapewne niewielu a i to nikt nosa nie utrze tej nadętej łowczyni odpraw w nieruchomościach i gotówce, których nie żałowali trzej bardzo dojrzali i obrzydliwie bogaci ex-mężowie podczas trzech kolejnych rozwodów.

  10. tomtom mówi

    mosbacher ignorant – go home! piss off

  11. hens mówi

    Rzeczywiście, ta morda to twarz antypolskości. Uosobienie antylechityzmu!

    Szkoda, że nie mamy polskiego rządu. Gdybyśmy taki mieli,. to może reagowałby czynnie na podobne wyskoki, że nie wspomnę o odrzuceniu nazi-syna. No ba, ale przecież to pani Nitek ma przepraszać hitlerowca.

    Pomyśleć, na co gotowi są się godzić polskie janusze za 500 zł. Sami zarobić nie potrafią, więc całują zadki tych, co ich upokarzają ale dbają o norki. A dla januszów mają ciepłą wodę i miskę ryżu.

    Ich dziadowie dostawali od Hitlera miskę zupy z brukwi ale woleli ginąć niż żyć w upodleniu.

  12. Piotr mówi

    Frankenstein poczuł się kobietą i robi za Mosbacher.

  13. hens mówi

    ..hmmm… A jak postawimy statuję* wolności w Gdańsku, to staniemy się ziemią obiecaną i krainą wolności bez murzynów, pedałów, z prawdziwymi rodzinami, krajem, do którego, jak przez poprzednie wieki, uciekali siłą uszczęśliwiani.

    Kto wie gdzie Trump ucieknie po drugiej kadencji 🙂

    1. Zbigniew mówi

      Troche miliarderow bankrutow sciganych w swoich krajach w Polsce juz jest i tez sprzedaja mieszkania – trzy sciany, kubik niemieckiego betonu z Polski za pol miliona zlotych i kredyty na nie takze za pol miliona na 30 lat, na 2 pokolenia glupcow a wiec bankrutow takze (juz w zamysle).

      A pan Jacek martwi sie o gospodarke o lekarzy, ze wymyslono cowid – jaka gospodarka, jakie straty – przeciez totalne bankructwo juz jest od kilkunastu lat – ciagniete jest za pomoca drukowania niby pieniedzy, ale tez tyko tych prawdziwych, ktore nieszczesnicy jeszcze jakos oddaja.

      To jest gospodarka wirtualna a prawdziwa wartosc stanowia tylko ludzie.

      Przestancie juz wymyslac jakies dodatkow zmartwienia – dawneij byly weksle i bylo to samo a wojny czyscily jak olej rycynowy.

      Zacznijcie mysle jak sie z tego wydlubac.

      Moze ktos ma jakis nowy pomysl ?

      Bo stary od poczatku kapitalizmu to byla spoldzielczosc …………….

  14. Bury mówi

    Jesteśmy po prawdziwej polskiej stronie historii,nie zakłamanej żydowskiej,z której ci”wieczni tułacze”
    czerpią profity

    1. Zbigniew mówi

      Teraz Nycz Tawer, kosciol developer z gory bankrut a Kaczynski nie?

      Oni nie brania tego co zainwestowali tak jak rolnicy, ale tych wirtualnych zyskow, jakich wszystkim naobiecywali.

      Za wirtualna kase USA sprzeda im samoloty a sprzedaje gaz rozweselajacy LPG+B handlarzy dziecmi.

    2. Zbigniew mówi

      Zagroziła też Polsce konsekwencjami dyplomatycznymi i militarnymi ze strony USA.

      Polakom powiedziala jak jest naprawde a Polacy sie obrazili.

      Tez racja, bo wyborcy w Polsce jak myla, to sie strasznie mecza, wola kielicha a potem kamieni kupe utluc nie wiedzac po co?

      Czy teraz zrozumieja, ze Polska nie jest od tego aby brac lecz aby dawac ?

      Cala kombinacja polega wlasnie na tym aby dajac – brac i to z przyjemnoscia – tak jak to LPG+B

  15. ROMAN mówi

    jak w XVIII wieku, władza ambasadorów…

  16. Rebih mówi

    Ich „wartości” są bezwartościowym szmelcem sprzedanym jako „cymes” i „okaszja” przez Żydów z Europy. Mossbacher próbuje imponować tymi intelektualnymi i moralnymi odpadami niczym Murzynka, która wdzięcząc się do Europejczyka wsadza sobie w nos odświętne kółko z tombaku i przystrajając się w szklane koraliki.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.