Ponad 60 osób zakażonych koronawirusem po imprezie wyłącznie dla zaszczepionych i ozdrowieńców
Szczepionki przeciw Covid-19 miały zatrzymywać transmisję koronawirusa i pokonać pandemię. Nie liczcie na to! Zaszczepieni zarażają i chorują. Kolejnym dowodem jest rezultat imprezy w klubie w Munsterze, na którą wpuszczano wyłącznie ozdrowieńców i osoby zaszczepione.
Impreza odbyła się 3 września. W myśl nowej niemieckiej strategii walki z pandemią negatywny wynik testu nie upoważniał już do wejścia do klubu. W imprezie wzięło udział 380 osób. Do poniedziałku (13.09.2021) stwierdzono już 63 przypadki zakażenia koronawirusem wśród jej uczestników.
Według władz miasta chorzy to głównie osoby zaszczepione w wieku od około 20 do 25 roku życia. Z informacji podanych przez wydział zdrowia wynika, że przebieg choroby jest łagodny lub bezobjawowy. Zalecono wszystkim gościom wykonanie testu, a w przypadku wystąpienia objawów – skontaktowanie się z lekarzem rodzinnym.
Władze Munsteru pochwaliły koncepcję reżimu sanitarnego wprowadzoną przez klub jako wzorcową. Mimo tego wydział zdrowia zażądał zaświadczenia o szczepieniach gości. – O ile nam wiadomo, klub stworzył wszystkie niezbędne warunki ramowe zgodnie z rozporządzeniem o ochronie przed koronawirusem – powiedział szef zespołu kryzysowego Wolfgang Heuer. – Wiadomo, że ludzie nadal mogą zarażać się i stać się nosicielami pomimo szczepień. Ale jasne jest również, że szczepienie bardzo zmniejsza ryzyko poważnej choroby – podkreślił.
Reasumując: W ramach walki z wirusem polegającej na dyskryminacji niezaszczepionych wpuszczono do klubu, który spełnił wszelkie wymogi sanitarne nakazane przez władzę, wyłącznie ozdrowieńców i zaszczepionych. Zaszczepieni zarazili się koronawirusem od zaszczepionych. Segregacja sanitarna nie zatrzymała transmisji wirusa. Twierdzenie, że dzięki szczepionkom uczestnicy imprezy przechodzą infekcję łagodnie lub bezobjawowo, jest oczywistym nadużyciem. Łagodny lub bezobjawowy przebieg choroby w tej grupie wiekowej nie jest niczym nadzwyczajnym. To norma! Gdy nie było jeszcze szczepionek, osoby w wieku 20-25 lat również przechodziły kowid łagodnie lub bezobjawowo.
Jak widzicie, ani szczepionki, ani segregacja sanitarna nie pokonają pandemii. Jedynym efektem segregacji sanitarnej jest nieuzasadniona medycznie dyskryminacja niezaszczepionych. Celem jest wymuszenie przyjęcia „dobrowolnej” szczepionki, za skutki której producenci nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. A część zaszczepionych dostaje zakrzepicy lub zapalenia mięśnia sercowego po przyjęciu stręczonych im preparatów. Sprawcy tego korona-szaleństwa pozostają bezkarni.
Źródło informacji i cytatów: bild.de
Zobacz też:
Czy ci bezobjawowi też się skontaktowali z lekarzami w skutek zaobserwowania objawów? My niestety po prostu musimy zacząć robić z tym porządek na poważniej. Już zawiązała się grupa prawników „Głos Wolności” i trzeba wytaczać sprawy, dyrektorom, przewoźnikom, sieciom sklepów, czy nieogarniętym przedstawicielom służb.
MILIARDOWE ZYSKI producentów covideliksirów / bez kosztów ubocznych związanych z gwarancją działania oraz odpowiedzialnością za nieodwracalne skutki uboczne o braku konieczności opłacania reklam też należy pamiętać/.
SEGREGACJA I TERROR wprowadzany przez polityków oraz ludzkie nieszczęścia związane z covideliksirem i covidterrorem to jedyne prawdziwe skutki COVIDIDIOTYZMU.
Zastrzyki sa tylko dla wyznawcow religii niedzielsko kaczynsko smolenskiej. Niech sie sczepia po dziesięć razy dziennie.
Ci chorzy równie dobrze mogą mieć grypę, a nie covida albo innego wirusa. Testy pcr były tworzone jeszcze kiedy nie było wyizolowanego wirusa SARS COV 2. Polecam poczytać bloga kancelarii Lega Artis.