Co za dzicz! Uczestnicy Strajku Kobiet zaatakowali taksówkę, w której jechał Korwin-Mikke [WIDEO]
Podczas wczorajszych protestów w Warszawie doszło do kolejnych incydentów, oczywiście z udziałem wulgarnych i agresywnych uczestników tzw. Strajku Kobiet. Uczestnicy manifestacji aborcjonistek zaatakowali taksówkę, w której – co spostrzegli dopiero po chwili – znajdował się poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
Agresorzy sprayem namalowali na samochodzie błyskawicę – symbol strajku aborcjonistek, pasażerom samochodu pokazywano środowy palec i padały okrzyki: „wypierdalać”.
Obaczcie jaka to dzicz🤬🤬🤬🙈
– Gimbo – Dzicz zatrzymuje samochód /taxi/ w którym jedzie @JkmMikke. Okrzyki wy********j, środkowy palec, malowanie samochodu🤬🤬🤬🤬🤬 pic.twitter.com/X1tXCPLz6m— PikuśPOL 🇵🇱 📿 (@pikus_pol) October 30, 2020
Przypomnienie: Od kilku dni w polskich miastach odbywają się protesty zainicjowane przez agresywną i wyjątkowo wulgarną lesbijkę Martę Lempart, kobietę, której przecież z uwagi na preferencje seksualne aborcja nie grozi, gdyż nie grozi jej zapłodnienie. Mimo to, wielu zmanipulowanych Polaków, pod jej egidą i za jej namowami uczestniczy w obscenicznych strajkach i dewastuje prywatne oraz publiczne mienie, w tym pomniki i kościoły.
Przeczytaj:
Marta Lempart i jej „biznesy”. Kim jest liderka wulgarnych strajków?
No wypisz wymaluj, jak zlot czarownic – wiedzmy w Shreku.