Skandaliczny wyrok w Gdańsku: znieważona Polka ma przeprosić niemieckiego pracodawcę [WIDEO]
W środę (4.03.2020) Sąd Apelacyjny w Gdańsku wydał wyrok w sprawie Hansa G., niemieckiego pracodawcy, który ubliżał polskim pracownikom. Wyrok jest szokujący. Znieważona Polka, Natalia Nitek-Płażyńska, która podała Niemca do sądu, ma go przeprosić za to, że nagrała jego obelgi. Sąd uznał, że było to naruszenie prawa do prywatności. Przeprosiny mają być publiczne, zamieszczone przez miesiąc na dwóch kontach w mediach społecznościowych. Powódka ma też wpłacić 10 tys. złotych na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy oraz zapłacić 5 tys. zł kosztów sądowych. Niemiec nie musi przepraszać publicznie za swoje słowa!
Nitek-Płażyńska wytoczyła proces Hansowi G., ponieważ ubliżał jej i innym pracownikom mówiąc, że są „urodzonymi niewolnikami” i „gó*nem”. Twierdził, że nienawidzi Polaków i że ich rozstrzelanie nie byłoby dla niego problemem. Chwalił też Hitlera i wyrażał żal, że nie udało mu się skończyć tego, co zaczął w Auschwitz. Nitek-Płażyńska nagrała skandaliczne wypowiedzi Hansa G., opublikowała je i wytoczyła Niemcowi proces żądając przeprosin i zadośćuczynienia w wysokości 150 tys. zł z przeznaczeniem na Muzeum Piaśnickie w Wejherowie, upamiętniające niemieckie masowe mordy mieszkańców Pomorza podczas II wojny światowej.
ZOBACZ: Chwalił Hitlera, wyzywał Polaków, wspiera WOŚP. Jaki wyrok usłyszy Hans G.?
W lutym 2019 roku Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał Hansowi G. przeproszenie Natalii Nitek-Płażyńskiej w Gazecie Polskiej i TV Republika oraz wpłacenie 50 tys. na Muzeum w Piaśnicy. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił historyczne korzenie uprzedzeń rasowych i wyższości rasowej Niemców jakie prezentował Hans G.
ZOBACZ: Sąd nakazał Hansowi G. przeprosić za ubliżanie Polakom i wpłacić 50 tys. zł na muzeum
Niemiec odwołał się od wyroku. Sędzia Sądu Apelacyjnego, Małgorzata Zwierzyńska, uznała, że 50 tys. zł dla Muzeum w Piaśnicy to za dużo i zmniejszyła kwotę do 10 tys. zł. Hans. G. nie musi też przepraszać Nitek-Płażyńskiej publicznie, lecz listownie. Z przeprosin zniknął też fragment „wyrażam głęboki żal za zastosowaną przez mnie retorykę nienawiści do narodu polskiego, która jest niedopuszczalna”. Niemiec ma napisać, że przeprasza Nitek-Płażyńską za „naruszenie jej dóbr osobistych w postaci godności i poczucia tożsamości narodowej”. Ma też oświadczyć, że wypowiedziane przez niego słowa poniżające Naród Polski nie odzwierciedlają jego poglądów.
Oświadczenie w tej sprawie wydała Reduta Dobrego Imienia, wspierająca Nitek-Płażyńską jako strona w procesie. RDI podkreśla, że wyrok Sądu Apelacyjnego narusza najbardziej elementarne poczucie przyzwoitości i obróci się przeciw wszystkim osobom informującym o mobbingu i naruszeniach prawa przez pracodawcę.
Oświadczenie @DobreImiePolski w związku z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w przeciwko Hansowi G. z pozwu @NataliaNitek Jesteśmy stroną procesu. Wyrok uniemożliwi możliwość demaskowania takich przestępstw jak mobbing, molestowanie, pedofilia czy naruszanie praw pracowniczych. pic.twitter.com/PYeYg7pdTg
— Polish League Against Defamation (@DobreImiePolski) 5 marca 2020
– Sąd niżej wycenia godność Polaka niż poczucie prywatności Niemca, który sam siebie nazywa hitlerowcem – skomentowała wyrok Nitek-Płażyńska. W komentarzu zamieszczonym na Twitterze zapowiedziała złożenie kasacji od wyroku, który nazwała skandalicznym.
Mój komentarz do dzisiejszego skandalicznego wyroku gdańskiego sądu.
Jestem zbulwersowana, ale nie poddaję się!
Będzie kasacja, będę dalej walczyła. Tu chodzi o NASZĄ POLSKĄ GODNOŚĆ.
Proszę Państwa, bądźmy razem. Tu chodzi o Nas, Polaków. pic.twitter.com/JfDc283kkb— Natalia Nitek-Płażyńska (@NataliaNitek) 4 marca 2020
Źródło informacji: Onet.pl, Reduta Dobrego Imienia, Twitter
Zobacz też:
Powinniśmy jak najszybciej repolonizowac i rekatolicyzowac wszystkie władze, urzędy, instytucje, media w Polsce, a zwłaszcza szkolnictwo, sądownictwo i prokuraturę. Talmudyzm powinien być surowo karalny.
Karany przez utylizację.
Te sędzie wydalić z zawodu, razem z tym faszysta
Co się dziwić sąd znajduje się w Wolnym Mieście Gdańsku, który wraz z panią prezydent jest bardzo pro-szwabski. Hańba wszystkim sprzedawczykom i folksdojczom. Mam nadzieję że ten szkop zapłaci za tą obrazę narodu polskiego.
Tu zaglądają różne antypolskie szumowiny, więc powiem tak (za babcią Pawlakową): sądy sądami a sprawiedliwość musi być po naszej stronie.
Tyle milionów Polaków wyrzucono z Polski, a takiej nie wyrzucono. Teraz są tego efekty.
Miałem na myśli tę, której łańcuch hamuje dopływ krwi do mózgu, co jak widać czyni wiele szkód.
W wolnym mieście Gdańsku za czasów Hitlera było więcej Niemców niż Polaków, może jest teraz tak samo.
PiS przekazał Gdańsk w zarząd Niemcom no to są efekty.
Przecież nawet im się nie chciało udawać że w wyborach wystawiają jakiegoś własnego kandydata.
Obejrzałam program „Państwo w państwie” jestem w szoku! Ta Pani powinna być odznaczona medalem za swoją postawę. Wstyd mi za polski sąd. Hańba, skandal. Tego się nie da wyrazić słowami. Ten człowiek powinien zostać wydalony z Polski!