Warszawa składa zawiadomienie do prokuratury – informuje rzecznik warszawskiego Urzędu Miasta Kamil
Dąbrowa. Powody od lat te same, choć ujęte w nowy sposób i zawoalowane w troskę o obywateli.
Rzecznik ratusza przekazał w rozmowie z PAP iż problem dla ratusza stanowią symbole znaki oraz hasła
pojawiające się na Marszu Niepodległości. „Wyczerpują one znamiona nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i etnicznych”.
Przedstawiciel ratusza zwrócił uwagę na hasło „USA imperium zła”, „Czarny blok – biała
siła”, „A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści”, „Raz sierpem raz młotem czerwoną
hołotę”, „Tu jest Polska, nie Izrael.”
– Ponadto, oprócz nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i rasowych nasi eksperci, prawnicy znaleźli również takie czyny jak: sprowadzanie niebezpieczeństwa poprzez stosowanie otwartego ognia w zgromadzeniu podczas palenia flagi Unii Europejskiej i flagi LGBT – mówił Dąbrowa. Kolejny raz problemem są również flary, które powodują zagrożenie dla życia poprzez „rozprzestrzenianie substancji duszących”.
Nie sposób nie odnieść wrażenia, że Warszawa próbuje odwrócić uwagę od skandalicznego zachowania policji i ratusza we Wrocławiu. Fikcyjne i absurdalne argumenty nie przesłonią jednak faktu, iż 11 listopada dopuszczono się zbrodni na obywatelach RP.
Źródło: PAP
przeczytaj również:
„Tu jest Polska, nie Izrael”…. O to to to! To tu najbardziej boli… Oczywiście, Izrael to „państwo żydowskie”. Wszędzie indziej ma być „stan niedookreślenia”, czyli de facto żydostwo powinno rządzić, bo oni w to wierzą, to dla nich jest jasne jak słońce, bo tak im powiedział ich plemienny bóg. No i stała mantra „Izrael musi się bronić”. Nikt inny nie musi się bronić. Wszyscy muszą się nadstawiać do dymania bezcennemu Izraelowi, bo „łoooooniiii tyyyyyle pszeeecieeeepiieeeeeliiiii”…
Robert, ty proszę nie przenoś swoich chorych fascynacji na resztę społeczeństwa. Jedynym, który wyobraża sobie, że się „wystawia do dumania bezcennemu Izraelowi” to jesteś tu ty. Normalni ludzie nie mają takich fantazji.
MagiSRAt w akcji
(inwokacja epopei antyfaszystowskiej)
1.
POsłanka JaŹdzira bardzo zachęcała,
By „jak we Wrocławiu, walczyć w Polsce wszędzie
Z faszyzmem”. E. Gabor na rozkaz czekała…
Była podporucznik Milicji nie będzie
Po takiej zachęcie dni dziesięć zwlekała;
Już praca sztabowa aż wrze w jej urzędzie!
Dzień dziewiąty wybił… Laicka nowenna,
Gdy zawiera donos, jest święcie bezcenna!
2.
MagiSRAt Stołeczny… (Nazwa z „magistratu”
Wywodzi się. W lecie została zmieniona
Pod awarii znanej już całemu światu.)
MagiSRAt stołeczny wypatrzył znamiona…
(Nie, nie chodzi o to, co Rabiej no… ma tu…
Bo na tę chorobę szybko się nie kona.)
MagiSRAt stołeczny, czyli Ratusz-Czajka,
Ma dowody zbrodni, co nie brzmią, jak bajka:
3.
Wzywano na Marszu tym do nienawiści! –
Stany Zjednoczone złem nazwano oraz
Krzyczano, że zamiast liści, komuniści
Zawisną… I ogień („banda Ognia”!!!) coraz,
Jak dym z flar, się szerzył … (Już „się” nie oczyści
Powietrze, jak Wisła… IQ vel iloraz
Milicjantki działa: na przyszłość gazować
Tłum należy! Powietrze… gazem ozonować!!!)
4.
Taki jest początek mojego eposu
O walce z faszyzmem, co biało-czerwone
Szmaty wznosi w górę… Nie chce jeść bigosu!
(Bigos na paradach mu zaprzyjaźnione
Ze Sorosem grupy dają z jego trzosu.)
Niepojęte sprawy to, nieodgadnione
Dla podporucznicy… Lecz magiSRAt w akcji
Rozpracuje wroga, da odpór reakcji!
JEŚLI CZERWONA HOŁOTA TO NARÓD LUB GRUPA ETNICZNA TO GRATULUJE ROZUMKU MAGISTRATOWI WARSZAWSKIEMU !!!
Co z tą Polską???:(:(:(