W Tychach pięciu pijanych Ukraińców zakłócających ciszę nocną dopuściło się napaści na funkcjonariuszy policji. Dwaj policjanci zostali pobici i pogryzieni przez obcokrajowców.
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę (24.02.2024 r.) w budynku przy ulicy Darwina w Tychach. W godzinach nocnych sąsiedzi wezwali policję z powodu uporczywego zakłócania ciszy nocnej przez Ukraińców.
Na miejsce udało się dwóch funkcjonariuszy, którzy poprosili znajdujące się tam osoby o wylegitymowanie się. Wtedy zostali zaatakowani. Trzech mężczyzn oraz dwie kobiety (Ukraińcy w wieku 28-35 lat) rzuciło się na policjantów i zaczęło ich bić, oraz gryźć. Atak był tak gwałtowny, że jeden z mundurowych stracił przytomność. Policjanci wezwali posiłki i ostatecznie uporano się z agresywnymi Ukraińcami, którzy trafili do izby wytrzeźwień. Teraz sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Tychach.
Tychy: policjanci pobici i pogryzieni przez pijanych Ukraińców.
Tyscy policjanci zostali w sobotę wezwani do zakłócenia ciszy w jednym z mieszkań. Po przyjechaniu na miejsce zostali zaatakowani przez nietrzeźwych lokatorów. Byli uderzani i gryzieni przez napastników.
Po… pic.twitter.com/6Gp1HRSGl2
— 🌐 ᴛʜᴇᴘᴏʟᴀɴᴅɴᴇᴡs 🌐 (@thepolandnews_) February 25, 2024
Przeczytaj także:
Rolnikom kończy się cierpliwość. Wieszczą nowotwory i głód [WIDEO]
Zapewne okaże się, że ci „biedacy” wcale nie byli pijani, tylko dał o sobie znać zespół stresu pourazowego.
A poważnie to po solidnym łomocie, po pobraniu wszelkich możliwych danych powinni być odstawieni na granicę i oddani jako poborowi z dożywotnim zakazem wjazdu do Polski.
Co w Polsce robią takie „biedactwa”? Są ich całe stada i jakoś nikt nie ma sposobu by to wyłapać i odstawić jako prezent Zełenskiemu.
Na wojne, pierd..ne hachlajstwo!
Tam sobie mozecie do woli pokrzyczec! BANDYCKIE BARACHLO!
MORDERCZE PRYMITYWNE MALPY!
Powinni ich tak samo potraktorac…
I tak im nic nie zrobia. O to juz zabda ukrainiec bodnar, ktory oczysci ich z zarzutow a polincjantow oskrazy o zachowanie nienawistne. Dostana jeszcze odszkodowanie od slug narodu ukrainskiego.
Taki niestety jest los sługi narodu ukraińskiego.Tych funkcjonariuszy powinni wysłać w ramach rekowalescencji na pola bitewne Ukrainy ,by jako słudzy oddali życie za panów.
określenie promowane przez PIS, PO a brzmiące: „nasi bracia Ukraińcy” nabiera teraz miłosnego, wręcz nowego znaczenia, ponieważ gryzienie jest ich zwyczajowy, ekstatyczny szał miłosny i uwielbienia do braci Polan. Te zwyczajowe, ekspresyjne elementy folkloru ludu ukraińskiego uzupełniane są także tradycyjnymi tańcami z nożami, kosami i siekierami, paleniem stogów siana dużo mówią o ich temperamencie…..
Skoro policjanci zostali zaatakowani to dlaczego nie użyli broni ,czyżby juz tez mieli zabronione tak jak na zachodzie ?