„Szumowski prowadzi niebezpieczną grę”. Jacek Międlar w telewizji wRealu24 [WIDEO]
W czwartek (23.04.2020) Jacek Międlar był gościem Krzysztofa Lecha Łukszy w telewizji wRealu24. Tematem rozmowy było wykorzystywanie koronawirusa przez polityków do ograniczania praw obywatelskich i wdrażania powszechnej inwigilacji. W ocenie Międlara koronawirus jest pretekstem do podejmowania działań, których politycy nie odważyliby się wdrożyć w normalnych warunkach. Podkreślił, że wielu naukowców wskazuje, iż zagrożenie związane z pandemią jest wyolbrzymiane, a wdrażane restrykcje są przesadne.
Oceniając działania ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, Jacek Międlar stwierdził, że do pewnego momentu odgrywał rolę pozytywną i podejmował dobre decyzje oraz uspokajał nastroje społeczne, ale obecnie prowadzi bardzo niebezpieczna grę obliczoną na sterroryzowanie Polaków.
– Szumowski dał się wmanewrować w bardzo niebezpieczną grę, która prowadzi do najgorszego, zwłaszcza gdy zestawimy jego wypowiedzi z deklaracjami chociażby prof. Flisiaka z Białegostoku, który twierdzi, że ten, kto się nie zaszczepi, będzie zbrodniarzem przeciwko ludzkości – powiedział Międlar podkreślając, że w ten sposób dokonuje się stygmatyzacji ludzi i przedstawia ich jako tych, którzy nie chcą poświęcić się dla dobra ogółu.
W rozmowie poruszono też kwestię naśladowania przez Polskę rozwiązań stosowanych w Izraelu. Jacek Międlar mówił również o protestów Żydów przeciw restrykcjom wprowadzanym przez rząd Benjamina Netnajhu oraz o testach na obecność koronawirusa, które dają fałszywy wynik dodatni, w efekcie czego zdrowi ludzie trafili na oddział zakaźny.
Odpowiadając na pytanie, czy weźmie udział w wyborach prezydenckich, Jacek Międlar stwierdził, że zrobi to jedynie w przypadku, gdy będzie miał pewność, że głosowanie korespondencyjne będzie przeprowadzone w sposób gwarantujący zachowanie tajności. Jeśli będzie musiał podać swój PESEL łącznie z kartą do głosowania, to udziału w wyborach nie weźmie. Wskazał też, że w sytuacji, gdy karta z danymi osobowymi i karta do głosowania będą wrzucane do skrzynek osobno, nie będzie możliwości weryfikacji ważności oddanego głosu, ponieważ w przypadku podania fałszywych danych nie będzie można ustalić, która karta do głosowania została wypełniona przez osobę podająca nieprawidłowe dane.
Warto posłuchać tego bardzo ciekawego wywiadu i warto odwiedzić sklep wPrawo.pl, gdzie znajdziecie wiele ciekawych książek m.in. Moja walka o prawdę” Jacka Międlara (TUTAJ) i „Żydzi, gender, multikulti, czyli oszustwo i szajba” Katarzyny Treter-Sierpińskiej (TUTAJ).
Źródło informacji: YouTube
Zobacz też:
Jacku!
Ciekawostka o instytucji, o której mało kto wie, więc cytuję: „Może nie wszyscy zdają sobie sprawę, że w parlamencie europejskim w Brukseli za wasze podatki utworzono parlament europejskich żydów [Jewish parliament]. Więc jaką rolę miał spełniać PE jak nie służyć interesom wszystkich na równych prawach?”
Znowu mamy 'nad-strukturę’ górskich elfów (ze Wzgórz Golan), których Matthias Muravetsky mówił, że pochodzą z 'We, the People’ [z „(Nad-)Państwa/Partii/Zakonu Wewnętrznego”].
PRZEGIELI Brat ministra zarabia miliony na epidemii! – Zbierają się GIGANTYCZNE ODSZKODOWANIA.
1-Juadaizm – psychopatologiczny projekt polityczny. 2- Hugh Akins: Synagoga potężnieje. 3-Znaleść szczęście w ramionach Judeopolonii. 4-Tajemnica „Tanji” lub co ukrywają mędrcy Syjonu. | wolna – polska.pl Spory o żydokomunę.
Co trzeba mieć w głowie, żeby takie głupoty czytać?
MZ walcząc z koronawirusem zwinęło aktywność na pozostałym obszarze służby zdrowia. Odwołanie planowych zabiegów, nie działające praktycznie poradnie specjalistyczne itp., itd. Na tapecie COVID to trzeba wykorzystać 5 minut i co się da podeń upchnąć. Łącznie z przepchaniem siłą przez skrzynki pocztowe drugiej kadencji PAD. Z powodu epidemii mocno zaraźliwej, ale o relatywnie niskim współczynniku śmiertelności choroby zaciągnięto gwałtownie rączkę ręcznego hamulca w rozpędzonych, lecz już zwalniających pociągach aktywności ekonomiczno społecznych. Pamiętam opis walki z epidemią w średniowiecznej Angli i Europie w „Świat bez końca” Kena Folleta. Tam Kościoły i zakony były centrami duchowymi i medycznymi tej walki. U nas co zrobiono? Praktycznie odcięto wiernych od duchowej posługi. Efektem tego będzie gwałtowne przyspieszenie procesu ateizacji, szczególnie młodzieży. Pozbawione kolekty i datków parafie będą w trudnej sytuacji finansowej. Prośby o wsparcie wiernych mogą wywołać efekt przekory i odwracanie się też starszych wiernych. Tym bardziej, że nałoży się to na kryzysowe „zaciskanie pasa”: Żyd pożycza – Żyd wymaga! A uspokojenie nastrojów społecznych jesienią i zimą (gdy jeszcze susza i nieurodzaj wywindują inflację) będzie PIS drogo kosztować. Nie wystarczy wycofanie PMM na z góry upatrzoną warszawską placówkę JPMorgan! Trzeba będzie Polinowców zapędzić do pracy ku chwale braci starszych i ich spłaty. POPISowe i komusze marionetki nie są w stanie zdobyć się na niezależną, samodzielną politykę. Muszą kryć się w cieniu silnych, bo sami są słabi i tchórzliwi. Naród dzielny, rządzący do d. !
Może i kościoły były centrum walki z epidemią w średniowieczu, ale efekty były takie, że w wyniku ówczesnych epidemii potrafiła wymrzeć połowa ludności Europy. Uważałbym więc z takimi odniesieniami. Twierdzenie, że dwa miesiące ograniczenia pracy kościołów spowoduje masową ateizację też jest mało poważne.
Akcja. Reakcja. Rozwiązanie.Kolejny krok do globalnego łagru.
Mobbing czyli po ludzku zastraszanie.
„Prześladowanie charakteryzuje się siłą i niemoca, a także arbitralnością tych, którzy nadużywają swojej władzy.”
Jakos korupcja dorwac sie do wladzy, a potem ukrywac niemoc (impotencje) arbitralnoscia decyzji i sila administracji.
Przypadek blokady marszu we Wroclawiu jako przyklad rozciaga sie na wszystkie sprawy panowania tzw. zydow.
Ich elity sa w wiekszosci podrabiane a nie zydzi np Kantor- ci sa taka ofiara dla boga wladzy: wyalienowac zastraszaniem i zabic na oltarzu wladzy.
Mam nadzieje, ze pan Jacek walczac z ich administracyjna sila zdobytej wladzy i arbitralnoscia zrozumie, ze ma do czynienia z niemoca, impotencja
Elity tzw zydow rozumieja skutki swojej niemocy, impotencji i drastycznymi dzialaniami ukrywaja ta niemoc oczywiscie wykorzystujac „swoich” latwiej podleglych zastraszaniu z racji niby tej samej nacji.
Mamy szczescie, ze te swiatowe elity nie uzyly nas Polakow – dlaczego nie?
W przykladowych procesach sadowych pana Jacka nie mozna wprost zwalczac sily administracji ani jej arbitralnosci, gdyz wlasciwie dodaje sie im tej sily a sobie przypisuje sie niemoc, impotencje.
Taki przyklad.
Sedzia impotent, alkoholik zrozumie przestepce bijacego zone, zastepujacego pobiciem kobiety akt seksualny. Zona nie powie, iz jest na niego wsciekla i szkodzi mu, bo ten pozbawia ja zycia seksualnego.
Tak beda memlac w sadzie kto zaczal a sedzia rozumiejac nieszczescie niemocy ulituje sie nad biednym impotentem, tak jak nad soba i wina bedzie po stronie kobiety.
Jezeli jest to impotencja wladzy, to nie mozna przyjmowac roli kobiety i cos udawac.
Raczej trzeba podjac trud wykazania impotencji tej wladzy – niemocy administrowania Wroclawiem i Polska.
Wtedy ich arbitralnosc i sila wykaze ogrom niemocy – wprost proporcjonalnie.
To jest latwe i proste, gdyz nie bardzo wiedza co to wlasciwie jest ten Mobbing – sami wpadli we wlasne sidla ukrywania prawdziwych definicji.
Mozliwe jest oskarzenie na wprost o Mobbing:
„Prześladowanie charakteryzuje się siłą i niemoca, a także arbitralnością tych, którzy nadużywają swojej władzy.”
Nie bedzie mobbingu, jezeli udowodnia, iz nie sa impotentami – ofiarami wlasnej niemocy – nie bedzie arbitralnosci i naduzywania sily wladzy.
Najlepszy skrajny przyklad, to wlasnie ten oszust z Norwegii: totalny impotent chce wykazac sie arbitralnoscia i sila wpisujac sie do zgromadzenia impotentow.
Walka z „niemotami” jest trudna, jezeli ofiara przesladowan nie rozumie impotenta u wladzy a rozwaza tylko wlasna krzywde i skutki impotencji napastnika.
Walka z samym zjawiskiem mobbingu uznanego w Polsce za wymysl lewacki (niezla przewrotnosc zydokomuny) mozliwa jest tylko w procesie cywilnym.
Wynika z tego, ze w procesie cywilnym pan Jacek powinien zadac od niemoty, oszusta odszkodowania, oczywiscie wzorcowo wykazujac jego impotencje prawna: zwyczaje i przepisy poprzez wykazanie agresywnosci.
Tak samo jest z tymi resztkami PIS i ta Duda a to juz jest zabawne jak najgorsza impotencja seksualna wynikla z wladzy podobnej do odurzenia alkoholizmem lub narkotykami:
przez veto Dudy PiS nabawil sie impotencji a teraz AD stal sie impotentem politycznym, bo resztki PiS nie sa w stanie go uratowac.
Kaczynski nie umie plywac i nie usilowalby nikogo ratowac, nawet dziecka, gdyz tonacy chwyci go za wlosy i utona razem.
Przyspawali sie, wiec do lodki tzw zydow i trzesac sie z pragnienia utrzymania wladzy, mysla ze tylko wladza ich uratuje.
W interesie polskich srodowisk zydowskich jest to, ze zaplacili za niepotrzebne F35, ze obiecuja wyplate 300 mld jakims tak zwanym i osiagna to za pomoca wyborow, ktorych srodowiska emigranckie nie uznaja.
Czeka na nich lawina procesow, pozwow, ale nie za wladze i jej skutki lecz za impotencje polityczna.
Przydalby sie juz teraz wzorcowy proces cywilny.
Przykro mi, ale trzeba sie uczyc walki z niemoca, bo wystepuje wszedzie a glownie w pracy w staraniach o podwyzki: „Podejmujemy decyzje arbitralna, bo mamy sile i wasze pieniadze a placic wiecej nie mozemy.”
Jezeli PIS moze wydawac setki miliardow za utrzymanie sie u wladzy – to proporcjonalne powinny byc starania Polakow o podwyzki zarobkow, bo beda mieli podwyzki podatkow i kosztow.
Dodam, ze wzrost zarobkw mozna uzyskac posrednio:
– ten pozostaly PIS likwiduje calkowicie spoldzielczosc mieszkaniowa, uslugowa.
– Potrzebnych jest ponad 2 mln nowych aut osobowych – do 5 mln uzywanych – rocznie. Ten pozostaly niby PIS nic nie robi abysmy mogli przy tym obrocie pracowac i zarabiac odpowiednio do wartosci rynkowej produktu – nic ……… nie robia! W leb i do szamba politycznego – sredni zysk 18 tys.€ a oni mowia „Nie mamy na to pieniedzy”. Sa chyba przemeczeni, chyba zakupem F35 i reszty szajsu.
– PISowska repolonizacja bankow – 14 % odsetki kredytow przy zerowej na Zachodzie UE.
Jezeli polscy prawdziwi przedstawiciele wiary zydowskiej nie umieja juz nawet liczyc, to popra Dude
–
Z umyslowa impotencja wyborcow tez trzeba walczyc, bo impotent polityczny sam o siebie nie potrafi zadbac.
Premier Morawiecki zapowiedział, że nie dopuści do przejmowania polskich firm przez obcy kapitał, które popadną w problemy finansowe na skutek zaplanowanej histerii. NA PEWNO SŁOWA DOTRZYMA. Od kiedy ambasadorem w państwie położonym w Palestynie zwanym Izraelem został Marek Magierowski (czerwiec 2018 r.) rozdał tysiące polskich paszportów, a co za tym idzie polskiego obywatelstwa Eskimosom, którzy pluli mu w twarz. Teraz przybędą jako oryginalni „Polacy”. Za sojuza przyjeżdżali jako pełniący obowiązki Polaka, teraz będą „Polakami” i przejmą polską przedsiębiorczość. Dla niepoznaki przyjadą w maseczkach, ale i tak będą wystawały włochate pejsate brody.
Najgorsze jest to, że ci nowi „Polacy”, którym chłystek (jak nazwać „faceta”, któremu każdy Żyd w Izraelu może bezkarnie napluć w twarz) Magierowski rozdaje polskie paszporty – to potomkowie komunistycznej frakcji Żydów, którzy przegrali wewnętrzną wojnę z inną frakcją komunistycznych bandziorów zwanych Chamami. Więc oni wyjechali do Izraela w ’68 roku (każdy chciał wtedy wyjechać z tego komunistycznego raju), tam ci kaci polskich patriotów wyrobili nam opinię antysemitów. Tam w nowej ojczyźnie w ciągu pięciu dekad doprowadzili do takiej sytuacji, że wewnątrz są nienawidzące się narodowości. To są ludzie wojny, gardzący nieswoimi. Teraz będą wracali i będą Herrenmensch. Przywiozą nam wojnę.
Pewnie masz rację. Tyle, że każde statystyczne obliczenia są obarczone błędem i ryzykiem wystąpienia ciągów zmiennych wydarzeń. Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę. Dlatego mam nadzieję, że rodacy dziś tak podzieleni, leniwi i ogłupieni medialną sieczką, znajdą ośrodki krystalizacji poglądów i radykalizacji zachowań. Niestety, historia uczy, że wpierw muszą dostać łomot, by zacząć postrzegać swoje otoczenie bardziej „zero-jedynkowo”, czyli wróg przyjaciel.
Uważam, że łomot od eskimosów dostajemy co najmniej od 17.09.1939 r., gdy witali czerwonych gwałcicieli jako wyzwolicieli. Następnie bolszewickim bandytom (częstokroć swoim pobratymcom) wskazywali polskie rodziny do eksterminacji lub zsyłki na Syberię. O ile dobrze pamiętam katami w zbrodni katyńskiej byli przede wszystkim żydzi (jeden ruski i ukrainiec). Stalin dobrze wiedział kto nas nienawidzi równie mocno jak on. Po wojnie polskich patriotów mordowali Baumani i inni Stolzmani (jego syn został prezydentem, jako Kwaśniewski i przepraszał w imieniu Narodu Polskiego żydów za zbrodnię w Jedwabnem). Zresztą kłamstwo o tej zbrodni w Jedwabnem moim zdaniem było kamieniem węgielnym zakładającym partię Prawo i Sprawiedliwość. Taki dziwny zbieg okoliczności maj 2001 przerwanie ekshumacji w Jedwabnem na polecenie Michaela Schudricha przez ówczesnego ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w jednym śp. Lecha Kaczyńskiego. Niemalże w tym samym czasie był kongres założycielski PiS i rejestracja partii w czerwcu 2001 r. Założyciele: Lech i Jarosław Kaczyńscy. Dlatego obecna władza za nic nie dopuści do ekshumacji, a Jonny Daniels może nam się śmiać w nos. Kwaśniewski zadowolił się pewnie dobrą „flaszką”, no a potrzeby bliźniaków były inne. Dzisiaj powtarzał to będę cały czas PIS (Purim + Israel + Sanhedryn) to delegatura żydowskich interesów w Polsce przebrana za patriotów. Jak słyszałem Brudzińskiego, który o żydach mówił, że są jego braćmi, a o nas „ludzie mieszkający w tym kraju” (mniej więcej w tym stylu), zaprzaniec Gowin (a może Gówin) zadeklarowany filosemita, ale nie polonofil. Albo Gliński od „kultury”… Wciąż to same towarzystwo łamie nam kręgosłup. Prokurator Trzcińska oskarża pana Jacka Międlara za mówienie prawdy zamiast dążyć do ekshumacji w miejscu zbrodni w Jedwabnem. Mało tego My Naród opłacamy tych wszystkich: Śpiewaków, Engelkingów, Grabowskich, muzem polin. Dlatego potrzebna jest radykalna zmiana. Trzeba przez IPN (które pewnie też jest opanowane przez filosemitów), odkryć prawdę o tych wszystkich Scheissemanach, Scheissebergach i Scheissesteinach. Wszędzie otaczają nas przekupne patałachy. Brak w naszym Narodzie jakiegokolwiek przywództwa politycznego, czy duchowego…