Rusza obywatelska inicjatywa ustawodawcza #StopLGBT, która ma doprowadzić do ustawowego zakazu tzw. parad równości. To odpowiedź na opieszałość polskich parlamentarzystów, którzy do tej pory nie zrobili nic, by na ulicach polskich miast zablokować parady dewiantów.
– Będzie to niezwykle ważny etap walki przeciw wpływom homolobby – czytamu na stronie organizatorów.
– Przytaczamy szereg argumentów, które potwierdzają, że taka ustawa jest w Polsce potrzebna. Ruch LGBT z coraz większą nachalnością domaga się uprzywilejowania, także prawnego. Promocję swoich pomysłów ruch ten przeprowadza manifestując w coraz bardziej perfidny sposób, nie licząc się z prawami i odczuciami normalnej większości społeczeństwa.
PRZECZYTAJ: Gdańsk wprowadza homopropagandę i gender do szkół ponadpodstawowych
Organizatorzy wskazują na to, że projekty organizowane przez środowiska LGBT są sprzeczne m.in. z polską konstytucją i prawem rodzinnym. – Strategia wprowadzenia tzw. „równości małżeńskiej” w Polsce zaplanowana i rozłożona w czasie do 2025 r. zakłada jeden główny cel: umożliwienie zawierania ślubów jednopłciowych oraz przyznanie parom homoseksualnym prawa do adopcji dzieci. Okazją do promocji dewiacji i planowanych zmian społeczno-kulturowych są szczególnie tzw. parady równości – czytamy na stronie organizatorów.
Powodem zorganizowania obywatelskiej inicjatywy #StopLGBT jest oczywisty powód: ideologia dewiantów szkodzi młodzieży, rodzinie i całemu społeczeństwu. – Każdy marsz LGBT niósł z sobą podziały, prowokacje i destabilizację sytuacji społeczno-politycznej. W ubiegłym roku w Częstochowie Policja oblała gazem pieprzowym dwoje małych dzieci, bo stały na trasie przemarszu gejów i lesbijek – piszą organizatorzy. – Koszmarnym aspektem działalności homolobby jest przyciąganie na marsze rzeszy bardzo młodych ludzi. To często nastolatki niezdające sobie sprawy, w czym tak naprawdę biorą udział. Zjawisko rekrutacji młodzieży pokazał wyemitowany przez TVP film dokumentalny pt. „Inwazja”. Jego twórcy nagrali ukrytą kamerą wypowiedzi organizatorów marszu równości. Pokazali, jak organizacje homoseksualistów pozyskują uczestników parad opłacając im transport i przyznając dietę 30 zł za dzień. W ten sposób wciąga się w zastępy ideologicznych bojówek Polskie dzieci!
Już niebawem na ulicach polskich miast mają pojawić się wolontariusze, którzy będą zbierać podpisy pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą w pewnym zakresie blokującą propagandę dewiantów.
Źródło: zycierodzina.pl
Przeczytaj także:
jak znam życie to PIS nie zajmie się tą ustawą…
A po co? Przecież to kolejne bicie piany. Nie można nikomu zakazać manifestowania w jakiejkolwiek sprawie. Chyba, że łamie prawo – to można mu tego zakazać na bazie obecnych przepisów. Ustawa nie ma więc żadnego sensu, będzie jak z głupimi naklejkami Sakiewicza – Biedroń ucieszy się, że będzie miał o czym w europarlamencie mówić
Myślę, że to ślepa uliczka. Cała sprawa LGBT jest świetnie opisana w licznych wywiadach ale także publikacjach Krzysztofa Karonia. Sprowadza on ten temat do kwestii edukacji oraz wychowania. Jest to 100% trafna diagnoza, gdyż ideologia LGBT jest tym odcinkiem frontu globalistów niszczących człowieka, który skupia się na zerwaniu więzi między pokoleniami nazywanej potocznie wychowaniem. To my dorośli jesteśmy jedyną nadzieją dla dzieci, żeby zrozumiały, że sex bez miłości to odczłowieczenie i zagłada ludzkości – tragedia. Nie dowiedzą się tego z reklam, netfliksa, centrum handlowego, od pracodawcy gdy dorosną ani niestety od nauczycieli w dzisiejszych szkołach czy od swoich kolegów. Nie dowiedzą się od nikogo, będą żyć jak zwierzęta, które jedynie potrafią komunikować podstawowe odruchy. LGBT nie jest w stanie zmienić dorosłego, prawidłowo rozwiniętego człowieka (z zastrzeżeniem, że skala finansowania tych zwyrodnialców też robi jednak różnicę).
Parady LGBT to teatr, to cyrk. Nie można wprost tego zabronić. Nie można zabronić bycia głupim – bezmyślnym. Należy uderzyć w sedno:
– zabronić obnażania się na paradach
– uczestniczenia niepełnoletnich na paradach (wymóg stawiany wobec organizatora)
– nadać tym paradom specjalny status – lobbyingu na rzecz zmian sprzecznych z obowiązującymi fundamentami państwa w zakresie edukacji seksualnej
– wprowadzić ustawodawstwo określające pomoc dla społeczeństwa w obronie przed polityką edukacyjną sprzeczną z tymi fundamentami państwa – monitoring działań pro-pedofilskich, wydzielenie urzędów do obrony dzieci przed pornografią; postawić nauczycielom wymogi, aby nie mogli propagować tych rzeczy i jasno dać rodzicom wytyczne o jakie wypowiedzi na lekcji mogą podać do sądu pedagoga
Tak z grubsza to widzę. Chciałbym, aby dziecko pytające mamę, co to za kolorowi ludzie maszerują tłumnie po ulicy, usłyszało odpowiedź:
mama: „to jest protest przeciwko wychowywaniu dzieci przez mamę i tatę”.
dziecko: „ja chcę ciebie mamo i tatę też chcę ze mną”.
mama: „wiem, oni robią dużo hałasu, ale nic nam nie zrobią”
Aby wypunktować ideologów LGBT należy nauczyć się samemu posługiwać prawidłowo narzędziami służącymi do tego. Nie niszczmy swobody wypowiedzi, bo jest to oręż, którym się posługujemy walcząc z globalnymi patologiami.
Będzie to tak długo przepychane, będą gwałcone podstawowe i niezbywalne konstytucyjne prawa, że zamiast wolontariuszy na ulicach pojawia się zorganizowane i zdeterminowane bojówki. w ramach samoobrony obywatelskiej.
Poniżej komentarz, który wczoraj wyleciał spod filmu Konfederacji na YT.
Rozmawiałem z ludźmi na Słowacji i pogratulowałem im tego, że ich kraj wypowiedział Konwencję Stambulską. Odpowiedzieli: ,,Słowacja to mały kraj, każdy każdego zna, nie wiadomo, co teraz zrobi Soros, jest mafia żydowska, jest mafia rosyjska”, ale byli zadowoleni, że sodomici raus!
#StopLGBT