Posłowie Kulesza, Dziambor i Sośnierz odchodzą z partii KORWiN: „Budujemy czwartą nogę Konfederacji” [WIDEO]
We wtorek (8.03.2022) posłowie Jakub Kulesza, Artur Dziambor i Dobromir Sośnierz poinformowali, że odchodzą z partii KORWiN, ale pozostają w Konfederacji jako jej „czwarta noga”.
– Zmiany są czymś NORMALNYM. Często dokonywane są siłą. Partie powstają, łączą się, rozpadają. Dzisiaj razem z Arturem Dziamborem i Dobromirem Sośnierzem opuszczamy partię KORWiN i budujemy czwartą nogę Konfederacji. Partię prawdziwie wolnościową, skupioną na sprawach gospodarczych – napisał na Twitterze Kulesza odnosząc się do wpisu Janusza Korwina-Mikkego na temat nienaruszalności granic w Europie.
Zmiany są czymś NORMALNYM. Często dokonywane są siłą. Partie powstają, łączą się, rozpadają.
Dzisiaj razem z @ArturDziambor i Dobromirem Sośnierzem opuszczamy partię KORWiN i budujemy czwartą nogę @KONFEDERACJA_. Partię prawdziwie wolnościową, skupioną na sprawach gospodarczych. https://t.co/ykITRKdaxk
— Jakub Kulesza (@Kulesza_pl) March 8, 2022
– Szczere życzenia powodzenia! Nic tak dobrze nie robi, jak konkurencja. To znacznie lepsza sytuacja niż nieustanne spory wewnątrz Partii od pół roku… – odpisał Janusz Korwin-Mikke.
Szczere życzenia powodzenia! Nic tak dobrze nie robi, jak konkurencja.
To znacznie lepsza sytuacja niż nieustanne spory wewnątrz Partii od pół roku… https://t.co/IxplR8z4FV— Janusz Korwin-Mikke (@JkmMikke) March 8, 2022
– Niestety, po prawdziwej kanonadzie nieodpowiedzialnych wypowiedzi prezesa na tematy ukraińskie, jesteśmy zmuszeni wypisać się z partii KORWiN – powiedział poseł Sośnierz na konferencji prasowej.
– Oczywiście wiemy, że Janusz Korwin-Mikke takie wypowiedzi miał już wcześniej, od lat był znany z takich prorosyjskich wypowiedzi, mniej lub bardziej prorosyjskich. W zwykłych, spokojnych czasach pokoju był to jakiś irytujący ekscentryzm. Natomiast od kilku tygodni jest to temat numer jeden w Polsce i jeszcze długo będzie. I w obliczu takiej sytuacji, w obliczu wojny na Ukrainie, w obliczu tego, jak dużym problemem to się dla nas stało, nie jesteśmy w stanie nadal się identyfikować jako partia KORWiN. Partia nazywa się tak, jak się nazywa. Trudno odcinać się od wypowiedzi Janusza Korwina-Mikkego pod etykietką partii KORWiN – wyjaśnił Sośnierz.
Źródło informacji: Twitter, Facebook
Zobacz też:
Konfederacja domaga się reakcji premiera Morawieckiego ws. dezinformacyjnych działań TVP Info
Cóż… stół na trzech nogach nigdy się nie będzie kolebał nawet jeśli nogi nie są równe. Przy czterech wystarczy, że jedna jest nie „tej długości”…
Jeśli nie dołączy do nich poseł Winnicki, to się nie liczy. Panowie posłowie, czas zakasać rękawy i słowa zmienić w czyny. Dzięki Wam już wkrótce ukraińskie sotnie mogą maszerować na Placu Czerwonym. Herojom posłom sława!
Cóż, banderowcy i fanatyczni atlantyści odchodzą. Ale mają pamięć rybek akwariowych. JKM jest obiążęniem, ale też głównym atutem środowiska wolnościowców. A każdy,kto ma pamięć lepszą niż rybka akwariowa, wie jak kończyli korwinowca bez Korwina. Kończyli na śmietniku..
W Konfederacji, tyko JKM i Braun zachowują realizm i godność
Gratuluję wam „wolności słowa” i cenzurowania komentarzy!!!
Najlepiej prosto do trzaskiwskiego