„Posłowie Konfederacji nie są na sprzedaż”. Bosak dementuje plotki o negocjacjach ws. głosowania korespondencyjnego [WIDEO]
We wtorek (28.04.2020) kandydat Konfederacji na prezydenta, Krzysztof Bosak, stanowczo zdementował plotki na temat rzekomych negocjacji prowadzonych przez Konfederację w sprawie poparcia ustawy o głosowania korespondencyjnym. – Posłowie Konfederacji nie są na sprzedaż – powiedział Bosak i oświadczył, ze jego ugrupowanie będzie głosowało przeciwko tej ustawie.
– Apeluję do wszystkich mediów, aby nie powtarzały plotek na temat Konfederacji. Nie uczestniczymy w żadnych zakulisowych pertraktacjach. Nie mamy w żaden sposób zamiaru ułatwiać rządowi tych bezprawnych działań, które od wielu tygodni podejmuje – oświadczył Bosak.
Głównym tematem konferencji prasowej była sytuacja pracowników transgranicznych, którym rząd odebrał możliwość zarobkowania wprowadzając obowiązek 14-dniowej kwarantanny dla wszystkich osób przekraczających granicę. Konfederacja już wcześniej apelowała w tej sprawie, a obecnie przygotowała petycję do premiera Mateusza Morawieckiego, w której domaga się niezwłocznego zezwolenia dla wszystkich pracowników na przemieszczanie się do ich miejsc pracy za granicą w ramach małego ruchu granicznego.
„Potrzebne jest wznowienie małego ruchu granicznego i umożliwienie mieszkańcom regionów przygranicznych normalnego zarabiania na życie. Władze niemieckie i czeskie utrzymują otwarte granice dla małego ruchu granicznego, co oznacza, że tylko decyzja polskiego rządu uniemożliwia Polakom powrót do pracy” – czytamy w petycji, która można podpisać TUTAJ.
Źródło informacji: Facebook
Zobacz tez:
Konfederacja całkowicie zawodzi. Ich program jest zbyt mało radykalny. Najśmieszniejsze jest to, że np chcą zmieniać sądownictwo pozostawiając na stołkach tych samych, często zdegenerowanych sędziów. I na kogo tu głosować ?!
Ni właśnie, też na nich głosowałem ale nie ma na kogo. Może powstanie jakaś nowa prawdziwie prawicowa partia.
daj sobie spokoj z konfederacja to rosyjskie pacholy
Konfederacja to tacy sami zlodzieje ja PO czy SLD. Zlodzieje wizerunkow,okradli z godnosci Cejrowskiego.
„Podejście zasadniczo słuszne”! Bardzo dobrze, że Konfederacja komunikuje się poprzez konferencje prasowe. To zabezpiecza dobrze przed prowokacjami, babraniem się w twitterowym guanie itd. Ale Mam małą sugestię ku rozwadze. W Sejmie widmo rewolucji z konsekwencjami zmiany rządu włącznie. PIS może stracić władzę. Bez względu na jego głupotę i arogancję, jest to chyba ciągle opcja mniejszego zła od ewentualnej koalicji POPSLSLD+kanapa Gowina z nim jako premierem. Dlatego widzę Konfederaci, że macie niepowtarzalną okazję by załatwić coś istotnego dla Polski i może dla koła sejmowego. Wyobrażam sobie Konferencję Waszych liderów, na której pada deklaracja: Pozostaniemy neutralni przy ewentualnych próbach zmian odwołania rządu. Nasze warunki to: Przyjęcie ustawy stop 447, rozszerzenie składu prezydium sejmu o przedstawiciela Konfederacji (niekoniecznie jako vcemarszałka). Przeprowadzenie wyborów prezydenckich wg wszelkich reguł demokratycznych i w terminie je gwarantującym. Niedyskryminowanie Konfederacji w programach informacyjnych i publicystycznych TVP! Myślę, że jest wielka szansa na załatwienie tych spraw. Byłby to też i test, czy PIS kieruje się interesem swoim i Polski, czy też rządzi tu „wyższa instacja” z jakiejś ambasady, rezydentury czy banku! Taka otwarta deklaracja-propozycja zatkałaby gęby wszystkim Sakiewiczom, Karnowskim i reszcie onucowychinsynuatorów. Tylko powtórzę. Trzeba to ogłosić publicznie i nie wdawać się w żadne „tajne” negocjacje z tą POPISową kanciastostołową Plejadą Oszustów
To bardzo dobrze ale owe głosowanie razem z PIS w sprawie złóż i ataki S. Michalkiewicza na pana profesora, który sprawę nagłośnił, napawają mnie niepokojem. Czy nie jest tak, że w sprawach dla szachrajskiej międzynarodówki istotnych niezwykle także posłowie Konfederacji mają głosować tak „jak trzeba” ? Może zainteresowani polskimi złożami nie byli skąpi?