Przystanek Woodstock dobiegł końca, ale przed ekipami sprzątającymi sporo pracy. Teren, który pozostawili po sobie uczniowie „wychowawcy młodzieży” bardziej przypomina dżunglę w Calais lub śmietnisko, niż miejsce, gdzie kulturalnie bawił się kwiat polskiej młodzieży. Jerzy Owsiak, spoglądając na pola w Kostrzynie stwierdził, że dla niego Polska to takie miejsce jak tutaj. Czyżby mu się marzyło, by Polska była aksjologicznym oraz dosłownie śmietniskiem? Czy uczniowie nie wystawiają świadectwa o swoim nauczycielu?
Wsparcie finansowe: https://wprawo.pl/wsparcie
,,Mistrz” powiedział — ,,róbta co chceta ,ale zapomniał dodać sprzątajta po sobie.Tak się bawił kwiat młodzieży polskiej /przyszli doktorzy,nauczyciele ,politycy, POSPOLICI brudasy /
Nie ma to jak wyrwać zdanie z kontekstu i dopasować do odpowiedniego zdjęcia 😉 Tak wygląda „teren” po każdej imprezie masowej, a im większa tym większy syf. Spokojnie – posprzątają.
Podaj kontekst.
Nie rzekł tego patrząc na pobojowisko. Tłumaczyć tłukowi —
Widziałeś kiedyś jak wygląda teren po festiwalach na kilkaset tysięcy osób? Polecam, być, obejrzeć i dopiero się wypowiadać. Dla przykładu: https://krakow.onet.pl/sdm-2016-sterty-smieci-na-terenie-campusu-misericordiae-w-brzegach/5ec4cm
Pozdrawimam
Jacku, uważam, że przeginasz. Młodzież sie pobawiła i zostawiła bałagan. Wielkie mi co – służby posprzątają, wliczone jest to w koszty. Zdjęcia, jakie pokazujesz są takie same, jak te, do których link wysłał „Wśrodku Mówi”. Jedne i drugie zdjęcia można wykorzystać jako wsparcie materiału nagranego przez Ciebie. Oglądałem dużo Twoich wypowiedzi i mam nadzieję, że ta wypowiedź, to po prostu „potknięcie”, bo stać Cię na więcej.
pzdr
Rafał