Paranoja! W Wiedniu odbyła się projekcja filmu o Jedwabnem. Austriacki kontrwywiad poszukiwał tam… Jacka Międlara
11 września 2020 w 6. dzielnicy Wiednia odbyła się projekcja filmu Artura Janickiego pt. „Jedwabne” oraz „Pogrom czy mord”. Film można obejrzeć na naszym portalu – TUTAJ. O projekcji filmu, za pomocą Facebook’a informował m.in. Jacek Międlar. HALO, WIEDEŃ! 11.09. o godzinie 19 pod adresem 6 Bez. Esterhazygasse 30 (od stacji U3: Neubaugasse – 4 min) odbędzie się projekcja filmów Pana Artura Janickiego pt. „Jedwabne” (o filmie pisaliśmy na wPrawo.pl – link w komentarzu) oraz „Pogrom czy mord. Kielce 4.07.1946”. Po projekcji filmów spotkanie i dyskusja z reżyserem – pisał redaktor naczelny wPrawo.pl.
Kilka dni po rzeczonej projekcji do Jacka Międlara zgłosił się organizator wydarzenia (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). Okazało się, że zgromadzonych na spotkaniu Polaków odwiedził austriacki kontrwywiad.
– Projekcja filmu zaplanowana została na godzinę 19. Przed południem do właściciela lokalu zadzwonił austriacki kontrwywiad (Landesamt für Verfassungsschutz und Terrorismusbekämpfung, LVT – Krajowy Urząd Ochrony Konstytucji i Kontrterroryzmu) z zapytaniem, czego będzie dotyczyło organizowane wydarzenie. Właściciel odesłał ich do mnie, wynajmującego salę – opowiada organizator wydarzenia. – Kilka minut przed godziną 19, do lokalu przybyli dwaj funkcjonariusze. Byli ubrani po cywilnemu i ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu wyciągnęli duże, kolorowe zdjęcie z Pana twarzą, Panie Jacku. Zapytali mnie, czy znam tego człowieka. Odparłem: „Oczywiście, że znam. To Jacek Międlar. Polak, publicysta, były ksiądz”. Od razu zapytali mnie: „Czy Jacek Międlar już przyjechał?”. Odpowiedziałem: „Przyjechał? To Pan Międlar ma do nas przyjechać? Świetnie!”. Funkcjonariusze nieco się zdenerwowali i natrętnie wypytywali gdzie Pan jest Panie Jacku. Wytłumaczyłem im, że nie zapowiadał Pan swojego przyjazdu, zatem powiedziałem, że domyślam się, że jest Pan w Polsce. Funkcjonariusze wypytywali mnie o treść prezentowanych filmów oraz wyjaśnili, że jest Pan przez nich poszukiwany. Wyjaśnili, że z wpisu na Pana profilu na Facebook’u zrozumieli, że Pan, jako „współorganizator zdarzenia” będzie tu na miejscu. Z ich wypowiedzi jasno można było zrozumieć, że chcieli Pana zatrzymać. Powiedziałem im, że jest Pan polskim nacjonalistą, a nie nazistą! Po wyjściu z lokalu, przeszli do samochodu i siedzieli w nim jeszcze pół godziny.
A teraz zbierzmy wszystko do kupy. Rok 2017: Brytyjskie służby dwa razy zatrzymują Jacka Międlara. Ma to miejsce na lotnisku pod zarzutem szerzenia „prawicowo-chrześcijańskiego ekstremizmu” (cokolwiek to znaczy). Te same służby przekonują go, że twierdzenie, iż to islamiści dokonują zamachy terrorystyczne na Zachodzie to… „hate speecch” (mowa nienawiści). 13 grudnia 2019 roku: Przed godziną 6 rano pod pretekstem poszukiwania materiałów wybuchowych do domu Jacka Międlara wparowuje polska bezpieka (ABW). Ostatecznie „polski” kontrwywiad wychodzi z jego domu z odzieżą o wartości 11 tysięcy złotych, telefonami komórkowymi oraz laptopami, na których nie znaleziono nic niegodnego. Po wtargnięciu do domu i wożeniu skutego Międlara po Wrocławiu, prokuratura postawiła mu zarzuty sformułowane przez spiritus movens zamieszania, prokurator Justynę Trzcińską. Jeden zarzut dotyczył słów, których Międlar nigdy nie powiedział, co zauważyła biegła prof. Jadwiga Stawnicka (WIĘCEJ TUTAJ) oraz za artykuł, którego Międlar nie napisał i nie opublikował, o czym prokuratura przekonała się, po analizie dysków z laptopów zagrabionych przez ABW. 11 września 2020: Jacek Międlar, któremu nie można nic zarzucić, a przeciwko któremu fałszowane są akty oskarżenia, czemu dowiodła biegła prof. Stawnicka, poszukiwany jest przez kontrwywiad Austrii, w której stolicy Żydzi ustalali kształt nowelizacji ustawy o IPN. To jest ta postępowa, wolna Europa? Wygląda to raczej na totalny zamordyzm i próbę dorobienia gęby ekstremisty człowiekowi, na którego nie ma najmniejszego haka, a którego jedynym przewinieniem jest głoszenie niewygodnej prawdy.
Przeczytaj:
PORA NA DOBRE WIADOMOŚCI1. UWAGA! Już czas na ujawnienie tytułu mojej kolejnej książki, nad którą pracowałem długie…
Posted by Jacek Międlar on Tuesday, September 22, 2020
Glosujcie na trzaskowskiego i PO!!
scisnsc polsadki i glosowac na zyda trzaskowskiego. Razem z michnikiem ukrecicie kark naczelnikowi i pisowi! A co.
typie, masz naprawdę coś z deklem. daj namiar to ci ulżę i nakarmię tobą świnie
Wygląda na to, że żydowskie macki wydały na Ciebie wyrok w każdym kraju, w którym mają wpływy. Ja nawet nie mam siły tego już komentować. Pozostaje mi modlić się za Ciebie i życzyć Ci wytrwałości w tej niełatwej drodze, którą sobie wytyczyłeś. Pozdrawiam
Same życzenia nic tu nie dadzą, ja bym go pod klosz wsadziła by tylko był bezpieczny. To wszystko nie wygląda za dobrze.
Jacek uważaj na siebie, masz rodzinę (dziewczynę i dziecko) pomyśl zanim zrobisz kolejny krok. Ludzie potrafią tylko podjudzać i napuszczać jednych na drugich a jak co do czego przychodzi to chowają ogon pod dupę i zostajesz z wszystkim sam. Posłuchaj mnie, wiem że chcesz dobrze ale musisz też myśleć o sobie i swojej rodzinie nie możesz poświęcać się sprawie bez reszty tu chodzi o Twoje bezpieczeństwo a nawet życie. Sam widzisz że nasze państwo ci nie pomaga lecz rzuca kłody pod nogi, zamiast cię wspierać to wolą uciszać jak za komuny. Czasy są coraz gorsze i na lepsze się nie zapowiada a ty stąpasz po bardzo niebezpiecznej drodze. Szanuję to co robisz, podziwiam twoją upartość i odwagę ale nie chcę by coś Ci się stało sam sobie z wszystkim nie poradzisz, żeby walczyć z chorym systemem trzeba mieć więcej niż wrodzoną inteligencję, Boga w sercu i różaniec w ręku…., nie chcę by coś Ci się stało. RZESZOWSKA ŚLICZNOTKA😋😋😋🙂🙂🙂🙂. Pozdrawiam.
jaja niesamowite… 🙂
Zaraz tam jaja😁😁😁😁, musiałam mu to napisać. Każdy jest cwany w gadaniu bo tu nie chodzi o was czy wasze dzieci, łatwo jest kogoś mobilizować do działania, zachęcać podburzać. Z całym szacunkiem ale to nie wy nastawiacie siebie i swoją dupę na niebezpieczeństwo tylko Międlarek, on ryzykuje wszystkim co ma nawet życiem. Szczytny cel ale we wszystkim trzeba zachować umiar jak i zdrowy rozsądek. Jacek jak chcesz się bohatersko poświęcić🙂 to poświęć się/twój cenny czas swojej kobiecie i dziecku a nie ludziom którzy w większości tego nie docenią😁😁😁😁😁, no co???? taka prawda Międlarku🙂🙂🙂🙂 i proszę mi się tutaj nie buntować😋.
Stół na okładce książki przedstawiony jest z błędem perspektywicznym. Poziome listwy łączące nogi powinny się zbiegać na linii horyzontu a one się rozbiegają. Wie o tym (prawie) każdy uczeń I klasy liceum plastycznego. Blat również narysowany jest błędnie (rozbieżność zamiast zbieżności), mniej rzuca się to w oczy ze względu na (zbyt) obfite fałdy draperii narysowane za bardzo mechanicznie. Poprawił bym również światłocień. Sam pomysł okładki świetny. Bardzo dobra symbolika złowrogiego cienia na orle.
P.s. Ośmieliłem się ocenić okładkę ponieważ będzie jeszcze korygowana. Jeżeli Państwo będą chcieli skorzystać z moich uwag będzie mi b. miło, polecam się na przyszłość, pozdrawiam -C
Bo to koślawy stół jest. Zupełnie taki jak ten „okrągły” pełen kantów… Bez względu na okładkę wyrażam chęć nabycia tej książki.
No bo tu chodzi właśnie o brak perspektywy, menora na stole to i zasad nie ma
Fałdy draperii to jak nasze ustawodawstwo
W związku z moimi powyżej wymienionymi skojarzeniami, projekt okładki uważam za tym bardziej symboliczny i absolutnie trafiony
Bardzo ważna informacja!
3 października odbędzie się kontrmanifestacja do marszu równości, który odbędzie się we Wrocławiu. Istotna jest MOBILIZACJA środowisk konserwatywnych, narodowych i wszystkich tych, którym leży na sercu tradycyjna, zdrowa i silna rodzina. Przeciwstawmy się homopropagandzie wszyscy razem! Przestań być w końcu Milczącą Większością.
Link do wydarzenia: https://www.facebook.com/events/2791586891075182/?acontext=%7B%22ref%22%3A%2252%22%2C%22action_history%22%3A%22%5B%7B%5C%22surface%5C%22%3A%5C%22share_link%5C%22%2C%5C%22mechanism%5C%22%3A%5C%22share_link%5C%22%2C%5C%22extra_data%5C%22%3A%7B%5C%22invite_link_id%5C%22%3A2977481765696864%7D%7D%5D%22%7D
UDOSTĘPNIAMY WŚRÓD ZNAJOMYCH!
Niezwykle ciekawy proces.
Dlatego, ze polskie sadownictwo jest bidne jak mysz koscielna a jak widac falszywe oskarzenia zabieraja czas a wiec pieniadze.
Drugie bedzie nieposlugiwanie sie raz juz wydanymi wyrokami.
Jezeli w tych sprawach, ogolnie takze zwyklych cywilnych gospodarczych, uda sie sedziom ustanowic niepodwazalny wyrok trudny do ominiecia bez waznych i naprawde dobrych uzasadnien (zawsze jest szansa poprawienia jakiegos szczegolu w innym przypadku falszywych oskarzen, karalnego nekania, wazne w karierze prawniczej) to oszczednosci beda w skali kraju naprawde spore.
Dlatego ta rozprawa bedzie takze rozprawa o racjonalnym wykorzystaniu srodkow w posiadaniu sadownictwa a to juz sa naprade wielkie kwoty i chyba nie jakies tam miliony.
Przy tak racjonalnym, madrym, korzystnym w rozwoju Polski uzywanie tych zasobow finansowych moze wywolac dofinansowanie ze wszystkich zrodel, takze zwrotne np w prowadzeniu samorzadow.
Takie wyroki lub taka praca bieglach (nawroconych duszyczek jak pani profesor Jadwigi Stawnickiej) stanowi podstawe rozwoju kazdego kraju – moze doszlusujemy do najlepszych i najbogatszych?
Chyba odszkodowanie bedzie wysoka poprzeczka dla wszystkich spraw.
JACEK WSZYSCY PATRYJOCI SA Z TOBA,SMIERC WROGOM OJCZYZNY-CZOLEM WIELKIEJ POLSCE
Tja wszyscy😁😁😁😁już to widzę, rozumiem że jak dojdzie do sytuacji gdzie będą chcieli wsadzić księżulka do PIERDLA ty i twoi ziomusie😁😁😁😁 jako pierwsi ustawicie się w kolejce by odsiedzieć za niego karę????. Fantaści🙂🙂🙂.Wszystko jest do czasu…., obawiam się że następnym razem Jacek nie dostanie prac społecznych. Wolę żeby Międlarek zajmował się marszami upamiętniającymi naszych poległych bohaterów, pisał felietony, zamieszczał aktualne wiadomości na swojej stronie, pisał książki, prowadził sklepik jak do tej pory, rozwijał się i swoje pasje ale niech już się nie wypowiada na bardzo drażliwe tematy😁😁😁😁😁 on wie jakie🙂🙂. Wypowiadając się o Ukraińskich banderowcach czy ŻYDACH🙂 trzeba być taktownym, dobierać odpowiednio słowa by nie wyglądały jak bezpośedni zamierzony atak, potrzebna jest delikatność jak i wyczucie w przekazie który puszcza się w eter, księżulek raczej jedzie na całego po bandzie😁😁😁😁 odkopuje „niewygodne trupy” dlatego wciąż jest na celowniku osób którym zależy by go uciszyć w każdy możliwy sposób. Jeśli Rzeszowska ślicznotka potrzebuje się wyszumieć i rozerwać to zapraszam do wojska😁😁😁😁😁- ciśnienie zejdzie i księżulku się uspokoi😁😁😁.
@Monikk zmądrzej.
Monisiu, biedna ułomna istotko, skończ już bełkotać. I więcej szacunku, mała śmieszna pacynko sterowana przez… ty już wiesz kogo. Widać jasno po stylu wypowiedzi, sposobie formułowania zdań i żałosnych emotkach że nie osiągnęłaś jeszcze pełnoletności. Fizyczną może i tak, ale umysłową… przed tobą jeszcze dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga droga… a końca nie widać
Nie ma czegos takiego juz jak wielka brytania
Austriacki kontrwywiad ma w epoce plandemii wolne moce przerobowe i występuje w cyrku tych od metafizyki
A to ci zaskoczenie, co? A dlaczego niejaki Kamiński i jego MSWiA sponsorowało jakimś mitycznym żydom BAL CHANUKOWY i co to za 'religijne’ święto czczone baletami w luksusowych hotelach (www.bibula.com/?p=111182).
CO TO ZA RELIGIA?
A teraz przypomnijmy sobie, że PROTEST BIZNESMENÓW w Wawie pacyfikowała 'polska policja’ z trupimi czachami na ramionach, identycznymi z czachami żydowskiej Black Water! Ci policjanci byli niemi. Do prób negocjacji ze strony posłów czy senatorów musieli sprowadzać kogoś rozumiejącego język polski.
Więc jeśli „PARANOJA” to ze strony 'dzielnych, dumnych i honorowych synów narodu polskiego’ (TFUU), którzy widzą to i niczego nie rozumieją.
Albo rozumieją ale im to nie przeszkadza, bo dostają 500.
Prawdopodobnie jakieś niepolskojezyczne przybłędy na rozkaz łotra sutryka zaatakowali patriotów na marszu 11 listopada 2019 r. we Wrocławiu. Przebierańcy z metalowymi pałami, bez dystyngcji na pagonach, bez blach z nr służbowym jak kiedyś za rządów agentury szwabskiej czyli po atakowali patriotów. A propo balowania kamińskiego na hanukach. Tak balował, że stał się alkoholikiem, tak mu smakowała koszerna wódka i chyba smakuje nadal, ze już nie był w stanie przychodzić do ministerstwa.
Panie Jacku, tak jak na całym świecie moSSad pana sekuje, tak i na pana portalu to robi, co chyba widać po wpisach. A uporczywe nadstawianie 'drugiego policzka’ nie jest chrześcijańskie lecz infantylne (bez aluzji !)
CIĄĆ!
Donos
Uliczkami Wrocławia i Wiednia przemyka,
Kontrwywiad tropi cienie tego rozbójnika,
Jest w kapturze, to Polak Jacek,
Nie, nie Międlar, to Jacek Soplica.
Cieni szukajcie w Gusen, w Wiedniu nie siedzą,
W kontrwywiadzie udają, że o tym nie wiedzą.
Z ABW w Polsce mają coś wspólnego,
Czyszczenie butów żydowskim kolegom.
Skoro mała, ładna Austria,
już z żydostwem pakt zawarła,
Przestała być neutralna.
P. S. Co do projektu okładki, można by przewiesić łańcuch dookoła tego ołtarza i spiąć łańcuch żydowską gwiazdą na środku.
Austria się nie poddała. Austria po śmierci Heidera podwinęła ogon i czeka. Czeka na swój czas rewanżu. Znam Austrię. Wszyscy są bardzo PRO i ECO 🙂 Oficjalnie i na wynos. A co innego w domach.
Trochę znam służby. Żaden kontrwywiad świata nie jest aż tak głupi jak ci opisani Panowie. Na moje oko oni dostali zadanie do wykonania i to zadanie po prostu sabotowali. Zadziałali tak żeby z daleka było widać kto, po co i dlaczego przyszedł. Kontrwywiady tak nie działają. Pamiętajcie, że Austria ma rachunki do wyrównania z Mosadem za śmierć Jörga Haidera, z którego zrobiono w dodatku bywalca klubów dla homoseksualistów. A Haider był BARDZO MOCNY właśnie wśród służb.
Jacku! Co do okładki: sugerowałbym skupienie się – wyeksponowanie [na cała okładkę] menory oraz Orła; dzięki temu przekaz będzie bardziej czytelny;
1) Pamiętaj: „Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną” (Ps. 23,4.);
2) Pamiętaj: Chroń rodzinę!
CWP
P.S. Może jeszcze przyjdzie taki czas, że będziesz Prezydentem tego bantustanu [vide: Joachim Gauck].
Zgadzam się z Dzeta-Rho. Wystarczy obciąć nieszczęsne nogi i problem błędnej perspektywy (prawie) zniknie. Symbolika będzie bardziej czytelna i jednoznaczna ale czy plastyk-projektant się na to zgodzi ? Jak rzeczonemu zwróci się uwagę i wytknie błędy (ludzka rzecz) może zawetować zmiany a nawet zabrać zabawki ze sobą. Jest to delikatna sprawa – artyści są często megalomanami i nie pozwalają na najdrobniejszą korektę.