Tak jak każda religia musi mieć jasną i zrozumiałą doktrynę tak i ideologie oraz światopoglądy powinny mieć dobrze ułożone postulaty, które nie są wewnętrznie sprzeczne. Każdy zbiór politycznych przekonań musi mieć charakter uniwersalny to znaczy dotyczący wszystkich, a nie tylko wyselekcjonowanej grupy, która nam odpowiada. Na przykład jeżeli głosi się tolerancję i akceptację dla wszystkich, to aby być wiernym swoim przekonaniom powinno się stosować takie idee do ogółu ludzkości, oczywiście dotyczy to tylko tych osób które się z takimi poglądami identyfikują.
O dziwo współcześni liberałowie stosują swoje szlachetne idee tylko do siebie i do środowisk, które im opowiadają, natomiast szczują z zajadłością szczura wszystkich, którzy głoszą coś innego niż oni i wyznają inne wartości. Obłudę modernistów pokazuje ostatnie zdarzenie z Facebookiem, który nie ukrywa swoich liberalnych sympatii i cenzuruje większość prawicowych, katolickich i pro-lifowych postów, jednocześnie wspierając te, które promują LGBT, Antife i inne perełki naszego życia społecznego. Niedawno Facebook powiedział nie dla ONR i innych „faszystowskich” organizacji, które nie wspierają tolerancji dla islamskich terrorystów. Obawiam się, że piękna teoria polityki liberalnej w praktyce nie jest stosowana, zatem apeluję do modernistycznych guru o wyjaśnienie tych niejasności w doktrynie ich ideologii.
Darzy się prawicę wszystkimi pejoratywnymi określeniami jednocześnie hołduje się puste i niepraktyczne frazesy dla ludzi, którzy poza oglądaniem telewizora i mediów społecznościowych nie bardzo wiedzą co mają zrobić ze swoim życiem, do tego prowadzi ich taktyka płynięcia z nurtem czasów. Jest to bardzo przykre, że z afirmacją liberalnego szaleństwa trudno walczyć, ponieważ trzeba forsować edukowanie ludzi, którzy wolą sobie poklikać na smart fonie niż przeczytać dobrą książkę z tych demonicznych czasów ciemnoty i zacofania. Oczywiście to LGBT i Antifa prowadziły ludzkość przez wieki a na przeszkodzie stał im zachowawczy kler i Doktorowie Kościoła, proponuję wspominać ich walki codziennie w Sejmie RP, który jest apogeum szlachetności i dyscypliny.
Tak jak średniowiecze i barok budowało, tak reformacja i oświecenie burzyło i wprowadzało zaprzeczenie tego co było, a więc usunęło swoje korzenie i zbudowało dzisiejszą poprawność polityczną, która ma niezwykle konstruktywny wymiar jeżeli chodzi o niszczenie naszego państwa za co jej wyznawcy dziś dostają odznaczenia. Prawica, która postuluje to co jest rzeczywistą wartością Polski czyli jej Naród, kulturę i tradycję jest codziennie opluwana i wykrzykiwana przez wielkich piromanów naszych czasów! Co z tego, że podpalamy całą naszą tożsamość ważne jest to, że jakiś narodowiec zniszczył kosz na śmieci albo nawoływał do nienawiści na tle jedności rasowej wszystkich ludzi. Niestety liberałowie nie rozumieją, że tak jak jest podział na kraje tak też jest też podział na narody, i raczej tak szybko ten fakt nie ulegnie zmianie bo jeszcze dysze ciemny Kościół Katolicki i jeszcze krzyczą relikty przeszłości wołając o opamiętanie.
Narodowcy są jak Don Kichot, zawsze kierują się ideałami prawości i moralności i są zawsze za to wyszydzani przez „współczesny absolut”. Liberałowie ideowi, którzy dawniej wierzyli w to co robią byli w podobnej sytuacji ale dziś już ich nie ma zastąpił ich nurt widzący wartość we wszystkim co nie ma żadnego głębszego sensu i promujący ciągle jakieś frazesy o nietolerancji i dyskryminacji, która w istocie wypływa z ich podłego podżegania do nienawiści do nacjonalistów i konserwatystów. Zastąpienie światła Ewangelii pochodnią statuy wolności z pewnością zaprowadzi ludzkość ku lepszemu bo spektakularnemu końcowi.
Przeczytaj także:
BRAWO Panie Pawle! Bardzo dobry felieton☺ Serce mi się cieszy, kiedy na Pana patrzę. Pan jest taki młody, a już bardzo dobrze ułożony i rzeczowy. Drobne potknięcia w tekście – nie umniejszają wartości merytorycznej pańskiej pracy. Serdecznie dziękuję i gratuluję Panu! Niech Pan Bóg czuwa nad Panem i otacza Opieką każdego dnia☺