We wtorek (21.02.2023) przebywający z wizytą w Warszawie prezydent USA Joe Biden wygłosił przemówienie do narodu polskiego. Było podziękowanie za pomoc dla ukraińskich uchodźców, było nawiązanie do zaborów, walki o wolność i solidarności, o której Polacy „wiedzą więcej niż jakikolwiek inny naród”. Padło też zapewnienie, że „atak na jednego z członków NATO, to atak przeciwko wszystkim, to jest święta przysięga bronienia każdej piędzi ziemi krajów NATO”. Biden zwrócił się też do Rosjan i zapewnił, że „Stany Zjednoczone i narody Europy nie mają zamiaru zagrabić Rosji”, a wojna to wybór Putina.
– Gdyby Rosja przestała najeżdżać na Ukrainę, to skończyłaby się wojna. Gdyby Ukraina przestała się bronić, upadłby kraj – stwierdził prezydent USA. Podkreślił, że Ukraina nadal jest wolna i niepodległa i nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji. Na koniec zapewnił, że „nie ma lepszego celu, większej aspiracji niż wolność”. – Amerykanie to wiedzą, wy to wiecie, musimy zrobić wszystko, żeby nasze dzieci i wnuki to wiedziały. Stańcie z nami, my staniemy z wami i ruszajmy naprzód z wiarą i przekonaniem, by być sojusznikami, nie ciemności, ale światła – podsumował prezydent Biden.
Czy było to przemówienie „historyczne”? Oczywiście. Takich „historycznych” przemówień mamy w historii całe mnóstwo. Zawsze jest mowa o tym, że dobrzy pokonają złych, a wojna jest walką o wartości. Przecież żaden przywódca nie wyjdzie do ludu i nie powie, że wojna toczy się w imię mniej lub bardziej szemranych interesów, dzięki którym bogaci się wzbogacą, a biedni zbiednieją. Gdyby coś takiego zrobił, to wojna skończyłaby się raz dwa, bo ludzie zobaczyliby bezsens wzajemnego zabijania się. A przecież tego właśnie mają nie dostrzec. Wprost przeciwnie. Trzeba ich przekonać, że zabijanie się ma sens, ponieważ dobrzy zabijają złych, przy czym każda z wojujących stron uważa się za tę dobrą. Finał jest taki, że wygrywają silniejsi, bo przecież wojny nie wygrywa się przy pomocy wartości, tylko przy pomocy silniejszej gospodarki. Po drodze jednak ktoś musi zapłacić najwyższą cenę w maszynce do mięsa. Chodzi o to, żeby do tej maszynki nie dać się wkręcić i to powinno być główne zadanie polskich władz. Gdy zatem Biden apeluje, żebyśmy „ruszali naprzód z wiarą i przekonaniem”, to miejmy choć raz na tyle rozumu, żeby nigdzie nie ruszać.
Przejdźmy teraz do przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy, który wystąpił przed prezydentem Bidenem i tak się nakręcił, że pomyliły mu się siły ciemności z siłami światła, a rezultat był następujący: Ukraina nie upadła do dzisiaj dzięki bohaterstwu obrońców Ukrainy, dzięki bohaterstwu rosyjskich żołnierzy, ale także dzięki wsparciu, jakie daje Ukrainie wolny świat po to, by imperialne ambicje niewolenia innych narodów zostały ukarane i by nigdy więcej już się nie odrodziły.
Oczywiście rozumiem, że prezydent Duda nie wygłosił peanu na cześć rosyjskich żołnierzy, tylko się przejęzyczył, ale efekt jest taki, że właśnie ten fragment przemówienia króluje w mediach społecznościowych i z całego patosu ta gafa przebija się najbardziej. Może to i lepiej, że reszta przemówienia prezydenta Dudy umknęła uwadze publiczności, bo znalazł się tam też taki kwiatek: Wzywam wszystkich przywódców państw europejskich, Sojuszu Północnoatlantyckiego do solidarności z Ukrainą, do wspierania Ukrainy cały czas, do przesyłania na Ukrainę wsparcia militarnego, by obrońcy Ukrainy mieli czym walczyć. Nie wahajcie się! Nie bójcie się! Nie ma już miejsca na business as usual z Rosją. Tam, gdzie leje się krew, tam uczciwy człowiek nie robi interesów.
Nie wiem, czy prezydent Duda wierzy w to, co mówi, ale jeśli tak, to biada nam. Przecież wojna to przede wszystkim jest robienie interesów. Uczciwi frajerzy giną, reszta kombinuje jak zarobić. Obowiązkiem polskich władz jest zadbać o to, żebyśmy jako państwo i jako naród nie znaleźli się w gronie uczciwych frajerów, tylko tych, którzy właśnie owe interesy robią. Miejsce na business as usual jest zawsze. Najlepszym tego przykładem są Niemcy, które po tym, co wyprawiała III Rzesza, nie zostały zaorane i posypane solą, tylko dostały takie wsparcie od sił światła, że podporządkowały sobie gospodarczo Europę i krok po kroku realizują projekt europejskiego państwa federalnego. Natomiast Polska ze swoją koncepcją „kapitału krwi” została oddana siłom ciemności i do dziś nie może się doprosić o zadośćuczynienie za krzywdy, których doznała jako sojusznik sił światła. Tyle naszego, że sobie ponarzekamy na tę niesprawiedliwość, a potem poprawimy samopoczucie słuchając, że jesteśmy niezwykli, bo otworzyliśmy swoje domy i serca dla milionów ukraińskich uchodźców i rozbroiliśmy własną armię, żeby siły światła mogły zatrzymać siły ciemności. No i oczywiście jesteśmy uczciwi, więc nie robimy interesów tam, gdzie leje się krew.
Na koniec odnotujmy, że aby nikt nie miał wątpliwości, po której stronie jest Polska w tym starciu dobra ze złem, wczorajsza celebra przed Zamkiem Królewskim odbyła się w barwach niebiesko-żółtych. Niebiesko-żółty zamek, niebiesko-żółte wyjście z Arkad Kubickego, niebiesko-żółty wybieg dla mówców, niebiesko-żółte flagi w rękach dzieci wypuszczonych do zdjęcia z prezydentem Bidenem. Tak już zsolidaryzowaliśmy się z Ukrainą, że nawet Zamek Królewski mamy w barwach ukraińskich. A jak komuś się nie podoba, ten ruska onuca. I pamiętajcie: ani słowa o Wołyniu. Siły światła muszą być bez skazy, żeby pokonać siły ciemności. Tak dzieje się w każdej bajce. Co prawda, bajki nie mają nic wspólnego z rzeczywistością, ale kto by się tym przejmował. W Polsce wolimy wierzyć w bajki. Brawo my!
Jeśli podobają się Państwu moje felietony i chcielibyście wesprzeć moją działalność publicystyczną, możecie to zrobić dokonując przelewu na poniższe konto PayPal. Będzie to dla mnie nie tylko wsparcie w wymiarze finansowym, ale również sygnał, że to, co robię, jest dla Państwa ważne i godne uwagi. Z góry dziękuję. Katarzyna Treter-Sierpińska https://www.paypal.me/katarzynats
Zobacz też:
Uwaga! Rok 2023 ogłoszono Ogólnoświatowym Rokiem Rzezi Wołyńskiej. Do roboty…
Świetnie napisane, nie wierzę w to co widzę, w to co się dzieje na moich oczach, to jakieś opętanie Narodu Polskiego
Jako PS i podsumowanie tekstu Pani Katarzyny proponuję czytelnikom posłuchanie nagranej przed laty przez Stanisława Grzesiuka piosenki „Niech żyje wojna”: „Ojczyzna bez żołnierza, to jak bez miecza kat
Więc biorą kwiat młodzieży od wielu, wielu lat
A gdy spod ciężkich tanków robocza tryska krew
W salonach hut i banków wesoły słychać śpiew:
Niech żyje wojna!
Muzyczka marsza rżnie
Wojna!
Pieniążki sypią się
Wroga bij w imię Boga
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe!
Dyrektor w gabinecie kolację smaczną pcha
Wesoły jest bo przecie waleczną armię ma
A gdy robociarz marnie w okopach będzie gnił
On grubą forsę zgarnie i brzuch mu będzie tył.
Niech żyje wojna!
Muzyczka marsza rżnie
Wojna!
Pieniążki sypią się
Wroga bij w imię Boga
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe!
Na Placu Piłsudskiego trebacze w trąby dmą
To wódz Państwa Polskiego przegląda armię swą
A gdy ktoś kwiatki głupie na grobie złoży twym
To ty nieznany trupie zaśpiewaj razem z nim:
Niech żyje wojna!
Muzyczka marsza rżnie
Wojna!
Pieniążki sypią się
Wroga bij w imię Boga
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe.
Po śmierci ci wykopią wygodny wspólny grób
Wesoło jest tam chłopie-co krok to inny trup
A gdy cię uczuć fala w miłosny popchnie szał
To z siostrą ze szpitala zabitą będziesz spał
Niech żyje wojna!
Muzyczka marsza rżnie
Wojna!
Pieniążki sypią się
Wroga bij w imię Boga
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe!
Niech żyje wojna!
Muzyczka marsza rżnie
Wojna!
Pieniążki sypią się
Wroga bij w imię Boga
Za cudzą kieszeń oddaj młode życie swe!”
100% racji!!No Comment.
@kresowianin
Ależ to nie jest „jakieś opętanie Narodu Polskiego”. Po prostu okazało się jak mały procent Polaków mieszka na terytorium nazywanym Polską, i jak wielu obcych, zwłaszcza tej wschodniej nacji.
Może powinniśmy się cieszyć, że nie były to jeszcze barwy czarno – czerwone bo przy następnej wizycie jak jakiś adiutant Kołomojskiego naszym szepnie to ani chybi Warszawa takowymi światłami rozbłyśnie
Szmaty czarno – czerwone, to mogą być, ale światła? Niemożliwe.
Biden, Duda, MM to podżegacze wojenni, zamiast namawiać do negocjacji, żeby zakończyć przelew krwi wołają o dodatkową broń. Pamiętajmy co MM mówił u Sowy o pracy za miskę ryżu, kopaniu rowów, zmniejszeniu oczekiwań, a potem wojna. Pchają nas do wojny, bo zrujnowali kraj, doprowadzili do ponad 200 tys. nadmiarowych zgonów i liczą na to, że przez wojnę unikną odpowiedzialności.
Pan Prezydent Trump oswiadczyl, ze dwoma telefonami, bylby w stanie zakonczyc, raz na zawsze ten cholerny, demoniczny KOSZMAR!
Spojrzmy na chlodno, ze wlasciwie nie istnieje zaden powod, dla ktorego, ludzie musieli sie wzajemnie zabijac, ani tego wciaz jeszcze, kontynuowac!
Podobnie, jak w Polsce, tak i w Rosji, zylo i pracowalo, wlasciwie jeszcze wiecej Ukraincow, ktorzy tylko w ten sposob umozliwiali egzystencje swoim rodzinom !
Teraz ci sami ludzie kasaja swojego zywiciela…!
Tak potrafia tylko wredne zmije, albo zwyrodniale demoniczne bestie.
Tak, czy tak, nic nam Polakom po takiej znajomosci, a juz nie ma mowy o jakiejkolwiek pomocy w uprawianiu takiej pierd..nej HUCPY!!!
Przeciez ci ludzie, juz od pokolen, SMIERDZA DEMONICZNYM ZLEM!
Jak dla mnie, tak nie zachowuje sie zaden CZLOWIEK, a tymbardziej taki, ktory oczekuje, aby mu w jakikolwiek sposob, pomoc!
Jesli macie Panstwo jeszcze z ta decyzja swoje watpliwosci, zapytajcie swoich rodzicow i tych z Panstwa, ktorzy mieli z nimi juz wystarczajaco doswiadczenia w przeszlosci!
TO NIE JEST NASZA WOJNA, LECZ SIL ZLA SWIATOWEGO, ktore aktualnie usiluje zlikwidowac podstawy ZYCIA NA ZIEMI i uzywaja ich jako swojego zaslepionego NARZEDZIA!!
Jestem zajebiscie DUMNYM POLAKIEM i blagam, nie pozwolmy zrzucic sie z wysokiej przepasci, gdzie czeka nasz Narod, ostateczne unicestwienie! Tym bardziej, przypuszczalnie przez Rosjan, z ktorymi myslimy i czujemy, bardzo podobnie!
Dzieki Pani Katarzyno za wspanialy tekst!
Lapsus dudy to kwintesencja postawy tego osobnika: 1/4 inteligent, słuzalczy wobec obcych i skrajnie wrogich Polsce ośrodków. jako absolwent UJ przepraszam wszystkich, ze taka kreatura zaśmiecała niegdyś moją Alma Mater a teraz niszczy Polskę.
Powiem szczerze że rz….mi się chce, ponieważ tylko Ukraina i Ukraina a gdzie Polska ?. Bardzo bym sobie życzyła aby Duda i Morawiecki wreszcie opuścili Polskę i osiedli się na stałe na Ukrainie. Nie uważam ich jako polskich polityków a ukraińskich. Żal mi jest bardzo tych co pozostali na Ukrainie , osoby starsze i dzieci. Prawdą jest że na wojnach zarabia się duże pieniądze. Ukraina to najbardziej skorumpowany kraj a korupcja ma się nadal dobrze a nawet lepiej. Do tego dochodzi że handlują bronią ,którą otrzymują . W Mali jeden z urzędników potwierdził to. Nie tylko tam ta broń trafia.
Czytajac niezalezne amerykanskie blogi natknalem sie na ankiete ktorej wynik mowi ze tylko 19% Amerykanow popiera obecne zaangazowanie US w wojne na UKrainie.Wydawac by sie moglo dlaczego Biden nie zmusi Ukraincow do negocjacji z Moskwa.Poki co wiemy ze zrodel ukrainskich ze zginelo prawie 200 000 rosyjskich zolnierzy straty sprzetu sa ogromne.To takl w skrocie.Straty ukrainskie to 10 000 cywili ,zniszczone miasta i 20% terytorium Ukrainy kontrolowane przez Rosjan.Strat wsrod zolnierzy ukrainskich niema.(sugeruje wejsc na strone 'Al Jazeera” i tam kilka dni temu byl fotoreportaz z cmentarzy ukrainskich,).Odpowiedz jest prosta:pieniadze.Amerykanskie fabryki zbrojeniowe pracuja 24/7.Ostatni raz bylo tak podczas wojny w Wietnamie.Zamowienia pewne,rzadowe.100% pewnosci platne.Transport na miejsce zalatwiony slowem cos co nie mozna przegapic.I najwazniejsze:nie zginal ani jeden amerykanski zolnierz.Sytuacja wymarzona dla kompleksu zbrojeniowego.I tu jest przyczyna dlaczego tak jest.
reasumując: bidet przyjechał dać wam znać że już niedługo nowa misja 'pokojowa’, polscy żołnierze. tylko tym razem z całym arsenałem i w pełnym składzie, nie tylko 'wybrani’ 😉 – śmiertelność rzędu 80 procent , ale o tym cicho – sza
Zamiast tego ślinotoku Bidenladena mógł od razu powiedzieć BIDA MORALNA WE MNIE! I to jest jak najbardziej zgodne z prawdą. Talmudyczni ustawiacze świata i ich patopomagiery zniszczyli system finansowy, świat jest zadłużony powyżej oczu a tylko wojna ich zdaniem resetuje długi. A przecież w tej sprawie można się dogadać bez wojny. Potrzeba tylko dobrej woli a takowej nie mają talmudyczni ustawiacze świata i ich patopomagiery! Oni wybrali wojnę, w której mają walczyć zniewoleni przez nich ludzie! Oj, marna z nas populacja. Dajemy sobą poniewierać garstce psychopatów. Psychopatów, którzy są zbrodniarzami, bandytami i złodziejami.