Human Rights Watch zarzuca Polsce działania zagrażające praworządności i prawom człowieka
Organizacja Human Rights Watch przedstawiła raport o skutkach zmian ustawodawczych wprowadzanych przez rząd PiS. Lydia Gall, ekspertka HRW ds. Europy Wschodniej oświadczyła: „Polska znajduje się na tej samej drodze ku autorytaryzmowi, którą podążają Węgry, czego dowodzi wielokrotnie okazywana przez polski rząd niechęć do praworządności i praw podstawowych. Po trwających dwa lata bezowocnych próbach dojścia do porozumienia z polskim rządem Komisja Europejska powinna, przy poparciu państw członkowskich, użyć wszelkich dostępnych jej środków, które przewiduje procedura ochrony praworządności i zastosować art. 7 ust. 1”.
W raporcie stwierdzono, że ustawy uchwalone przez rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość godzą w prawa człowieka, niezależność sądownictwa i prawodawstwo, a polski rząd ignoruje krytykę płynącą z Unii Europejskiej i Rady Europy, eliminuje ograniczenia w sprawowaniu władzy i osłabia mechanizmy obrony praw człowieka. Jako jeden z przykładów łamania praw człowieka Human Rights Watch wskazuje wprowadzenie recept na pigułkę „dzień po”.
Human Rights Watch uważa, że polskie władze powinny ściśle współpracować z instytucjami europejskimi w celu zapewnienia zgodności ustaw i praktyki prawnej z europejskimi i międzynarodowymi standardami w zakresie ochrony praw człowieka. Służyć temu mają między innymi zalecenia opracowane przez Human Rights Watch, których przedmiotem jest dostosowanie polskich przepisów i praktyki prawnej do wspomnianych norm oraz zapewnienie poszanowania praworządności.
Nasz komentarz: Po kuriozalnym raporcie Amnesty International, według którego w Polsce nie można organizować demonstracji i swobodnie wyrażać swoich poglądów, mamy kolejny histeryczny stek bzdur, którym próbuje się szantażować polski rząd, żeby ugiął się i podporządkował Brukseli, a tak naprawdę – Berlinowi. Oba te raporty mają tyle samo wspólnego z rzeczywistością, co niemiecka opowieść o napadzie Polaków na radiostację w Gliwicach. Amnesty International i Human Rights Watch wyprodukowały propagandowe agitki pełne kłamstw i pomówień wykorzystywane do wprowadzenia w błąd światowej opinii publicznej. Antypolska akcja „ulica i zagranica” trwa.
Źródło: hrw.org
ale zabawny artykul hahahahahahahahahahahahahaha
HRW to kolejny pomiot żydowski. Olać i ignorować ich ! Robić to , czego oni nie chcą, a będzie to dobre.
Bla, bla, bla… ciągle to samo. A poza tym, jestem gorącym zwolennikiem krajów autorytarnych. Demokracja, gdzie dwóch meneli ma do powiedzenia więcej, od profesora to jest ustrój patologiczny!
Jestem bardzo dumny z raportu, bo jeśli Polska idzie tą samą drogą co Węgry, to jest jak najbardziej na właściwej drodze. Wszelkim organizacjom opłacanym z pieniędzy Antychrysta Sorosa zabronić jakiejkolwiek działalności na terenie kraju, a członkom i pracownikom tych organizacji zabronić wjazdu do Polski.