Członek Rady Medycznej: noszenie masek na dworze jest bez sensu, a szczepionka J&J jest niebezpieczna dla kobiet [WIDEO]

prof. Miłosz Parczewski/ fot. screen
29

W środę (14.04.2021) gościem Rozmowy RMF był prof. Miłosz Parczewski, specjalista chorób zakaźnych i genetyk z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, członek Rady Medycznej ds. Covid-19 przy premierze Morawieckim. Prof. Parczewski poinformował, że w myśl najnowszych badań małe dzieci rzadko przenoszą wirusa, noszenie masek na zewnątrz jest bez sensu, decyzja o zamknięciu fryzjerów nie była podparta żadnymi badaniami, a szczepionka Johnson&Johnson jest niebezpieczna dla kobiet.

Parczewski zastrzegł, że o ile podpisuje się pod decyzją o otwarciu żłobków i przedszkoli, to na powrót do szkół uczniów klas I-III jest jeszcze za wcześnie, chyba że w danym regionie byłoby mało zakażeń, czyli poniżej 50 lub 30 na 100 tysięcy. Zapytany, czy otwarcie salonów fryzjerskich byłoby większym zagrożeniem niż otwarcie żłobków i przedszkoli odparł, że niektóre kraje nigdy nie zamknęły tych salonów i nie ma dobrych danych na ten temat.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

– Jedyne badanie, jakie się pojawiło w ostatnim tygodniu, które jest istotne epidemiologicznie, to to, że na zewnątrz nie dochodzi do istotnej liczby zakażeń, czyli noszenie masek na dworze – możemy powiedzieć – jest bez sensu – oświadczył.

Dopytywany, w jaki sposób Rada Medyczna podejmuje decyzje, skoro nie ma badań, Parczewski najpierw odparł, że rada nie podejmuje decyzji, tylko rekomenduje, a potem przyznał, że „decyzje nie są do końca oparte na analizach związku wirusa i analizach klastrów”. Czyli nadal nie wiemy, na jakiej zasadzie wydawane są rekomendacje i podejmowane decyzje.

Zapytany, czy zaszczepiłby się preparatem Johnson&Johnson, Parczewski odpowiedział: Jako mężczyzna bym się zaszczepił. Gdybym był kobietą w tym samym wieku, pewnie nie, ponieważ są różnice związane z płcią i ryzykiem choroby zatorowo-zakrzepowej.

– Czy szczepienia antykowidowe zostają z nami na dłużej? – zapytał redaktor Zaborski. – Tak myślę. Szczepienia antykowidowe prawdopodobnie będą powtarzalne – odparł prof. Parczewski. Według jego przewidywań będzie tak jak z corocznymi szczepieniami na grypę, ponieważ odporność po szczepieniach będzie spadać i pojawią się nowe mutacje. Szykujcie się więc na coroczny Narodowy Program Szczepień.

Co do kwestii pozwolenia na organizację wesel Parczewski roztoczył apokaliptyczną wizję mówiąc, że gdyby na to teraz zezwolono, to „ jako Polska spłoniemy pod naporem covidu”. Gdyby faktycznie tak było, to na Białorusi powinny być już tylko zgliszcza i popioły. Tymczasem nic takiego nie ma miejsca. Szkoda, że red. Zaborski nie zapytał prof. Parczewskiego, jak to możliwe.

Źródło informacji i cytatów: Rozmowa RMF

Zobacz też:

„Ani jednej łzy. Ochrona zdrowia w pandemii”. Demaskatorski raport o katastrofie zdrowotnej wywołanej rządową strategią walki z SARS-CoV-2

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. Tak tylko piszę mówi

    Czyżby ten, tzw. „narodowy program szczepień” był (w jakiś, rzecz jasna, całkiem przypadkowy sposób) powiązany z założeniami onz’owskiej agendy, bodajże 2030, w której także mówi się o obowiązku! corocznych szczepień?

  2. MAREK mówi

    Genetyczny eksperyment medyczny na ludziach trwa jak na szczurach ! Były wielkie epidemie grypy niosące śmiercionośne żniwo i ludzie mogli leczyć się wszystkimi dostępnymi lekami a lekarze nie odmawiali im pomocy !!! Teraz rządzący i lekarze im służący odmawiają pomocy chorym oraz zakazują sprzedaży i stosowania skutecznych leków ! Lekarze skutecznie leczący chorych są szykanowani i pozbawiani prawa wykonywania zawodu !!! Lekarzy z powołania niszczą naśladowcy esesmana z pierwszej ławki, prymusa Josefa Mengele, mordercy z Auschwitz który bez skrupułów eksperymentował na ludziach, jak jego obecni naśladowcy, testujący na ludziach lokdałn i genetyczne wynalazki, zwane eksperymentalnymi szczepionkami !!!

  3. Rafał mówi

    Organizowanie wesel to żaden problem!! Problemem jest to, że nie potrafimy żyć bez smarkfonów, smarkłoczy i innych rozwiązań „smart”… Naprawdę sądzicie że dla policji tajnych, widnych i dwu-płciowych namierzenie zgromadzenia kilkudziesięciu komórek w jednym miejscu to jakiś problem?? Komórki zostawmy w domu a my na imprezę, na wesele, na majówkę!!!

    1. Historyk mówi

      Kto Ciebie będzie słuchał? przecież oni bez tego pudełka poumierają . Mówię to ludziom już od dawna ,ale jak grochem o ścianę .

    2. Rafał mówi

      Ktoś na tym portalu może posłucha- poza tym bucem o nicku „matka”- on słucha tylko żoliborskiego pedryla i swojego oficera prowadzącego.

    3. Matka mówi

      No jeszcze by tego brakowało, żebym takiego głupka, jak ty miała słuchać:)

    4. Bob mówi

      A nie matki to tam można poczytać dla śmiechu. Typowy objaw człowieka z syndromem ofiary. Przekazuje wiedzę z tv i jest przekonany, że jak nie stosuje się do obostrzeń to zabija ludzi. Możliwe że ocknie się dopiero jak mu będą kazali zawinąć łeb szczelnie folią. Ale co tam każdy ma prawo wyboru. Leczyć się u historyka i ekonoma wg ich schematu, czyli pozytyw traktowany jak trędowaty. Bądź u prawdziwych lekarzy, którzy normalnie przyjmują wszystkich pacjentów i ich leczą. Ludziom można dać setki dowodow na kompletny bezsens decyzji rządu od początku tej farsy, ale jak nie usłyszą tego 50 razy w TV to nie uwierzą

    5. Bob mówi

      Jeżeli takie rzeczy wygaduje lekarz to powinien od razu dostać zakaz wykonywania zawodu. Ukrywa prawdę o leczeniu covid i nadal szkodzi ludziom strasząc ich. Czyli ogólnie robi wsszystko wbrew etyce lekarskiej. Natychmiast otworzyć przychodnie dla ludzi z pozytywnym wynikiem, przeciez to nie oznacza zachorowania. Zakończyć farsę z pseudo poradami przez telefon. Tak wykańcza się ludzi, podając im do stosowania tylko leki na zbicie gorączki. Po 2 tygodniach takiego nie leczenia pacjenci trafiają do szpitali z obustronnym zapaleniem płuc. Nie bierzcie udziału w globalnym eksperymencie szczepionkowym. Te substancje są dopiero na pierwszym etapie badań. To są eksperymenty na ludziach.

    6. Matka mówi

      Rafałku, ty naprawdę sądzisz, głuptasie, że jakieś tajne służby twój telefon monitorują akurat pod tym kątem, czy nie idziesz na wesele?

    7. Maciej mówi

      @tow. „Matka”

      Oczywiście dla spostrzegawczej (jak zwykle) towarzyszki – tajne służby wykonujące zlecenia rządu, to przecież tylko teoria spiskowa i szuria płaskoziemców.

  4. ( ˇ෴ˇ ) mówi

    Pomyśleć, że to jeden z mądrzejszych… za przeproszeniem… członków tej 'rady’. To co za c_ujoza musi być ta cała reszta, z Morawerem na czele.

  5. W K mówi

    Odnośnie Amantadyny wypowiedział się, jak dyletant. Przecież są już setki tysięcy ludzi wyleczonych z Covid-19 Amantadyną. Ewentualne badania można co najwyżej wykonać z ciekawości badawczej, lecz nie, żeby potwierdzić skuteczność leku.

  6. Misiek13 mówi

    Nastepny psychopata,ktorego nalezy leczyc psychicznie

  7. Egil mówi

    I cóż matka psychopatka na to? Zesrała się? Na komendzie jeszcze nie ustalili odpowiedniej linii?

    1. Matka mówi

      Już ci, głupku, tłumacze, skoro intelektualnego wsparcia ponownie potrzebujesz. Zacznijmy od tego, że ów „zacny” portal znowu przekazał ci mało precyzyjne informacje. Z ww. badań nie tyle wynika, że noszenie maseczek na zewnątrz jest bez sensu, co wynika, że zakażenia na dworze to 10 procent zakażeń. Zapewne tej informacji też intelektualnie nie będziesz w stanie przetworzyć, więc znów podam pomocną dłoń – przy małej liczbie zakażeń, to niewiele, przy skali 30 tys., jak teraz i zapchanej służbie zdrowia, to ma znaczenie. Pewnie dalej nie rozumiesz, więc podpowiem – jak zakażenia spadną, zapewne w maju, wówczas faktycznie od tego będzie można odejść. I, oczywiście, inny sens ma noszenie maseczki w czasie samotnego spaceru, inny w czasie spędu baranów na Krupówkach czy bulwarach, czy też w innym tłumie. Tyle, że generalnie pewna część społeczeństwa, co dobitnie pokazuje twój przykład czy paru innych „bystrzaków” na tym forum, nie myśli. Stąd trudno oczekiwać, by rząd tworząc prawo polegał tylko na tym, że obywatele będą myśleć.

    2. Arek mówi

      @matka sierot po Stalinie
      Twoje interpretacje badań ( te wymieniane przez ciebie 10%) jest funta kłaków warte. Co by było gdyby wszyscy… pomijając nonsens tego stwierdzenia , inne badania ( chociażby pierwsze z brzegu opisane w dzisiejszej GW -NYU plus Politechnika Turyn) twierdzą , iż gdyby 60 % stosowało się do masek, dystansów etc to „wygralibysmy” z covid. Swoją droga , kto i gdzie widział by taka liczba się nie dostosowywała ( łącznie z Krupówkami)????

    3. Matka mówi

      Aruś, to matematyka, którą miałeś w podstawówce, a nie „moje interpretacje badań.”

    4. ( ˇ෴ˇ ) mówi

      Zamknij mordę, parchu!

    5. Arek mówi

      @matka sierot po Stalinie
      No tak , o matematyce nic nie wiedza ci z UNY czy Polutechniki w Turynue, profesor z Tel Avivu nie wie , co to badanie na próbie 150 osób ( swoją droga te badania na próbach ponad 30 tysięcznych w UK , wg których siłownie odpowiadają za 4% zakażeń a markety za 12%, tez niewiele znaczą , bo nie pasują do tezy). Nawet naukowcy ze Stanforda komplilujacy badania z 20 krajów , by pokazać pomijalny wpływ lockdownu, tez czekają na twoje wylasnienia , co to matematyka . Badań potwierdzających tezę i antytezę jest jak w Moskwie rakiet . Stawianie się wiec w pozycji okragloziemcy vs plaskoziemcy dowodzi jedynie braku pojęcia czym jest nauka .

    6. ( ˇ෴ˇ ) mówi

      Zamknij mordę, parchu!

    7. Matka mówi

      Szczekaj, kundlu! Jeszcze raz!

    8. ( ˇ෴ˇ ) mówi

      Zamknij mordę, parchu!

    9. Tolek mówi

      Jesteś głównym bystrzakiem na forum. Wirusa już też wyizolowałaś?

    10. Egil mówi

      Ależ matko tufto, ten portal niczego nie przekłamał.Oglądałem wywiad z uśmiechajacym sie głupio profesorkiem i słyszałem co powiedział.
      Widzę, ze zacynasz dyskutować z własnymi „fachofcami”.
      Tylko co komendant na to? Jeszcze ci tę fuchę zabierze i pójdziesz kontrolować restauratorów. Aj, waj!

  8. Shadow mówi

    Niech te sprzedajne france z rady pseudomedycznej odpowiedzą, dlaczego ich narady w kancelarii premiera nie są protokołowane. Tak postępują bandyci i zbrodniarze, chcący ukryć swoją przestępczą działalność. Każde posiedzenie , podejmowane uchwały i zarządzenia, zawsze i wszędzie powinny znaleźć się na piśmie. A te mendy decydujące o życiu, śmierci, pracy i bycie wszystkich Polaków zbierają się na tajnych spotkaniach.

    1. ( ˇ෴ˇ ) mówi

      Ależ są protokołowane i nawet są nagrywane. Tyle, że są tajne. Ludzie, w czasach, kiedy najgłupsze rozmowy telefoniczne są nagrywane i archiwizowane przez 5 lat, sądzicie, że te 'narady’ nie są? Zresztą każdy z „członków” ma swoje nagrania żeby chronić własną dupę!

      A nie udostępniają ich, BOO NIEEEE!

      Jakim cudem konspira spodziewa się nagrań ze sztabu okupanta!?

      TYLKO SKOŃCZONY KRETYN NIE DOSTRZEGA TU WOJNY!

    2. Shadow mówi

      Ja się odnoszę do tego co odpowiedziano na zapytanie grupy C-19, a odpowiedziano,że nie ma protokołów z posiedzeń grupy doradczej z rządem. I chodziło mi wyłącznie o ich intencje i reakcje. Dodam jeszcze, że zbyt długo żyję na tym świecie, aby nie rozumieć sytuacji.

    3. ( ˇ෴ˇ ) mówi

      Moja wypowiedź dotyczy właśnie ich odpowiedzi – „nie są protokołowane”.

      Szanowny @Shadow to rozumie, ja rozumiem, a kto nie rozumie to skończony… nie przymierzając jakiś @matka czy inne takie.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.