Zachód w żaden sposób nie akceptuje rosyjskiej narracji w kwestii Ukrainy. Nie przyjmuje do wiadomości, że dla Rosji rozszerzanie NATO jest zagadnieniem egzystencjalnym. Gorbaczowowi obiecano, że po przyjęciu Niemiec do NATO sojusz nie będzie rozszerzany na Wschód. Dzisiaj mówi się, że USA nie chce od Kremla żadnej zależności. To są wszystko puste deklaracje. Przez to, że Zachód nie chce zrozumieć Rosji, ta poczuła się zagrożona i zaatakowała.
Ale dobrze rozumiem, że mamy tutaj naturalny konflikt interesów. Zachód czuje, że Rosja to konkurent militarny i uznaje ją za zagrożenie. Atak na Ukrainę potraktowano jak atak na bezpieczeństwo Europy i brutalną agresję.
Wobec tego, jak mamy odbierać sianie jawnej nienawiści do Iranu i przygotowywanie polskiej opinii publicznej do agresji na to mocarstwo militarne, bo takim niewątpliwie jest Persja? Onet opublikował artykuł pt. „To będzie oznaczało jedno: nową wojnę – Iran zbliża się do krytycznego punktu. Tego Zagrożenia Zachód boi się od lat”. Brzmi to po prostu zabawnie. Taką narrację nie forsuje tylko Onet, tylko praktycznie wszystkie mainstreamowe media w Europie i USA. Odpowiedzieć można bardzo prosto. Zachód boi się nuklearnego Iranu tak samo jak Rosja rozszerzania NATO. Może to są obawy irracjonalne a może nie, ale takie są fakty. Jeżeli będziemy wszystko widzieć w krzywym zwierciadle, to pokoju nie będzie nigdy, będzie tylko wojna. Jako Polak czuję oburzenie wojenną propagandą i przygotowywaniem ataku na Iran, który jest niezależnym i suwerennym państwem.
Iran poinformował, że odkrył na swoim terytorium ogromne źródła litu, które służą do produkcji samochodów elektrycznych. Nie powinien tego robić. Dobrze wiemy, że są ludzie, którzy chcą położyć swoje łapy na surowcach i nie obchodzi ich, że one należą do nas wszystkich. Może zaskoczę czytelników tezą, że Amerykanie nie są w niczym lepsi od Polaków, Rosjan, Niemców czy Arabów. Mają taką samą skłonność do kłamstwa, manipulacji i zła, ale też do dobra i współczucia. Twierdzenie, że Rosjanie to barbarzyńcy a Amerykanie są wybawicielami, to infantylne niezrozumienie natury ludzkiej.
No dobrze, a co z tym, że Iran przekazuje Rosji drony i broń, która służy Rosji do prowadzenia wojny? A czego Zachód się spodziewał? Sankcje odseparowały Iran od świata, to one są powodem, dla których izolowane państwo związało się z innym izolowanym państwem, to całkiem logiczne. Dodam, że dla mnie tak samo niemoralne jest wysłanie czołgów Ukrainie, ponieważ to pozwala jej nie myśleć o pokoju i negocjacjach. A to one są kluczem do rozwiązania najkrwawszego konfliktu w Europie od lat. Znacznie więcej poświęcono na militarne wspieranie Kijowa, niż na pomoc dla Ukraińców, którzy uciekli przed wojną. To pokazuje jakie są priorytety administracji USA.
Dlaczego tytuł felietonu jest taki ostry? Moim zdaniem jeżeli Zachód zaatakuje Iran, to będzie już za późno. Ostrzegać należy teraz! Kiedy bomby spadną na Teheran, to świat stanie w obliczu globalnej konfrontacji i pozostanie nam już tylko modlitwa. Chiny nie pozwolą zniszczyć Iranu i będą razem z Rosją robić dokładnie to samo co Zachód w kwestii Ukrainy. Polacy muszą zdać sobie sprawę, że Iran to nie Irak. Persja będzie Termopilami Zachodu.
Przeczytaj także:
Żydki nieprzypadkowo rządzą światem, są cwane, więc zrozumieją, że przedłużanie tej wojny zbuduje potężną Rosję. Teraz chcą jeszcze trochę zarobić. Potem zaczną szybko załatwiać pokój.
Tak USA chce położyć swoje łapska na surowcach całego świata, żyje z wyzysku całego świata, pragnie zniszczyć kolejny suwerenny kraj . Zwołuje wszystkich swoich wasali do przyłączenia się do ich wojny, najlepiej , aby w ciemnych workach z niej wrócili Słowinie, nigdy oni. Będą podjudzać, szantażować, zmuszać , my musimy wyciągnąć wnioski, przypomnieć sobie , jak w Polsce USA zorganizowało Konferencję przeciwko Iranowi, bez naszej wiedzy, dowiedzieliśmy się, że taka Konferencja się odbędzie , kiedy już wszystko ustalono. Iran jako nieliczny kraj pomógł Polakom podczas II WŚ , nie zapominajmy o tym, pamiętajmy, jak w Jałcie USA nas zdradziło, oddało nasze tereny , dokonał kolejnego Rozbioru Polski, nic się teraz nie zmieni, chcą nas wciągnąć w swoją brudna wojnę. POLSKA ma dość wyrzeczeń i podnoszenie się ze spalonych miast, kiedy miasta innych Francji itd nigdy zniszczone nie zostały. STOP WOJNIE , POLSKA PRZECIWKO WOJNIE , NIGDY WIĘCEJ WOJNY .
Wnikliwa analiza publicysty, który zwięźle sumuje to się dzieje w polityce USA względem Iranu. Z tego co wiem to ten surowiec ,jest niezbędny do rozwoju lotnictwa, posiada go FR i Iran w przeważającej ilości, bez niego Europa Zachodnia i USA leżą, nie są w stanie się rozwijać militarnie i gospodarczo , zrobią wszystko , aby zagarnąć zasoby Iranu, pretekst się znajdzie, jak znalazł się w przypadku Libii. Ale Iran to nie Libia , czy Irak, to potężny przeciwnik, może USA połamać sobie zęby na tym kraju. Naszym zadaniem, jako Polaków, jest aby nie udało im się jako ich sojusznika? wciągnąć nas do tego konfliktu. Precz z wojną, precz z przelewaniem niewinnej Polskiej Krwi.
„…z przelewaniem niewinnej Polskiej Krwi” – te 95 % niewinnej Polskiej Krwi to chyba dowcip nieudany, prawda ? Pójdą na wojnę aż się będzie kurzyło a Rosjanie ostrza 6 500 bomb atomowych i dobrze Rosja i Białoruś czynią z wrogami…
❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗❗💓💓💓
Młody, dobrze piszesz, ale nie stosuj tych infantylnych wstawek: „Ale dobrze rozumiem”,”jak mamy odbierać”, „może to są obawy irracjonalne „, „Może zaskoczę czytelników”, „Dlaczego tytuł felietonu jest taki ostry”. Bardzo osłabia to jakość całego tekstu, taka forma dobra jest na referat w szkole, a tutaj średnia wieku trochę wyższa…
Mylisz się Panie Piotr Dean. Ja piszę eseistykę. Mój nauczyciel polskiego, którego traktuję trochę jako swojego mistrza w dziedzinie humanistyki pouczał, że suchy tekst oderwany od piszącego jest reliktem po poprzedniej epoce. Ja pokazuję w eseju subiektywizm, że to co piszę jest moją wiarą, poglądem, domysłem. Nie piszę traktatu dogmatycznego, tylko staram się dojść do prawdy uznając swoje słabości. Nie pozbawi mnie Pan prawa do tego osobistego wkładu w tekst, który piszę. Jak chce Pan czytać teksty osób pewnych wszystkiego, to zapraszam na TVP info, TVN 24 lub zajrzeć do dawnych podręczników marksistowskich. To jest dopiero infantylne…
Panie Piotr Dean, mój poprzedni komentarz się nie ukazał, więc napiszę jeszcze raz, ale krócej. Możliwe, że pierwszy komentarz pojawi się potem. Myli się pan. Ja piszę esej. Mój nauczyciel od polskiego uczył mnie, że tekst oderwany od piszącego to relikt po poprzedniej epoce. A ja chce błądzić, szukać i zadawać pytania. Nie wiem wszystkiego jak TVP info czy TVN 24. Dlatego nie będę pisać traktatu dogmatycznego. To uważam za szkolny infantylizm, a już szczególnie Pana komentarz, który coś tak osobistego jak styl chce włożyć w jakieś uniwersalne ramki.
Styl jest czymś subiektywnym. Każdy ma własny. Jedni lubią wyrażać swój subiektywizm, a inni podkreślać ogólną wartość wyrażanych sądów.
A są tacy, którzy za wszelką cenę, chcą pokazać swoją wyższość nad innymi, w każdym przypadku.
Dodam jeszcze odnośnie tytułu, dość goebbelsowskiej propagandy też w stosunku do działań wojennych na upainie.