Kolejny etap segregacji sanitarnej. W Niemczech tylko zaszczepieni i ozdrowieńcy będą wpuszczani do placówek handlowych
Po czwartkowej (2.12.2021) Konferencji Premierów Krajów Związkowych ustępująca kanclerz Niemiec Angela Merkel poinformowała o nowych restrykcjach wprowadzanych w ramach walki z koronawirusem. Postanowiono, że do placówek handlowych będą wpuszczani wyłącznie zaszczepieni i ozdrowieńcy. Osoby niezaszczepione będą mogły robić zakupy tylko w sklepach oferujących artykuły codziennego użytku, takich jak supermarkety.
Merkel podkreśliła, jak ważne jest przyjęcie trzeciej dawki szczepionki przeciw Covid-19, ponieważ nawet dwie dawki nie chronią całkowicie przed zarażeniem. Kanclerz zapowiedziała też, że status osób w pełni zaszczepionych z biegiem czasu będzie musiał ulec zmianie.
Odnosząc się do ewentualnego wprowadzenia obowiązkowych szczepień kowidowych, Merkel powiedziała, że głosowałaby „za”, gdyby była członkiem Bundestagu. Jej następca, Olaf Scholz, zapowiedział, że powszechny obowiązek szczepień będzie przedmiotem głosowania w niemieckim parlamencie.
Mój komentarz: Jak widzicie, segregacja sanitarna postępuje. Najpierw z paszportu kowidowego zniknie negatywny wynik testu. Z czasem zniknie też status ozdrowieńca przyznawany wyłącznie na pół roku. Potem dojdzie do tego, że zaszczepieni dwiema dawkami będą musieli dodatkowo przedstawiać negatywny wynik testu. Następnie „przywileje” będą przyznawane tylko tym, którzy zaszczepili się trzema dawkami. Gdy zostanie ogłoszona konieczność przyjmowania czwartej dawki, trzydawkowcy spadną do kategorii niezaszczepionych podludzi. Docelowo wszyscy będą w kółko szczepić się i testować oraz chodzić w maskach. Dlaczego? Dlatego, że wirus nie zniknie i będą kolejne fale w kolejnych okresach grypowych.
Przyjęta przez polityków i doradzających im ekspertów strategia „ZeroCovid” jest niemożliwa do zrealizowania. Wpadliśmy w pułapkę, z której nie ma wyjścia. Im więcej zaszczepionych, tym więcej zakażonych. Im więcej zakażonych, tym większa presja na kolejne dawki szczepień. I tak bez końca, bo wirus mutuje i gonienie go kolejnymi szczepionkami jest jak pogoń żółwia za zającem. Najnowszy wariant Omikron wykryto u osób zaszczepionych. Ile będzie trwała ta walka z wiatrakami? Jeżeli ludzkość nie wróci do rozumu, nigdy nie wydobędziemy się z tego szaleństwa. O tym piszę w mojej książce „Kowidowe getta”, którą możecie zamówić w sklepie na wPrawo.pl TUTAJ.
Źródło informacji: dw.com
Zobacz też:
Szkoda, ze chociaz fragmenty tych ksiazek nie sa na portalu – tak by se czlowiek poczytal w robocie
To już ironiczny chichot losu. Naród „panów”, naród „nadludzi” zżera teraz własny ogon. nur für geimpfte zastąpi Nur für Deutsche…
„Ubermensche” wybierają teraz spośród siebie tych naprawdę „Uber” resztę sprowadzając do klasy niearyjskiej mierzwy, zgodnie z darwinowską teorią selekcji naturalnej, traktując walkę o przetrwanie nie jako tę w której wygrywają najsilniejsi ale ci najlepiej wyszczepieni.
Czyżby kolejnym etapem było – jakże niemieckie – powołanie na nowo „Lebensborn”?
Tylko…
Tylko po którejś tam szczepionce, zajdzie konieczność rozszerzenia działania tak, jak to miało miejsce w Helenówku pod Łodzią, tylko rolę byczków rozpłodowych przejmą migranci…
Tfu!
Żydowsko-polski mischling z FDJ nie mógł powstrzymać się na koniec przed zanurzeniem zębów we krwi gościnnego narodu, którego chleb jadł przez tyle lat. Wrodzony instynkt poparty wielowiekową tradycją.
Niemcy segregacje ludzi maja we krwi.
Żydowsko-polski mischling z FDJ nie przeżyłby, gdyby na koniec jeszcze raz nie zanurzył zębów we krwi gościnnego narodu, którego chleb jadł i krew pił przez kilkadziesiąt lat.
Im wiecej szczepien tym wiecej chorych, bo kolejne dawki sa zaprogramowane do oslabiania ukladu odpornosciowego.
Im wiecej chorych tym wiecej zgonow…i o te zgony tutaj chodzi, a nie o gonienie zajaca przez zolwia.
Brakuje surowcow i POTWORY nie bedace ludzmi stojacy na czele bankow i mediow zdecydowaly o dokonaniu depopulacji za pomoca wojny informacyjno biologicznej.
Raczej nie bedzie wypuszczony smiertelny wirus bo POTWORY nie bedace ludzmi obawiaja sie o zycie swoich rodzin.
Misiek13 – Niemcy to tacy sami ludzie jak Ty czy ja. Są dokładnie tak samo skołowani medialną narracją jak reszta świata. Myślisz, że Niemcy nie organizują protestów antykowidowych czy nie tworzą niezależnych kanałów informacyjnych (na yt) do których zapraszają naukowców, lekarzy, polityków którzy mówią o tym wielkim kłamstwie i sprzeciwiają się segregacji sanitarnej? To politycy w Niemczech (bo nie jestem pewna czy są to „politycy niemieccy”) tworzą przepisy – a nie zwykły Muller. Jest dokładnie tak jak u nas i w innych państwach.
Ależ proszę bardzo, Giermańcy – do szczepień w kolejkę! Zachęcam i namawiam – szczepta się do ostatniego, tylko prawdziwymi, nie placebo! Za 2-3 lata będziecie mieli u siebie Sułtanat. bo żaden Niemiec nie będzie już istnieć. Czy się martwię? Ależ NIE. Szczepcie się …
Hammurabi, skad Ty to wszystko bierzesz!?
Tobie musi sie naprawde nudzic!
Kiedys nawet chetnie Cie tutaj czytalem, ale teraz okraslilbym to jako : „Przerost formy nad trescia”!
Pomysl troche, zamiast wypowiadac emocjonalne teksty!
Moze jeszcze bardzo chcialabys, zaraz za zachodnia granice miec taki Sultanat?
Nie zycz tez innemu nieszczescia, tak jak tutaj, TERAZ JA, napisal, sa tam tez zwyczajni, normalni i nawet calkiem sympatyczni ludzie! Definitywnie idzie z nimi dojsc do ladu, A poza tym buduja fajne auta!
Rzady i sluzby sa odpowiedzialne za caly ten burdel, ktory sie dzieje, a nie przecietny czlowiek, ktory tak samo chce normalnie zyc!! Dziekuje!
@Bogusław
Skąd mi się „to” bierze?
Naprawdę nie potrafisz zrozumieć, czy prowokujesz? A może spałeś na lekcjach historii, bądź jesteś produktem najnowszych programów edukacyjnych?
W czasach kiedy ja chodziłem do szkoły przekaz tego co było, był jednoznaczny. To Niemcy napadli na Polskę. O agresji ZSRR rzecz jasna nie mówiono. Przynajmniej głośno.
Jednak prócz szkoły byli rodzice którzy siłą rzeczy znali z autopsji zarówno niesioną przez „cywilizowany” naród niemiecki „kulturę” jak i sowiecką „myśl internacjonalistyczną”.
Ci Twoi „zwyczajni, normalni i nawet całkiem sympatyczni ludzie” są takowi wyłącznie wobec silniejszych od siebie. To przypadłość potwierdzona tysiące, jeśli nie miliony razy!
Zapoznaj się ze stosunkiem tych Twoich „sympatycznych” ludzi do przymusowych robotników zmuszanych do darmowej pracy na ich polach, w warsztatach i fabrykach.
Pojedź do Oświęcimia, Sztutowa, Majdanka, Rogoźnicy…
A jak się już troszkę uspokoisz zapoznaj się z szacunkami strat zarówno tych finansowych, gospodarczych jak i demograficznych, kulturowych i cywilizacyjnych, których autorami byli i są ci Twoi „normalni i całkiem sympatyczni ludzie”. Tak samo „sympatyczni i mili” jak HANS GUNTER GIELEN…
Z powyższego wynika, że z Niemcami „do ładu” można dojąć, owszem jednak pod warunkiem posiadania siły umożliwiającej zadbanie o własne bezpieczeństwo i byt, zgodnie z pradawną i mądrą maksymą: „Si vis pacem, para bellum”!
Słowa „Nur für Deutsche” nie wzięły się z powietrza.
Odrobina wysiłku i sam się z tym tematem nawet teraz się zapoznasz!
Podobnie z tworem o nazwie „Lebensborn”.
Odrobinę więcej zachodu będziesz potrzebował by zapoznać się z historią łódzkiego Helenówka ale to tez tylko kwestia minut i chęci!
Dalej, to przy obecnym stanie „pogłowia” wyznawców Allacha w Niemczech i ich dynamiki prokreacyjnej, nie będzie potrzebna żadna wojna, żadne siłowe rozwiązania. Niemcy zostaną przejęte przez silniejszą demograficznie grupę społeczną demokratycznie i nieuchronnie.
Stąd wynika gorzka ironia w słowach o roli „byczków rozpłodowych”.
No dobrze!
A co powiesz takim Niemcom, ktorzy teraz, biarac pod uwage wszystkie te sprawy, o ktorych tutaj piszesz, czuja wyrzuty sumienia i ciesza sie, ze, ( przynajmniej Ty), im to wybaczyles, i traktuja Cie przyzwoicie.
Jakze to dalej mialoby sie odbywac?
Po raz ktory, wreszcie ulegniesz i zamiast przez 70 lat byc bardzo obrazonym, przejsc wreszcie do normalnosci.
Z jednej strony korzystacie obaj, bo ta agresja nikomu nie sluzy, a jest tylko destruktywna.
Pamietaj o prawie akcji i reakcji, a wiec to zagniewanie bedzie teoretycznie trwalo w nieskonczonosc, a nic pozytywnego nie wniesie!
Z drugiej, te negatywne emocje niszcza Twoje zdrowie, a moj Nauczyciel SAM PRZEBACZAL i NAKAZAL I MNIE, WCIAZ, TYLKO PRZEBACZAC, nawet po tysiac razy!!
Pomysl, swoim zagniewaniem bedziesz widziany jako ktos, od kogo sie stroni, zostaniesz w swojej zapalczywosci, SAM!
Mimo, ze piszesz dlugie teksty, definitywnie nie jestes odpowiednim sedzia na tym swiecie, gdyz nie jest to Twoja rola!
Tutaj ( w Niemczech) mowia czesto, ze tak jak krzyczysz w las, tak i on Ci odpowie!
Jest to wiec jedna z wielu decyzji Twojego zycia, z ktorych konsekwencjami, bedziesz musial, potem, zyc!
Nie sadzilem, ze komus jeszcze takie rzeczy bede musial tlumaczyc!
Hammurabi: to byl jeden z tych bardzo madrych, zgadza sie? No to co sie dzieje, Kolego!
A i Pan Bog bedzie Ci za to blogoslawil! Slowo honoru!
@Bogusław
Czy Ty zanim klikniesz „wyślij komentarz” czytasz to, co napisałeś?
Niemcy mnie traktują przyzwoicie i to ma być powodem dla którego mam przejść do porządku dziennego nad przeszłością?
Co to za bzdury o „byciu obrażonym”?
Owszem, należy wybaczać ale wybaczenie zwłaszcza w tym przypadku bez szczerego żalu i zadośćuczynienia jest zwykłą głupotą, żeby nie powiedzieć aktem masochizmu!
Taki „żal”, to niech sobie Niemcy w buty wsadzą!
Nie będę pisał gdzie mam uznanie i towarzystwo zarówno Niemców jak i Ukraińców czy Rosjan.
Mam prawo oczekiwać zadośćuczynienia za zbrodnie. Za Bombardowanie uśpionych miast, za popalone wsie, za polowanie na uchodźców z samolotów, za łapanki masowe egzekucje, gwałty, wywózki na roboty, za grabież mienia a nawet dzieci, za obozy koncentracyjne.
Czy tylko dlatego, że Ty tam mieszkasz Winnymi tych wszystkich okropności mają być jacyś „naziści”?
Winę za te okropieństwa ponoszą Niemcy. Niemcy jak naród. Ci sami Niemcy, którzy jakoś nie kwapią się by prócz pustych słów wpierw zwrócić to, co ukradli, zapłacić za to co zniszczyli i wyrównać krzywdy tym, których bliskich pomordowali. Sam polski majątek zniszczony i zagrabiony przez Niemców to prawie 900 miliardów dolarów.
Amerykański koncern lotniczy Boeing zgodził się zapłacić 2,5 miliarda dolarów w ramach procesowej ugody w związku z dwoma katastrofami samolotów typu 737 Max, w których łącznie zginęło 346 osób – poinformowało ministerstwo sprawiedliwości USA.
Polaków Niemcy uśmiercili z rozmysłem, z premedytacją a nie w wypadku ponad sześć milionów a kolejne miliony uczyniły kalekami Policz sobie ile z tego tytułu są winni Polsce!
Ty decyzję podjąłeś i sprzedałeś się za kilka euro i dobrobyt. Pozwól więc, że ci którzy na takie upodlenie nie pójdą, będą się domagali sprawiedliwości.
I nie mieszaj do tego Pana Boga, bo o ile nic się nie zmieniło, to dopełnieniem i probierzem prawdziwego żalu jest zadośćuczynienie Bogu i ludziom za popełnione winy. Powinno się ono przejawiać w poprawie życia oraz naprawieniu szkód.
I może sądzenie to nie moja rola, jednak jakoś nie widać u Niemców ani jednego ani drugiego.
No, to zycze Ci duzo sukcesow na Twojej szlachetnej drodze, odzyskania tych 900 miliardow $!
Widze, ze skrycie czujesz sie jako ostatecznie definitywnie presydent/ premier Naszej Slodkiej Polski!
Naprawde nie zal Ci Twojego czasu i zyciowej energii?
Czujesz sie faktycznie do tego powolany, aby kiedys, pieknego dnia, to dla naszego Kraju, Twoimi wlasnymi rekami, odzyskac!?
Albo oczekujesz, abym do Ciebie dolaczyl
Jak wnet przeczytasz , jak jeden po Niemczech chodzi po ulicach z KALACHEM, to bede wlasnie ja!
I bede strzelal do kazdego, kto sie temu sprzeciwi!
Wszystko dla realizacji Twoich marzen! Nie chce Cie inaczej znowu rozczarowac!
Konczac ironie, jedynie prawdziwie polski rzad, ma prawo sie o to w Niemczech ubiegac…
Te zbrodnie, z tego co wiem, sie nie przedawniaja!
A reszte znasz juz!
Ja nie wierze, ja dokladnie WIEM, ze Pan Bog przyniesie nam wszystkim, od dawna nalezna nam sprawiedliwosc, warta wielokrotnie wiecej, niz Sumy, o ktorych piszesz!
2. Daj sobie powiedziec, ze jesli sie az tak agresywnie swoje roszczenia przez swiat niesie, jak z Twoich wypowiedzi wynika, NIC SIE NIE UZYSKA, z samej tylko przyczyny, ze Twoje zdolnosci elastycznego myslenia, nakierowane na uzyskanie swojego celu, sa bardzo dalekie od optymalnych!
Po polsku nazywa sie to: glowa w mur!
Pozdrawiam!
P.S. Istnieje do tego tematu niesamowicie wiele aspektow, do dodania, ale wszystkie je najlepiej powierze naszemu Duzemu i nas wszystkich bardzo mocno kochajacego, TATE!
Wedlug Motta: PROSZE, TY SIE TYM ZAJMIJ!
Bredzisz Wasze albo kpisz.
Tu nie chodzi o to co ja Ty czy ktokolwiek inny czuje, chce i pragnie. To sprawa sprawiedliwości.
Nie może być i nie będzie tak, że zbrodniarze i ich potomstwo jako naród będzie po wsze czasy unikać kary.
Twoi umiłowani Niemcy jasno się określili. Te ich „procesy” zbrodniarzy… Te „wyroki”… Ta troska o zdrowie pospolitych morderców!
Jest takie przysłowie: „przyjdzie czas – będzie rada”
A co do agresji roszczeń… To póki co roszczenia jeszcze się nawet nie sformalizowały. Właśnie dzięki postawie takich jak ty i jeszcze gorszych. Miłosiernych i spolegliwych.
Jednak jak sam zauważyłeś zbrodnie przeciwko ludzkości się nie przedawniają i temat ten będzie finalizowany. Wcale to Niemców nie ucieszy.
Popatrz na ten temat w swojej skali.
Zjawiam się u Ciebie o świcie, zabijam kilkoro z Twoich bliskich i znajomych, Ciebie zmuszam do niewolniczej pracy, tak dla przykładu biję pozbawiając zdrowia, na Twojej siostrze przeprowadzam eksperymenty pseudomedyczne, brata wieszam a ojca i matkę przerabiam na mydło… Twojego synka wywożę wynaradawiam i pozbawiam szansy na powrót. Wywożę Twoje meble, kosztowności i co tam masz jeszcze cennego, dom obracam w perzynę.
Potem cynicznie stwierdzam, że mi przykro i co? To zakończy sprawę? Ty mi wybaczysz i będziemy przyjaciółmi?
Zapewniam Cię, że do końca swoich dni byś dyszał rządzą zemsty zadośćuczynienie by Ci nie wystarczyło bo to Twoja krzywda by była, prawda? Twoje roszczenia nie byłyby agresywne?
Wolne żarty! Poruszyłbyś niebo i Ziemię zamiast – jak to piszesz – „optymalizować” swoje roszczenia wobec mnie, prawda?
Cudze nieszczęście już nie boli. Ba! nawet nim pokupczyć można, można się poukładać… Można nawet u zbrodniarza zamieszkać, bo bogaty…
Nie chce mi sie juz na to odpowiadac!
Starych tematow nie sposob znowu teraz wygrzebywac!
Tak samo moglbys teraz stawiac rachunek Turkom za poltora miliona porwanych w jasyr slicznych polskich bialoglow, i tyle samo niewolnikow, wywiezieniem polskich bogactw, zbeszczeszczeniem dobr, tak samo w stosunku do Szwecji, za barbarzynski Potop , ( ponoc najbolesniejsze zniszczenia Polski w ogole!), to samo z Rosja, z Ukraina, w stosunku do Austrii, israela!, Anglii i Francji za zdrade Polski w czasie 2. wojny !
Nie wyobrazam sobie, zeby Ci zycia starczylo i Twojej negatywnej energii, aby wszystkie te panstwa i konsekwencje barbarzynstw, w Twojej duszy, ” ukarac”!
Ale, jesli nawet dalbys wreszcie temu rade, to KOMU CO TO DA!?
Zajmij sie lepiej, w tym sensie tym, na co jeszcze masz wplyw, niz sie na smierc frustrowac i i tak umrzec z niczym!
Jak, wedlug Ciebie, mielibysmy sie, jako Polacy, teraz zachowac, abys pozbyl sie Twojej agresywnej frustracji?
Ja poprzez wszystkie moje lata, definitywnie nauczylem sie, ze o wiele wiecej uzyskalem dobrego, a nawet realizacje moich zamiarow, dzieki respektowi i nawet milosci do drugiego czlowieka, niz agresywna checia zemsty!
To sa widocznie odmienne drogi ludzkiego rozwoju, dotyczacy nas obu!
Z tym się zgodzę, że nigdy nie potrafiliśmy odpowiednio wykorzystać naszych zwycięstw.
Dlatego „odpuszczenie” win Niemcom byłoby kontynuacją takiego stanu rzeczy.
Popatrz na daty. Potop szwedzki 1655–1660 faktycznie będący szczytem barbarzyństwa na swój czas – bezdyskusyjnie. Odsiecz wiedeńska 12 września 1683. Pierwszy rozbiór Polski 1772 rok…
Okres ciągłych wojen. 117 lat, po których na 123 lata wymazano Polskę z map Europy. Kto i jak miał się upomnieć o wyrównanie strat?
Dwadzieścia lat niepodległości i kolejni barbarzyńcy niszczą nasz kraj.
Pomijam fakt, że ratowanie Habsburgów znanych z wrogości do Słowian a Polski w szczególności, było strategicznym błędem, bo należało czekać aż się wykrwawią i Turcy i Austriacy.
Jednak to, że w XX wieku można bezkarnie mordować, grabić i niszczyć to kuriozum w skali historii nowożytnej!
Nie wiem, jakich słów trzeba by użyć, żeby tacy jak Ty pojęli różnicę pomiędzy „agresją” a stanowczym żądaniem sprawiedliwego wyrównania strat i zadośćuczynienia.
Pytasz co to komu da?
Dzięki tym pieniądzom można zasypać przepaść ekonomiczną, gospodarczą, rozwojową i technologiczną. Można dokonać wyrównania szans gospodarczych. Można doprowadzić do odwrócenia neokolonialnego traktowania naszego kraju.
Chyba, że według Ciebie Polska ma mieć status skansenu i źródła taniej siły roboczej. Tylko jeśli tak, to przypomnę Ci, ze już nie tak dawno Niemcy właśnie taką przyszłość przewidywali dla naszego kraju.
Zdziwię Cię zapewne ale również uważam, że postępowanie aliantów, zwłaszcza USA i Anglii powinno dać wiele do myślenia dzisiejszym „wodzom” zwłaszcza w kontekście zawieranych umów i sojuszy obronnych, zgodnie z powiedzeniem o dmuchaniu na zimne po sparzeniu.
Sorry, Hammburabi, ale to az boli, jak bardzo piszemy konsekwentnie o calkiem roznych sprawach, a nie potrafimy wejsc na wspolny mianownik!
Mieszkam wprawdzie w Berlinie, ale sercem pozostalem Polakiem i zycze mojej Polsce cale gory forsy, ktore nam kiedys odebrano!.
Wsrod tych zdrajcow, ktorzy nas od dziesiecioleci wzielo za morde, nie mielibysmy jako Polacy absolutnie NIC z tych odszkodowan! Wszystko natychmiast znowu wywiezionoby do telawiwu!
Wciaz mamy nadzieje, ze po wszystkich tych barbarzynstwach, wkrotce staniemy wreszcie znowu wolni w naszym kraju.
Sorry, ale widzac, ze pisze na darmo, przerwe ten nasz dialog, bo nie mam juz do tego wiecej zadnej motywacji, aby sie wysilac.
To tak, jak cel moich usilowan uciekal raz w lewo, a raz w prawo! Nigdy exakt!
Nie mam z Toba absolutnie zadnych szans!
Przejsciowo rzadzi nami demon, musimy poczekac, az Pan Bog sie nad nami wszystkimi ulituje!
Wtedy wroce do naszej rozmowy z Toba!