Restrukturyzacja, czyli dewastacja polskiej gospodarki. Wstrząsające zdjęcia „Kraj jak po wojnie”
Po 1989 roku Polska miała stać się normalnym krajem, w którym fabryki miały w końcu być dochodowe. Miało być sprawne zarządzanie i dbałość o rachunek ekonomiczny. Miało być budowanie efektywnej gospodarki, w której ludzie w końcu będą mogli uczciwie pracować i godziwie zarabiać. Co z tego wyszło?
Zajrzyjcie na twitterowe konto „Kraj jak po wojnie”. Znajdziecie tam wstrząsające zdjęcia pokazujące, do jakiego stanu zostały doprowadzone polskie zakłady przemysłowe. Ograbione do cna, zdewastowane, kompletna ruina. Winnych nie ma. Oni przecież tylko „restrukturyzowali”.
A ludzie? Oj tam, oj tam. Niech zrobią nikomu niepotrzebne dyplomy, albo niech pójdą na kasę do niemieckiego marketu, albo niech emigrują. Byle tylko „elyta” mogła się nachapać i kręcić nosem na „polskiego prymitywa”, któremu postawi się kilka aquaparków na odczepnego.
A miejsca pracy w przemyśle? Były, ale się zmyły. Razem z przemysłem, który wykończono w ramach „restrukturyzacji”. Więcej zdjęć na tt „Kraj jak po wojnie”.
… a to nie ruiny średniowiecznego zamku tylko Zakłady Przemysłu Lniarskiego Walim, zrekstrukturyzowane w 1992 r. https://t.co/KCDER7D7AQ pic.twitter.com/wIUbvvXpAc
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 9 października 2017
Zakłady Chemitex-Wiskord Szczecin, po restrukturyzacji. https://t.co/WAe539Ad0B pic.twitter.com/lpgdIt96cz
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 9 października 2017
Zakłady Celulozowo-Papiernicze im. Juliana Marchlewskiego
Włocławek. https://t.co/IpBfKD6xsp pic.twitter.com/cpDENnEfuf— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 9 października 2017
Olszyna: Te meble znała cała Europa. Sprawcy nieznani. https://t.co/wsWhensmQU pic.twitter.com/Kc9fpChKVJ
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 9 października 2017
Cukrownia Sokołów Sokołów Podlaski, mazowieckie, po restrukturyzacji. Sprawcy pozostają na wolności. https://t.co/kDYxHBuV8n pic.twitter.com/uqxNEug0pJ
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 8 października 2017
Zakłady Fototechniczne FOTON Warszawa po restrukturyzacji. Sprawcy pozostają na wolności. https://t.co/aGQynoGOgF pic.twitter.com/7mr3xZwnjP
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 8 października 2017
Zakłady Chemiczne „Organika-Zachem” w Bydgoszczy po restrukturyzacji w 2013 r. https://t.co/eJRz3x08AJ pic.twitter.com/55D0aFEIfd
— Kraj jak po wojnie (@Robert_Kogga) 9 października 2017
Źródło: twitter
Osiemset lat nas okradają, zdradzają mordują nie mamy prawa podnieść na nich ręki ani powiedzieć kim są. Możemy ich tylko kochać, jak Nas nauczał (podobno) – żyd Jezus.
Nie rozumiem tego podkreślania, że Jezus był Żydem. Co chcecie w ten sposób osiągnąć? Wybielać Żydów? Czy może powiedzieć, że Jezus był czarnym charakterem?
Aż serce się kroi jak można takie rzeczy zrobić
Tak tylko niszczy obce mocarstwo
Wajda nakręcił film pt ” Ziemia obiecana „. Nie mówiło się wtedy jeszcze otwarcie, że miała to być projekcja ziemi obiecanej przede wszystkim, albo i wyłącznie dla Żydów. Czas jednak zweryfikował to ukryte założenie. Generalnie zrealizowali swój projekt : „Nasze kamienice, wasze ulice”. Z tym, że termin „wasze ulice” rozciąga się także na ulice poza granicami Polski – vide exodus Polaków z Polski. Poza tym po fali okrutnej eksterminacji na Polakach, ostatnia faza to : szaber, szaber, szaber. Bardzo dużo książek napisał o tym wybitny polski historyk Henryk Pająk. Polska nie będzie wolna jak nie odzyska tego wszystkiego, co nam rozszabrowali, a także jeśli nie uzyska wielobilionowych reparacji i odszkodowań nie tylko wojennych za masowe mordy na narodzie polskim, gigantyczne straty materialne i terytorialne od Żydów, Niemców, Rosjan, Ukraińców i Litwinów.
Zastanawiam sie w jakim celu ktoś napisał ten artykuł. Przecież to jest normalne, że fabryki sie zamyka i to nie tylko w Polsce. Wiecie, wiek produkcyjny sie kończy, ludzi zastępują roboty wiec nie są potrzebne zakłady które pomieszczą kilka tysięcy osób. A dyplomy o których pisze autor tekstu nie są „niepotrzebne”, bo w tej chwili gospodarka opiera sie na wiedzy.
Wiesz, nawet mi smakuje taka kanapka z wiedzą, przekładana wędzonym serem z wiedzy i koniecznie na maśle maslanym z niewiedzy!
Większego idioty nie czytałem, za długo już żyjesz,powinno się takich wymieniać.Co za kretyństwo, sieczka między uszami.
Zdajesie zapomniales dodac ze wiekszosc tych dyplomow uzyskano w czasach PO kiedy powstawaly jak grzyby po deszczu rozne”wyzsze europejskie”uniwersytety gotowania lewa reka jak je zwano na zachodzie…obsolwenci tych szkol nadaja sie jedynie do zatruwania ludziom zycia jako urzednicy…zas co do niszczenia starych fabryk…slyszales kidys takie nazwy jak:krupp,winchester,ig farben,czy levi’s….to co przynosi zyski niszczy jefynie idiota albo ktos kto ma taki prikaz.
Tylko zapomnieliście dodaćm że wszystkie te zakłady to dziedzictwo PRL – czyli najbardziej dynamicznego okres rozwoju w historii Polski – to tak a propos złych komunistów…. A teraz podziękujcie, za tę dewastację politykom AWS (czyli obecnie działaczom PiS i PO), oczywiście nie zapomnijcie też o liberałach z SLD, którzy wraz ze sztandarem PZPR wyprowadzili lewicę z Polski.
Jaki zyd?:-)ani Jezus,ani Maryja zadnymi zydami nie byli.byli JUDEJCZYKAMI potomkami osadnikow greckich ktorzy skolonizowali judee na dlugo zanim pojawili sie tam zydzi.zreszta JEZUS SAMzaprzeczal ma kartch Biblii pond40 razy jakiemukolwiek zwiazkowi z zydami.Powiedzial wyraznie ze ich ojcem jest diabel…a jak wszyscy wiemy OJCEM JEZUSA JEST BOG OJCIEC.
Wiele tych fabryk powstało przed wojną lub przejęto je po Niemcach po wojnie (Ziemie Odzyskane, z których sam pochodzę). Gdyby nie wojny, zmiany granic i systemów gospodarczych, to te fabryki albo by istniały, albo się nawzajem przejmowały, a może też nawet likwidowały się jak obecnie w całej Europie. Te firmy, które istniały przed wojną i istnieją nadal, to firmy, które przez lata żyły i konkurowały o swoje miejsce szukając klienteli, nie będąc skrępowanymi gospodarką centralnie planowaną. U nas „budowano socjalizm” i w momencie przełomu te fabryki już były w beznadziejnym stanie, tworzyły za pomocą starszych, manualnych technologii i szybko zostały „zmyte” przez importowane z Zachodu, mechanicznie produkowane dobra. Ja pamiętam jeszcze czasy, jak ojciec za Odrę na zakupy jeździł i całe dzieciństwo jadłem niemieckie słodycze i piłem niemieckie soki, które tam były w takich ilościach, że nawet za marki i fenigi opłacało się je kupować. Jak ktoś chce płakać na fabrykami na prowincji, to zapraszam do większych miast, które idą w górę. Mieszkałem w życiu w lubuskiem i w świętokrzyskiem, czyli w dwóch biedniejszych regionach Polski i teraz trzeci rok mieszkam w Warszawie, która w tym krótkim okresie całkowicie zmieniła swoją panoramę. Patrzcie też na to, co się zbudowało, a nie na to, co padło, bo to jest język rozżalonego proletariatu. Sam jestem osobą samozatrudnioną i skoro nadal działam w tym, w czym działam, to oznacza to, że są klienci i ludzie mimo wszystko mają pieniądze.
Nie tęsknię i nie jestem rozżalonym proletariatem, ale nie rozumię Twojego komentarza . Patrzysz już z perspektywy Warszawiaka nie powiem „słoika” . Nie rozumiesz o czym tu mowa ?
Mogę zamieścić na FB zdjęcie dawnego Szpitala w Pabianicach i wielu innych zakładów produkcyjnych między innymi Pamotex, Pabianickie środki Opatronkowe , Mleczarnia, Dawna Żarówka – Jest teraz Lumileds – francuskie korpo -produkcyjne, ale z przerostem nierobów i jeszcze Pabia- Zakłady Odziżowe , mnóstwo małych firm krawieckich , FUM-fabryka Urządzeń Mechanicznych , Pabianickie Zakłady Tkanin Technicznych teraz został tylko biurowiec jako Sąd Rejonowy, jeszcze napewno coś pominąłem. Nie wymieniłem tu firm , które działają pod innymi szyldami.