Jak donosi portal Vorarlberger Nachrichten, turecki imigrant zamordował austriackiego pracownika opieki społecznej. Do zbrodni doszło w atmosferze kłótni jaka wywiązała się pomiędzy 34-letnim Turkiem a pracownikiem socjalnym w Dornbirn, który nad obcokrajowcem sprawował pieczę. W pewnym momencie Turek wyciągnął nóż i kilkakrotnie zadał cios Austriakowi.
Według doniesień austriackiego portalu, urodzony w Austrii Turek ma przeszłość kryminalną. Ponieważ nie posiadał austriackiego obywatelstwa kilkakrotnie skazywany był na deportację, która nigdy nie doszła do skutku, bo Turek złożył wniosek o azyl, a jak wskazuje art. 3 Konwencji Praw Człowieka, taki wniosek utrudnia wydalenie niechcianego obcokrajowca.
Jak zaznaczają austriackie media i politycy, prawo azylu winno zostać zmodyfikowane, ponieważ przepisy w obecnym kształcie chronią imigrantów zamieszkujących ich kraj.
Ubolewanie po zabójstwie pracownika opieki socjalnej wyraził biskup Benno Elbs z Feldkirch. Jak podkreślił, niezwykle bolesne jest to, że zginął człowiek, który troszczył się o najsłabszych w lokalnej społeczności.
Źródło informacji: Vorarlberger Nachrichten, Tagblatt
„Jak zaznaczają austriackie media i politycy”…
A jak zaznaczają ten sam problem zwykli ludzie? Zwyczajni europejscy tubylcy? Siedzą w domach? Boją się własnych cieni? Ciekawe jak to jeszcze długo potrwa? Czy w ogóle jest jeszcze szansa, że przytłoczeni propagandą lewackich mediów Europejczycy obudzą się i zaczną dostrzegać to, że stają się obywatelami pośledniej kategorii we własnych krajach? Czy na to przebudzenie jest już zbyt późno?