Katarzyna TS: PAD i PiS ograli i zjedli organizatorów Marszu Niepodległości

prezydent Duda i premier Morawiecki/ fot. twitter
52

– Jest porozumienie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości że stroną rządową w sprawie wspólnotowego marszu na setną rocznicę odzyskania Niepodległości. Spotykamy się o godz. 14.00 na Rondzie Dmowskiego. O godz. 15.00 po przemówieniu prezydenta Dudy wymarsz w stronę Stadionu Narodowego – poinformował w piątek wieczorem (9.11.2018) prezes stowarzyszenia Robert Bąkiewicz. Wiceprezes Witold Tumanowicz przedstawił warunki porozumienia. Oto one: wspólna trasa taka jak w poprzednich latach; kolejność wspólnej kolumny marszowej: Rosomaki, kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego, orkiestra, osoby chronione, żandarmeria, długa flaga – po bokach rekonstruktorzy i pułk chorążych, straż marszu, zgromadzony tłum; o 14:00 zbiórka na Rondzie Dmowskiego, o 15:00 hymn i przemówienie PAD, wymarsz; ustawienie po sobie banerów na przedzie: ”Dla Ciebie Polsko” i „Bóg Honor Ojczyzna”; marsz zabezpiecza zarówno straż marszu jak i żandarmeria; w sensie prawnym są dwa nie wchodzące sobie w szkodę legalne wydarzenia, a w sensie faktycznym wspólny przemarsz; na błoniach Stadionu Narodowego scena Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i grochówka od wojska.

– Kompromis i porozumienie zawsze wymaga ustępstw z obu stron. Najważniejsze jest, że jutro będzie wielki, wspólny Marsz Niepodległości w którym wszyscy patrioci będą mogli czuć się dobrze i bezpiecznie. Na tym się skupmy i o to zadbajmy! – napisał na Twitterze wiceprezes Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Chciałabym podzielać optymizm organizatorów Marszu Niepodległości oraz internautów, którzy piszą, że wynegocjowane porozumienie to wielki sukces narodowców, którzy pokazali obozowi rządzącemu, iż trzeba się z nimi liczyć. Naprawdę chciałabym, ale nie mogę. Moim zdaniem PAD i PIS ograli i zjedli narodowców, a przejęcie Marszu Niepodległości (bo marsz de facto został przejęty) to przeprowadzony z zimną krwią polityczny manewr mający na celu całkowite wyeliminowanie Ruchu Narodowego z polskiej sceny politycznej. Najwidoczniej 1,3% uzyskanie w wyborach do sejmików okazało się wynikiem o 1,3% za dużym. PiS zastosował metodę „dmuchania na zimne” i poszedł po absolutnej bandzie, żeby narodowcom zabrać ich największe osiągnięcie, czyli Marsz Niepodległości. I zabrał. Obawiam się, że już nie odda.

Wszystkim optymistom, którzy będą na mnie wieszać psy i krzyczeć, że nie doceniam sukcesu narodowców w negocjacjach z rządem, mówię tak: obyście to Wy mieli rację, a nie ja. Niestety, ja mam dowody na potwierdzenie mojej tezy. Oto one.

Po pierwsze – narodowcy nie zostali zaproszeni przez prezydenta Dudę do komitetu obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Przez chwilę wydawało się, że będzie inaczej, gdy z kancelarii PAD poszedł sygnał, że zaproszenie jednak będzie. Po kilku dniach PAD wycofał się z tego pomysłu. Tym sposobem organizatorzy największego patriotycznego marszu w Europie zostali na dzień dobry potraktowani z buta, a wicepremier Gliński stwierdził, że Marsz Niepodległości jest nieucywilizowany i „jacyś inni szatani tam są czynni”. Zaczęło się też przebąkiwanie o delegalizacji ONR, którego członkowie należą do stowarzyszenia organizującego marsz. To był wyraźny sygnał, że PiS kombinuje jak przejąć i zawłaszczyć Marsz Niepodległości.

Po drugie – PAD i PiS przejęli Marsz Niepodległości w sposób niezgodny z prawem. Mówiąc kolokwialnie, poszli po bandzie ogłaszając, że na trasie marszu odbędą się uroczystości państwowe. Użyto argumentu, że te uroczystości mają pierwszeństwo przed zgromadzeniem cyklicznym. Ten argument to zwyczajna hucpa, ponieważ taki przepis nie istnieje. Próbowano go wpisać do nowej ustawy prawo o zgromadzeniach, ale został z niej wyrzucony poprawką Senatu. Dlaczego? Ponieważ taki przepis pozwalałby państwu na likwidację lub przejęcie każdej imprezy oddolnej, a więc byłby sprzeczny z ideą wolności zgromadzeń. Przejmując Marsz Niepodległości na podstawie nieistniejącego przepisu PAD i PiS dokonali czegoś, co mogę określić wyłącznie jako bezczelna kradzież. Liczenie na to, że ktoś, kto dopuszcza się kradzieży, będzie miły dla okradanego, jest wielką naiwnością.

Po trzecie – nagonka na narodowców w mediach rządowych i społecznościowych. Ostatnio nagonka ta przypomina hejt na poziomie Palikota, a momentami wręcz go przebija. Do tego mamy fejki puszczane przez Samuela Pereirę oraz wywiad prezydenta Dudy dla Radia Maryja, w którym – mówiąc eufemistycznie – PAD mijał się z prawdą opowiadając o powodach braku wcześniejszego porozumienia rządu z organizatorami marszu. W momencie, gdy PAD i PiS ogłosili, że organizują uroczystości państwowe na trasie Marszu Niepodległości, Twitter zapełnił się wpisami, w których narodowcy określani byli jako politycznie nieodpowiedzialni gówniarze rzucający kłody pod nogi słusznej idei zjednoczenia Polaków we wspólnym patriotycznym marszu. Jednocześnie organizatorów marszu odsądzono od czci i wiary za „zdradę”, ponieważ Krzysztof Bosak udzielił wywiadu Bartoszowi Węglarczykowi, a Robert Bąkiewicz Jackowi Żakowskiemu. I jakoś tym oburzonym nie przyszło do głowy, że Węglarczyk i Żakowski dali narodowcom czas antenowy dlatego, że nie zrobiła tego TVP. Dlaczego telewizja Kurskiego nie zaprosiła organizatorów marszu i nie dała im możliwości wyjaśnienia jak wygląda sytuacja? To oczywiste. Ich wyjaśnienia byłyby sprzeczne z narracją obozu władzy, a nie po to sprzedaje się PiS-pelikanom bajkę o „ratowaniu Marszu Niepodległości przez prezydenta Dudę”, żeby dać narodowcom szansę na odkłamanie tej bajki.

Trzeba zdać sobie sprawę, że ta narracja i zmasowany atak medialny na organizatorów marszu były elementami wojny psychologicznej mającej złamać narodowców i zmusić ich do negocjacji ze stroną rządowa, która dzień wcześniej dokonała bezprawnego przejęcia organizowanej przez nich imprezy. I tak się stało. Organizatorzy Marszu Niepodległości usiedli do stołu rokowań z ludźmi, którzy ich bezczelnie okradli osłaniając swoja kradzież sloganami o „dobru Polski”. Owe negocjacje pozwolę sobie streścić tak: „Ukradliście nam stówę, ale oddajcie chociaż dwie dychy”. Okradający oddali okradzionym dwie dychy i obie strony odtrąbiły sukces.

Po czwarte – PAD i PiS pokazali, że w mają w nosie nagonką eurokołchozu i wszelkiej maści lewactwa, która to nagonka – co oczywiste – będzie przebiegała pod hasłem „Rząd RP negocjuje z faszystami i maszeruje z nazistami”. To pokazuje, co PAD i PiS uznali za priorytet. Tym priorytetem okazało się odebranie narodowcom największej imprezy patriotycznej w Europie i przerobienie jej na ugrzecznioną, rządowa oficjałkę. Jeśli taki jest priorytet, to znaczy, że obóz rządzący uznał narodowców za większe zagrożenie niż lewackie i eurokołchozowe połajanki o „sojuszu z faszystami”. A to z kolei oznacza, że planem obozu rządzącego jest całkowite wyeliminowanie narodowców z polskiej sceny politycznej i to za każda cenę.

– Ja jestem bardzo zadowolony z tego porozumienia, ponieważ zachowaliśmy społeczny, oddolny i spontaniczny charakter Marszu Niepodległości, który sprawił, że ta manifestacja stała się tak wielka – powiedział na antenie Radia Maryja w sobotnim wydaniu audycji „Aktualności dnia” Robert Winnicki, prezes Ruchu Narodowego.

Przykro mi to pisać, ale moim zdaniem albo poseł Winnicki myli się w tej kwestii, albo robi dobrą minę do złej gry. „Społeczny, oddolny i spontaniczny” marsz będzie 11 listopada szedł za oficjelami i politykami. I to oni będą nadawali ton – nie jako goście, ale de facto gospodarze tej imprezy.

Po piąte – Robert Winnicki wielokrotnie mówił, że PiS zagospodarował elektorat narodowców głosząc patriotyczne hasła, których – jak się okazało – nie zamierza realizować. Tak to faktycznie wygląda i proszę mi nie opowiadać, że jest inaczej, bo o ile trzy lata temu można było mieć nadzieję, że jest inaczej (a ja taka nadzieję miałam), to dziś gołym okiem widać, że Prawu i Sprawiedliwości bliżej do idei eurokołchozu niż do postulatu suwerenności Rzeczpospolitej. Przejmując Marsz Niepodległości PiS poszedł o krok dalej, czyli zagarnął nie tylko hasła narodowców, ale również ich największy sukces, czyli największą patriotyczną imprezę w Europie. I proszę mi nie mówić, że to sytuacja wyjątkowa i tylko w tym roku. Niby dlaczego PAD i PiS mieliby oddać Marsz Niepodległości, który z taką bezwzględnością przejęli? Po co? Po to, żeby Ruch Narodowy mógł na nim zbijać polityczny kapitał? Bez żartów.

Po szóste – Prawo i Sprawiedliwość dąży do stworzenia w Polsce systemu dwupartyjnego, przy czym PiS ma być tzw. prawicą. Nie może zatem pozwolić, żeby po prawej stronie sceny politycznej wyrosło cokolwiek. Nawet jeśli to „cokolwiek” staruje od poziomu 1,3% poparcia w wyborach do sejmików. To jest tak oczywiste, że dziwię się tym, którzy nie rozumieją, iż gigantyczna skala nagonki na rzekomo nic nie znaczący Ruch Narodowy pokazuje, jak poważnie PiS traktuje to zagrożenie na prawej flance. Powiem tak: to nic osobistego, to polityka. I w te klocki PiS jest o wiele bardziej cwany i bezwzględny niż śniło się filozofom. Manewr z przejęciem Marszu Niepodległości to klasyka: PiS na czele, narodowcy za nimi w charakterze przystawki, która zostanie schrupana. Niepokorni zostaną zniszczeni jako „ruska prawica”, a koniunkturaliści zostaną wciągnięci w orbitę wpływu PiS jako heroldowie „dobrej zmiany” (patrz: casus Adama Andruszkiewicza). W rok lub dwa będzie pozamiatane, a za dyżurnego narodowca lansowanego w TVP Info będzie robił Marian Kowalski zakochany w Izraelu. Oczywiście, tacy ideowcy, jak Jacek Międlar, będą nazywani wariatami, szurami, ruskimi trollami i hajlującymi czubkami. „Ciemny lud” to wszystko kupi, a Polacy będą dalej grali w grę pt. albo PO, albo PiS.

Powtarzam, chciałabym się mylić. Chciałabym, żeby moje czarnowidztwo okazało się teorią spiskową, z której za kilka lat wszyscy będziemy się śmiać. Ale patrząc na to, co zrobili PAD i PiS przejmując Marsz Niepodległości, nie jest mi do śmiechu. Może jestem mało postępowa, ale jak ktoś kradnie, a PAD i PiS UKRADLI Marsz Niepodległości, to dla mnie sprawa jest oczywista: nic dobrego z tego nie wyniknie. Jak to mówią, od rzemyczka do koniczka. Apetyt złodzieja, któremu się udało, może tylko rosnąć.

Jest w tej całej smutnej sprawie również akcent komediowy. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że dopuszcza możliwość rozwiązania marszu państwowego w razie złamania prawa. Czy HGW wyśle do boju Straż Miejską, żeby rozgoniła Rosomaki i żandarmerię? Chciałabym to zobaczyć. Byłoby się z czego pośmiać. Przynajmniej tyle dostalibyśmy na otarcie łez po przerobieniu buntowniczego i niepokornego Marszu Niepodległości w urzędniczą oficjałkę z mową-trawą i napuszonym Sakiewiczem w roli radośnie rżącej Kasztanki Naczelnika.

Przeczytaj też:

Katarzyna TS: Takiej Polski chcemy?

 

Może ci się spodobać również Więcej od autora

% Komentarze

  1. kryspin mówi

    Tan cały Prezydent to próba do zastanowienia się nad sensem naszego parlamentaryzmu. Ten cały PAD to jakaś kpina. Mam nadzieję, że nikt mnie za to nie zamknie w kryminale.

    1. Ada mówi

      Napisałeś to, co wszyscy widzą.

  2. Marek mówi

    Ma Pani rację, znowu urżnięto okrągłostołową kupę!
    Polska jest napełniona idiotami, którzy zawsze zesrają się, jak nie na początku to w połowie drogi.
    Niech Pani do nikogo nie apeluje, bo w Polsce nie ma ludzi, są bydlęta.
    1 czy 2 procent ludzi przyzwoitych nie jest w stanie zmienić sytuacji,

    1. Kwal mówi

      Jest tak dokładnie…

    2. Góral mówi

      Tych którzy rozumieją, jest tak z 7-9%, tyle, że nie chcą się wychylać, bo wiedzą, że to nic nie da.
      Musimy jeszcze chwilę poczekać. Cymojta sie chopy!

  3. Paweł mówi

    To jest kpina a nie narodowy radykalizm.

  4. Darek mówi

    Co do złodziejstwa, które pani tu przywołuje to powiem tylko jedno: kto jak kto, ale akurat pani zjadła zęby na złodziejstwie!

    1. Katarzyna TS mówi

      Tzw. „Darku”, czy chcesz, żebyśmy spotkały się w sądzie? Doskonale wiem, kim jesteś, więc daj sobie na wstrzymanie. Chyba, że chcesz, żeby sprawa pewnej firmy meblarskiej, której szef nęka i okrada swoich pracowników, została nagłośniona. Zostałam przez niego okradziona na ponad 2 tys zł, ale nie poszłam z tym do sądu, bo szkoda mi czasu na takich gnojków. Ale nie pozwolę na to, żebyś „Darku” pluła na mnie na tym forum. Zatem powiem krótko i dobitnie: spierd…!

    2. Darek mówi

      Nic tak nie boli jak prawda, a zabolało jak widzę. Nie zniżę się do poziomu grochowskiego żula, więc z ulgą opuszczam ten antysemicki portalik z ekspertką od nicnierobienia i szklanej kuli :))D

    3. kici kici KOCUR mówi

      Pani Katarzyno
      Dała się Pani sprowokować zwykłemu durniowi. Lewackiemu debilowi. Cymbałowi, prowokatorowi. Pluć takiemu w ryj to powie że deszcz pada. Chciałbym jeszcze więcej napisać ale nie będę zniżał się do poziomu tego lewackiego kretyna.
      Pozdrawiam Panią serdecznie.
      KOCURAK

  5. MSW mówi

    Własnie oglądałem składanie wieńców i muszę stwierdzić: tylko nasz Prezydent Andrzej się przeżegnał. Szczegól, ale ważny. Dobrego mamy Prezydenta i oby wygrał drugą kadencję. Tego mu życzę.

    1. Darek mówi

      Ale tego autorka nie dostrzeże, bo jako zatwardziała ateistka w dupie ma czyjeś przeżegnanie. Upadły Międlar jest dla niej potwierdzeniem, że nie ma Boga (…)

    2. Ada mówi

      Ten artykuł, jak wiele innych, stanowi bardzo dobrą, obiektywną analizę, a ty idz, skąd przyszedłeś, jeżeli bezpodstawnie masz ubliżać. Nie jesteś w stanie tu nikomu zrobić wody z mózgu.

    3. Hammurabi mówi

      Tu w większości nie. Jednak gdzieś indziej wielu jest takich „Darków”, gotowych na wiele, na każdą podłość, gotowych za kilka srebrników czy eurocentów na o wiele więcej, niż „tylko” anonimowe rzucanie błotem.

    4. Piotr Bein mówi

      Juda Obłuda pszemówił wybiurczo z ambony i katodebile zagłosowali…
      kalksztajn krypto-żydłak na kolanach klęczy w kościołach aż na kolano zachorował…
      krypto Moraw-icek kefir z mózgów robi religioznym na Jasnej Górze…
      krypto Macierewicz/Singer pszemawia od żydłackich neokonów w radio coniemaryja…
      rebe Rydzyk zwołuje na swą rocznicę zżydłacony gabinet itd. itp.

    5. marju73 mówi

      To było przeżegnanie się na potrzeby i ku chwale takmudyzmu syjonistycznego.

    6. marju73 mówi

      talmudyzmu

  6. Marek mówi

    Ma czele marszu żydoPiSu będzie szedł zwierzchnik pRezydenta judy-kornhausera, Jonny Daniels.

  7. anonim mówi

    prawicowi publicyści są zgodni, że żydzi dali zlecenie na polski nacjonalizm. Pierwszym krokiem jest spacyfikowanie MN. Następnym krokiem będzie wyciszanie niezależnego głosu w necie poprzez naloty, pozwy, prześladowania niewygodnych autorów. Gdy to im sie uda będą mogli bezpiecznie zgarnąć bilion za rzekome odszkodowania i rozpocząć okupacje Polski.

  8. Hammurabi mówi

    PAD i PIS – jak Pani pisze – zjedli organizatorów Marszu Niepodległości – fakt. Pozostaję z nadzieją, że skończy się to dla nich ciężką niestrawnością, bo to nie tylko owi organizatorzy ale tysiące, dziesiątki tysięcy Polaków w różnym wieku i o różnym światopoglądzie łączonych jednakowym gorącym uczuciem do Polski.
    Wciąż powtarzam i będę powtarzał: tylko zjednoczenie wszystkich ugrupowań patriotycznych od Ustrzyk po Szczecin i Suwałk po Bogatynię stworzy realną siłę, z którą liczyć się będą musieli aktualnie i w przyszłości rządzący. Bez tego będzie źle. Polacy muszą zrozumieć, że lekceważąc swoich wrogów wystawiają się na „strzał” jak niczego nieświadoma zwierzyna łowna! Osobiście hołduję zasadzie, że żmija nie ukąsi wyłącznie wówczas, kiedy zostanie pozbawiona łba a tych wrogich Polsce „gadów” ci u nas dostatek…

  9. Zbulwersowany mówi

    Napiszę tak. Wszystko rozegra się dopiero podczas Marszu. Wtedy zobaczymy kto wygrał A kto przegrał., kto kogo ograł. Uważam, że Polacy masowo przyłącza się do MN, a nie marszu Dodo- pisowego. Jeśli w tej pierwszej ekipie będzie 30 tysięcy uczestników, a tej drugiej 200 tysięcy to wynik jest jednoznaczny. Ruch Narodowy tak czy owak nie może w notowanich spaść niżej, a może tylko wyżej. Sam fakt, że sanhedryn rzucił wszystkie swoje siły przeciw RN i MN pokazuje, że jest to jedyna siła przed którą czuje prawdziwy respekt i której się panicznie boi. A więc : avanti !

  10. pesymista-realista mówi

    Zgadzam się z Panią, ale ja widzę to wszystko jeszcze czarniej. I śmieszy i przeraża mnie, co wyprawiają różne służby w naszym kraju. Akcja „waffel SS” odpalona przed ustawką z ustawą IPN, nagle tuż przed MN doczekała się oficjalnie miana prowokacji (termin takich rewelacji nigdy nie jest przypadkowy) Teraz TVN będzie się wypierał a PIS będzie na nich napierał i w końcu sprawa zdechnie i nikt nie poniesie odpowiedzialności. Te zaproszenia Bosaka i Bąkiewicza na wywiad, nie sądzę żeby przyświecały temu jakieś szczere intencje. Uważam, że tak telewizje, jak i partie polityczne są pozornie opozycyjne względem siebie, dzięki temu co by nie zrobiła władza, wszystko ogarnie. Jedni chłoszczą nas drudzy głaszczą i tak na zmianę. Teraz wleją trochę miodu w tę beczkę dziegciu, jakiś spot, imprezy, komiczne iluminacje na piramidach – żenada, czyli ciąg dalszy „dymania metodą na patriotę”. Obawiam się, że zrobią jakiś numer tuż przed marszem, albo jeszcze gorzej, wykręcą jakiś szwindel potężnego kalibru, który uzasadni „ostateczne rozwiązanie kwestii polskiej”.

  11. Rafał mówi

    Ja bym jednak nie był taki ostry dla narodowców. Gfdyby nie doszło do kompromisu to rząd przy okazji siebie skompromitowałby Polskę i zniesmaczył święto zwykłym ludziom. Dla elektoratu narodowego rząd i tak jest skompromitowany za te żałosne przygotowania do rocznicy. Ludzie doskonale wiedzą, że TVP to taka sama durna propaganda jak TVN. To zapraszanie na marsz a potem wycofywanie się rakiem to jakaś paranoja. Narracja narodowców, że kompromis jest dla dobra godnego uczczenia obchodów wydaje się spójna i może trafić do ludzi.
    PiSowi wcale nie będzie łatwo przejąć następnych marszy. Organizatorzy mają zezwolenie na kilka następnych lat i odejdzie czynnik okrągłej rocznicy i presją z nią związana.
    Problemem narodowców w wyborach samorządowych było to że mało kto znał ich kandydatów. Tam połowa listy to ludzie po 18 i 19 lat. Sorry ale nastolatek w radzie sejmiku to jednak wygląda trochę śmiesznie. Te struktury się dopiero tworzą. Do sejmu Ruch Narodowy samodzielnie prawdopodobnie się nie dostanie. Winnicki i może Bosak się do świadomości ludzi przebił ale reszta jest niestety anonimowa. Zostaje startować z innego ugrupowania albo koalicja. Koalicja wśród narodowców to podobno mrzonki. No i 8% progu to już jednak sporo. Przecież ostatnio komuchy z SLD się na tym progu wyłożyli i dlatego PiS może rządzić.

    1. Elżbieta mówi

      Rafał,
      zgadzam się z Panem.
      Mam tylko jedną uwagę. Pisze Pan:
      „Narracja narodowców, że kompromis jest dla dobra godnego uczczenia obchodów wydaje się spójna i może trafić do ludzi.”
      Moim zdaniem to nie jest narracja. Oni są szczerzy w tym co robią i mówią. Naprawdę zależało im na ludziach. W dodatku wybrali Boga jako patrona. Kto jest wierzący, ten wie, że „jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam”?

      Absolutnie nie uważam, że dali się ograć. Pokazali klasę. To jest prawdziwa dyplomacja. Po Bożemu, a nie żadne sztuczki i kombinacje.

      Jest jeszcze jeden skutek uboczny tego zamieszania. Uboczny, ponieważ niezamierzony, ale tu właśnie widać działanie Boga, któremu oddali ten marsz. On wie jak wszystkim pokierować. Mianowicie, opinia publiczna poznała ludzi związanych z Ruchem Narodowym. Dotychczas mało kto wiedział kim oni są. I poznała ich z jak najlepszej strony. Nie ma takich mądrych, spokojnych i szczerych ludzi na dotychczasowej scenie politycznej.

  12. Jan mówi

    Przecież Duda jeszcze tydzień temu mówił, że na marszu nie będzie bo ma inne zajęcia.

  13. Robert mówi

    Sto Lat,Sto Lat,ale…szto to lata?Dlaczego wulkan na Islandii się otwiera,kiedy ziemia Prezydenta Kaczyńskiego zabiera,czyżby to europejska Fukushima,UBeckie tsunami(bez znaczenia jak ta szmata się nazywa w imperialnych judenratach)w rękach najbogatszego rezysera,HAARP wszystko co ludzkie,naturalnie zabiera,marsze,myśli,człowieczeństwo ,wolność,wiarę,przekonania…od pierwszego grudnia,nawet to, co dla Chorującej Policji było nie do podjebania,PAPIEROWE L4

  14. Marianna mówi

    Szczerze mowiac pani Kasia ma racje ale jak pan Luksza powiedzial: „organizatorzy MN zostali Machiavellicznie rozegrani” i chyba faktycznie nie bylo innego wyjscia z sytuacji moze glownie z uwagi na brak czasu. Jak to starzy mawiaja „lepsza chuda zgoda niz tlusty sad”. Niemniej jednak ludzie nie sa w ciemie bici i wiedza co jest grane.
    Tu tylko pytanie „a co tam Marian Kowalski nagle robi?!!!”
    Pozdrawiam wszystkich patriotow.

  15. Janusz I mówi

    Marian Kowalski zmartchwychwstowywuje?

  16. finka mówi

    Narodowcy nie mieli dobrego wyjscia więc wybrali mniejsze zło, uważam, ze dobrze. Miesiące przygotowań, koszty i oczekiwania patriotów, zeby iść w Marszu Niepodległości. Wielu zaplanowało przyjazd do W-wy nie tylko z Polski ale ze świata i przyjeżdżają. Ustawka Dudasz,MM,HGW przyniosło połowiczne efekty, ludzie mimo propagandy TVP i tu pokazujących się troli widzą skok na Marsz i że było to planowane, bo zadnej inicjatyw w organizacji swojego marszu rząd wczesniej nie przejawiał. Moim zdaniem, gydyby narodowcy nie poszli na układ byłaby mega prowokacja, młodzi ludzie i tak by poszli i krew mogłaby sie polać szerokim strumieniem, na co zresztą czekają liczne media i wrogowie Polski. Czasem trzeba się o krok cofnąć, zeby przetrwać, a od rozrób do rozwiązania ONR tylko krok. Nie wiem jak można wierzyć w dobre intencje Dudasza, bo się przeżegnał, nawet muzułmanin się przeżegna, gdy sytuacja będzie wymagała. Do Polaków nadal stosowana jest zasada Nur fur Deutche obojętnie czy to dot. wolności zgromadzenia, maszerowania, czy wolności szczepień. Nie dajmy się sprowokować Chwała Wielkiej Polsce.

    1. sten mówi

      Nie ma mniejszego …większego zła ! Przypominam kolejny raz przedwczorajszą wypowiedź J.Międlara u Roli Niezwykle emocjonalny błagał prosił by nie szli na żaden układ !
      PAKT Z DIABŁEM Z A W S Z E KOŃCZY SIĘ ŚMIERCIĄ ! ! !
      Nie szkoda róż gdy płonnie las. Fantastyczne karty miał RN i Organizator marszu – to Duda z pejsatymi byłi pod ścianą, tracił wszystko jako prezydent ! Wiarygodność , szacunek , blamaż w w oczach Polaków w tak historycznej chwili , Zbiera punkty przed wyborami … Dodatkowo opozycja też by dokopała jemu i premierowi , PISOWI na bank.
      Stawka była pokerowa, wystarczyło dzień dwa wytrzymać i spalili by się ! Dlatego polityka nie jest dla szczeniaków .
      RN oddał karty , jak mówi Międlar to co 8 lat budowaliście w takim trudzie stracicie wszystko !
      Majstersztyk z zagraniem Dudkiewicz- HGW z blokadą , podgrzali emocje Polaków do stanu wrzenia .
      I strzeliły korki szampana w Telawiwie, wygrał Duda Polin
      Aaale został O N R – rak na państwie Polskim jak mówi ta swołocz naczelny rabin Szuldrich
      Szalom old braders.

  17. jacek mówi

    w zupełności się z Panią zgadzam Pani Katarzyno, Narodowcy dali dupy po całości, PIS im już tego marszu nie popuści, za rok będzie to samo, a Ruch Narodowy będzie z ręką w nocniku, szkoda…

  18. Stefan mówi

    WOLNEJ POLSKI NIE BYLO I NIE MA!!!to co sie dzieje teraz to jest wojna pokojowa prowadzona przez wszelkiej mascimojsikow itd.Narod Polski od zarania dziejow jest tepiony z precyzja i dokladnoscia.Czy ktos ma jeszcze watpliwosci?Widac wszedzie niewolnictwo itp.

  19. Marek mówi

    Prawda ale jeśli RN ma się stać znaczącą partią polityczną to należy nauczyć się dyplomacji i negocjacji , Święto 100 rocznicy odzyskania ma jednoczyć Polaków, ustępujemy nieco PAD po to aby w kolejnych wyborach dojść do 10 %. Nie wszystko od razu

  20. jacek mówi

    aha, i jeszcze jedno: moim zdaniem Narodowcy powinni byli iść na ostro podczas rozmów z PIS, po prostu zaszantażować ich zamieszkami, PIS by ustąpił, PIS nie mógłby sobie pozwolić żeby na świat poszły zdjęcia burd, zamieszek i krwi podczas marszu…

  21. szczur mówi

    11 lat temu PiS wykończył LPR i Samoobronę, a teraz wykończył RN. Żadna duża organizacja polityczna, dająca choćby cień szansy na upodmiotowienie naszego narodu, nie ma w III RP prawa do istnienia.

  22. sten mówi

    Pani Katarzyno marsz już jest na stadionie , Gliński pieje buńczucznie TO RZĄD powinien organiizować ten marsz na przyszłość !
    A kuku chłopaki , nie słuchaliście Jacka zostaliście zjedzeni i ….. wysrani .

  23. klerklerkler mówi

    Pamiętaj że w tym marszu nie chodzą ludzie głupi i ślepy elektorat – Oni wiedzą co jest grane to nie kod i inne cymbały których można sobie zrobić – to był tylko ukłon w stronę PADA, PIS ale wszyscy patrzą obserwują i widzą i wiedzą co się dzieje więc nie pisz bzdur bo pewnie nie wziąłeś tego pod uwagę.

  24. red mówi

    Marsz Niepodległości był kilkakrotnie liczniejszy od Marszu Państwowego. To było widać gołym okiem! A zatem jest zwycięstwo.
    A z innej beczki. Otóż Tusk -mimochodem – powiedział, że zajmuje się szpiegowaniem w wolnym czasie między zjadaniem dzieci na śniadanie i na obiad. Typowa odpowiedź sprowadzająca dany temat do absurdu, aby się wykaraskać z niewygodnej pozycji w obliczu nowej książki Sumlińskiego

  25. Marek Bystrzewski mówi

    Nie jest tak do końca, że PiS przejął MN. Były dwa marsze. Narodowcy zrobili ustępstwo polegające na tym, że puścili PiSiorów przodem. Pod groźbami aresztowań i kar. A co, mieli zrobić powstanie, doprowadzić do walk ulicznych i rozruchów? Takie są konkrety.
    Błędem natomiast i rzeczą niepokojącą jest to, że trzymają szczegóły rozmów z rządem w tajemnicy przed narodem, że Bąkiewicz i Bosak wyraźnie wstydzą się mówić o tym, jak zostali potraktowani. Właśnie to powinni głośno powiedzieć wszystkim ludziom. Farbę jednak puścił jeden gość z ONR i stąd wiem, jak było.
    Generalnie Bąkiewicz i Bosak oraz Winnicki robią tragiczny błąd nie uważając PiS-u za zdrajców, a III RP za państwa okupacyjnego niepolskiego. To śmiertelnie groźna głupota i ślepota polityczna.

    1. lolo mówi

      Prezio właśnie ogłosił, że skoro wczoraj było tak pięknie, to za rok to powtórzy !!!! ścieżka pacyfikacji przetarta – gotowa do powtórzenia !

      Za rok pójdzie tysiąc ludzi – to będzie oficjałka rządowa z garstką totumfackich.

      Rząd nie przejął Marszu – bo marsz to ludzie i postawa. Rząd zaledwie przejął organizatorów, o których już wiemy, że są rażąco niedojrzali.

      Rafał Ziemkiewicz pisał, że kiedyś jeden UBek mu powiedział: „was od dziecka uczą maszerować i śpiewać piosenki patriotyczne, a nas od dziecka uczą robić politykę. Dlatego, polaczki, ciągle przegrywacie. ”

      Czas zacząć robić swoje z ludźmi dojrzałymi – https://www.youtube.com/watch?v=iYdk-3kn_ys&t=66s

  26. Marek Bystrzewski mówi

    Marsz Niepodległości to Marsz Żywych Trupów – sorry, ale taka refleksja. Prawie wszyscy maszerujący Polacy zostali już zaszczepieni truciznami bojowymi. Wielokrotnie. A więc wszyscy mają wszczepione śmiertelne choroby. To są wyroki odroczonej śmierci w wyniku ciężkich chorób poszczepiennych. Ujawnią się po kilku, kilkunastu latach. Tak są zaprojektowane te trucizny.

    1. sten mówi

      TAK jesteśmy zaszczepieni przez wieki przez przyjaciół nahajkami , głodem , mrozem syberi Strzałami w potylice nad dołami w lesie … przez rase panów krematoriami jako podludzie , Przepraszam że nie dajje pedalsko squrwić swoich dzieci , a swojej duszy ideą wiecznego neo lewackiego niewolnika ! Przepraszam qurwa że idę jako żywy trup ulicą i wrzeszcze -Bóg Honor Ojczyzna niosąc białoczerwoną Przepraszam cię !

    2. Marek Bystrzewski mówi

      Sten, ty mnie nie przepraszaj, tylko zrób coś, stawiaj opór, nie daj zabić siebie i swoich dzieci. Co możesz zrobić na szybko, to chociaż ostrzegaj każdego znajomego, żeby pod żadnym pozorem nie szczepili swoich dzieci ani siebie.
      Przekazuj też adres do dowodów o tej zbrodni – strona jerzyzieba.com , zakładka Szczepienia.
      Albo wygooglaj: Jerzy Zięba on Vimeo .
      Jest 35 wykładów o szczepieniach. Obejrzyj chociaż parę pierwszych. Będziesz w szoku.
      Wejdź na Facebook – Jerzy Zięba Ukryte Terapie.
      Wtedy otworzysz oczy, bo widzę, że nic nie wiesz…

  27. lolo mówi

    Prezio właśnie ogłosił, że skoro wczoraj było tak pięknie, to za rok to powtórzy !!!! ścieżka pacyfikacji przetarta – gotowa do powtórzenia !

    Za rok pójdzie tysiąc ludzi – to będzie oficjałka rządowa z garstką totumfackich.

    Rząd nie przejął Marszu – bo marsz to ludzie i postawa. Rząd zaledwie przejął organizatorów, o których już wiemy, że są rażąco niedojrzali.

    Rafał Ziemkiewicz pisał, że kiedyś jeden UBek mu powiedział: “was od dziecka uczą maszerować i śpiewać piosenki patriotyczne, a nas od dziecka uczą robić politykę. Dlatego, polaczki, ciągle przegrywacie. ”

    Czas zacząć robić swoje z ludźmi dojrzałymi – https://www.youtube.com/watch?v=iYdk-3kn_ys&t=66s

    1. Marek Bystrzewski mówi

      Zgoda co do „robić”, problem tylko taki, że Gadowski mówi przecież, że wciąż popiera „dobrą zmianę”.
      Ja z uporem maniaka zapytam: czy jest coś ważniejszego niż przymusowe zabijanie wszystkich polskich noworodków trującymi szczepionkami, a reszty populacji dobrowolnymi, wmawianymi ludziom oszukańczo?
      Jak można popierać morderców zabijających nas i zamiast podejmować natychmiastową obronę, nagrywać jakieś felietony?
      Jeśli jakiś bandzior przyłoży nóż do gardła twojego dziecka, to będziesz z nim rozprawiał o demokracji albo o polityce?
      No właśnie. A PiS to robi Polakom, a Polacy wdają się w kulturalne dyskusje, zamiast natychmiast zlikwidować bandzorów.
      To jakaś paranoja.
      Myślę, że Gadowski jest PiS-owskim agentem. Dlaczego? Ostatnie zdanie w tym filmie świadczy o tym.
      Gadowski manipuluje Polakami, że nie wiadomo co robić, komu wierzyć, czy przeciwnikom przymusu szczepień, czy zwolennikom przymuszania Polaków do szczepień.
      Przecież są niepodważalne dowody medyczne, zebrane przez Jerzego Ziębę, a potwierdzane przez wielu lekarzy, polskich i zagranicznych, w tym z USA, ze stopniami doktorów i profesorów, że wszystkie 44 szczepionki stosowane na Polakach to silne i zaawansowane trucizny, w tym trucizny bojowe, neurotoksyny i retrowirusy modyfikujące kod genetyczny, a więc wywołujące śmiertelne choroby dziedziczne.
      Sprawa była zgłoszona do prokuratury oraz do ABW, CBA, SKW, MON, WOT, SN, EP, do wszystkich posłów i senatorów PiS, do prezydenta i premiera, itd., łącznie na 438 adresów, w tym do Witolda Gadowskiego i Jacka Międlara również. Odpowiedziała jedynie prokuratura, potwierdzając zasadność zgłoszenia, jednocześnie cynicznie odmawiając wszczęcia postępowania, bo „zgłaszający nie wyszczególnił, czego by oczekiwał od prokuratury”. A zgłoszenie było o przestępstwie wielkich rozmiarów przeciwko zdrowiu i życiu wszystkich obywateli RP.
      Więcej – posłowie PiS nakazali blokadę swoich skrzynek pocztowych, aby kolejne zawiadomienia w tej sprawie były automatycznie odrzucane.
      A więc Gadowski wie i kryje zbrodnicze działania PiS-u, grając jednocześnie rolę buntownika, a raczej życzliwego władzy reformatora. Klasyka.

    2. lolo mówi

      1. W 4. minucie mówi dokładnie co innego. Nie wiem ile już odcinków poświęcił na punktówanie PiSu. Zliczyłeś?
      2. Gadowski jest przykładem, a nie idealnym wzorem. widzisz różnicę?
      3. nic nie zastąpi dialogu między Polakami, po to by znajdować najlepsze rozwiązania i iść do przodu.
      4. po to właśnie jest wspólnota interesów, by ten dialog prowadzić i uzupełniać swoje błędy i luki.
      5. jak masz coś bardziej konstruktywnego do zaoferowania, to przedstaw.

  28. Grzegorz mówi

    Ile było ludzi na tzw. Marszu Prezydenckim a ile w naszym, społecznym, autentycznym, narodowym, polskim można sobie zobaczyć. Oba marsze były bowiem oddzielone żandarmerią wojskową. Nikt nikogo nie ograł i tym bardziej nie zjadł.

    1. Ada mówi

      A dzisiaj już mamy 12 listopada – święto CENTRALNEGO Komitetu Żydów Polskich.

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.