To już jest islamska okupacja! Uciekała do Polski, bo „bała się wychodzić z mieszkania”. Dlaczego wybrała nasz kraj?

Muzułmańscy imigranci w Szwecji / Fot. parezja.pl
1

Czułam tylko, że muszę stamtąd gdzieś wyjechać. Nie wiedziałam tylko do końca gdzie. Na początku tego roku, jakoś na wiosnę, zdałam sobie sprawę, że dłużej nie mogę już tu mieszkać. Czasami bałam się wychodzić z mieszkania. Nie mogłam już wychodzić na moje ulubione długie spacery, oczywiście ze strachu. I wtedy przez przypadek zobaczyłam na Youtubie pewien program, który nazywał się „Ingrid i Konrad” i był poświęcony Polsce. I wtedy pomyślałam, tam chciałabym się przeprowadzić – w rozmowie z Przemysławem Gołyńskim, korespondentem Informacyjnej Agencji Radiowej i współpracownikiem Radia Szczecin mówi Greta Magnusson, która uciekła ze Szwecji do Polski.

Polityka multi-kulti, a w praktyce faworyzacja sprowadzonych do Szwecji muzułmanów przynosi okropne żniwo. Szwedzka policja boi się interweniować w dzielnicach szariatu, islamiści bez konsekwencji łamią szwedzkie prawo na potęgę, a nawet zdarza się, że wymiar sprawiedliwości przymyka oko na pedofilię. Szwedzi już sami głoszą, że wraz z przybyciem do Szwecji muzułmanów, ich kraju już po prostu w praktyce nie ma. Dramatyczna polityka szwedzkich rządów doprowadza do sytuacji, że rodowici obywatele tego kraju są zmuszeni z niego uciekać, o czym w rozmowie dla Radia Szczecin opowiada Greta Magnusson.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

W Sztokholmie mieszkałam przez 21 lat. Przeprowadziłam się tam z Goeteborgu, gdzie się urodziłam. Jak się mieszkało…? Na początku w 1995 roku kiedy się tam znalazłam było bardzo przyjemnie. Niestety, te kilka ostatnich lat nie były już tak przyjemne. Sztokholm, moim zdaniem, stał się za bardzo wielokulturowy. Zrobiło się niebezpiecznie – mówi Szwedka, zaznaczając że na szczęście „nie została zgwałcona przez muzułmanów, tak jak wiele innych kobiet”.

Kobieta potwierdza, to o czym piszemy od dawna, że Szwecja to już jest inny kraj, niż ten przez islamskim najazdem na Europę.

Z czasem zauważyłam, że zmieniła się ludność tego miasta. Nie potrafiłam się wśród nich odnaleźć. Wydawało mi się, że znajduje się w innym kraju. Czułam się nieswojo spacerując po Sztokholmie. Ulicami tego miasta jeździły furgonetki z zaciemnionymi szybami, do których nie można było zaglądać. Dziś już większość mieszkańców wie do kogo należą te samochody. Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj, moja Szwecja, jeśli można tak powiedzieć – stwierdza Magnusson.

Szwedka zaznacza, że policja nie chroni swoich obywateli przez islamskim fundamentalistami, ponieważ sami obawiają się o swoje życie.

Czasami bałam się wychodzić z mieszkania. Nie mogłam już wychodzić na moje ulubione długie spacery, oczywiście ze strachu – stwierdza Szwedka.

Kobieta mówi, że decyzję o ucieczce z kraju podjęła w ubiegłym roku. Długo jednak zastanawiała się gdzie zamieszkać. Postanowiła wybrać Polskę. Dlaczego?

Przez przypadek zobaczyłam na Youtubie pewien program, który nazywał się „Ingrid i Konrad” i był poświęcony Polsce. I wtedy pomyślałam, tam chciałabym się przeprowadzić. Ingrid mówiła w nim, że ”tu można siedzieć sobie w restauracyjnym ogródku, położyć obok siebie torebkę i nie martwić się o nią. Tu można oddychać wolnością, dokładnie tak jak kiedyś w Szwecji. Wtedy poczułam, że tam chce się przeprowadzić – mówi Magnusson.

Przyznaje, że dopiero teraz przekonała się jakim wspaniałym i bezpiecznym krajem jest Polska. Wcześniej tego nie wiedziała, ponieważ szwedzki rząd przedstawia „zniekształcony i zdeformowany obraz Polski”.

Jest to po prostu cholernie niesprawiedliwe. Wydaje im się, że mogą jak chcą wpływać na rządy Polski i innych krajów w Unii Europejskiej. Tak naprawdę nie wiedzą co tu się dzieje – mówi Greta Magnusson, która zaznacza, że w Polsce czuje się „spokojnie i bezpiecznie”

Źródło: Radio Szczecin

Może ci się spodobać również Więcej od autora

1 komentarz

Zostaw odpowiedź

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.