[WIDEO] Jak zginął Sulejmani? Amerykański Hellfire i bezszelestny dron
W nocy z czwartku na piątek zginął dowódca Al-Kuds, generał Kasem Sulejmani. Wiadomo, iż od lat śledzony był przez amerykańskie służby. Rozkaz o jego likwidacji podjął osobiście Donald Trump na swym polu golfowym. Na jaw wychodzą kolejne szczegóły, jak choćby fakt, iż zamachu dokonano przy użyciu rakiety Hellfire.
Irański generał zginął w drodze na lotnisko w Bagdadzie. Rakieta, która uderzyła w samochód, została wystrzelona z drona. Wraz z Sulejmanim zginęło 6 osób, w tym dowódca irackiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis. Hellfire – Piekielny Ogień nadleciała z prędkością 370 kilometrów na godzinę.
Naprowadzona laserem z drona MQ-9 Reaper była nie do zauważenia na czas. Sam dron jest niesłyszalny. – Dron MQ-9 Reaper jest idealnym systemem broni do takich zadań. Ma niezwykłe możliwości latania i uderzania z wielką mocą i precyzją – wyznał w rozmowie z Washington Examiner David Deptula, emerytowany generał lotnictwa.
Koszt jednego modelu wynosi 70 milionów dolarów. Drony produkuje amerykańska firma General Atomics. Maszyna może wziąć na pokład cztery zabójcze pociski Hellfire.
Źródło informacji: pantarhei24.com
Marcin Bustowski ma u mnie duże piwo (z małego lokalnego browaru).
Na dzisiejszych prawyborach Konfederacji jako gość kandydata pana Tolwińskiego określił prezydenta Kornhausera jako „parówkę amerykańską wypełnioną żydowską treścią”. Szacunek za trafną diagnozę.
Dodatkowo polecam wypowiedź pani Wielomskiej o zlikwidowanych firmach polskich, wrocławskich i okolicznych takich jak Wrozamet, Polar,Pafawag, Elwro,Diora. Nie wspomnę o zaoranych tysiącach firm w całej Polsce przez bandytów okrągłostołowych.
Wszystko jest do zmiany jak spuentował Braun.