WAŻNE! OMZRiK przegrywa sprawy i nie wykonuje wyroku, a oszust Gaweł nie spłaca zobowiązań wobec Jacka Międlara! [DOKUMENTY]
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych oraz jego fundator Rafał Gaweł przegrali kolejne sprawy w sądach i nie realizują nałożonych na nich zobowiązań! Kim są i czego dotyczą postępowania?
OMZRiK…
…został założony przez oszusta i kryminalistę Rafała Gawła (ur. w 1973 r.), który w 2016 roku został skazany przez Sąd Okręgowy w Białymstoku na 4 lata bezwzględnego więzienia za oszustwa finansowe na szkodę licznych ofiar, które zrujnował, w tym defraudację pieniędzy przekazanych na walkę z „mową nienawiści”. W 2019 rok, decyzją Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wyrok ten uprawomocnił się – Gawłowi obniżono wtedy karę do 2 lat pozbawienia wolności. Oszust uciekł do Norwegii, gdzie – jak twierdzi – otrzymał azyl polityczny. Następnie, w Sądzie Najwyższym wnioskował o kasację wyroku, twierdząc, że wyrok to zemsta wymiaru sprawiedliwości. Rzecz jasna SN oddalił kasację uznając, że nie ma podstaw do uwzględnienia kasacji, ponieważ sprawa była prowadzona nadzwyczaj starannie, rzetelnie i w sposób w pełni obiektywny. Nie może być więc mowy o żadnej zemście. – Nie ma w tej sprawie żadnych dowodów na to, że pan Rafał Gaweł był rzeczywiście z jakichś powodów prześladowany – stwierdził sędzia sprawozdawca Andrzej Siuchniński. Poza tym, że Gaweł – co wynika z uzasadnienia wyroku SA w Białymstoku – oszukał liczne podmioty, z informacji przekazanych przez prokuraturę, w 2014 roku jego zadłużenie z tytułu niepłacenia alimentów wyniosło ponad 400 tysięcy złotych. Na temat OMZRiK i jego działaczy została założona strona internetowa OMZRiK.com. Tam umieszczono dziesiątki wyroków i uzasadnień wyroków, w których stroną był OMZRiK lub Rafał Gaweł.
Gaweł dłużnikiem Jacka Międlara
Na tym nie koniec. Gaweł jest także dłużnikiem Jacka Międlara. Jest mu dłużny, nie licząc odsetek, ok. 6,5 tysiąca złotych.
– Gaweł prawomocnie przegrał ze mną proces, który sam mi wytoczył. Rzekomo poczuł się urażony publikacją w której wskazałem, że Gaweł to „żyd”, „oszust”, „antypolonita” i poddał pod wątpliwość kwestię „żółtych papierów” Gawła. Fundator OMZRiK domagał się zapłaty 50 tys. złotych i przeprosin – pierwotnie w Gazecie Wyborczej, a potem na portalu wPrawo.pl. Sąd prawomocnie odrzucił powództwo Gawła w całości i wyraźnie wskazał, że jestem dziennikarzem, a publikowane przeze mnie informacje na temat Gawła są prawdziwe – wskazuje Jacek Międlar i odsyła do ustnego uzasadnienia wyroku (TUTAJ). – Po przegranej, Gaweł wycofał inny, bardzo podobny pozew. Obawiam się, że stosując metodę na „procesowe pieniactwo”, chciał w ten sposób „zarobić” pieniądze. Zamiast tego powinien zająć się spłacaniem zobowiązań wobec dłużników! – dodaje. – Egzekucje komornicze realizowane przez polskich komorników są nieskuteczne. Wszystko wskazuje na to, że polskie konta bankowe Gawła są czyste, a do tych mają dostęp polscy komornicy w ramach systemu OGNIVO. Rodzi się w tym miejscu pytanie, dlaczego sądy w Polsce pozwalają na to, by oszust Rafał Gaweł, zamiast podjąć trud spłat zobowiązań wobec dłużników, wydaje pieniądze na pozwy cywilne? Mi założył dwie sprawy cywilne i żadnej nie wygrał – wskazuje red. naczelny wPrawo.pl, Jacek Międlar.
Co istotne, z informacji dostępnych na norweskiej stronie internetowej skatt.skatteetaten.no, do których dostęp mają wszyscy płacący podatki w Norwegii wynika, że Gaweł nie klepie biedy, a zobowiązania wobec dłużników w Polsce swobodnie mógłby spłacać. – Mieszkańców Norwegii o nazwisku Gaweł jest więcej, ale tylko jeden ma na imię Rafał i urodził się w 1973 roku – wskazuje nasz informator z Norwegii. – 384 849 to jego dochód w koronach norweskich (206 151 koron netto), czyli na dzisiaj to ok. 76275 zł rocznie plus 10,2% opłaty urlopowej. W sumie, jego roczny przychód wynosi 84 tys. zł netto.
OMZRiK nie wykonuje wyroku i odpowiada za nienawistne komentarze
W marcu i czerwcu bieżącego roku zapadły dwa wyroki, w których stroną pozwaną był OMZRiK. W obu sprawach fundacja założona przez oszusta przegrała sprawy o naruszenie dób osobistych. Jedna ze spraw (wyrok nieprawomocny) została wytoczona przez Katarzynę Skrzypkowską, z którą jako pierwsi w Polsce przeprowadziliśmy wywiad. Wywiad jest dostępny na naszym portalu pod tytułem NASZ WYWIAD! „Arabski lekarz” do Polki: „Obciągniesz mi. Poparz sobie ryj kwasem”. Odpowiedziała i została zaszczuta przez OMZRiK i Wyborczą. Drugą sprawę wytoczyła Agatę Schrötte (wyrok prawomocny). W obu sprawach OMZRiK został zobowiązany do opublikowania przeprosin powódek, a w sprawie wytoczonej przez Katarzynę Skrzypkowską do wypłacenia zadośćuczynienia na łączną kwotę 10 tysięcy złotych.
Co istotne, w uzasadnieniu Sądu Apelacyjnego jasno wskazano, że fundacja OMZRiK odpowiada za wulgarne, nienawistne i zniesławiające komentarze, które ukazują się pod (w naszej ocenie skrajnie tendencyjnymi) postami na stronie OMZRiK na Facebook’u.
– Pozwana Fundacja stwarzając możliwość zamieszczania anonimowych wpisów przez internautów sama określiła zasady komentowania. Tylko od decyzji pozwanej zależało dalsze utrzymywanie stanu naruszenia dóbr osobistych. Tylko pozwana dysponowała środkami technicznymi umożliwiającymi blokowanie, usuwanie niedopuszczalnych wpisów. Co więcej, pozwana twierdzi, że wpisy są usunięte, co potwierdza argumenty powódki odnośnie naruszenia jej dóbr osobistych, a także o zakresie odpowiedzialności pozwanej, jako administratora. (…) Pozwana ponosi odpowiedzialność, jako administrator za naruszenie dóbr osobistych powódki, poprzez umożliwienie osobom trzecim publikowanie obelżywych, wulgarnych, nienawistnych wpisów. Odpowiedzialność pozwanej wiąże się z udostępnieniem i przechowywaniem na tym profilu określonych treści, których nie jest autorem – czytamy w uzasadnieniu wyroku.
OMZRiK do dziś nie przeprosił Agaty Schrötte.
Poniżej zamieszczamy dokumentacje ze spraw poruszanych w niniejszym artykule.
Przeczytaj także:
Kolejna wygrana Jacka Międlara w sądzie! Tym razem wygrał z synem premiera Tadeusza Mazowieckiego
Żeby od kogokolwiek coś wyegzekwować to trza go najpierw pokonać. Jak ktoś ma silniejszych protektorów niż OFICJALNE państwo, to może na te wszystkie zobowiązania….;) I wszyscy jego dłużnicy mogą mu….O! ;).
Zresztą te wszystkie papiery mogłyby się jednemu z drugim przydać, ale wtedy gdyby zabrakło papieru toaletowego….a na to się nie zanosi, podpałki do np grilla też są lepsze, tak że…ten…;).
Skoro jest europejski nakaz aresztowania za Szmydtem, to powinien być za Gawłem. Tylko czy jego nowi kumple z obecnego rządu na czele z Bodnarem to zrobią, czy dalej będą go chronić, dopóki będzie im przydatny w zwalczaniu politycznej konkurencji?
Protektorem tego opaslego knura jest sam soros, wiec jest bezkarny.
w baaaardzo dziwnym państwie żyjemy….
@ Gal Tego typu protektorzy, to mogą go nawet, poprzez swoich, przynajmniej na razie NIEZIDENTYFIKOWANYCH ludzi, zaprowadzić do głowy państwa watykańskiego i przywódcy religijnego ponad miliarda ludzi, z długimi tradycjami monarchicznymi (bo przecież nikt tak sobie z ulicy do papieża nie podejdzie na taką odległość), który to przywódca na oczach świata, dzięki takim protektorom może go pocałować…na razie tylko w rękę…. to co dopiero urzędnicy jakiegoś tam pomiatanego na scenie międzynarodowej państewka 😉
Dlaczego na wprawo.pl komentarze ukazują się z opóźnieniem?? Jakoś na innych portalach nie ma tego problemu. Wielu to zniechęca (a myślę, że gdyby nie to, to mogłaby być to pokaźna społeczność internetowa), bo myślą, że to jakaś cenzura.
Dość spojrzeć na ryj tego śmiecia gawła , żeby zobaczyć w nim cwaniaka i nieroba 7ydowskiego pochodzenia . Ten śmieć tyle żre , że nie ma szyi . Znalazł sobie wałkoń sposób na życie i na cudzy koszt jak każdy koszerniaczek !
niech zamkom tom fudancje
Najgorsze ze z usług tego opaslego narcyzowatego wieprza korzysta PoliNcja zwana Policja.