W Lipsku odbyło się Święto Światła upamiętniające „zwycięstwo pokojowej rewolucji w NRD” w 1989 roku. Organizatorami Święta Światła na Augustusplatz są władze miasta. Tegoroczne obchody poświęcone były demokracji.
– Demokracja jest przywilejem. Potrzeba nam siły i determinacji, aby chronić demokrację tak, jak ona chroni nas – mówił nadburmistrz Lipska Burkhard Jung inaugurując tegoroczne Święto Światła. – Jak będzie rozwijać się demokracja zależy od nas, ode mnie, od nas wszystkich – zaznaczył apelując o „determinację szczególnie teraz, w obliczu obecnych zagrożeń dla demokracji”.
Na obchody został zaproszony Adam Krzemiński, dziennikarz postkomunistycznej „Polityki” oraz współpracownik niemieckich gazet „Die Zeit”, „Der Spiegel” oraz „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Krzemiński przekazał zebranym na Placu Augusta pozdrowienia „od Polaka, który przez dziesiątki lat dla wielu ludzi w Europie był symbolem oporu w Polsce, od Adama Michnika”, a także przypomniał, że Michnik spędził wiele lat w więzieniu, a dzisiaj jest „postacią sztandarową wpływowego dziennika”.
– Nie ma wprawdzie Stanów Zjednoczonych Europy i długo jeszcze nie będzie europejskiej Republiki, ale nie pozwólmy poróżnić się my jako sąsiedzi starym i nowym nacjonalistom. Zbyt wstrząsający był balast przeszłości dzielący Polaków i Niemców, jaki usunęliśmy przez ostatnie dziesięciolecia, abyśmy pozwolili na jej lekkomyślnie wykorzystywanie. Jesteśmy to dłużni nie tylko Tadeuszowi Mazowieckiemu i Wlilly’emu Brandtowi, ale także naszym wnukom i Europie. – powiedział Krzemiński.
W związku ze Świętem Światła został zorganizowany Okrągły Stół na rzecz obrony demokracji z udziałem 30 ekspertów i obrońców praw człowieka z 12 krajów europejskich w tym z Polski. – Chcemy lobbowaź na rzecz demokracji. Jest to w obliczu sytuacji politycznej w sąsiedzkich krajach europejskich – ale też w Saksonii – pilnie potrzebne – powiedział na konferencji prasowej przewodniczący Fundacji Pokojowa Rewolucja prof. Rainer Vor
– Nie przyszło mi do głowy, że ci, którzy z nami wywalczyli demokrację – Polacy, Węgrzy – dzisiaj znaleźli się na innej ścieżce, że poruszają się wstecz przywracając autorytarne struktury, kneblując wolność mediów, znosząc częściowo trójpodział władzy i ograniczając pole działania społeczeństwa obywatelskiego.- oświadczył Markus Meckel, pastor, teolog, działacz opozycyjny i po upadku muru w ostatnim rządzie NRD minister spraw zagranicznych.
Jak widzicie, opcja „zagranica” i szczucie na Polskę nie słabnie. Salonowe „elyty” nie odpuszczają i walczą o eurokołchoz na wszystkich frontach.
Źródło: dw.com
Gazeta Wyborcza=Polityka
Słów Żuda „od Michnika” jako reprezentanta Polski nie można brać na poważnie. Ale głupi Niemcy może będą się nabierać, dali sobie wcisnąć „imigrantów” więc dadzą sobie wcisnąć kominternowskich Żydów jako Polaków.
Nie mieliby tego swieta gdyby nie,,okragły,, stół CIAmajdy ZSRR,nie byłoby Polityki ,Bolka,Michnika UBecji przy polskim okragłym stole gdyby nie CIAmajdy i ich umowa z Radzieckimi Towarzyszami