Przyjaciel, Narodowiec, Legenda. Odszedł Roman Zieliński (1961-2020)
Odszedł charyzmatyczny Polak. Wspaniały publicysta. Przez długie lata lider kibiców Śląska Wrocław. Człowiek legenda. Dla mnie przede wszystkim wyjątkowy Przyjaciel, na którego zawsze mogłem liczyć i który nigdy mnie nie zdradził. Człowiek z zasadami. Swoim życiem udowadniał, czym jest prawdziwa miłość do barw i Ojczyzny. Nigdy się nie poddawał. I takim go zapamiętam. Miał 59 lat. Osierocił żonę i trójkę synów.
Świat kibicowski stracił wielką postać. Wrocław, a także cała Polska utraciła wyjątkowego człowieka, narodowca, myśliciela… człowieka z charakterem. Każdy, kto poznał Romana, wie, że był człowiekiem nietuzinkowym, charyzmatycznym. Nienawidził kłamstwa, donosicielstwa, komunizmu… Można z nim było rozmawiać godzinami. Wielu przychodzących do sklepu, w którym pracował, nie przychodziło tam na zakupy, ale właśnie po to, żeby porozmawiać z Romkiem.
PRZECZYTAJ WZRUSZAJĄCE KOMENTARZE KIBICÓW PO ŚMIERCI ROMKA – TUTAJ
Na polu narodowym ma wielkie zasługi. To właśnie Romek był inicjatorem Marszy w hołdzie Żołnierzom Wyklętym, które od lat kroczą ulicami polskich miast. To jego inicjatywa! Tak jak wrocławskie Antykomuny, które miałem zaszczyt z nim organizować.
Dbał o to, by niepoprawny politycznie przekaz nie znikał z trybun. By kibice byli pierwszą ostoją patriotyzmu w Polsce. Był w tym prawdziwym numerem jeden. To on jest autorem hasła, które pojawiło się na sektorówce na Oporowskie we Wrocławiu: „Lepiej być martwym, niż czerwonym”, „Precz z komuną”…
Miał świetne pióro, o którym niejeden dziennikarz może pomarzyć. Jego teksty po prostu wciągały. Pisał dla lokalnych i ogólnopolskich tytułów. Jego felietony ukazywały się także na naszym portalu. Od pewnego czasu publikował dla „Fana”. Dzień przed niespodziewaną śmiercią napisał ostatni tekst…
Jest autorem kilku książek. Jego „Ligę chuliganów” i „Pamiętnik kibica. Ludzie z piętnem Heysel” przeczytały tysiące kibiców z całej Polski. Także tę o prowokacyjnym tytule „Jak pokochałem Adolfa Hitlera”. Przeczytałem tę książkę z wypiekami na twarzy. Roman wydał ją w 2006 roku. 9 lat później został za nią skazany na pół roku ograniczenia wolności. Powód? Przewidział to, co zaczęło się dynamicznie rozgrywać w roku 2015: zalew Europy kulturowymi odmieńcami, kulturowa rewolucja… Ta książka była prawdziwym proroctwem. Rozmawialiśmy o tym wiele razy. Kilka tygodni temu zaczął pisać nową książkę. Możemy się domyślać, że byłaby kolejnym bestsellerem.
Gdy piszę to krótkie wspomnienie… nie potrafię powstrzymać łez. Wywiady, długie rozmowy o życiu, rodzinie i polityce, wizyty na sprawach sądowych, manifestacje… Zostaną tylko wspomnienia.
Jeszcze kilka dni temu planowaliśmy wspólny wyjazd w góry, aby na jednym ze szczytów uczcić polskie zwycięstwo w Bitwie Warszawskiej. Nie zdążyliśmy ustalić czy będzie to szczyt w Górach Sowich, Ślęża czy Śnieżka. Dokonam wyboru sam i wejdę na szczyt, z którego oddam hołd nie tylko bohaterom Bitwy Warszawskiej, ale także Romkowi.
Przyjacielu, dziękuję za wszystko i do zobaczenia w niebie!
AKTUALIZACJA (13.08.2020): Ostatnie pożegnanie odbędzie się 21 sierpnia 2020 o godz. 12 na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Rodzina prosi o nieskładanie kondolencji po pogrzebie.
Zmarł Roman Zieliński (1961-2020).
Wielki patriota. Zagorzały kibic Śląska. Publicysta. Przyjaciel, na którego zawsze mogłem liczyć i nigdy mnie nie zdradził. Wspierał mnie w trudnych chwilach. Dla niego zasady były rzeczą świętą.
Żegnaj Romku!
Proszę Was o modlitwę. pic.twitter.com/rDVCkZWLF3— Jacek Międlar (@jacekmiedlar) August 11, 2020
Przeczytaj:
Swiec Panie nad Jego dusza!
Obserwowalem Jego wpisy na twitterze, mial ciete pioro i dosadny jezyk! Bedzie tego brakowac.
Szok. Co się stało?
Odważny człowiek, zadeklarowany prawicowiec,. Nie szedł na kompromis z lewakami.
Niech Pan weźmie jego duszę do Królestwa Niebieskiego.
Bardzo szkoda Pana Romana. Odszedł wielki wojownik.
Tak to jest z tym życiem. Najlepiej się do niego nie przywiązywać.
Odszedł Wielki Człowiek! Odpoczywaj w pokoju!!!
Śpieszmy się kochać prawych ludzi tak szybko odchodzą 🙁
Daj, Panie, jego duszy wieczny odpoczynek, a światłość Twoja niech odbija się w jego oczach.
Wieczne odpoczywanie racz daj mu Panie.
Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.
Szczesc Boze
nie nawolywal do glosowania na trzaskowskiego,jak banda konpederastow z wilkiem na czele. Mial zasady,nie to co teczowy bosak. a jechal rowno po PIS jak i PO. trzaskowski odwdzieczyl sie zakazem maszerowania w dniu 15 sierpnia. przeszkadzaja mu wyborcy od wilka i bosaka.
CZOLEM TECZOWEJ POLSCE. teczowe cioty od bosaka.
Możesz uszanować ten jeden raz pamięć Romana? Kiedy indziej zasmradzać swoimi pierdutami baranie? Parchu?
Marny lewacki, obrzezany prowokatorze! Spadaj trollować na forum koszernej GW, tam docenią twój antypolonizm oraz nienawiść do Katolików i polskich patriotów z Konfederacji.
Bosak tęczowy???? Piłeś czy co?
Panie Romanie, Spoczywaj w pokoju!
Spoczywaj w pokoju przyjacielu
Przygnębiająca wiadomość. Bolesna strata.
Witając się z Panem Romanem przed Marszem Wołyńskim 11 lipca, nie przypuszczałem że to już po raz ostatni podajemy sobie ręce. Dlaczego najcenniejsi ludzie tak szybko odchodzą?
Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Mu świeci.
Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
(*) (*) (*)
Romanie! Spoczywaj w spokoju. Dzięki za wszystko.
będzie naszym patronem, a walka trwa i musi być coraz mocniejsza… i ani kroku w tył..
lata temu, nie wiem czy to było udziałem p. Romana, na trybunach stadionu Śląska Wrocław
kibice przeciągnęli flagę z napisem Żołnierze Wyklęci, pierwsze takie wydarzenie w Polsce, a na drugi dzień w szmatławcu kibice byli już kibolami… to właśnie od tamtego czasu zaczęła się historia „kiboli” …
Smutek po Romku nam tylko pozostał.
Spoczywaj w pokoju, kolego…
Wielki smutek dla nas po stracie pana Romana Zielinskiego
Chorował?