Potężny marsz antyaborcyjny w Irlandii Północnej. Londyn narzuca aborcyjne bezprawie!
Wczoraj (6 września 2019) kilka tysięcy Irlandczyków wzięło udział w marszu przeciwko zabijaniu nienarodzonych dzieci. W milczeniu, manifestanci poubierani w ciemne pomaszerowali pod parlament Irlandii Północnej Stormont. Londyn narzucił Irlandii Płn. aborcyjne bezprawie, które mieszkańcy kraju stanowczo się sprzeciwiają.
Chcemy, aby nasze milczenie mówiło kilka rzeczy: po pierwsze, my, jako obywatele Irlandii Północnej, nie zostaliśmy zapytani co sądzimy o tej ustawie, która w istocie jest sprzeczna ze zdaniem opinii publicznej w naszym kraju, że nasi posłowie głosowaliby przeciwko zgodzie na swobodną aborcję, a zwłaszcza to milczenie symbolizuje nienarodzone dzieci, które nie mogą mówić, że odbiera im się prawo do życia – powiedział organizator protestu z NI Voiceless.
Sytuacja w Irlandii jest bardzo trudna, ponieważ od dwóch lat w tym kraju nie zbiera się parlament, co jest wykorzystywane przez Londyn w celu narzucania lewackiego bezprawia. Decyzją Izby Gmin irlandzki parlament ma czas do 21 października, by odrzucić aborcyjny zamordyzm dyktowany przez Westminster. Jeśli tego nie zrobi to Londyn dopnie swego. W podobny sposób Anglicy narzucili Irlandczykom ustawę o jednopłciowych związkach partnerskich. To się nazywa demokracja?
Keep ABORTION out of Northern Ireland!
Still think the people want it?
Guarantee #MSM won’t cover this!#NIVoiceless @NIvoiceless #AbortionIsMurder #JesusIsKing pic.twitter.com/6BeQPdrmSf— ?Saint Dino? ✝??????✝ (@DinoDiabolical) September 6, 2019
Źródło informacji: independent.co
Przeczytaj:
Adolf Hitler byłby dumny! Feministki ogłaszają konkurs fotograficzny: „Aborcja w kadrze”
Aborcja – koszerna rzeźnia. |wolna-polska.pl