Poseł Lewicy o Dniu Żołnierzy Wyklętych: „To święto morderców”. Mentzen: „Mordercy byli w PZPR i UB” [WIDEO]
W związku ze zbliżającym się Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych, który obchodzimy 1 marca, Lewica dostaje szału i na każdym kroku opluwa żołnierzy powstania antykomunistycznego. W piątek (28.02.2020) w programie TVP „Minęła 8” poseł Lewicy Maciej Gdula dał upust swojej nienawiści do polskich bohaterów i oświadczył, że święto upamiętniające Żołnierzy Wyklętych to „święto morderców”. Sławomir Mentzen z Konfederacji odpowiedział mu, że „mordercy byli w PZPR i UB”. Wskazał też, że w PRL oraz w latach 90. prawda o Żołnierzach Wyklętych była zamilczana, a obecnie potomkowie członków PZPR, KBW i UB dążą do likwidacji tego święta.
#Minęła8 | @SlawomirMentzen: W ogóle mnie nie dziwi, że potomkowie członków PZPR, UB, KBW są za likwidacją święta żołnierzy wyklętych. Reszta Polaków powinna podtrzymywać chęć świętowania #1marca.@m_gdula: To jest święto morderców.@SlawomirMentzen: Mordercy byli w PZPR i UB. pic.twitter.com/5CW83KM4Vv
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) 28 lutego 2020
Mój komentarz: Komunistyczna propaganda o bandytach z lasu była wbijana Polakom do głów przez dziesięciolecia. Trzeba było wielu lat pracy odważnych i bezkompromisowych osób, takich jak m.in. dr Ewa Kurek (autorka książki o żołnierzach „Zapory”) i prof. Krzysztof Szwagrzyk (poszukiwania szczątków w dołach śmierci), żeby prawda o Żołnierzach Wyklętych przebiła się do świadomości polskiej opinii publicznej. Ale gdy to już się dokonało, komunistyczna narracja rozsypała się jak domek z kart. Takim osobom jak poseł Gdula zostały już tylko kalumnie i bezsilna wściekłość. Oni nie przestaną pluć i wyzywać, bo dziś to jedyna metoda działania tych kłamców i oszczerców. Nie wspierają ich już sowieckie czołgi. Nie mają już argumentów w postaci tortur i kuli w potylicę. Mają już tylko kłamliwą propagandę, która oczywiście jest bardzo niebezpieczna, ale która nie jest w stanie zagłuszyć prawdy. Dlatego tak bardzo wścieka ich święto 1 marca. Dlatego gotują się, gdy widzą jak młodzi Polacy oddają cześć żołnierzom podziemia antykomunistycznego. I dlatego tak ważne jest, żeby Polacy nie ustawali w walce o prawdę. Cześć i chwała Bohaterom!
Źródło informacji: Twitter
Zobacz też:
SZOK! Norwegia płaci Żydom za dostęp do polskiego rynku! Muzeum Polin i MKiDN kłócą się o pieniądze
Co to za potomek komunistycznych bandziorow!!!Donosicieli !!!szpiclow!!marginesu spolecznego!!! Moj ojciec ,ktory zachowal sie jak trzeba, znal w/w oprychow PPRowcow , wystarczylo tylko jedno slowo do dowodcy o pseudonimie ,,Marcin,, i byliby wszyscy zlikwidowani za zdrade. Nie zrobil tego , oni nastepni kapitanowie UB znecali sie nad nim do roku 1994!! Dzis drugie i trzecie pokolenie UBowcow, PPRowcow, TPPRowcow , ZBOWIDoWcow wypowiedziali wojne drugiemu i trzeciemu pokoleniu Polskich Patriotow!! Sam to doswiadczylem i dalej doswiadczam od TPPRowca red Sakiewicza! . Sa umieszczeni na wszystkich szczeblach wladzy i w mediach od lewa do prawa. Taka jest prawda!
Dzieki PIS mamy ich znow w sejmie 🙁
Nie dzięki Pis, tylko dzięki nim samym bo wybory są powszechne i to nie pis na nich głosował tylko jacyś ludzie popierający ich, zapewne ich rodziny i byłe komuchy
GDULA – TY NIEDOUKU, HISTORIĘ ZNASZ Z PRZEKAZU TWOICH BANDYCKICH I KAŁMUCKICH PRZODKÓW,
ZAPAMIĘTAJ SOBIE, ŻE INKA, ŁUPASZKA, ZAGOŃCZYK, BURY, OGIEŃ, ZAPORA, LALEK, RÓJ I WIELU, WIELU INNYCH SĄ BOHATERAMI I AUTORYTETAMI MIĘDZY INNYMI DLATEGO, ŻE WYGNIATALI TAKIE ROBACTWO
JAK TY. WALCZYLI O POLSKĘ NIEPODLEGŁĄ I WOLNĄ
I BARDZO PRZYDALIBY SIĘ DZISIAJ.
Z „Burym” to akurat bym uważał. Bo ma na rękach krew, po pierwsze, furmanów, których zabito celowo. Nawet, jakby oni byli prokomunistyczni, to każdy inny oddział nie zamordowałby zwykłych ludzi, ale co najwyżej dostali pasy na goły tyłek. Po drugie, krew niewinnych ludzi z Zaleszan, nawet jak to zrobił nieumyślnie, to nieumyślny zabójca kobiet i dzieci to też zabójca. Po trzecie, krew ludzi z Zań. Nawet, jak w Zaniach strzelano do żołnierzy „Burego”, to nie usprawiedliwia to gwałcenia i mordowania kobiet. I nawet, jak „Burego” w Zaniach nie było, tylko jego oficer, to „Bury” nic nie zrobił, by sprawców zbrodni ukarać.
No, chyba, że przez „wygniatanie robactwa” rozumiesz nie walkę z UB, KBW i czynnymi PPRowcami, ale zabijanie kobiet i dzieci.
No dobrze to jest Twoja wiedza na której się opierasz z Twojego żródła rozumię,ze od potomków poszkodowanych, a bierzesz pod uwagę okres w jakim te zdarzenia nastąpiły?po pierwsze wschodnia granica Polski działania wojenne okupacja bolszewicka po drugie zdrada ojczyzny masowe kolaboracje wiosek na rzecz okupanta nie mam na mysli wszystkich wiosek tylko wszystkich mieszkańców poszczególnych wiosek. Jak dla mnie normalna decyzja każdego dowódcy za wszelką cene bronić ojczyzny karać za zdradę , a w przypadku terenu hajnowskiego unicestwiać wszelkie znamiona pomocy okupanta czyli komunistycznej rosji.PS. Do lewaka smierdziela włamuje sie złodziej co robi lewak? dzwoni na policję skaży do UE czy broni swojej posesji?
Janie – wiedzę czerpię z książek, w tym od autorów broniących „Burego”, jak Ostapiuk, Krajewski. Ja rozumiem wszystko, o czym Ty tu wyżej napisałeś. Ale zadaj sobie pytanie, czy „Łupaszko” na tym samym terenie równie brutalnie się zachowywał? Czym zawinili furmani – przecież karano śmiercią za jakieś poważne przewiny – UBeków, ważniejszych PPRowców, konfidentów, ale zwykłych wieśniaków? W Zaniach doszło do celowego mordowania ludności, gwałtów – Burego tam nie było, ale czy wyciągnął konsekwencje?
Albo niewiedza albo kłamstwo Tomku to co napisałeś. Bury prawdopodobnie jest 1 z największych bohaterów. Nikt tak nie został opluty, na nikogo tyle nie rzucono propagandy. Byl wielkim Polakiem i jest wielkim bohaterem.
Najwięcej szkody Wyklętym czynią tacy jak Ty, Burego właśnie nazywający największym bohaterem. Byli ludzie, których nie obciążają zabójstwa kobiet czy dzieci – Pilecki, Ciepliński, Zapora, Inka.
Talmudyczna gnido. Spadaj z porządnego portalu łajzo.
Sam jesteś gnidą, w dodatku totalnyn idiotą. Czytając twoje wpisy zastanawiam się, czy 73 w nicku to twoje IQ. Ty mnie możesz co najwyżej, łajzo, rozśmieszać, a nie mówić „spadaj”.
Głośnym krzykiem poparcia i przekazu argumentów, oraz ujawnianiu ich bohaterskich czynów rozwścieczmy jeszcze bardziej bandyctwo lewackie i żydowskie. Oczywiście należy te chwasty natychmiast wyrwać. Najlepiej zabrać im pieniądze jakie dostali od nas z podatków im nienależne. Niby skąd one się znalazły u nich jak nie ze szwindli??? KOMUCH ZAWSZE ZE SŁUŻBAMI I AGENTURĄ DZIAŁAŁ A WIĘC OTRZYMAŁ PIENIĄDZE ZE SZKODLIWEJ DLA NAS DZIAŁALNOŚCI JAK BANDYTA. Jak myślicie co by zrobili żołnierze wyklęci z takimi zbrodniarzami i ich potomkami??? My im strzelać w ryj nie będziemy bez sądu tym bardziej. Ale prokuratorsko, żydowsko, komunistyczne mendy muszą zapłacić nam Polakom za nękanie i rujnowanie życia przez dziesiątki lat. Takich ofiar jak pan Jacek i inni ludzie o podobnych poglądach są setki tysięcy na przestrzeni tych lat. BOLSZEWIKA GOŃ, GOŃ, GOŃ. ŻYDA RYJĄCEGO POD NASZYM PAŃSTWEM TAKŻE.
ALEŻ TO BYLI ZABÓJCY. WALILI Z OSTREJ DO TAKICH KOMUCHÓW JAK TEN BYDLAK CO TO POWIEDZIAŁ. I BARDZO DOBRZE BO BRONILI SIĘ PRZED TAKIMI BANDYTAMI JAK WY KOMUCHY. DZIŚ JESZCZE POTOMKOWIE KOMUCHÓW UTRZYMALI SIĘ NA STANOWISKACH SIŁOWYCH. SĄ TO NAJGORSZE MENDY PROKURATORSKO SĘDZIOWSKIE.
czerwony dyletant ….Jaruzelski zamordował 100 ludzi w stanie wojennym,wyprowadził na robotników , na Polaków czołgi !!!
skąd tego typa wytrzasneli?! gdzie ich szkolą!!!!
Sławomir Mentzen z Konfederacji odpowiedział mu, że „mordercy byli w PZPR i UB”. Wskazał też, że w PRL oraz w latach 90. prawda o Żołnierzach Wyklętych była zamilczana, a obecnie potomkowie członków PZPR, KBW i UB dążą do likwidacji tego święta.
Tak panie Mentzen żołnierze KBW, to byli członkowie zbrodniczej komunistycznej formacji, którzy walczyli z… ŻOŁNIERZAMI ANTYKOMINISTYCZNEGO, NIEPODLEGŁOŚCIOWEGO PODZIEMIA Z UKRAIŃSKIEJ POWSTAŃCZEJ ARMII, jak napisał mi w liście dyrektor tzw. biura upamiętnień centrali IPN w Warszawie, niejaki Adam Siwek. Ta jak ją pan nazywasz komunistyczna formacja KBW broniła polskich mieszkańców Podkarpacia i Lubelszczyzny przed bandziorami z UPA. Mieszkańców Birczy, Cisnej, Baligrodu, Jawornika Ruskiego i wielu, wielu innych miejscowości w Bieszczadach. Gdyby nie Ich ofiara życia i zdrowia, jaką tam złożyli w walkach z ludobójczą UPA, to te ziemie południowo wschodniej Polski, należałyby dziś do banderowskiej Ukrainy, a większość polskich mieszkańców, zostałaby wyrżnięta w pień przez banderowskie sotnie. Tzw. Atlas polskiego podziemia niepodległościowego wydany przez IPN, w poczet tzw. ,,wyklętych” zaliczył banderowskich rezunów z sotni Hromenki, Burłaki, Kryłacza, Staha i wielu innych. Nie dziwi więc, że Miron Sycz niemal rok w rok przyjeżdża do Elbląga na obchody dnia żołnierzy wyklętych, bo uczestnicy tych uroczystości nawet nie wiedzą, że nieświadomie oddają cześć upowcom, jako żołnierzom wyklętym. Również upotomkowie banderowskich zbrodniarzy razem Obywatelami RP dwa lata temu domagali się likwidacji w Hrubieszowie ulicy Wiktora, dowódcy ataku na upowską bazę w Sahryniu i postawienia w tym mieście pomnika braterstwa broni UPA i WiN. Na szczęście radni i mieszkańcy Hrubieszowa pogonili tych mętóiw w cholerę. Więc panie Mentzen nie uprawiaj pan gadzinowej propagandy, którą nazywasz pan prawdą historyczną, z którą nie ma ona nic wspólnego.
Taki pajac jak ten poseł powinien być od razu pociągnięty do odpowiedzialności i ukarany!
Komuniści prześladowali żołnierzy Armii Krajowej i tzw. Andersowców, jak w swojej naiwności wrócili do Polski tzn PRL. A ich ideowi spadkobiercy tzn. postkomuniści próbują teraz prześladować pamięć o Żołnierzach Niezłomnych używając podobnej propagandy a nawet tych samych słów jak komuniści do AK-ców, tj. bandyta, zbrodniarz itp. Zresztą Niemcy tzn naziści też używali takich określeń, można powiedzieć komuniści=naziści.
Witold Pilecki – rotmistrz kawalerii Wojska Polskiego, współzałożyciel Tajnej Armii Polskiej, żołnierz Armii Krajowej, więzień i organizator ruchu oporu w KL Auschwitz. Autor raportów o Holocauście, tzw. Raportów Pileckiego. Oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci, stracony w 1948.
Syn Tadeusza Płużańskiego tak scharakteryzował relacjonowane przez ojca tortury wobec Pileckiego: „był torturowany wręcz barbarzyńsko: zdarto mu paznokcie, z nóg, miażdżono mu jądra, nadziewano go na nogę od stołka. Katowany był w sposób nieludzki”. W trakcie ostatniego, jak się później okazało, widzenia z żoną, Pilecki wyznał jej w tym kontekście: Oświęcim to była igraszka.
Gen. Nil w lutym 1948 r. ujawnił się korzystając z ogłoszonej przez władzę amnestii, generał zaufał komunistom, że ich amnestia jest prawdziwa. Został aresztowany w listopadzie 1950 r. przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
24 lutego 1953 roku komuniści powiesili gen. Augusta Emila Fieldorfa ps. „Nil”, zastępcę Komendanta Głównego AK, organizatora i szefa Kedywu KG AK, jednego z najbardziej zasłużonych żołnierzy Armii Krajowej i polskiego podziemia niepodległościowego.
Zginął za wolną Polskę!
Gen. „Nil” odrzucił propozycję współpracy z komunistami. Po sfingowanym procesie został skazany na karę śmierci. „Biorąc pod uwagę olbrzymi ciężar zbrodni, sąd uznał za niezbędne całkowite wyeliminowanie oskarżonego ze społeczeństwa, orzekając karę śmierci” – brzmiał fragment uzasadnienia sądu.
„Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę! Zabraniam tego.” – w tych słowach generał Nil zwrócił się do swojej żony Janiny podczas jednego z ostatnich widzeń przed śmiercią. Nie chciał zastosowania prawa łaski. Uważał, że łaska jest dla przestępców, a nie dla żołnierzy walczących o niepodległość. Nie domagał się łaski, chciał jedynie sprawiedliwej rewizji wyroku. 24 lutego 1953 roku została wykonana na generale Fieldorfie zasądzona, w zbrodniczy sposób, kara śmierci.
Ciała do dziś nie odnaleziono…
Generała Emila Fieldorfa „Nila” pod szubienicę zaprowadzili żydowscy sądowi zbrodniarze. Tylko jeden był Rosjaninem, reszta to Żydzi
Helena Wolińska (Fajga Mindla Danielak), Józef Różański (Goldberg), Zygmunt Wizelberg, Benjamin Wajsblech, Aleksander Warecki (Warenhaupt), Emil Merz, Alicja Graff (Fuks), Gustaw Auscaler, Maria Gurowska (vel Maria Górowska vel Maria Sand vel Genowefa Maria Danielak z domu Zand),Paulina Kern,Mieczysław Widaj i Igor Andrejew.