Portal oko.press domaga się postawienia Jacka Międlara przed sądem
„Były ksiądz opowiada o „pasywnym, żydowskim motłochu” w przestrzeni publicznej niepokojony tylko przez garstkę protestujących. W tym czasie dochodzenia w jego sprawie są przenoszone, umarzane i wszczynane ponownie. Jeżeli państwo kluczy w tak skrajnych przypadkach, to czy w ogóle możemy w Polsce mówić o walce z antysemityzmem za pomocą prawa?” – pisze Jakub Szymczak na portalu oko.press. Redaktorem naczelnym tego portalu jest Piotr Pacewicz, współzałożyciel „Gazety Wyborczej”, co w tekstach zamieszczanych na oko.press widać, słychać i czuć.
Artykuł Szymczaka pt. „Międlar szerzy nienawiść do Żydów. Prokuratura Ziobry nie spieszy z reakcją” jest typowym gniotem michnikoidalnej propagandy. Jacek Międlar jest w nim przedstawiony jako potwór, który „sączy nienawiść w najlepsze”, a tytuł jego książki „przywodzi na myśl dość oczywiste skojarzenia z dziełem najsłynniejszego nazisty w historii”.
„Śledzenie publicystyki Międlara jest przygnębiającym zajęciem” – skarży się Szymczak, a następnie uderza w wysokie C i zarzuca Międlarowi, że „głosi on niebezpieczną, nienawistną ideologię”, a „rozwlekanie śledztwa przeciwko niemu dowodzi nieudolności państwa polskiego w kwestii przestępstw motywowanych nienawiścią”.
Czemu tak naprawdę ma służyć całe to ględzenie w stylu Michnika? Co jest przyczyną ataku na Jacka Międlara przeprowadzonym na portalu oko.press? Odpowiedź mamy w części artykułu zatytułowanej „Kłamstwo oświęcimskie”.
„Jednym z bardziej szokujących wątków w publicystyce Pana Międlara jest podważanie prawdy historycznej o zbrodni w Jedwabnem oraz umniejszanie cierpienia żydowskich ofiar Zagłady. Można zastanawiać się, jak takie wypowiedzi sytuować w kontekście obowiązującego w Polsce prawnego zakazu negacjonizmu, czyli zaprzeczania określonym zbrodniom” – oko.press cytuje wypowiedź dr Aleksandry Gliszczyńskiej-Grabias, która zajmuje się prawnymi aspektami przeciwdziałania dyskryminacji rasowej.
I jesteśmy w domu. Atak na Jacka Międlara wynika wprost z paniki środowisk żydowskich, które widzą, że sypie się antypolska narracja na temat Jedwabnego, a Międlar ma wielki udział w obnażaniu tego fałszu. Już samo domaganie się wznowienia ekshumacji wystarcza, żeby okrzyknąć kogoś antysemitą „podważającym prawdę historyczną o Jedwabnem”. Dlatego musimy upominać się o tę ekshumację każdego dnia. Boją się jej wyłącznie fałszerze historii, którzy ohydną narrację Jana T. Grossa wykorzystują do atakowania Polski pod dyktando przemysłu holokaustu.
Źródło cytatów:
Przeczytaj też:
„Domagamy się dokończenia ekshumacji w Jedwabnem.” PODPISZ PETYCJĘ
Polacy się jednoczą wokół Ruchu Narodowego i programu gospodarczego, który może zrobić z Polski potęgę :
https://www.youtube.com/watch?v=dibnKgeL9eI
Henryk Pająk – najwybitniejszy światowy historyk, dokumentalista i badacz relacji polsko – żydowskich w swojej przedostatniej książce pt. „ Apokalipsa bliżej niż sądzicie” , wydawnictwo Retro, 2016 rok podaje m.in. :
„ Pomiot Kaina wytracił w ostatnim stuleciu ponad 120 milionów chrześcijańskich Słowian, w tym 80 mln Rosjan i ponad 10 mln Polaków…Od 1939 roku wymordowali na różne sposoby dwa kolejne pokolenia elit narodu polskiego. Zastąpiła je pofolwarczna i popegerowska hołota i wielkomiejskie szumowiny z KPP, PPR i syjonistycznego Bundu… Ich trzypokoleniowa okupacja trwa nieprzerwanie od 1939 roku …” ( str. 5 ).
Ten sam autor w jednym ze swoich innych bestsellerów pt. ” Dyktatura nietykalnych ” wyd ” Retro” , 2006 r. artykułuje m.in znamienne zdanie :
„Pół – Żyd Hitler i jego żydowska szajka ( m.in. Himmler, Heydrich, Eichmann, Goering, Gebbels, Milch, H. Frank i inni ) zadbali o to , aby radykalnie zmniejszyć ilość wrogów polskich Żydów…. ” ( str. 237 )
Z kolei w innych swoich dziełach szeroko dokumentuje całą żydowską bolszewicko-stalinowską machinę unicestwiania Polaków, zwłaszcza katolików.
Kto nie zna bestsellerów Pająka, nie zna historii relacji żydowsko – polskich na przestrzeni wieków.
Prawda kole Żydów w oczy !
Trzeba się w końcu zainteresować czemu ma służyć dawanie Żydom mieszkającym na stałe w Izraelu polskiego obywatelstwa. Przypominam, żeby zdobyć np. brytyjskie, trzeba 5 lat mieszkać na terytorium Wielkiej Brytanii i znać historię, pokochać królową i mówić oraz rozumieć język.
A żeby dostać polskie, wystarczy obciąć napletek z pindola 😀 Właściwie to chyba nawet nie trzeba, bo kto to sprawdzi? Polskie obywatelstwa rozdają pewnie jak ulotki na ulicy.
Jezusa Chrystusa Sanhedryn też postawił przed sądem za wierność Dobru i Prawdzie. Jacek Międlar może być dumny z siebie. Ja też staram się być wiernym Dobru i Prawdzie i ciesze się,że taka jest postawa wielu Polaków.
Ludzie dokad Polacy beda tak przesladowani jak Ks.Jacek i inni,za to ze sa Polakami i mowia prawde.Bandyckie,zmijowate plemie wszelkiej masci zydoskie niech bedzie przeklete na wieki!!!
Póki co, to w Polsce istnieje zakaz szerzenia informacji o prawdach historycznych, o zbrodniach dokonywanych na Polakach i rabunku ich mienia.
Pod „antysemityzm” podciąga się już wszelkie próby głoszenia prawdy, czyniąc z Żydów coś na kształt kasty postawionej ponad prawem, z filosemityzmu czyniąc świętość i nową czysto dogmatyczną, pozbawioną cienia refleksji religię.
Veto!
Każdy medal ma dwie strony. Póki co, żydostwo pieje na cały świat o swoich cierpieniach tych prawdziwych i tych wydumanych, metafizycznych.
Pan Jacek stał się im solą w oczach, ziarenkiem piasku w trybach propagandowej maszynerii. I tylko od nas, od Polaków zależy, czy owa maszyneria go przemieli na pył, czy przeciwnie, zacznie się zacinać i gubić zęby w swoich trybach.
Komuna by zrobiła porządek z żydowskim najeźdźcą,deportacja,to cenię w tym ustroju